Truskawkowa działka
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Truskawkowa działka
Natalko super Napisz jak będziesz już coś widzieć o tych goździkach brodatych.
Pigwowce rosną jak chwasty i nie ma z nimi większego problemu ale raczej przesadzaj jak Seba napisał. Zależy jaki to gatunek tego pigwowca ale licz się z tym, że może zajmować sporo miejsca i że mają kolce.
O...takich pędraków to ja sporo wykopuję podczas sadzenia lub przesadzania...nie zazdroszczę.
Werbenki cudne a kolor goździków iście letni
Pigwowce rosną jak chwasty i nie ma z nimi większego problemu ale raczej przesadzaj jak Seba napisał. Zależy jaki to gatunek tego pigwowca ale licz się z tym, że może zajmować sporo miejsca i że mają kolce.
O...takich pędraków to ja sporo wykopuję podczas sadzenia lub przesadzania...nie zazdroszczę.
Werbenki cudne a kolor goździków iście letni
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Truskawkowa działka
Rogownica , lecz nie do małego ogródka jednak i kwiaty i liście są śliczne .Ja jednak się jej wyzbyłam, bo zagarniała coraz więcej miejsca .Posadziłam tam gdzie może się panoszyć.Myślałam ,że w tym roku bedę mieć aksamitki jednak tylko parę z nich zakwitnie resztę skonsumowały ślimaki Moje orliki juz dawno przekwitły nawet zapomniałam juz o nich
Re: Truskawkowa działka
Cześć Natalia
Jakoś dawno do Ciebie nie zaglądałam Ale nadrobiłam
Zawsze podobały mi się zdjęcia, które nam tu pokazujesz, wszystko pięknie wygląda - jak z pocztówki
Zdjęcia jabłonki piękne Czekam aż moje jabłonie będą większe, to będę chodziła wtedy wokół drzewa i podziwiała.
Pytałaś o przesadzanie pigwowca. Powiem Ci, oczywiście - to nie reguła i metoda, ale ja w zeszłym roku przesunęłam kilkuletni krzak o jakieś 2 metry i jeszcze go przekręciłam w inną stronę niż rósł. Zrobiłam to jakoś w połowie lipca, w upał Myślałam sobie, że jak się nie przyjmie, to trudno, ale przyjął się Wiosną zakwitł i ma nawet kilka owoców. Dosadziłam mu niedawno kolegę, aby miał towarzystwo, może owoców będzie więcej? Kto wie
Lepiej oczywiście przesadzić jesienią, wtedy krzew nie zauważy zmiany i większa szansa, że się przyjmie
Jakoś dawno do Ciebie nie zaglądałam Ale nadrobiłam
Zawsze podobały mi się zdjęcia, które nam tu pokazujesz, wszystko pięknie wygląda - jak z pocztówki
Zdjęcia jabłonki piękne Czekam aż moje jabłonie będą większe, to będę chodziła wtedy wokół drzewa i podziwiała.
Pytałaś o przesadzanie pigwowca. Powiem Ci, oczywiście - to nie reguła i metoda, ale ja w zeszłym roku przesunęłam kilkuletni krzak o jakieś 2 metry i jeszcze go przekręciłam w inną stronę niż rósł. Zrobiłam to jakoś w połowie lipca, w upał Myślałam sobie, że jak się nie przyjmie, to trudno, ale przyjął się Wiosną zakwitł i ma nawet kilka owoców. Dosadziłam mu niedawno kolegę, aby miał towarzystwo, może owoców będzie więcej? Kto wie
Lepiej oczywiście przesadzić jesienią, wtedy krzew nie zauważy zmiany i większa szansa, że się przyjmie
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Joasiu lobelię masz z nasion? Ja kupiłam dwie już spore rośliny, teraz są nawet większe
Aniu dziękuję aksamitki mam z kupionej rozsady, wysiane nasiona nie wykiełkowały
Olu sałatę mam masłową i miałam taką na listki - tą już zebrałam jedna i druga jest łatwa w uprawie, a że nie mam ślimaków, to świetnie wychodzi Rogownica ci zniknęła to chyba nie miałaś jej dużo?
Elu no to piszę - z moich goździków brodatych nie da się zrobić sadzonek, dosłownie wszystkie pędy mają kwiaty/pąki ale przypomniało mi się coś innego: w paru miejscach czytałam, że goździki brodate to nie roślina dwuletnia, ale krótkowieczna bylina. Moja mama twierdzi, że kiedyś udało jej się przetrzymać goździki kolejny rok, kwitły słabiej, ale nie zniknęły zupełnie Spróbuję swoje zostawić, zobaczymy co z tego będzie.
