
Poprzedni znajdziecie TUTAJ
Rozpoczyna się nowy sezon różany, więc i u mnie będzie nowy wątek...
Mój ogródek zmienił się przez ostatnie lata i w większości zagościły u mnie róże... kiedyś, gdy zaczęłam udzielać się na forum, nie przeszło mi nawet przez myśl że to właśnie one będą królowały u mnie... nawet broniłam się przed tym i zarzekałam że nie będę mieć ich aż tyle... no cóż... to forum robi z człowieka istotę nieodporną na wszelakie próby nie poddawania się... hmmm.... powiedzmy modzie forumowej i chęci posiadania bądź co bądź królowych ogrodów... poddałam się wszelkim oporom i wcale nie żałuję... no powiedzmy że trochę się wkurzam, gdy przychodzi mi ich obcinanie wiosną i jestem podrapana jakby mnie stado dzikich kocurów napadło... ale wszystko im wybaczam gdy kwitną...
A zaczynają już całkiem ładnie się rozwijać...
Mary Rose... zakwitnie pierwsza ?
Pamięć mi nie wróciła... dalej nie pamiętam nazwy, choć mam ją na końcu jęzora...

Reine des Violettes... dziwne ma pąki, takie jakby coś je obgryzło...
mała sesja LO... widzicie tego białego potwora na pąku ?.. ja dopiero teraz zauważyłam...

Pastella...
RU...
Gartentraume...
to ma być Kurfürstin Sophie... ale czy ten pąk nie jest za ciemny ?...
i Eden Rose...