Od przybytku głowa nie boli część 3
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
No właśnie, u mnie jest podobnie. Patrzyłam na swoją Mary Rose czy Anisade i szczególnie u tej drugiej mam to samo. Co to za czort? Trzeba będzie poszukać, boję się o zamierające pędy przy Anisade. Postaram się zrobić zdjęcia liściom i wrzucić w dziale: choroby róż, może nam ktoś podpowie, co robić? Na Mary jest jeszcze co innego. Może też tam wklej swoje zdjęcie, będziemy obie się dowiadywać i szukać rozwiązania. Moonsted też żółkły liście i pędy , a przyczyną były mrówki, które odkryłam dopiero jak ją wykopałam. Przy Anisade widziałam mrówki na wierzchu. Posypałam dziś wokół niej preparatem p/mrówkom i zobaczę, czy żółknięcie będzie postępować czy nie.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu masz przepiękne lilie, J. du Pre czarująca. Patrzę na pędu Pomponelli i powiem Ci, że miałam ten sam problem na Cream Abundance, listki drobniejsze, słabo wybarwione, kwiaty też nie były najlepszej jakości. Teraz się ładnie wybarwiły, ale nadal pozostają drobne. Zastanawiałam się, czy nie brakuje im azotu, ale teraz już ich dokarmiać azotem się boję. Po deszczach podleję je płynnym nawozem i zobaczę jak zareagują. Mam nadzieję, że to nie żadne choróbsko, tylko jakieś zaburzenia fizjologiczne .
Piękne dalie - obie https://images82.fotosik.pl/728/b517dc59fd18d516med.jpg
Piękne dalie - obie https://images82.fotosik.pl/728/b517dc59fd18d516med.jpg
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Daysy a ja wczoraj podkarmiłam swoją Pomponelle, miałam nawóz dla róż kupiony w Lidlu, nie używałam bo wiosną miałam inny i jej sypnęłam, najpierw obficie podlałam, dokarmiłam, podlałam i teraz będę się
Dalie zaczynają u mnie teraz już na całego, nie muszę dygać konewek bo ja na brak deszczu nie narzekam.
Pięknie też się mają hortensje u mnie pogoda dla nich w tym roku.
Na pierwszym planie Rip City półkaktusowa a w głębi Sombrero
Dalie zaczynają u mnie teraz już na całego, nie muszę dygać konewek bo ja na brak deszczu nie narzekam.
Pięknie też się mają hortensje u mnie pogoda dla nich w tym roku.
Na pierwszym planie Rip City półkaktusowa a w głębi Sombrero
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
No to Krysiu nastawiam się na oglądanie Twoich dalii zapowiada się całkiem ciekawe widowisko
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu,nie daj się prosić - pokaż dalie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Pokażę troszkę ich będzie tylko mam nowy sprzęt którym robiłam zdjęcia i muszę obczaić jak to zgrać....w moim wieku to nie jest tak od ręki....
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, dzięk i za odpowiedź dot.H.Rostock, miałam nadzieję, że ona jednak troszkę niższa, no cóż muszę pomyśleć. Na pewno ją kupię, bo u wszystkich ładnie wygląda, może na inną miejscówkę.
Ogród masz wspaniały a Eden Rose u Ciebie boska , gdybym wiedziała, że u mnie też będzie wyglądała to na pewno już bym ją miała. Tyle jednak skrajnych opinii o niej krąży, ze mam wątpliwości.
Zauroczyła mnie ta dalia, znasz może jej imię http://images76.fotosik.pl/759/8427d9b8cb508af0gen.jpg ? , śliczna
Życzę Ci duuużo zdrówka , oszczędzaj się i uważaj na siebie
PS wiosną przesadzę akanta , dzięki
Ogród masz wspaniały a Eden Rose u Ciebie boska , gdybym wiedziała, że u mnie też będzie wyglądała to na pewno już bym ją miała. Tyle jednak skrajnych opinii o niej krąży, ze mam wątpliwości.
