Róże w ogrodzie 2016

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kaszka
100p
100p
Posty: 114
Od: 10 paź 2014, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Majeczko pięknie i soczyście u Ciebie ;:138 Ach te Królewny Różane :heja
Widzę,że sporo dziewczyn sadzi róże w sąsiedztwie trawników,u Ciebie też tak jest. Jak z podlewaniem trawnika,czy nie szkodzi to różom? Bo dylemat mam z posadzeniem właśnie w ten sposób nowych nabytków różanach,takie miałam plany ale teraz już sama nie wiem co robić.Bo jak będę podlewać trawnik za pomocą zraszaczy to dostanie się różom po liściach i choróbska grzybowe gotowe.
Co radzisz?
Awatar użytkownika
Minnie
200p
200p
Posty: 273
Od: 11 kwie 2016, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Witaj, Majeczko,

tyle masz pieknosci, ze po prostu nie wiadomo w ktora strone patrzec!
Moglabys sprzedawac swoje zdjecia szkolkom, przepieknie sie rozyczki na nich prezentuja, tak swiezo. Sprzedaz wzroslaby z pewnoscia o kilkaset procent ;:224
Co do roz Harknessa, wlasnie dzisiaj ogladalam na stronce F, czy maja cos nowego, ale niestety nedza. No jak ma byc zainteresowanie, jak maja ciagle to samo, kilka fajnych (ktore juz mam), a reszta jakas niespecjalna. ;:124 No i ze zloscia zajrzalam chwile pozniej na strone Harknessa poogladac sobie chociaz te cudenka. ;:145 Teraz czytam, ze u nich zamawialas, chyba zaczne zbierac do skarbonki :D Bardzo lubie roze tego hodowcy - wszystkie sie spisuja, moze za wyjatkiem Celebrating Life.
Chandos Beauty u mnie jest w topowej trojce, jestem z niej bardzo zadowolona. Zakupiona pod wplywem czarujacych zdjec w Twoim watku, bardzo Ci za nia dziekuje! Szkoda, ze Ci wymarzla, choc rozumiem, ze juz takiej nie chcesz. Masz za to inne, rownie piekne ;:167
Guillotki sa cudne i nie skapia kwiatow. Niestety, moje wszystkie 4 zakupione w tym roku slabo rosna i zlapaly plamistosc. Troche ostudzilo to moj zapal, bo mialam zamiar sporo dokupic. A moze beda zdrowsze, kiedy troche wdorosleja? Inne z poprzednich lat nie choruja... U Ciebie wszystkie rosna natomiast wspaniale, musze moim pokazac, jak maja wygladac. Polecam Ci rowniez Odile Masquelier, jeśli nie masz. Na Rosebooku sa duzo ladniejsze zdjecia, niz w szkolce.
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Maju, ja nawiąże jeszcze do Edenki
Moja wypuszcza badyle, ale ja ja trochę zmodyfikowałam
Przygięłam pędy i mam masę kwiatów wzdłuż łodygi
Inaczej faktycznie tworzy pąki na czubku
Ja swoją cieniuję na zimę
Chyba najbardziej szkodzi jej mroźne słońce, niż sam mróz.
Patrząc na Twoje róże znowu mam ochotę na jakąś
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

;:303
Majeczko, zalało Cię, czy wprowadzasz nowe zmiany.
Ciekawa jestem jak wygląda Twoja Kizuna w jesiennej odsłonie. Moja dostała więcej pomarańczu. Czy nadal jest identyczna z Xavier :?:
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3254
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Majeczko tęsknimy ;:168
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Dzień dobry :wit

U mnie nastąpił totalny brak czasu na wszystko. Dziękuję za to, że pamiętacie o mnie. ;:196

Wyszło słonko i zrobiło się bardo przyjemnie. Padające przez ostatni miesiąc deszcze zniszczyły pąki i kwiaty róż.
Lato tak szybko minęło, może jesień będzie dla nich łaskawsza. Jeszcze mają dużo pąków.

Zaczynam już przesadzać róże, bo nie zdążę do pierwszych mrozów.

Dorotka350 na zdjęciach o których mowa są kwiaty jednego krzaczka Marc Chagall.