Jadziu przedwczoraj widziałam ostatni kwiat orlika Rogownica ładna jest, ale to prawda, bardzo ekspansywna
Dominiko miło Cię widzieć Pigwowca jeśli będę przesadzać to faktycznie później - na innym forum wszyscy doradzają mi zrobić to w sezonie wegetacyjnym, tutaj, jak już zrzuci liście Tak czy inaczej, na razie tylko zastanowię się, gdzie go wsadzić i mogę przygotować miejsce, potem zobaczymy
Aniu dziękuję aksamitki mam z kupionej rozsady, wysiane nasiona nie wykiełkowały
Olu sałatę mam masłową i miałam taką na listki - tą już zebrałam jedna i druga jest łatwa w uprawie, a że nie mam ślimaków, to świetnie wychodzi Rogownica ci zniknęła to chyba nie miałaś jej dużo?
Elu no to piszę - z moich goździków brodatych nie da się zrobić sadzonek, dosłownie wszystkie pędy mają kwiaty/pąki ale przypomniało mi się coś innego: w paru miejscach czytałam, że goździki brodate to nie roślina dwuletnia, ale krótkowieczna bylina. Moja mama twierdzi, że kiedyś udało jej się przetrzymać goździki kolejny rok, kwitły słabiej, ale nie zniknęły zupełnie Spróbuję swoje zostawić, zobaczymy co z tego będzie.
Jadziu przedwczoraj widziałam ostatni kwiat orlika Rogownica ładna jest, ale to prawda, bardzo ekspansywna
Dominiko miło Cię widzieć Pigwowca jeśli będę przesadzać to faktycznie później - na innym forum wszyscy doradzają mi zrobić to w sezonie wegetacyjnym, tutaj, jak już zrzuci liście Tak czy inaczej, na razie tylko zastanowię się, gdzie go wsadzić i mogę przygotować miejsce, potem zobaczymy
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Truskawkowa działka
Natalia, no widzisz, co kraj to obyczaj A raczej, co forum. Trzymam kciuki, aby przesadzenie się udało
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Truskawkowa działka
Tak, wysiewałam ją jakoś końcem kwietnia. Długo wschodziła.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Dominiko to prawda szukałam info w internecie, ale nie ma nic
Joasiu to sporo wyjaśnia - lobelię wysiewa się w lutym-marcu na rozsadę, właśnie dlatego że długo wschodzi
Joasiu to sporo wyjaśnia - lobelię wysiewa się w lutym-marcu na rozsadę, właśnie dlatego że długo wschodzi
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Truskawkowa działka
Ale Ci się udało to zdjęcie rogownicy, mi też się ona ogromnie podoba, ale tegoroczne kiełki zamarły w tym ostatnim tygodniu. Może uśmiechnę się za jakiś czas do sąsiadki, bo ma wokół tarasu sporo rogownicy i pewnie nie będzie problemu, żeby mi kawałeczek "uszczknęła" ze swoich kęp
Lobelki są cudne, sobie wysiałam białe i fioletowe, i teraz są już takie olbrzymie kępy, że papryka posadzona w to samo wiaderko ginie w morzu małych kwiatków Fakt, trzeba ją wcześnie wysiać, w marcu najpóźniej.
Lobelki są cudne, sobie wysiałam białe i fioletowe, i teraz są już takie olbrzymie kępy, że papryka posadzona w to samo wiaderko ginie w morzu małych kwiatków Fakt, trzeba ją wcześnie wysiać, w marcu najpóźniej.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Truskawkowa działka
Witaj . Dwa lata temu dostałam pigwowca w trakcie sezonu wegetacyjnego i niestety nie przeżył tego . Przeprowadzka była zbyt ekstremalna i padł po jakimś czasie albo po prostu nie przyjął mi się . Jeśli zależy Ci na tym pigwowcu to myślę, że lepiej zrobić to jesienią . Upały nie sprzyjają przesadzaniu krzewów . Ja wysiewałam lobelię chyba w marcu i dopiero zaczyna kwitnąć. Zanim będę miała burzę kwiecia minie jeszcze ze dwa tygodnie . Chyba jestem lewa do wysiewów . Przepiękne zdjęcia pokazałaś, te portrety są boskie . Pozdrawiam .
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Truskawkowa działka
No ja tą lobelię kupiłam wcześniej, ale o niej zapomniałam... zresztą nie miałam miejsca na rozsadę, od razu na zewnątrz wylądowała.
Zdjęcie z pszczółką śliczne.
Zdjęcie z pszczółką śliczne.
Re: Truskawkowa działka
Natalko,od mojej ostatniej wizyty bardzo kolorowo i apetycznie się u ciebie zrobiło zdjęcia goździków i jabłonki bardzo ładne
W zeszłym roku w lipcu odciąłem szpadlem kawałek swojego pigwowca i dałem koledze do wsadzenia.Pigwowiec się przyjął.Z mrówkami walczę tak jak i ty.Kupiłem trzy środki z których jedynie połowicznie sprawdził się proszek z Brosa. Myślę że aby skutecznie się ich pozbyć trzeba by było zainwestować w profesjonalny środek który stosują firmy dezynfekujące.Żeby nie było to mąkę,sól,i sodkę też sypałem i nic to nie dało
W zeszłym roku w lipcu odciąłem szpadlem kawałek swojego pigwowca i dałem koledze do wsadzenia.Pigwowiec się przyjął.Z mrówkami walczę tak jak i ty.Kupiłem trzy środki z których jedynie połowicznie sprawdził się proszek z Brosa. Myślę że aby skutecznie się ich pozbyć trzeba by było zainwestować w profesjonalny środek który stosują firmy dezynfekujące.Żeby nie było to mąkę,sól,i sodkę też sypałem i nic to nie dało
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Truskawkowa działka
Natalko, śliczne kwiatuszki ma Twoja werbena , a goździki pachną obłędnie!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Agnieszko dziękuję rogownicy faktycznie wystarczy mały kawałek, ona bardzo szybko się rozrasta Moja lobelia nie wytworzyła jakichś bardzo wielkich kęp, ale są ładne, zwarte i obficie kwitną
Ewelinko dziękuję pigwowca przesadzę później, teraz faktycznie nie jest na to dobra pora lobelia ma tę wadę że strasznie długo kiełkuje, ale potem wynagradza to spektakularnym kwitnieniem
Joasiu to może lepiej kupić 2-3 sztuki w doniczce, a wysiewać to, co można od razu do ziemi? Też nie mam miejsca na rozsadę (ewentualnie zabudowany balkon, ale dopiero w kwietniu) i z tego względu niektórych kwiatów mieć nie mogę Tak się ostatnio zastanawiałam, czy nie przeznaczyć kawałka ziemi na prowizoryczny rozsadnik - nawet przykrycie agrowłókniną robi ogromną różnicę i wiadomo, że to co wschodzi to siewki, a nie chwasty. Bardzo często mam problem z rozróżnieniem
Mariuszu bardzo dziękuję no widzisz, raz się uda, raz się nie uda - zależy to pewnie od pogody, stanowiska, rośliny... Na razie nie mam nawet na to czasu O brossie słyszałam, ale akurat nie było go w sklepie - mrówki na nieużywanej części działki czy na rabatach mi nie przeszkadzają, ale jak zniszczyły rzodkiewkę powiedziałam dość Z drugiej strony one rozprawiają się z innymi szkodnikami, więc takie mocne środki o jakich piszesz raczej nie wchodzą w grę (pomijając fakt, że nie mam dostępu do nich) - pozostaje je polubić
Lucynko dziękuję
Ewelinko dziękuję pigwowca przesadzę później, teraz faktycznie nie jest na to dobra pora lobelia ma tę wadę że strasznie długo kiełkuje, ale potem wynagradza to spektakularnym kwitnieniem
Joasiu to może lepiej kupić 2-3 sztuki w doniczce, a wysiewać to, co można od razu do ziemi? Też nie mam miejsca na rozsadę (ewentualnie zabudowany balkon, ale dopiero w kwietniu) i z tego względu niektórych kwiatów mieć nie mogę Tak się ostatnio zastanawiałam, czy nie przeznaczyć kawałka ziemi na prowizoryczny rozsadnik - nawet przykrycie agrowłókniną robi ogromną różnicę i wiadomo, że to co wschodzi to siewki, a nie chwasty. Bardzo często mam problem z rozróżnieniem
Mariuszu bardzo dziękuję no widzisz, raz się uda, raz się nie uda - zależy to pewnie od pogody, stanowiska, rośliny... Na razie nie mam nawet na to czasu O brossie słyszałam, ale akurat nie było go w sklepie - mrówki na nieużywanej części działki czy na rabatach mi nie przeszkadzają, ale jak zniszczyły rzodkiewkę powiedziałam dość Z drugiej strony one rozprawiają się z innymi szkodnikami, więc takie mocne środki o jakich piszesz raczej nie wchodzą w grę (pomijając fakt, że nie mam dostępu do nich) - pozostaje je polubić
Lucynko dziękuję
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia