Truskawkowa działka
Re: Truskawkowa działka
Natalia, ale piękne zdjęcia! Zawsze jak do Ciebie zaglądam, to wiem, że będzie na co popatrzeć Tak świetnie ujęłaś kwiaty nagietków i rudbekii, że mozna im wszystko z bliska policzyć i nic innego się nie widzi Super efekt!
Rudbekie w trawie wyglądają bardzo naturalnie, jakby tam rosły od zarania dziejów
Rudbekie w trawie wyglądają bardzo naturalnie, jakby tam rosły od zarania dziejów
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Truskawkowa działka
Zapowiada się u Ciebie Natalko cały łan firletki kwiecistej (o ile dobrze widzę) w przyszłym roku.
Fotki cudne a miłek wprost marzenie i ile jeszcze ma pączków.
Fotki cudne a miłek wprost marzenie i ile jeszcze ma pączków.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Truskawkowa działka
Natalio czy te rudbekie są jednoroczne czy stałe ?
Staram się znależć z moich samosiejek takie kolorowe, ale wychodzą tylko żółte.
Za to w jednorocznych są tak pięknie ubarwione, że chciałoby się je zatrzymać na zawsze, czy tobie się to udało ?
Staram się znależć z moich samosiejek takie kolorowe, ale wychodzą tylko żółte.
Za to w jednorocznych są tak pięknie ubarwione, że chciałoby się je zatrzymać na zawsze, czy tobie się to udało ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Małgosiu rudbekie same przyszły w to miejsce, podejrzewam, że od sąsiadów - nasiona mogły leżeć w ziemi dość długo, kiedy zaczęliśmy kosić regularnie wysokie chwasty wyginęły i co innego mogło wyrosnąć. Firletek jasnoróżowych jeszcze nie widziałam, przynajmniej nie takich
Dominiko bardzo dziękuję
Elu będzie cały łan firletki, przynajmniej część zakwitnie już za rok
Grażynko część jest jednoroczna (całe żółte), a część na pewno stała (z ciemnym środkiem), ale mam wrażenie że one krzyżują się między sobą Rok temu na całej działce miałam chyba dwie czy trzy sztuki, teraz co kawałek, to rudbekia Nie zbieram nasion, nie sieję, tylko przy tym największym "zgrupowaniu" wycinam trawę ręcznie, żeby nie zostały skoszone. Nie mam pojęcia jakie wyrosną za rok
Muszę się trochę bardziej sprężać w publikowaniu, mam ponad miesiąc opóźnienia
Ostatnie dni lipca były na zmianę to chłodne i deszczowe, to upalne i suche. Większość roślin radziła sobie całkiem nieźle, chociaż widziałam i nadal widzę dużo więcej zaatakowanych mączniakiem (biały nalot na liściach), niż w zeszłym roku. Na Truskawkowej Działce na razie się nie pojawił, całe szczęście. Wracając do zdjęć: jeżówka dobrze zniosła zeszłoroczne późne sadzenie, w tym roku jest duża, kwitnąca i piękna. W przyszłości na pewno dokupię jej koleżanki, na razie dotrzymuje towarzystwa irysom. Goździki pod koniec lipca jeszcze kwitły, teraz już odpoczywają i zbierają siły na kolejny rok. Nasturcja pnąca nie bardzo imponowała rozmiarem, ale to chyba moja wina, za słabo ją nawoziłam.
Kolejne irysy (i nie tylko) pojawiają się jak grzyby po deszczu, to tu, to tam, zazwyczaj w najmniej spodziewanych miejscach. Rosnącego koło pieńka mirabelki chyba już pokazywałam, podobne jak pozostałe czeka na przesadzenie. Na ostatnim zdjęciu nieprzemyślany zakup mojej mamy, czyli kanna z bazarku. Sądziłam że w ogólne nie wyrośnie, posadzona za późno, jednak postanowiła sprawić nam niespodziankę. Nie wiem, czy zdołam ją przezimować, w piwnicy jest trochę za ciepło, a innego miejsca brak.
