Ogródek dziadka T.

[niesobia 1]

[niesobia 1]

Uroki jesieni

[Reniak]

Och przepiękne dalie, chryzantemy, cudnie i kolorowo, mnie się dużo odmian zmarnowalo przez zimę, mam problem z ich przechowywaniem, albo za sucho i ciepło, albo za zimno, albo za wilgotno, a Ty w jakiej temperaturze je przechowujesz, pozbawiasz ich ziemi całkowicie, obsypujesz czymś?

[niesobia 1]

Mieszkam w bloku i nie mam specjalnie dobrych warunków do przechowywania dalii.Mam kilka plastikowych pojemników do mieszania zaprawy tzw, kalfasów.tam wkładam karpy i zasypuję o.10 cm warstwą piasku.Staram się robić to jak najpóźniej.W zeszłym roku trzymałem je na działce /wykopane/ do stycznia.One wypuszczają wiele pędów które wiosną trzeba urwać bo są wiotkie i giną na słońcu.To nic nie szkodzi bo puszczają nowe.W ciągu ostatnich kilku lat straciłem raptem 2 sztuki.A nawet sporym przesuszeniem nie ma co się przejmować.Najwyżej wykiełkuję tydzień czy dwa później.

[LadyK]

Oglądając w różnych ogródkach chryzantemy coraz bardziej się do nich przekonuję. Czy są łatwe w uprawie? Dobrze znoszą zimę - bo jeśli tak jak astry marcinki to warte uwagi.

[niesobia 1]

Są odmiany które pięknie zimują i takie które nie bardzo. Źle znoszą takie zimy jak ostatnia czyli długo ciepło a następnie minus 20 z wiatrem i bez śniegu.

[Reniak]

A zasypane piaskiem przechowujesz w blokowej piwnicy ? Wiesz jaka tam jest temperatura, bo na pewno jest sucho.

[niesobia 1]

Tak w piwnicy.Temperatura jest dość wysoka.Dlatego stawiam pojemniki na ziemi gdzie jest trochę chłodniej.
Tak jest u mnie.W innych budynkach może być jeszcze cieplej i będzie kłopot.Ja wypróbowałem to kilkanaście lat temu zaczynając od kilku karp.

[niesobia 1]

Deszcz połamał te śliczności.

[LadyK]

NO niestety koniec się zbliża dla nich. U mnie już połowa wykopana, jeden dzień z przymrozkiem załatwił wszystko.

[niesobia 1]

U mnie nie było przymrozków ale deszcz połamał kwiaty.

[niesobia 1]

Jak nigdy bukiet dalii na Jadwigi.

[Zuzia111]

Piękny bukiecik tych pięknych kwiatów w naszych ogrodach. . Mnie niestety z dobrym skutkiem nie udaje się ich przechować w blokowej piwnicy. . Przesuszone, póżno wychodzą i kwitną.