Nowe życie w starej chatce cz.II

[leszczyna]

Kasiu macie z mężem niespożyte siły, ale fajnie że razem to lubicie robić.
U mnie kwiatowo i warzywniczo muszę sama dziergać w tych rabatkach, ale skoro lubie to i robię.
Każde wasze wyjscie z domku kończy się chyba ogrodowo, bo za każdym razem kiedy do Ciebie zajrzę Ty wracasz z załadowanym samochodem.
Fajnie

[cyma2704]

Kasiu mama piękny tort przygotowała. Same gotowce kwitnące kupujesz. Od razu masz kolor i zapach. Zakątek przy rynnie pięknie zagospodarowany. Komplet kawowy, jak wszystko u Ciebie klimatyczny, piękny. Jak uporządkujecie działkę, to już będzie łatwiej. Niestety potem też zmiany stale będą, szczególnie że, areał spory. Ja szósty rok mam ogród, a drugi raz przenoszę warzywnik, więc i inne rabaty do zmiany. Dobrej niedzieli.

[ewelkacha88]

Witaj Po pracowitej sobocie nadeszła leniwa niedziela . My mamy mały basen dla dziewczynek więc woda szybko się nagrzeje. Na razie nie wystawiamy basenu bo dzieci zechciałyby się już kąpać . Piękna ta Coral Dawn . Na ciacho i mrożoną kawę z przyjemnością się piszę . Pozdrawiam i udanej niedzieli życzę .

[zielonajagoda]

Kasiu, od 2014 roku wykonaliście ogrom pracy w zadziwiającym tempie, to dopiero trzeci rok, podziwiam.
Szpaki zostaw w dziupli, czytałam że tam gdzie gniazdują, nie dopuszczą innych, więc czereśnie są bezpieczne. Lepiej mieć jedną parę w ogrodzie niż całe hordy co to w jeden dzień obrobią wszystkie czereśnie i wiśnie.
Komplecik kawowy uroczy.
A praca w domu i w ogrodzie...nigdy się nie kończy ;)
Miłej niedzieli

[kasia100780]

Krysiu sama bym w życiu nie dała rady, kopać doły, rabatki, nosić kamienie, wywozić taczki chwastów. Codziennie go motywuję, mówiąc: "zobacz jak już ładnie mamy"
Fakt, że napędzam te wszystkie roboty, żeby to szło do przodu. EM nie ma takiej wyobraźni i wizji jak ja



Soniu dziękuję. Jeszcze kilka miejsc musimy zagospodarować i będzie tylko koszenie i pielenie.



Ewelinko moja już starsza, ale też będzie się rwać do wody. W te upały co były, to sama bym z chęcią wskoczyła



Iwonko tak naprawdę od 2015, bo dom kupiliśmy w październiku 2014, więc już przyszła zima.
O szpakach tego nie wiedziałam, dzięki.



Miłej niedzieli kochani

[kasia100780]

Czy u Was też taki upał?
Odpoczywamy, choć nosi mnie żeby coś porobić...

[Maska]

Kasiu ale u Ciebie się dzieje
Same pyszności, zakupy świetne, stolik z krzesełkami bardzo mi się podoba a te smakołyki na stoliku aż ślinka cieknie!
Masz rację, że M wciągasz do współpracy w ogrodzie, bo to Wasz ogród
Koteczka wygłaskaj, bo brakuje mi tutaj moich kocisków

[kasia100780]

Marysiu dziękuję. Kotki wygłaskane

Dzisiaj posadziliśmy w końcu pomidory, papryki, cukinie, ogórki, fasolkę szparagową.
Pot po du... spływał w ten upał. Ziemia jak beton.
Muszę naprawdę coś wymyślić na przyszły rok, żeby nie było tyle chwastów, może podwyższone skrzynie?

[Shire]

Cudnie się żeliwny komplet wkomponował w ogród. I warzywnik już chyba spory. Pokażesz?

[kasia100780]

Moniko nie śmiałabym pokazać tego mojego chwastowiska

Za to pokażę Wam jakie piękne kępy irysów są przed szkołą mojej córki :


To jedna z wielu

[anabuko1]

Piękna dalijka. I lubin mam na nie ochotę. Chyba muszę sobie sobie kupić jego nasiona. .No tak. ..jak kot ogrodu pilnuje to eszystko musi być I w porządku I kadnie6

[kasia100780]

Dzięki Aniu

Chyba zaraz będzie burza, ciemno się zrobiło. Komary szaleją.
Szybkie podlanie pomidorów i do domu:











W końcu się doczekałam

[anastazja B]

Teraz królują iryski a takie wielkie, stare kępy robią wrażenie, a mi kojarzą się z majem z dzieciństwa.