Ogród po 30 - stce Część III
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Hmm , masz 150 sztuk host ??Dobrze zrozumiałą ???
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
PEPSI - Gosiu, ,miło to czytać w pochmurny dzisiejszy dzień. Słońca u nas było sporo, czasem aż za dużo, rozumiem więc dobrze, że Ci go brakuje . Myślę, że jeszcze będzie ciepło, czego Tobie i nam wszystkim życzę .
bejka1970 - tak, posadziłam, ale się zastanawiam, jaką straż przy nich postawić . Ja niestety nie spojrzałam na prawą stronę tabeli, bo zapomniałam, że mój komputer ma rozszerzony ekran,poza monitor. Cóż, jak wiadomo, gapowe się płaci .
Mam tylko nadzieję, że wszystkie irysy przeżyją. Wykopałam przecież dla nich trzmielinę .
dorotka350 - Dorota, nie kliknęłam, jeszcze myślę, ale to zaraz zrobię, co by mnie nie kusiło dalej . A tak przy okazji, to znalazła się Lady Emma Hamilton, która rośnie obok tej żółtej, de facto Hansestadt Rostock , a wszystko przedzielone kępą liliowca. Mówią, że ślepy w karty nie gra, ale chyba jednak gra... .
Ma jeszcze kilka pąków, zobaczymy, co z pogodą będzie .
marpa - Maryna, ta pogoda działa na mnie bardzo depresyjnie, więc szukam kolorowych zdjęć, ale laptop zdechł całkiem i 'się' robi (albo się zrobi albo i nie, bo ma swoje lata) i mam kłopoty ze wstawianiem zdjęć. Te zgrałam do komputera stacjonarnego, ale tu nie ma programu zmniejszającego. Coż, poczekam, może nie będzie czarnego scenariusza .
anabuko1 - Aniu, ja mam 150 odmian, a roślin ciut więcej nawet . Wiem, że ich nie widać, ale duże, to tylko te, które ostatnio pokazałam. Reszta to średnie i małe, a nawet malutkie .
Angela
bejka1970 - tak, posadziłam, ale się zastanawiam, jaką straż przy nich postawić . Ja niestety nie spojrzałam na prawą stronę tabeli, bo zapomniałam, że mój komputer ma rozszerzony ekran,poza monitor. Cóż, jak wiadomo, gapowe się płaci .
Mam tylko nadzieję, że wszystkie irysy przeżyją. Wykopałam przecież dla nich trzmielinę .
dorotka350 - Dorota, nie kliknęłam, jeszcze myślę, ale to zaraz zrobię, co by mnie nie kusiło dalej . A tak przy okazji, to znalazła się Lady Emma Hamilton, która rośnie obok tej żółtej, de facto Hansestadt Rostock , a wszystko przedzielone kępą liliowca. Mówią, że ślepy w karty nie gra, ale chyba jednak gra... .
Ma jeszcze kilka pąków, zobaczymy, co z pogodą będzie .
marpa - Maryna, ta pogoda działa na mnie bardzo depresyjnie, więc szukam kolorowych zdjęć, ale laptop zdechł całkiem i 'się' robi (albo się zrobi albo i nie, bo ma swoje lata) i mam kłopoty ze wstawianiem zdjęć. Te zgrałam do komputera stacjonarnego, ale tu nie ma programu zmniejszającego. Coż, poczekam, może nie będzie czarnego scenariusza .
anabuko1 - Aniu, ja mam 150 odmian, a roślin ciut więcej nawet . Wiem, że ich nie widać, ale duże, to tylko te, które ostatnio pokazałam. Reszta to średnie i małe, a nawet malutkie .
Angela
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród po 30 - stce Część III
150 host. To podziwiam. Spora kolekcja! !
Ostatni widoczek piękny. Moje klimaty;)
Ostatni widoczek piękny. Moje klimaty;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Aniu, ta ostatnia fotka to jak z jakiejś książki o ogrodach świetna jest!
Host masz ogrom, u mnie też trochę jest, ale na pewno nie w takiej ilości. Zresztą trzeba je znów porozsadzać, bo szybciutko się zagęszczają i jest im za ciasno. Miejsce już mam, bo będę obsadzać nowy teren za domem od strony sąsiada, gdzie przez wszystkie lata był taki zapomniany grajdołek, ale postanowiłam to w końcu zmienić. Tylko problem z ziemią jest, trochę nawieźliśmy, ale to wszystko mało...
Host masz ogrom, u mnie też trochę jest, ale na pewno nie w takiej ilości. Zresztą trzeba je znów porozsadzać, bo szybciutko się zagęszczają i jest im za ciasno. Miejsce już mam, bo będę obsadzać nowy teren za domem od strony sąsiada, gdzie przez wszystkie lata był taki zapomniany grajdołek, ale postanowiłam to w końcu zmienić. Tylko problem z ziemią jest, trochę nawieźliśmy, ale to wszystko mało...
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
anabuko1 - Aniu, nie można nazwać moich host kolekcją, bo nie pamiętam już nazw wielu z nich, a etykiet gdzieś zniknęły . W sumie tylko jedna hosta została pożarta do nerwów, ale moja najładniejsza - jak dla mnie.
To ta:
Neptune
Już ją przesadziłam w bardziej eksponowane miejsce i pod moim okiem .
kropelka - Mariolu, to zdjęcie z deszczowej soboty - moja 'pokazowa' rabatka z oliwnikiem, który wiosną muszę 'podkasać' od dołu, bo zahaczam głową . Takich kompaktowych rabatek jest kilka, bo lokuję je między drzewami.
Ja nie rozsadzam host, bo nie ma gdzie. Poza tym one u mnie zbyt mocno nie rosną, bo jest generalnie sucho, a ja ich nie podlewam. Gdyby jednak ktoś ich potrzebował, to musiałby sam wykopać, oddzielić i z powrotem posadzić. Innej wersji nie ma .
Zazdroszczę wyzwania - obsadzanie nowego miejsca .
Boscobel
Hosta plantaginea - ona na serio cudnie pachnie
Moje dziadki
Zdjęcia tylko 'zdjęte' z aparatu, a że duże, to tylko kilka. Laptop jeszcze nie działa .
To ta:
Neptune
Już ją przesadziłam w bardziej eksponowane miejsce i pod moim okiem .
kropelka - Mariolu, to zdjęcie z deszczowej soboty - moja 'pokazowa' rabatka z oliwnikiem, który wiosną muszę 'podkasać' od dołu, bo zahaczam głową . Takich kompaktowych rabatek jest kilka, bo lokuję je między drzewami.
Ja nie rozsadzam host, bo nie ma gdzie. Poza tym one u mnie zbyt mocno nie rosną, bo jest generalnie sucho, a ja ich nie podlewam. Gdyby jednak ktoś ich potrzebował, to musiałby sam wykopać, oddzielić i z powrotem posadzić. Innej wersji nie ma .
Zazdroszczę wyzwania - obsadzanie nowego miejsca .
Boscobel
Hosta plantaginea - ona na serio cudnie pachnie
Moje dziadki
Zdjęcia tylko 'zdjęte' z aparatu, a że duże, to tylko kilka. Laptop jeszcze nie działa .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Aniu, szukajcie a znajdziecie Tak myślałam, że zguba prędzej czy później się odnajdzie.A tak przy okazji, to znalazła się Lady Emma Hamilton, która rośnie obok tej żółtej, de facto Hansestadt Rostock , a wszystko przedzielone kępą liliowca.
Mam nadzieję, że laptopa uda się naprawić i będziesz mogła swobodnie z niego korzystać. A na stacjonarnym kompie nie masz Painta? To dobry i prosty program do zmniejszania zdjęć
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Dorota, ciekawe, bo róż znowu tak dużo nie mam, ważne, że jest i w ten sposób wszystkie już nazwane i wiem, która jest która .
Myślałam o wgraniu do tego komputera swojego programu, ale na myśleniu się skończyło, niestety . Postaram się to naprawić, bo bez niego jak bez ręki.
Od rana leje, nic się nie da w ogrodzie robić.
Myślałam o wgraniu do tego komputera swojego programu, ale na myśleniu się skończyło, niestety . Postaram się to naprawić, bo bez niego jak bez ręki.
Od rana leje, nic się nie da w ogrodzie robić.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Co to za dziadki? Po clemkach ?
A tą hoste i ha mam .fakt cudnie pachnie. Zawsze mówiłam, że mogę mieć takie perfumy. A kilka kwiatów w domu cudnie wypelnia swoim zapachem całe pomieszczenie; )
A tą hoste i ha mam .fakt cudnie pachnie. Zawsze mówiłam, że mogę mieć takie perfumy. A kilka kwiatów w domu cudnie wypelnia swoim zapachem całe pomieszczenie; )
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Aniu,
moje hosty również nie wyglądają najlepiej.
Niektóre stanowią wręcz obraz nędzy i rozpaczy.
Jednak o tej porze roku nie jest to już niczym dziwnym.
Jeszcze miesiąc i po hostach zostaną jedynie resztki liści.
Obejrzałam hostę Neptune na zdjęciach z Netu i musze stwierdzić, że rzeczywiście jest bardzo urodziwa
moje hosty również nie wyglądają najlepiej.
Niektóre stanowią wręcz obraz nędzy i rozpaczy.
Jednak o tej porze roku nie jest to już niczym dziwnym.
Jeszcze miesiąc i po hostach zostaną jedynie resztki liści.
Obejrzałam hostę Neptune na zdjęciach z Netu i musze stwierdzić, że rzeczywiście jest bardzo urodziwa
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11293
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Gdzie znowu przepadłaś Aniu ? Grzybki zbierasz czy przetwory robisz? A może cebulki sadzisz? Chwal się!
Pozdrawiam jesiennie!
Pozdrawiam jesiennie!
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Maryna, robię przetwory, grzybki dostałam już uzbierane, siedzę w domu bo leje i nic nie można zrobić, komputer mam dopiero od wczoraj ( z Windowsa 10 trzeba było wrócić do 7), a zdjęć i tak niewiele, bo wszystko oklapło . Nic, tylko się pochlastać. W chwilach bez deszczu dosadziłam irysów, stare odmiany, ale wg mnie ardzo ładne. Przygotowałam też kilka miejscówek na tulipany, bo znajomi przywieźli 'tylko' 200 cebul . Tulipany stare, ale jare i nie ginące po roku, ogromne i czerwone . Spokojnie, podzieliłam się uczciwie, tak, że mnie została 1/4. I to by było na tyle .
Jutro jedziemy z koleżankami do Skierniewic, pobuszować na święcie kwiatów, owoców i warzyw (ostatnich 2 pozycji nie widzę tam od lat ), to 'szerzej' napiszę pewnie w niedzielę. Jak na razie, mam pełny "tumizwisizm" niestety . W kolejce czekają już buraki do roboty.
Jutro jedziemy z koleżankami do Skierniewic, pobuszować na święcie kwiatów, owoców i warzyw (ostatnich 2 pozycji nie widzę tam od lat ), to 'szerzej' napiszę pewnie w niedzielę. Jak na razie, mam pełny "tumizwisizm" niestety . W kolejce czekają już buraki do roboty.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Chętnie Aniu obejrzę fotorelację ze Skierniewic. Czytałam , ze to całkiem fajna impreza jest. A u mnie też pogoda do bani i brak chęci na ogrodowanie.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród po 30 - stce Część III
Gosiu, może być tylko relacja, bo nie było moim zamiarem fotografowanie stoisk. Zresztą przy moich umiejętnościach, zdjęcia by niczego nie pokazywały .
Przyjechaliśmy przed ósmą rano, bo wtedy jest jeszcze mało ludzi, a za godzinę są już tłumy.
Mnóstwo stoisk najróżniejszego kalibru - powoli to się robi taki jarmark, ale nie można narzekać na brak roślinek - można 'zawitać' nawet z przyczepką .
Jest gdzie usiąść i pojeść, spróbować nalewek, miodu i podobnych specjałów.
Bylinowy Raj daje 10% zniżki dla członków FO, a towaru mieli całkiem sporo.
Wszędzie było mnóstwo jeżówek, traw, floksów, wrzosów, mnóstwo innych bylin, a hortensje, jakie kto chciał. Barwiących się na czerwono (nie ciemny róż) jednak nie było . Było też mnóstwo wyrobów z wikliny, a kosze na grzyby szły na pniu .
Ja ograniczyłam się do kupna czosnku, gdzie kwiat ma wielkość główki dziecka (malutkiego), 2 powojnikow i 14 pełnych lilii. O, jeszcze 20 cebulek tulipanów.
Koleżanki były bardziej rzutkie, ale mają większe tereny do zagospodarowania i zapakowały cały bagażnik, nawet miejsce (środkowe) z tyłu samochodu. Pogoda była pochmurna, ale relatywnie ciepła i nie padało. Na takie spacerowanie super .
Cała impreza miała się zacząć o 12-tej, program nawet ciekawy, ale to zabawa dla miejscowych, bo siłki już nie te, co kiedyś i jakoś bez umawiania, zajwiliśmy się wszyscy koło samochodu w jednym czasie, czyli przed 12-tą.
Miały być orkiestry dęte, ktore bardzo lubię, ale wolałam wracać jeszcze na własnych nogach .
Sam przemarsz defilady, to ponad 1 1/2 godziny.
To by było na tyle .
Przyjechaliśmy przed ósmą rano, bo wtedy jest jeszcze mało ludzi, a za godzinę są już tłumy.
Mnóstwo stoisk najróżniejszego kalibru - powoli to się robi taki jarmark, ale nie można narzekać na brak roślinek - można 'zawitać' nawet z przyczepką .
Jest gdzie usiąść i pojeść, spróbować nalewek, miodu i podobnych specjałów.
Bylinowy Raj daje 10% zniżki dla członków FO, a towaru mieli całkiem sporo.
Wszędzie było mnóstwo jeżówek, traw, floksów, wrzosów, mnóstwo innych bylin, a hortensje, jakie kto chciał. Barwiących się na czerwono (nie ciemny róż) jednak nie było . Było też mnóstwo wyrobów z wikliny, a kosze na grzyby szły na pniu .
Ja ograniczyłam się do kupna czosnku, gdzie kwiat ma wielkość główki dziecka (malutkiego), 2 powojnikow i 14 pełnych lilii. O, jeszcze 20 cebulek tulipanów.
Koleżanki były bardziej rzutkie, ale mają większe tereny do zagospodarowania i zapakowały cały bagażnik, nawet miejsce (środkowe) z tyłu samochodu. Pogoda była pochmurna, ale relatywnie ciepła i nie padało. Na takie spacerowanie super .
Cała impreza miała się zacząć o 12-tej, program nawet ciekawy, ale to zabawa dla miejscowych, bo siłki już nie te, co kiedyś i jakoś bez umawiania, zajwiliśmy się wszyscy koło samochodu w jednym czasie, czyli przed 12-tą.
Miały być orkiestry dęte, ktore bardzo lubię, ale wolałam wracać jeszcze na własnych nogach .
Sam przemarsz defilady, to ponad 1 1/2 godziny.
To by było na tyle .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych