Na Polnej... działka pachnąca różami...

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

No właśnie z powodu tych pięknych jesiennych widoków i kolorów przełożyłam naszą wycieczkę z teraźniejszej pory na wrzesień, październik. Bardzo mnie ciągnie w okolice Zakopanego i Morskiego Oka. ;:167 Teraz i za gorąco i ludzi całe tłumy...
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

Ewelinko, no jesień.. taką prawdziwą, złotą polską jesień... lubię już czas od połowy sierpnia, właśnie tak jak jest teraz... bez szaleńczych upałów...
uwielbiam mgliste ranki, ciepłe promyki słońca, i nawet kilka dni jesiennej słoty... też lubię...
i bardzo lubię długie wieczory w domku, bo wtedy oddaję się moim innym pasjom... wiosna też ma swój urok, i nie powiem że jej nie lubię, ale lata z upałami nie lubię...


Obrazek


Olu, zima też ma swój urok... mnie trochę drażni, bo nie mam ogródka za oknem, a muszę iść do niego około 15 minut... zazwyczaj mi się nie chce, i siedzę w domu... ;:306 a szkoda, bo rośliny malowane mrozem wyglądają przepięknie...

Obrazek


Jaguś, ja to już mam urlop na okrągło... i też lubię sobie pospać, szczególnie zimą... gramolę się dopiero po zjedzeniu śniadania podanego przez eMa... oczywiście do łóżka... ;:306

Obrazek


Basiu, to prawda.. lato powinno być ciepłe, ale bez tropikalnych temperatur... to nie dla mnie... strasznie się męczę, i prawdę mówiąc jestem tak rozdrażniona, że wystarczy jakiś mały incydent, a drę mordę jak głupia... ;:306

Obrazek


Olu, ja co roku jeżdżę na kilkudniowe wycieczki najczęściej w góry i właśnie we wrześniu lub październiku... wtedy jest cudownie.. jest jeszcze na tyle ciepło, że chce się wędrować, a świat jest wtedy tak kolorowy że nie chce się wracać do domu...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

Ja lubię każdą porę roku
Oczywiście najbardziej te, w których mogę pracować w ogrodzie, ale zima też jest konieczna do odpoczynku
Ten rok jest dla róż mało korzystny, ale czy zeszły był lepszy?
U mnie w zeszłym roku róże opadały przy tych upałach w zawrotnym tempie
W tym za to liście opadają zbyt szybko, bo łapią plamistość
Ale nie narzekam.Może przyszły bedzie lepszy?
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5533
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

Bardzo ładne zdjęcia.
Żabki wygrzewają się w słońcu... Poziom wody w oczku widzę masz wysoki- u mnie nie pamietam kiedy był tak niski- nawet intensywny deszcz niewiele pomógł...
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

A kto nie lubi prawdziwej polskiej jesieni ?
Tylko kiedy ona tak wygląda jak powinna.
Ech.......lato prawie już za nami, suche liście z drzew zaczynają lecieć.
Niby prawda, że wszystkie pory roku w najlepszym wydaniu są potrzebne i urokliwe, ale ja i tak zimy nie lubię, chociaż kiedyś za nią przepadałam.
Pewno to przychodzi z wiekiem. ;:306
Zimowe śniadanko do łóżka też mi się zdarza ;:306, wtedy nie patrzę za okno i jakoś leci ta nieprzyjazna zima. :D
Cyklameny już Ci kwitną ? :roll: no to już faktycznie początek jesieni.
Jak na złość znowu pochmurnie, ale przynajmniej nie ma upału, też go żle znoszę.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

Widzę ,ze róże fajnie Ci kwitną takie tam też :wink: Królewicz z królewną na posterunku i pojawiła się Bogusia z przelotną wizytą :) Cyklameny mi padły w ubiegłym roku mam tylko Coum i mam nadzieję ,ze wiosną zakwitnie, bo tej wiosny zakwitł miniaturowymi kwiatkami ,że nawet nie zdążyłam ich uwiecznić ;:174 No cóż każda pora ma swój urok oby tylko deszczu nie poskąpiła ,żeby rośliny przygotowane były do zimy .Ciekawe jaka znów bedzie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
x-ja-a

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

Nie wiem czy to dlatego, że temat się taki wywiązał, ale Twoje ostatnie zdjęcia mają już nutę jesienną w sobie. Ale takiej pięknej, polskiej złotej jesieni. Skąd masz takie ładne zielone żaby? ;:65 Moje to buraski a dzisiaj w oczku moczyła tyłek wielka ropucha. Na zdrowie. Ale takie zielone małżeństwo na kamieniach wygląda jak klejnocik. Zazdroszczę całorocznego urlopu, ale też w pełni rozumiem brak chęci do zimowych wycieczek do ogrodu. 15 minut to kawał drogi, kiedy w domu jest ciepło i przytulnie ;:306 Lavender FC całe w kwiatach u Ciebie. U mnie kwitnie tylko na czubku ;:209
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

No cóż, ja kocham lato, bo wtedy mam wakacje! Z utęsknieniem czekam, kiedy wakacje będę miała cały rok. Tylko czy się doczekam? Zimy nie lubię, nie jeżdżę na nartach, szybko robi się ciemno i rzadko kiedy pada śnieg, który sprawia, że choć trochę robi się jaśniej. Budzę się po ciemku i zasypiam po ciemku. Do kitu! Życie wstępuje dopiero we mnie wiosną i to wtedy, gdy zaczynają kwitnąć hiacynty, tulipany i żonkile.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

Gabi, spieszę donieść, że leniuch - James Galway raczył się przebudzić i wyprodukował pąki ;:224 Kiedy, doprawdy nie wiem? Chyba w nocy, bo jeszcze kilka dni temu miał tylko maleńkie przyrosty ;:oj Chyba nie pozostaje Ci nic innego jak faktycznie dać mu kopa w d...sko :;230 Może to go skłoni do powtórzenia i pokazania swoich cudnych falbaneczek.
Podziwiam Twoją Lavender Flower Circus za zdrowie ;:215 Moja w tej chwili po całkowitej goliźnie, wypuściła od dołu nowe listki. Ciekawa jestem jak długo będą zdrowe?
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

Zimę dopiero muszę polubić, tym bardziej, że w moich okolicach zazwyczaj nie ma śniegu ;:185 mam tylko nadzieję, że tegoroczna jesień będzie właśnie taka, za jaką przepadasz - złota, słoneczna i piękna ;:3 Ogród zachwyca urodą, właśnie tego najbardziej brakuje zimą ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

I znowu dwa tygodnie zleciały...
Wybaczcie że trochę zaniedbuję wątek, ale tyle się dzieje u mnie... impreza za imprezą, i już powoli widać dziurę w kieszeni... a tu pora zamówić co nieco... ;:306
Choroby szaleją, niektóre róże wydepilowane, a niektóre przypalone... ale nie mam zamiaru już nic z nimi robić... trudno... nawet jabłoń mi schnie... dziwna taka jakaś... liście żółte z plamami, a jabłka nie dość że nie wyrosły, to spadają na potęgę.. będzie oskórowana i posłuży jako podpora do klematisów...
mam dość użerania się z mszycą i chorobami... nie będę nic pryskać i jeśli chce sobie uschnąć, to proszę bardzo... a na dodatek dziwnie się rusza... może jest podgryziona i dogorywa ?...
To tyle wieści z działki.... zdjęcia w komputerze, i czekają na obróbkę, ale choć kilka pokażę... z przed 3 dni... ;:306


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

Gabi zaś imprezujesz :) fajnie tak tylko gorzej z kieszenią, jednak pieniądz musi być w obrocie :wink: Nie narzekaj na kwitnienie bo w porównaniu do tego co u mnie to masz szał.Niestety przydałoby się parę dni deszczowych coby zaś porządnie nawodniło .Moim Austinkom już zrobiłam nawadnianie kropelkowe :wink: czyli 1,5 l butelka wkopana w ziemię i może teraz wreszcie dojdą do siebie bo to jedna marnota jak z kwiatami tak i z krzaczkami.,Patrząc na Dorotkowe Austinki ;:167 to żal serce ściska ,gdy patrzę na moje biedoty.Nie widać ,żeby stały u Ciebie jakieś bezwstydnice :;230 wszystkie mają listki
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na Polnej... działka pachnąca różami...

Post »

Jadziu, no imprezuję, a to jeszcze nie koniec...
Ostatnia impreza odbędzie się 26 grudnia, a będą to Złote Gody mojego brata... piękna rocznica nie ?...
Piszesz o deszczu, a u mnie właśnie pada... jestem mega zadowolona, bo nie pamiętam kiedy był deszcz, a sucho jest przeokropnie...
Jak dla mnie może lać całą noc i jutro i w niedzielę... nie pogniewałabym się...
Moje Austinki rosną tak sobie... szczególnie te z jesiennego zakupu... Alexandra of Kent cała w plamach, tak samo Boscobel a nawet jedna Dolce Vita jest prawie goła... słabo też rośnie... druga zdrowa i rośnie trochę lepiej... niektóre złapały mączniaka.. ale niech tam... niech sobie radzą... najgorzej wygląda Clair R.... ta złapała mączniaka rzekomego i jest beznadziejna... noszę się z zamiarem jej wyrzucenia, bo to już dość leciwa panienka... Mary R. również w plamach i to dość mocno, a Mary Ann rośnie jak pokraka...wypuściła dwa długie pędy na boki i myśli że się rozpanoszy na rabacie... jakoś nie bardzo mi się podoba.
Ale i Rosarium U. jest cała przypalona i w plamach... normalnie żal patrzeć na nią...
Nie dość że te pokraczne pędy kładą się prawie na ziemi, bo nie sposób ich ujarzmić, to jeszcze na wpół goła.
Nie wiem czy jej też nie wykopię, bo chyba to miejsce jej nie bardzo służy... od rana ma słońce i to mocne, bo rośnie pod altanką i grzeje tam niemiłosiernie.

Graham T... uwielbiam ten ciepły kolor... nie rozumiem dlaczego dopiero teraz ją mam...

Obrazek

Garden of R... ta to ma bukiet kwiatów... szkoda tylko że tak szybko przekwitają...

Obrazek

Obrazek


Crokus R... ;:167

Obrazek


nówka... Amelie N. słońce jej nie służy...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cream A.

Obrazek

Dolce V.

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”