Zauroczyła mnie ta dalia, znasz może jej imię http://images76.fotosik.pl/759/8427d9b8cb508af0gen.jpg ? , śliczna
Życzę Ci duuużo zdrówka , oszczędzaj się i uważaj na siebie
PS wiosną przesadzę akanta , dzięki
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, ja też czekam na prezentację dalii.
Bardzo lubię te roślinki za ich urocze kwiatki.
Odbierz PW, czekam na adres.
Pozdrawiam cieplutko.
Bardzo lubię te roślinki za ich urocze kwiatki.
Odbierz PW, czekam na adres.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, śliczne dalie U mnie mała namiastka ogrodu, bo dostałam dziś bugenvillę - 4 sztuki ;) I ponownie kwitnie poziomka na balkonie.
Pozdrawiam - Justyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Oooo, Sombrero jest cudna, już się nie mogę doczekać aż zakwitnie Oczywiście u Ciebie, bo ja jej nie mam. Rip City też piękna, ten kolor taki aksamitny
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Witaj.
Po przejrzeniu kilku stron zauważyłam zdjęcie koronkowego liścia parzydła.
U mnie mam tak samo, to jakieś gąsienice wygryzają te listeczki, ale je zostawiam, niech sobie pojedzą, skoro i tak nie szkodzi to roślinie.
Jak ze zdrowiem u twojej Jacqueline du Pree ?
Czytałam różne opinie na jej temat.
Co to za brzózka rośnie przy dalii ?
Piękny masz ogródek.
Po przejrzeniu kilku stron zauważyłam zdjęcie koronkowego liścia parzydła.
U mnie mam tak samo, to jakieś gąsienice wygryzają te listeczki, ale je zostawiam, niech sobie pojedzą, skoro i tak nie szkodzi to roślinie.
Jak ze zdrowiem u twojej Jacqueline du Pree ?
Czytałam różne opinie na jej temat.
Co to za brzózka rośnie przy dalii ?
Piękny masz ogródek.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Grażynko to nie brzózka to konar po brzozie a na niej jest zorganizowana stołówka dla ptaków na zimę i domek dla owadów co by mogły przerwać zimę.
Zrobię zdjęcie i pokażę w całości.
Jacgeline poza ładnymi kwiatki niczym więcej mnie nie zachwyca, ciągle chodzę i obrywam porażone liście za chwilę nie będę miała co obrywać bo ich nie będzie i mam zagwozdkę bo rośnie w miejscu reprezentacyjnym i te puste badylki mnie wk.....ą.
Zrobię zdjęcie i pokażę w całości.
Jacgeline poza ładnymi kwiatki niczym więcej mnie nie zachwyca, ciągle chodzę i obrywam porażone liście za chwilę nie będę miała co obrywać bo ich nie będzie i mam zagwozdkę bo rośnie w miejscu reprezentacyjnym i te puste badylki mnie wk.....ą.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Aaaaaa......myślałam ze to brzózka, mam na ich punkcie fioła, tak bardzo mi się podobają.
Ja miałam przez 3 sezony całkiem ładny krzaczek i łapał plamy dopiero po lecie a w tym roku już też ma plamy.
Może to za sprawą przelotnych deszczy i upału jaki panował, ale zostaje do przyszłego roku i zobaczę, czy zostanie czy też ją wyautuję na rzecz bardziej odpornej.
Szkoda mi tylko tych pięknych kwiatów z tymi uroczymi rzęskami.
Ja miałam przez 3 sezony całkiem ładny krzaczek i łapał plamy dopiero po lecie a w tym roku już też ma plamy.
Może to za sprawą przelotnych deszczy i upału jaki panował, ale zostaje do przyszłego roku i zobaczę, czy zostanie czy też ją wyautuję na rzecz bardziej odpornej.
Szkoda mi tylko tych pięknych kwiatów z tymi uroczymi rzęskami.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki