Na Polnej... działka pachnąca różami...

[apus]

Kiedyś, dawno temu na mojej działce rosły dzikie przylaszczki, jednak potem zdominował je perz... Marzą mi się, może na jesieni kupię. I chciałabym cyklameny, rzadko je widuję w ogrodach. Lubię takie kwiaty bez liści

[eukomis]

Witaj Gabi też dopiero u ciebie zobaczyłam że kwitnie przylaszczka ,a gdzie jest moja bo jej nie widzę chyba zgniła miałam taką dużą kępę ,Jutro będę szukać uciekła choler czy co.

[Karolcia]

Wiosna,kwiatuszki i zamiast się cieszyć to u ciebie Gabi takie smutne wiadomości.Parszywe bywa to nasze życie a potem trzeba się podnieść i iść dalej.Znam to bardzo dobrze i wbrew pozorom u mnie czas nie leczy ran...
Piękne blue Bratki

[Elizabetka]

Gabrysiu mocno przytulam
Kochana i kto to mówi, że nic jej nie kwitnie. Przyznaję po cichu, że trochę ciepełka wysłałam w Twoją stronę.

[aneczka1979]

Ciekawe czy moje perskie wylezą? Sadziłam dopiero w październiku.

[Gabriela]

Basiu, ja pamiętam, że w lesie gdzie kiedyś mieszkałam też rosły.. nie wiem czy jeszcze teraz tam są... pewnie nie, ale dobrze że można je kupić...

Halinko, pewnie gdzie Ci rośnie... znajdziesz..

Madziu, na to nie mamy wpływu...
Ulicznice dalej czekają na posadzenie... ... dokupiłam jeszcze wczoraj te ogromne stokroty... chociaż tak ożywię działkę...
jednak widzę że zaczyna coraz więcej krokusów kwitnąć.. chyba je za głęboko powsadzałam...

Elżbietko.. dzięki...
No widzisz... zaczyna być tego coraz więcej... dziękuję Ci za wczorajsze ciepełko, ale nic specjalnego nie zrobiłam na działce.. najpierw pojechałam do Rydułtów, a potem czekałam na dostawę róż.. no i tak zleciał prawie cały dzień, a dzisiaj leje...

Aneczko, perską miałam kilkanaście lat temu.. rosła i kwitła przez trzy sezony, a potem się zbuntowała i zgniła... zresztą wtedy nie wiedziałam jak się z nimi obchodzić.. teraz wiem, ale chyba już jej nie chcę...

[ewelkacha88]

Witaj . Korona cesarska ?? A ja myślałam, że to lilie . Chociaż powiem szczerze, że bardzo podobne mają te pędy . W takim razie trzymam kciuki za Twoje korony i za pozostałe roślinki . Marzec ma trochę koloru ale kwiecień pokaże go zdecydowanie więcej . Czekamy cierpliwie . Pozdrawiam .

[Margo2]

Mam nadzieję, ze posadziłas już różyczki?
Mnie czeka jutrzejsze sadzenie rodków

[Gabriela]

Ewelinko, lilie jeszcze śpią.. na razie ich nie widać...
A koron wyszło mi chyba więcej niż w zeszłym roku... mam nadzieję że i więcej zakwitnie, bo różnie z nimi bywa...

Gosiu, moje róże posadzone... zostały mi jeszcze trzy jesienne do posadzenia, ale są w doniczkach, więc mogą zaczekać...
Twoje rodki widziałam...

Tak się zastanawiam już od zeszłego roku co zrobić...
Jak wiecie, mój zakręcony chodnik ma obwódki z bukszpanu... z roku na rok gęstnieje i rośnie...
Prawdę powiedziawszy, mam go już dość, bo trzeba go ciąć dwa razy w roku, a to wybieranie liści i suchych i zielonych nie jest dla moich kolan dobre...
... no i właśnie się zastanawiam czy go nie wyrzucić... na dodatek jeszcze jego korzenie wrastają daleko w rabaty i zabierają nie dość że wodę, to i wszystko to co dostają rośliny rosnące na rabatach.... a na domiar złego, widzę że na liściach pojawiła się rdza....
... no się zastanawiam, co zamiast bukszpanu... ma ktoś jakiś pomysł ?
Po południu przejdę się na działkę, to może coś pstryknę, bo zdjęć nowych nima...

[korzo_m]

Gabrysiu ty chcesz bukszpanowa obwódke likwidować, a ja od zeszłego roku ukorzeniem sadzonki, bo chce jedna rabatke oddzielić od trawnika kulkami bukszpanowymi.

[apus]

Gabrysiu, ale masz piękne te bukszpany! Ja właśnie planuję ich dokupić kilka.
No ale tak często jest... ogród to dynamiczne miejsce, ciągle coś się zmienia, dosadza, wysadza... Ale fajnie, bo nie jest nudno

[aneczka1979]

Gabi melduję, że dwie z trzech perskuch wylazły. Może i ta ostatnia się pojawi? Cieszę się, nie powiem. Czekam na te "czorne" kwiaty.
Jak Cię bukszpany wnerwiają to się pozbywaj. Przecie po co sobie życie uprzykszać.

[JAKUCH]

Gabi super przyrosły Ci korony .Mnie one nie kochają albo nie tak z nimi postępuję .Dostałam kiedyś od znajomej sporo cebul żadna nie zakwitła tylko pokazały liście i tyle ich widziałam .Wiosna we wszystkich ogródkach powoli się rozkręca w Twoim także a narzekałaś .Ciekawe co z tymi krokusami czyżby myszowate je opanowały