Carolyn Knight ładnie podrosła i zmężniała w tym sezonie. Lubię ją.
Już zaczęłam zmiany na rabatach różanych. Z bólem serca oddałam do cieplejszych ogrodów Herzogin Cristine i Constanze Mozart
oraz kilka innych wielkokwiatowych. Stawiam podobnie jak Ty na nowe róże Austina. ;:108
A?. i wywaliłam Tea Clipper, też obraziła się na mnie i w tym sezonie zakwitła tylko jednym kwiatem. Dla maruderów nie mam miejsca.
A?.. i muszę Ci podziękować za Abrahama Derby. ;:180 Dzięki Tobie ponownie przekonałam się do niej.
Do dziś ma pąki, mam nadzieję, że jeszcze będzie na co popatrzeć.
Ostróżki czekają. :D
Dzielny Graham Thomas.

Jagna
obok Our Last Summer rosła Lacre, już ją oddałam. Teraz mniej więcej w miejscu po Lacre posadziłam Crocus Rose.
W bezpośrednim sąsiedztwie Our Last Summer będzie rosła Bathsheba. Chyba też tak planujesz :D

Continued Frienship tak, to rabatówka, nawet ładnie mi podrosła po tych deszczach.

Dobrze rozpoznałaś to jest Rosengrafin Marie Henriette. Chyba jedyna z serii Parfuma, która jako tako radzi sobie w moim zimnym ogrodzie.
Rośnie nie więcej niż 70-80cm. Lubię jej kwiaty.

Młode pędy już zdrewniały. Zastosowałam nawóz jesienny.

Sweet Blondie kwitnie niemal bez przerwy, fakt kwiaty mogłaby trzymać dłużej.
To jej pierwszy sezon, może pogoda nie była jej łaskawa. Zbudowała piękny krzak. ;:215

Kaszka dobrze zauważyłaś, że woda ze zraszaczy będzie szkodzić różom.
Ja wyłączyłam jedną sekwencję zraszaczy, tą która właśnie była nieopodal rabaty różanej.
Trawnik w tych miejscach podlewam ręcznie. Mam wyprowadzone ujęcia do podpinania się z wężem na szybkozłączkę. Takie rozwiązanie jest dla mnie wygodne, bo nie muszę mieć bardzo długiego węża. ;:108

Minnie ? Aniu
Odile Masquelier miałam, niestety mocno podmarzła mi na wiosnę.
Również lubię róże Harknessa, dlatego sięgnęłam po nie do samego hodowcy. Warto kupić dobrej jakości sadzonkę.
Co do Celebrating Life mam podobne zdanie. Tylko dziwne, bo ta róża pięknie się spisuje u naszych sąsiadów.
Chandos Beauty jest różą wielkokwiatową, a te nie dają sobie rady w moim zimnym ogrodzie.
Róże Guillota faktycznie pod koniec sezonu załapały plamki. Było zbyt dużo wilgoci i grzybki szaleją. :wink:

Gosiu próbowałam cieniować włókniną, nic nie pomogło. U mnie nie daje rady żadna róża pnąca. Wszystko wymarza do kopczyka nawet róże Austina.
Spróbuję przygąć pędy Edenki w przyszłym sezonie. :D
Skusiłaś się na nowe róże?

Aniu ? nenka
nie zalało, ale mocno nawodniło mi teren. W wolnych chwilach ryję już na rabatach i wiele zmieniam. :tan
Lubię to robić, zawsze wprowadzam zmiany po minionym sezonie. Planuję dobór odmian kierując się wysokością i kolorem kwiatów.
Masz rację teraz na jesieni wyraźnie widać, że Kizuna ma ciemniejsze kwiaty niż Xavier. ;:108
Czyli, to dwie różne odmiany.

Joasiu mi też się tęskni. :D

Ostatnie zdjęcia jakie zrobiłam kilka dni temu.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

;:196
Awatar użytkownika
Ewa7
200p
200p
Posty: 264
Od: 27 paź 2013, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
Kontakt:

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Majka same cudeńka u Ciebie. Absolutnie nie widać że lato takie deszczowe.trzymają fason ze aż miło. Chwalisz blondie a moje tak sobie, jedna zbiera się do powtórki A druga stoi jak zaklęta, no ale to młodzież, za to sophy ??
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3254
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Jest jeszcze bardzo dużo tłuściutkich pączków ;:224 Po różyczkach nie widać niesprzyjającej pogody.Majeczko jak wysoka jest twoja Innocencia?Chciałabym w nóżkach piennych coś posadzić.
Awatar użytkownika
Kaszka
100p
100p
Posty: 114
Od: 10 paź 2014, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Majeczko pięknie u Ciebie róże się przenikają ;:138
Ja mam problem jak je sadzić by osiągnąć taki efekt.
Nie wiem czy zachować spore odległości ale jak ocenić ,że dana róża zachowa takie odległości jak są podawane w szkółkach a doczytuję,że one rosną dużo większe.
Mam do posadzenia a właściwie przesadzenia młode róże: Leonardo da Vinci i Red Leonardo da Vinci.
W jakiej odległości byś je posadziła? Dać im po 1 metrze dla każdej czy po mniej? Bo chciałabym uzyskać efekt przenikania taki jak u Ciebie.
Najpierw posadziłam Red Leonardo przy Munstead Wood w odległości 60 cm jedna od drugiej ale nie jestem zadowolona bo te dwie róże mają podobny kolor i pewnie za blisko by rosły w takiej konfiguracji.
Więc postanowiłam,że Leonardy obydwie pójdą na inną rabatkę tylko jak je posadzić? Ile dać im miejsca.Poradź proszę ;:180 :wit
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Dzień dobry :wit
wykorzystuję słoneczną pogodę i robię jesienne prace w ogrodzie.
Dzisiejsze zdjęcia :D
Te kilka kwitnących róż bardzo miło nastraja. :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ewa7 dobrze, że się odezwałaś. Wiesz jak nas długo tu nie ma, to czasami złe myśli nachodzą. Ja mam bardzo zajęty czas, mam nadzieję
że po pracach jesiennych, które muszę jakoś w braku czasu upchnąć, będę częściej zaglądać.
Co do Sweet Blondie, dałam im tylko końskie kupki :D, a one bardzo ładni mi rosną. Fakt też bym wolała, żeby dłużej utrzymywała kwiaty. Sophy-s Rose będę podglądać u Ciebie ;:108 , a może i ja się skuszę ;:170

Joasiu Innocencia to niska różyczka 30-40 cm idealnie nadje się na przód rabaty. Ma urocze białe kwiatuszki, ale śmiecą.

Kaszka odległości w sadzeniu to również mój dylemat :;230 często zdarza mi się zrobić błędy, poprawiam je w następnym sezonie.
Co do wysokości i szerokości róż podawanych przez hodowców, ja dodatkowo zaglądam na rosebook tam podają swoje dane.
Pozwala mi to na planowanie ile miejsca pomiędzy nimi zostawić.
Dodatkowo jak, któraś mi bardziej wystrzeli w do góry, stosuję podpory, które mają za zadanie podtrzymanie pędu dokładnie w tym
kierunku który mi pasuje. Zdarza mi się nawet wyciąć pęd jeżeli zniszczyłby mi rosnącą obok różę na której bardzo mi zależy.
Jeżeli pytasz o łączeniu odmian i kolorów kwiatów, to wszystko zależy co lubisz.
Bezpieczna zasada, to rabata ustawiona w jednym podstawowym kolorze np purpury uzupełniona kremowymi lub białymi kwiatami.
Jeżeli lubisz dużo kolorów na rabacie, to kieruj się pastelowymi barwami, a pośród nie posadź wyraźniejsze akcenty jak np. Munstead Wood. Jak mogę pomóc, to pytaj. ;:108

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

;:196
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Majka, jak ja bym chciała mieć te Twoje "kilka róż" ;:oj Dla mnie to róże obsypane kwieciem ;:63 Nawet teraz wyglądają cudnie i dorodnie. U mnie niestety chyba jeszcze zimniej niż u Ciebie, bo drugiego kwitnienia praktycznie nie ma ;:145
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3254
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Majeczko pannice niech kwitną jak najdłużej,pstrykaj fotki a w zimowe dni będziemy delektować się portrecikami. :tan
Awatar użytkownika
Kaszka
100p
100p
Posty: 114
Od: 10 paź 2014, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże w ogrodzie 2016

Post »

Majeczko kochana jesteś,bardzo dziękuję za odpowiedź ;:180
A kupki końskie można teraz zaserwować różyczkom? Bo w tygodniu wybrałabym się do pobliskiego gospodarza.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”