Od przybytku głowa nie boli część 3
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Śliczne dalie, Krysiu!
Najpiękniejsza, bo najbliższa memu sercu jest ta biało-czerwona.
Miłego wypoczynku.
Najpiękniejsza, bo najbliższa memu sercu jest ta biało-czerwona.
Miłego wypoczynku.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu śliczne dalie ! Pozdrów Kołobrzeg ode mnie i baw się dobrze, Słoneczka życzę!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Marysiu słoneczka nie mam, leje z przerwami na krótki spacer brzegiem morza.
Jesteśmy silną grupą pod wezwaniem i pogodę rekompensujemy sobie codziennymi tańcami, jest miło i przyjemnie.
Wybieram się na spotkanie z Sasanką jutro chyba już się zgramy kiedy się spotkamy.
A jaka pogoda u Was?
Jesteśmy silną grupą pod wezwaniem i pogodę rekompensujemy sobie codziennymi tańcami, jest miło i przyjemnie.
Wybieram się na spotkanie z Sasanką jutro chyba już się zgramy kiedy się spotkamy.
A jaka pogoda u Was?
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu,u mnie nie jest lepiej,dzisiaj padało z przerwami,do tego nieprzyjemny wiatr i chłodno.Ty masz morze,tańce,towarzystwo -więc korzystaj i wypoczywaj
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Lodzia korzystam, towarzystwo miłe i zaradne nie nudzimy się ale pogoda chyba w całym kraju pod psem.
Dalie i ogród zostawiłam pod opieką córci ale co ona też poradzi na deszcz ? i wiatr który miota ogrodem.
Rozmawiałam z Sasanką i ona też swojego ogrodu nie poznała po powrocie od dzieci, w Kołobrzegu wieje i leje z przerwami.
Mimo wszystko liczę na troszkę słoneczka.
Pozdrawiam
Dalie i ogród zostawiłam pod opieką córci ale co ona też poradzi na deszcz ? i wiatr który miota ogrodem.
Rozmawiałam z Sasanką i ona też swojego ogrodu nie poznała po powrocie od dzieci, w Kołobrzegu wieje i leje z przerwami.
Mimo wszystko liczę na troszkę słoneczka.
Pozdrawiam
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, zrób zdjęcia ze spotkania z Sasanką - miło oglądać forumowe spotkania.Pozdrawiam obie Panie.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu dalie masz cudowne, jedna piękniejsza od drugiej, szkoda, że nie mam gdzie przechowywać karp. Na razie tylko je oglądam, ale jak już będę miała dla nich domek na zimę, to imionka już gotowe i można zacząć kolekcję Dzięki za imię dalii.
Rzeczywiście teraz u Ciebie jak na południu, oleandry szaleją i datura cudna.
Dostałam jedną daturę, ale słabo rośnie i w tym roku nie zakwitła, wiosną muszę o nią lepiej zadbać, ona, z tego co czytałam mocno żarłoczna jest a ja mocno ją zaniedbałam .
Rzeczywiście teraz u Ciebie jak na południu, oleandry szaleją i datura cudna.
Dostałam jedną daturę, ale słabo rośnie i w tym roku nie zakwitła, wiosną muszę o nią lepiej zadbać, ona, z tego co czytałam mocno żarłoczna jest a ja mocno ją zaniedbałam .
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, urocza kolekcja dalii u Ciebie! Moje w tym roku dziwne jakieś. Dwie mi poszły w krzak kolos i słabo kwitną, a dwie poszły w kwiaty, ale krzak jak lebioda I ciągle nie tak
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9812
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Widzisz Krysiu! Ja staram się notować co od kogo dostałam i co komu dałam, ale w tym roku miałam ciężko, bo po raz pierwszy sadziłam tak dużą ilość! I nie ogarnęłam... Tzn mam to zanotowane, ale nie zapamiętałam, a notes nie wiadomo gdzie! Holyhill 6in1 jest cydowna i musisz mieć Cambridge do kompletu. Pogadamy na wiosnę
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Halo...Halo... wróciłam z deszczowego Kołobrzegu, ale nie było żle deszczyk siąpił z przerwami więc korzystaliśmy ze spacerów brzegiem morza, tańców, ale najbardziej podobały mi się ścieżki rowerowe i miejskie rowery ustawione w kilku punktach miasta. Zwiedziłam cały Kołobrzeg na rowerze.
Na spotkanie z SASANKĄ pojechaliśmy autobusem z wiadomych względów.
Spotkanie miłe i sympatyczne, może troszkę za krótkie ale inaczej się nie dało. Ogród zwiedzony a jaki urokliwy to poniżej spójrzcie.
Zawilec Japoński biały dzierżony w dłoni Majki
Przepiękne hortensje na nodze wyhodowane samodzielnie z patyka przez Majkę
Na spotkanie z SASANKĄ pojechaliśmy autobusem z wiadomych względów.
Spotkanie miłe i sympatyczne, może troszkę za krótkie ale inaczej się nie dało. Ogród zwiedzony a jaki urokliwy to poniżej spójrzcie.
Zawilec Japoński biały dzierżony w dłoni Majki
Przepiękne hortensje na nodze wyhodowane samodzielnie z patyka przez Majkę
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Witaj Krysiu.
Fajnie tak się spotkać ;) Piękna hortensja, jeszcze wyhodowana własnoręcznie
A co u Ciebie słychać, jak roślinki zniosły Twój wyjazd?
Fajnie tak się spotkać ;) Piękna hortensja, jeszcze wyhodowana własnoręcznie
A co u Ciebie słychać, jak roślinki zniosły Twój wyjazd?
Pozdrawiam - Justyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Oj takie hortensje na nóżce cudne. I ja tak próbowałam, ale jak tylko ścięłam czubek, praktycznie od samego dołu wyrosły gałęzie i już było po nóżce . Spotkanie na pewno było udane!
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Widzę, Krysiu, że nie tylko wypoczęłaś, nawdychałaś się jodu, pojeździłaś rowerem po Kołobrzegu, nawet potańcowałaś i jeszcze znalazłaś czas na miłe spotkanie z Majką. Mai nie kojarzę, ale fotki prezentują dwie przesympatyczne przyjaciółki i daje się zauważyć radość płynącą ze wspólnie spędzonych chwil.
Teraz zapewne odrabiasz zaległości na swojej działeczce. Szczęśliwie o tej porze roku tych zaległości zbyt dużo się nie uzbierało. Tak sądzę.
Ciekawostką dla mnie jest hortensja na pniu, tym bardziej, że samodzielnie wyprowadzona przez ogrodniczkę - amatorkę.
Dobrej pogody Ci życzę na działkową działalność i zdrówka , bez którego i pogoda na nic się nie zda.
Teraz zapewne odrabiasz zaległości na swojej działeczce. Szczęśliwie o tej porze roku tych zaległości zbyt dużo się nie uzbierało. Tak sądzę.
Ciekawostką dla mnie jest hortensja na pniu, tym bardziej, że samodzielnie wyprowadzona przez ogrodniczkę - amatorkę.
Dobrej pogody Ci życzę na działkową działalność i zdrówka , bez którego i pogoda na nic się nie zda.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.