Dominiko bardzo dziękuję
Elu będzie cały łan firletki, przynajmniej część zakwitnie już za rok
Grażynko część jest jednoroczna (całe żółte), a część na pewno stała (z ciemnym środkiem), ale mam wrażenie że one krzyżują się między sobą Rok temu na całej działce miałam chyba dwie czy trzy sztuki, teraz co kawałek, to rudbekia Nie zbieram nasion, nie sieję, tylko przy tym największym "zgrupowaniu" wycinam trawę ręcznie, żeby nie zostały skoszone. Nie mam pojęcia jakie wyrosną za rok
Muszę się trochę bardziej sprężać w publikowaniu, mam ponad miesiąc opóźnienia
Ostatnie dni lipca były na zmianę to chłodne i deszczowe, to upalne i suche. Większość roślin radziła sobie całkiem nieźle, chociaż widziałam i nadal widzę dużo więcej zaatakowanych mączniakiem (biały nalot na liściach), niż w zeszłym roku. Na Truskawkowej Działce na razie się nie pojawił, całe szczęście. Wracając do zdjęć: jeżówka dobrze zniosła zeszłoroczne późne sadzenie, w tym roku jest duża, kwitnąca i piękna. W przyszłości na pewno dokupię jej koleżanki, na razie dotrzymuje towarzystwa irysom. Goździki pod koniec lipca jeszcze kwitły, teraz już odpoczywają i zbierają siły na kolejny rok. Nasturcja pnąca nie bardzo imponowała rozmiarem, ale to chyba moja wina, za słabo ją nawoziłam.
Kolejne irysy (i nie tylko) pojawiają się jak grzyby po deszczu, to tu, to tam, zazwyczaj w najmniej spodziewanych miejscach. Rosnącego koło pieńka mirabelki chyba już pokazywałam, podobne jak pozostałe czeka na przesadzenie. Na ostatnim zdjęciu nieprzemyślany zakup mojej mamy, czyli kanna z bazarku. Sądziłam że w ogólne nie wyrośnie, posadzona za późno, jednak postanowiła sprawić nam niespodziankę. Nie wiem, czy zdołam ją przezimować, w piwnicy jest trochę za ciepło, a innego miejsca brak.
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Truskawkowa działka
Natalko, jakie to miłe, gdy nagle i niespodziewanie odkrywa się w rozmaitych miejscach roślinki, o których nie miało się pojęcia, że tam mieszkają.
Podejrzewam, że niejedną jeszcze niespodziankę ogrodniczą będziesz miała.
Podejrzewam, że niejedną jeszcze niespodziankę ogrodniczą będziesz miała.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Truskawkowa działka
Śliczne te jednoroczne miłki Pięknie je pokazałaś. Niewielkie kwiatki w koperku One są jednoroczne, skoro zbierasz nasiona?
Rudbekie na łące fajnie wyglądają. Długo kwitną i są takie radosne
Rudbekie na łące fajnie wyglądają. Długo kwitną i są takie radosne
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Truskawkowa działka
Najlepsze sa takie niespodzianki i skoro przetrwały w trawie to mur beton będą u Ciebie rosły nadal w zdrowiu i ukwiecone.
Rudbekie to też wspaniałe kwiaty, jesienią, kiedy już nie ma ich za wiele to właśnie one cieszą bardzo długo ciepłymi kolorami.
Może poznacz patyczkami a wiosną zobaczysz czy przetrwały czy też się rozsiały obok i będziesz miała jasność.
Rudbekie to też wspaniałe kwiaty, jesienią, kiedy już nie ma ich za wiele to właśnie one cieszą bardzo długo ciepłymi kolorami.
Może poznacz patyczkami a wiosną zobaczysz czy przetrwały czy też się rozsiały obok i będziesz miała jasność.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Truskawkowa działka
To pierwsze zdjęcie jeżówki jest piękne, ale tak jesienne, że aż spojrzałam w kalendarz, czy to na pewno dopiero 5 września...
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4550
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Truskawkowa działka
Irysek przy pniu ałyczy, jednak to na nią zwróciłam uwagę, czy to tylko pień, czy nadal owocuje? Trudno zgadywać ile ma lat, ale chyba z kilkadziesiąt patrząc po wielkości pnia, widać też że była rozgałęziona, a ja raczej widuję pojedyncze.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Lucynko o tak, kilka niespodzianek wypłynęło, kiedy już myślałam że nic więcej nie znajdę ciekawe co przyniesie następny rok?
Iwonko tak, miłki są jednoroczne
Grażynko mam kilka w takich punktach, że od razu zauważę czy odrosły czy nie
Joasiu a to zdjęcie zostało zrobione pod sam koniec lipca
Olu to tylko pień, niewiele wyższy niż to co widać na zdjęciu. Stawiam na to że jest w wieku najstarszych drzew na działce, ma więc jakieś 35-40 lat
Ostatnio nie mam za wiele czasu na forum - dużo pracuję na komputerze i oczy już nie chcą patrzeć na ekran aktualizuję wątki żeby całkiem nie zniknąć, ale zaległości w czytaniu będę nadrabiać później
Podczas kilku chłodnych, wilgotnych dni słońce przebłyskiwało tylko na chwilę, co widać na dzisiejszych zdjęciach. Właśnie podczas takiego momentu udało mi się uchwycić radosne barwy nasturcji. Liatra kłosowa niemal cały czas jest w półcieniu, w przyszłości koniecznie czeka więc ją przeprowadzka. Astry nie miały tyle szczęścia, słońce więcej się tego dnia nie pokazało. A na koniec ostatni mak kwitnący w tym roku, na kolejne musimy poczekać do przyszłego lata...
Iwonko tak, miłki są jednoroczne
Grażynko mam kilka w takich punktach, że od razu zauważę czy odrosły czy nie
Joasiu a to zdjęcie zostało zrobione pod sam koniec lipca
Olu to tylko pień, niewiele wyższy niż to co widać na zdjęciu. Stawiam na to że jest w wieku najstarszych drzew na działce, ma więc jakieś 35-40 lat
Ostatnio nie mam za wiele czasu na forum - dużo pracuję na komputerze i oczy już nie chcą patrzeć na ekran aktualizuję wątki żeby całkiem nie zniknąć, ale zaległości w czytaniu będę nadrabiać później
Podczas kilku chłodnych, wilgotnych dni słońce przebłyskiwało tylko na chwilę, co widać na dzisiejszych zdjęciach. Właśnie podczas takiego momentu udało mi się uchwycić radosne barwy nasturcji. Liatra kłosowa niemal cały czas jest w półcieniu, w przyszłości koniecznie czeka więc ją przeprowadzka. Astry nie miały tyle szczęścia, słońce więcej się tego dnia nie pokazało. A na koniec ostatni mak kwitnący w tym roku, na kolejne musimy poczekać do przyszłego lata...
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Truskawkowa działka
Liatra i maczek cudne. Piękne zdjęcia. Ale oczywiście białe też cudne.
Nie znikaj, nie znikaj - bo by smutno było bez Ciebie. Ale rozumiem, ja też po całym dniu przy kompie ledwo daję radę forum podejrzeć. Tyle, że to silniejsze ode mnie - zobaczyć co tam ciekawego się u Was pojawiło...
Nie znikaj, nie znikaj - bo by smutno było bez Ciebie. Ale rozumiem, ja też po całym dniu przy kompie ledwo daję radę forum podejrzeć. Tyle, że to silniejsze ode mnie - zobaczyć co tam ciekawego się u Was pojawiło...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Truskawkowa działka
Nasturcje też lubię
Mam tylko kilka Tak symbolicznie.
Piękna jeżówka. A jakie wielkie kwiaty. Czym Ty ją nakarmilas ?
Mam tylko kilka Tak symbolicznie.
Piękna jeżówka. A jakie wielkie kwiaty. Czym Ty ją nakarmilas ?
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Joasiu dziękuję w imieniu roślinek kiedy mam czas to komentuję, choćby 2-3 wątki
Aniu nasturcji już zebrałam nasionka, ale koniecznie muszę poszukać niskiej w różnych kolorach - to pożyteczna roślinka, jednak niską zdecydowanie łatwiej gdzieś wcisnąć niż pnącą
Jesienne roboty na działce ruszyły, ale trzymajcie mocno kciuki, żeby wszystkie plany się udały Nie piszę o co chodzi, żeby nie zapeszyć Jeśli dojdzie do skutku na pewno się dowiecie
Aksamitki wąskolistne pokazują na co je stać - z początkowo nieciekawych roślinek zrobiły się piękne chmurki słonecznych kwiatów. Teraz zaczynają zawiązywać nasiona, kiedy robiłam te zdjęcia były w pełni kwitnienia. Aksamitki wzniesione nie chcą być gorsze, podobnie jak sąsiadki produkowały i produkują słoneczka na pochmurne dni. Za to astry dopiero zaczynały spektakl, jako pierwsze zakwitły białe, później fioletowe, na końcu różowe. Werbena jeszcze się trzyma, jednak już daleko jej do czerwcowej urody.
Aniu nasturcji już zebrałam nasionka, ale koniecznie muszę poszukać niskiej w różnych kolorach - to pożyteczna roślinka, jednak niską zdecydowanie łatwiej gdzieś wcisnąć niż pnącą
Jesienne roboty na działce ruszyły, ale trzymajcie mocno kciuki, żeby wszystkie plany się udały Nie piszę o co chodzi, żeby nie zapeszyć Jeśli dojdzie do skutku na pewno się dowiecie
Aksamitki wąskolistne pokazują na co je stać - z początkowo nieciekawych roślinek zrobiły się piękne chmurki słonecznych kwiatów. Teraz zaczynają zawiązywać nasiona, kiedy robiłam te zdjęcia były w pełni kwitnienia. Aksamitki wzniesione nie chcą być gorsze, podobnie jak sąsiadki produkowały i produkują słoneczka na pochmurne dni. Za to astry dopiero zaczynały spektakl, jako pierwsze zakwitły białe, później fioletowe, na końcu różowe. Werbena jeszcze się trzyma, jednak już daleko jej do czerwcowej urody.
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia