Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
No właśnie Maryniu tak się zastanawiałam, czy teraz można czy już za późno będzie, ja swoje krzewuszki muszę prowadzić na drzewka, to je jeszcze teraz po kwitnieniu przytnę
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu pastuchy na sarny założyłaś? Wiesz że one skoczne i poradzą sobie z tą pułapką...
Pozdrawiam cię niedzielnie.
Pozdrawiam cię niedzielnie.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Zaserwowałam sobie Twoje fotki do porannej kawki i jestem bardzo zadowolona i z kawki i z widoków . Jesienne zwiastuny nostalgiczne i piękne.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu pokazałaś kwiaty jesienne, ale światło i temperatury jeszcze mamy letnie. Zimowity w czyśćcu ciekawie wyglądają.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Masz rację, jesienne kolory są bardzo wdzięczne do fotografowania, ale jakoś smutno się robi, gdy pomyślę, że znowu kupa ciuchów na karku wyląduje .
Jednak na razie cieszmy się słońcem i ciepełkiem- chwilami za dużym, ale szybko będziemy o nim marzyć, jak się skończy .
Rozchodnikow dosadziłam tego roku kilka, całkiem fajnie kwitną . Paprocie u Ciebie też dały radę, bardzo je lubię.
Zabawa aparatem daje efekty - zdjęcia ciekawe i niestandardowe . Miło się je ogląda.
Jednak na razie cieszmy się słońcem i ciepełkiem- chwilami za dużym, ale szybko będziemy o nim marzyć, jak się skończy .
Rozchodnikow dosadziłam tego roku kilka, całkiem fajnie kwitną . Paprocie u Ciebie też dały radę, bardzo je lubię.
Zabawa aparatem daje efekty - zdjęcia ciekawe i niestandardowe . Miło się je ogląda.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11289
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Polało pod wieczór zdrowo ale spokojnie mimo groźnej scenerii przeszło spokojnie bez nawałnic ... Ogródek i roślinki się ucieszą !
kania,cyma2704,Pulpa222, dziękuję Wam Dziewczyny za wizytę i miłe słowa coś tam jeszcze kwitnie więc zapraszam na ...
Późno-letnie klimaty rod-owego ogródka...
zimowity...
]
w samo południe...
'
całe lato zbiór fasolki szparagowej...
kania,cyma2704,Pulpa222, dziękuję Wam Dziewczyny za wizytę i miłe słowa coś tam jeszcze kwitnie więc zapraszam na ...
Późno-letnie klimaty rod-owego ogródka...
zimowity...
]
w samo południe...
'
całe lato zbiór fasolki szparagowej...
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Pięknie u Ciebie, fantastyczne trawy!
Marysiu już zimowity??? Oj to jesień... idę poszukać czy już wychodzą...
Marysiu już zimowity??? Oj to jesień... idę poszukać czy już wychodzą...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Ciekawe widoki! U mnie brak chęci i ochoty do pracy... coś tam zrobię, ale szału nie ma... Zaraz znów szkoła, wykopki i po sezonie...
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Te jesienne zwiastuny jakoś mnie nie kręcą.
Pięknie Ci rozkwitła krzewuszka, Maryniu!
Pięknie Ci rozkwitła krzewuszka, Maryniu!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu ile ta piórkówka ma lat, wspaniała kępa.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Jak zwykle przepiękne zdjęcia
A ja lubię każdą porę roku. Nawet mnie nie martwi nadchodząca zima.
Każda pora jest potrzebna. Zima do odpoczynku, którego ja bardzo w tym roku potrzebuję
Zresztą jesień jest tak pięknie kolorowa
Szkoda, że u mnie nie padało od dawna. Po prostu ziemia pieprz
A ja lubię każdą porę roku. Nawet mnie nie martwi nadchodząca zima.
Każda pora jest potrzebna. Zima do odpoczynku, którego ja bardzo w tym roku potrzebuję
Zresztą jesień jest tak pięknie kolorowa
Szkoda, że u mnie nie padało od dawna. Po prostu ziemia pieprz
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11289
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Po nocnych opadach nadeszła wena do odchwaszczenia przedogródka czemu poświęciłam część wczorajszego popołudnia
Zauważyłam przy okazji braki na które jakoś nie zwracałam uwagi w sezonie...Stale coś kwitło a to irysy a to liliowce tudzież inne chwasty kwitnące i tak jakoś lato przeszło... Przybyło mi wolne miejsce po kilku hostach,które zmieniły właściciela...Nie pierwszy to raz zresztą , ostatnimi czasy... Wiosną je koleżanka dzieliła dla siebie więc nie były zbyt duże a że nie były to odmiany szczególnie dla mnie ważne więc niech tam...Ostatnio eM zauważył brak 30-letniej rafy tzn.siatki do przesiewania kompostu, sąsiadka jakiś czas temu taczek...I nie złomiarze po nie przyszli z pewnością...są natomiast nowi działkowicze... A skoro zarząd ostatnio robił już 2 krotnie w sezonie akcję kompostownik/ dla nie wtajemniczonych, każdy działkowicz obowiązkowo ma mieć takowy/ więc i rafa okazała się być przydatna...Strata niewielka ale wkurzająca i dająca do myślenia...
Basiu za uznanie dla mojego ogródka! Zimowity u mnie wyskoczyły po podlaniu miejsca gdzie są posadzone,W ub.tygodniu podczas grzebania w ziemi zastanawiałam się co to za cebulki wykopuję...za tydzień już się pokazały...zimowity..jeszcze nie wszystkie co prawda ale zwiastunów coraz więcej.
Mariolko miło, że Ci się podobają moje widoki O tej porze roku już wszyscy tak mamy...sezonowe wypalenie , chyba...
Lucynko krzewuszki po przycięciu u mnie wszystkie zakwitły ponownie ! Jesiennych zwiastunów jednak chyba nie przeskoczymy... Taka jest natura...
Soniu ta piórkówka ma ok.6 lat ! Sąsiadka przywiozła jej nasiona z Kanady u nas to była roślina mało znana jeszcze...Mam jeszcze jedną /mamuśka/ok.7-8 lat!i ta jest jeszcze bardziej okazała Bardzo późno w tym roku odradzały się po zimie.
Gosiu-Margo dziękuję za uznanie dla moich zdjęć! Nadchodzącą zimą się za bardzo nie cieszę ...wolę czas
od wiosny do jesieni ...zdecydowanie!
Dla oddechu od moich zdjęć , które prezentuję w nadmiarze , dzisiaj skromniutko...Większość forumowej braci odpoczywa...więc i na mnie kolej...
Miłego dnia zaglądającym!
Zauważyłam przy okazji braki na które jakoś nie zwracałam uwagi w sezonie...Stale coś kwitło a to irysy a to liliowce tudzież inne chwasty kwitnące i tak jakoś lato przeszło... Przybyło mi wolne miejsce po kilku hostach,które zmieniły właściciela...Nie pierwszy to raz zresztą , ostatnimi czasy... Wiosną je koleżanka dzieliła dla siebie więc nie były zbyt duże a że nie były to odmiany szczególnie dla mnie ważne więc niech tam...Ostatnio eM zauważył brak 30-letniej rafy tzn.siatki do przesiewania kompostu, sąsiadka jakiś czas temu taczek...I nie złomiarze po nie przyszli z pewnością...są natomiast nowi działkowicze... A skoro zarząd ostatnio robił już 2 krotnie w sezonie akcję kompostownik/ dla nie wtajemniczonych, każdy działkowicz obowiązkowo ma mieć takowy/ więc i rafa okazała się być przydatna...Strata niewielka ale wkurzająca i dająca do myślenia...
Basiu za uznanie dla mojego ogródka! Zimowity u mnie wyskoczyły po podlaniu miejsca gdzie są posadzone,W ub.tygodniu podczas grzebania w ziemi zastanawiałam się co to za cebulki wykopuję...za tydzień już się pokazały...zimowity..jeszcze nie wszystkie co prawda ale zwiastunów coraz więcej.
Mariolko miło, że Ci się podobają moje widoki O tej porze roku już wszyscy tak mamy...sezonowe wypalenie , chyba...
Lucynko krzewuszki po przycięciu u mnie wszystkie zakwitły ponownie ! Jesiennych zwiastunów jednak chyba nie przeskoczymy... Taka jest natura...
Soniu ta piórkówka ma ok.6 lat ! Sąsiadka przywiozła jej nasiona z Kanady u nas to była roślina mało znana jeszcze...Mam jeszcze jedną /mamuśka/ok.7-8 lat!i ta jest jeszcze bardziej okazała Bardzo późno w tym roku odradzały się po zimie.
Gosiu-Margo dziękuję za uznanie dla moich zdjęć! Nadchodzącą zimą się za bardzo nie cieszę ...wolę czas
od wiosny do jesieni ...zdecydowanie!
Dla oddechu od moich zdjęć , które prezentuję w nadmiarze , dzisiaj skromniutko...Większość forumowej braci odpoczywa...więc i na mnie kolej...
Miłego dnia zaglądającym!