Truskawkowa działka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Truskawkowa działka
U mnie podobnie z pogodą, ale skoro wcześniej marudziłam na suszę, to teraz nie wypada narzekać na deszcz
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Truskawkowa działka
Miłe wspomnienie lata, ostatnio słyszałam że główki przekwitniętych jeżówek można używać jako ozdób, i już się przymierzam aby je pobrać
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2428
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Truskawkowa działka
Witaj cieplutko w ten deszczowy wieczór. Oglądając Twoje zdjęcia są prześliczne pokazują całe piękno. Urzekły mnie aksamitki takie inne po prostu śliczne. Współczuje wykopywania pniaków ja w tym roku usunęłam z działki 8 dużych pniaków i to nie koniec na przyszły rok jeszcze mi zostały i wiem ile z tym roboty.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Truskawkowa działka
Natalko, no ja musiałam użyć zmechanizowanego sprzętu do wyrywania korzeni bardzo spruchniałych drzew owocowych.
Jejku, chyba się strasznie namęczycie wykopując je ręcznie. Ale jak powolutku to pewnie się uda Wszystkie te korzenie sobie zostawiłam.
Jejku, chyba się strasznie namęczycie wykopując je ręcznie. Ale jak powolutku to pewnie się uda Wszystkie te korzenie sobie zostawiłam.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Basiu może chociaż na koniec będzie kilka ładniejszych dni - dzisiaj znowu leje
Lucynko aż się wierzyć nie chce, że masz roślinę która nie chce kwitnąć wyjątkowo niewdzięczny ten milin
Joasiu kwiaty cukinii faktycznie są całkiem fajne - i jadalne, w tym roku nie próbowałam, ale w przyszłości pewnie się skuszę
Małgosiu to dobrze że w końcu u Ciebie pada, chociaż pracować w ogrodzie nie można
Olu faktycznie są całkiem ładne
Alicjo dziękuję i łączę się w bólu - tych dużych jak na razie nie udało nam się usunąć, spróbujemy potraktować je preparatem rozkładającym drewno. Oby podziałało
Bea spróbujemy jednak preparatu rozkładającego drewno - mniejsze pieńki udało się wykopać, ale duże nie poddają się bez walki
Ostatnie sierpniowe zdjęcia, w następnych postach przechodzimy do wrześniowych. Dzisiaj przegląd roślin posadzonych pod koniec lata lub znalezionych na działce. Nie sądziłam że odkryję jeszcze jakieś rośliny, a jednak. Na pierwszych zdjęciach sadziec, malutki, bo niechcący koszony, dopiero późną wiosną zauważyłam bordowe pędy. Został przez poprzednich właścicieli działki posadzony dość niefortunnie, na środku rabaty, gdzie może dusić inne rośliny, dlatego w dłuższej perspektywie czeka go przeprowadzka. Dalej kolejne znalezisko, chociaż już nie nowe ? dąbrówka rozłogowa, dopiero teraz, po wypieleniu większych chwastów dookoła pokazała, jaka jest ładna. Niby najbardziej pospolita odmiana, jednak te ciemne listki są zachwycające, zwłaszcza w zestawieniu z jasną zielenią. Na następnych zdjęciach jeden z dwóch liliowców oraz? coś, czego kłącza posadziłam wiosną, może kosaciec? Roślina ?znaleźna?, nie mam pojęcia jak kwitnie. Na końcu nowe zakupy: krwawnik, przetacznik, zawciąg i dzielżan. Maluchy posadzone w sierpniu już ładnie przyrosły, w chwili obecnej są zdecydowanie większe niż na tych zdjęciach.
Lucynko aż się wierzyć nie chce, że masz roślinę która nie chce kwitnąć wyjątkowo niewdzięczny ten milin
Joasiu kwiaty cukinii faktycznie są całkiem fajne - i jadalne, w tym roku nie próbowałam, ale w przyszłości pewnie się skuszę
Małgosiu to dobrze że w końcu u Ciebie pada, chociaż pracować w ogrodzie nie można
Olu faktycznie są całkiem ładne
Alicjo dziękuję i łączę się w bólu - tych dużych jak na razie nie udało nam się usunąć, spróbujemy potraktować je preparatem rozkładającym drewno. Oby podziałało
Bea spróbujemy jednak preparatu rozkładającego drewno - mniejsze pieńki udało się wykopać, ale duże nie poddają się bez walki
Ostatnie sierpniowe zdjęcia, w następnych postach przechodzimy do wrześniowych. Dzisiaj przegląd roślin posadzonych pod koniec lata lub znalezionych na działce. Nie sądziłam że odkryję jeszcze jakieś rośliny, a jednak. Na pierwszych zdjęciach sadziec, malutki, bo niechcący koszony, dopiero późną wiosną zauważyłam bordowe pędy. Został przez poprzednich właścicieli działki posadzony dość niefortunnie, na środku rabaty, gdzie może dusić inne rośliny, dlatego w dłuższej perspektywie czeka go przeprowadzka. Dalej kolejne znalezisko, chociaż już nie nowe ? dąbrówka rozłogowa, dopiero teraz, po wypieleniu większych chwastów dookoła pokazała, jaka jest ładna. Niby najbardziej pospolita odmiana, jednak te ciemne listki są zachwycające, zwłaszcza w zestawieniu z jasną zielenią. Na następnych zdjęciach jeden z dwóch liliowców oraz? coś, czego kłącza posadziłam wiosną, może kosaciec? Roślina ?znaleźna?, nie mam pojęcia jak kwitnie. Na końcu nowe zakupy: krwawnik, przetacznik, zawciąg i dzielżan. Maluchy posadzone w sierpniu już ładnie przyrosły, w chwili obecnej są zdecydowanie większe niż na tych zdjęciach.
