Zielono i kolorowo - ogród w remoncie

[plocczanka]

A widzisz....Alicjo, ja też już kolejny (nawet nie umiem policzyć który) rok z rzędu sadzę dalie w tym samym miejscu i moje też w tym roku nie rozbudowały karp. Wyrzuciłam je na kompost i w nowym sezonie zrobię sobie przerwę w uprawie dalii.
Zresztą choćbym zmieniła zdanie, to i tak nie miałabym gdzie ich wsadzić. Zagospodarowałam wszystkie miejsca, które tym roślinom by odpowiadały.

[LadyK]

Oj u mnie będą znów w tym samym miejscu ale były dopiero raz więc myślę, że spokojnie mogę je tam znów sadzić w przyszłym roku. Nie mam innego dobrego miejsca na dalie to było idealne, najwyżej będę coś myśleć na przyszłość, ewentualnie w międzyrzędziach można coś innego posadzić aby nie zmęczyć ziemi jedną rośliną.

[alicjad31]

Lucynko szkoda ,że wyrzuciłaś ,ale cóż zawsze są jakieś straty .
Ale Ty Lucynko na pewno zastąpisz dalie innymi pięknymi roślinami
Już wstępnie wiem gdzie je posadzę będzie to miejsce po drugiej stronie dróżki ,która prowadzi od bramy do domu .
Kasiu jak były jeden raz to na pewno nic im nie będzie .U mnie rosły na jednym miejscu kilkanaście i dopiero w tym roku zaczęły chorować .Ale i tak myślę ,że główną przyczyną była zbyt mokra ziemia .

Dzisiaj wykopałam canny i galtonie aż 5 cebul

[LadyK]

Alu ja tak sobie teraz pomyślałam, że przecież Pan Stanisław też sadzi swoje dalie wciąż na tym samym polu chyba, no bo musiałby mieć więcej tego pola aby stosować płodozmian a wydaje mi się, że nie ma. Możliwe, że u Ciebie przyczyna była inna jak mówisz.

[alicjad31]

Kasiu masz racje nie pomyślałam ,więc zostaje ,a raczej jestem już pewna ,że to wilgoć całoroczna na mojej działce ,więc Ty Kasiu nie musisz się obawiać o swoje

[Maska]

Alu ciekawa jestem co to za objawy na karpach dalii, sięgnęłam do netu ale nic znaleźć nie mogę a może to tak wyglądały przyrosty Ja bym pewnie zaryzykowała i spróbowała przechować tylko oddzielnie, a na kwiatkach czy liściach było coś niepokojącego?

[alicjad31]

Marysiu no właśnie nic ładnie kwitły .Ja też patrzyłam w necie i znalazłam ,ale inne guzy .Myślę ,że zrobię tak jak piszesz bo troche mi żal tych dalii .A wiosna posadzę w zupełnie innym miejscu .
Zrobię zdjęcie tych bulw i wstawię do wątku daliowego może tam pan Stanisław L mi podpowie co to jest Za przypadłość .
Te dalie czekały na spalenie .
Dzięki ,ze napisałaś

[Maska]

O widzisz to jest dobre wyjście, może ktoś się spotkał z taką przypadłością? a na wiosnę możesz podzielić tak żeby najbardziej guzowate odciąć

[stefcia]

Alunia muszę Cię pochwalić za urok pięknej szałwii srebrzystej

[alicjad31]

Marysiu dzisiaj dopiero mogłam wstawić zdjęcia tych dalii





Dla mnie to nie normalne

Stefciu dziękuję ,ale to zasługa samej szałwii

A to część zerwanego kiwi

[Biedronka641]

Witaj Alu.
O masz sporo owoców kiwi.
A chryzantemy masz zimujące i jak długo?

[plocczanka]

Alicjo, rzeczywiście dziwne te naroślą na karpach dalii. Nigdy jeszcze czegoś takiego nie widziałam.
Ilość kiwi natomiast jest tak niesamowita, że wprost powala! Rekompensuje nawet ewentualne straty w daliach.
Piękne chryzantemy i kwitną!
Moje wg M ciągle jeszcze w pąkach. Pewnie już nie zakwitną.
Na pocieszenie kupiłam sobie dzisiaj doniczkę zawierającą zestaw trzech różnych chryzantem. Stoją na balkonie. Zrobię z nich szczepki i ukorzenię. Może za rok zdążą zakwitnąć na działce.
Udanego i zdrowego weekendu, Alicjo.

[Maska]

Alu szukam w necie bulw dalii i jedno co znalazłam to tu na karpie są jakieś narośla, ale już na wiosnę to jakby zasuszone

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=826

Tego kiwi to Ci trochę zazdroszczę, ale tylko trochę bo wystarczyłoby mi jedno małe wiadereczko
Czy chryzantemy już zimowały? ta żółta jest ciekawa
Wracając do dalii zrób tak jak Ci radziłam a na wiosnę posadź w innym rogu ogrodu, a wcześniej wykąp w jakimś naturalnych środku!
Pozdrawiam cieplutko