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Truskawkowa działka
Natalko fajnie tak znajdować nowe roślinki na działce .Współczuję pracy z usuwaniem starych korzeni, u mnie po paru latach same sie rozpadły.Podziwiam zawsze sadźca u Christinkrysi ona ma cudnego potwora niestety jak dla mnie to zbyt masywna roslina.Powoli zapełniają się rabatki nowymi roslinami
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Truskawkowa działka
Fajne zdjęcia, fajne znaleziska.
Kwiaty cukinii dobre są w cieście naleśnikowym na piwie, smaży się na głębokim tłuszczu. Parę lat temu miałam piękny krzaczek cukinii, miał po kilka kwiatów na raz, to wtedy robiłam. Smaczne.
Kwiaty cukinii dobre są w cieście naleśnikowym na piwie, smaży się na głębokim tłuszczu. Parę lat temu miałam piękny krzaczek cukinii, miał po kilka kwiatów na raz, to wtedy robiłam. Smaczne.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Jadziu właśnie tak się zastanawiam nad tym sadźcem, czy nie jest to zbyt ekspansywna roślina jak na niewielką działkę...
Joasiu w tym roku miałam jeden taki - niby z tych samych nasion, a niemal dwa razy większy niż pozostałe kwiatów i owoców miał proporcjonalnie więcej
Nareszcie wrześniowe zdjęcia! Jako że wielkimi krokami zbliża się termin dużych prac na działce i (miejmy nadzieję) nastąpią spore zmiany, postanowiłam zrobić kilka zdjęć poglądowych. Żałuję, że tuż po przejęciu działki zrobiłam ich tak mało, więcej nie popełnię tego błędu. Pierwsze ujęcie robiłam stojąc w alejce, widać kawałek domku, studnię oraz średnie drzewa na środku. Granicę działki wyznacza sosna sąsiadów po lewej. Poniżej domek oraz umiejscowienie mini-rabatki którą nieraz już pokazywałam, dalej środek działki z różnych punktów widzenia. Ostatnie zdjęcia przedstawiają mirabelkę, kawałek starej rabaty po poprzednich właścicielach oraz ?warzywnik?. Na koniec tej krótkiej wycieczki można sobie zadać pytanie ? po co właściwie ten przegląd? Z dwóch powodów: żeby pokazać w końcu te mniej piękne kawałki Truskawkowej oraz dla późniejszego porównania ?przed i po?. W ciągu całego sezonu niewiele się zmieniło, ale nie zawsze tak będzie ? czasem najważniejsze jest uwiecznienie tego, co najbardziej oczywiste.
Joasiu w tym roku miałam jeden taki - niby z tych samych nasion, a niemal dwa razy większy niż pozostałe kwiatów i owoców miał proporcjonalnie więcej
Nareszcie wrześniowe zdjęcia! Jako że wielkimi krokami zbliża się termin dużych prac na działce i (miejmy nadzieję) nastąpią spore zmiany, postanowiłam zrobić kilka zdjęć poglądowych. Żałuję, że tuż po przejęciu działki zrobiłam ich tak mało, więcej nie popełnię tego błędu. Pierwsze ujęcie robiłam stojąc w alejce, widać kawałek domku, studnię oraz średnie drzewa na środku. Granicę działki wyznacza sosna sąsiadów po lewej. Poniżej domek oraz umiejscowienie mini-rabatki którą nieraz już pokazywałam, dalej środek działki z różnych punktów widzenia. Ostatnie zdjęcia przedstawiają mirabelkę, kawałek starej rabaty po poprzednich właścicielach oraz ?warzywnik?. Na koniec tej krótkiej wycieczki można sobie zadać pytanie ? po co właściwie ten przegląd? Z dwóch powodów: żeby pokazać w końcu te mniej piękne kawałki Truskawkowej oraz dla późniejszego porównania ?przed i po?. W ciągu całego sezonu niewiele się zmieniło, ale nie zawsze tak będzie ? czasem najważniejsze jest uwiecznienie tego, co najbardziej oczywiste.
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Truskawkowa działka
Natalko gdyby zbytnio się szarogęsił możesz go ulokować w wielkiej donicy bez dna nie będzie już taki ważny Jednak gdzieś na uboczu dlaczego nie, bo ślicznie wygląda z dzielżanami czy jesiennymi astrami
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Jadziu coraz bardziej się przekonuję, żeby go jednak zostawić i posadzić za domkiem. W sumie najmocniej rozmnaża się przez nasiona, więc jeśli będzie się mu usuwać kwiatostany nie będzie tak źle
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Truskawkowa działka
Ja mam mało , prawie wcale,Takich zdjęć przed.
A właśnie warto je robić.
By później wiedzieć io wspominać, jak się ogród zmieniał.
Rudkekie w trawie fajnie wyglądają.
Ale fajnie,że masz tam studnie.Rarytas.
Tylko fajnie ją zrobić.
Umm pierwsza klasa!!
A właśnie warto je robić.
By później wiedzieć io wspominać, jak się ogród zmieniał.
Rudkekie w trawie fajnie wyglądają.
Ale fajnie,że masz tam studnie.Rarytas.
Tylko fajnie ją zrobić.
Umm pierwsza klasa!!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Truskawkowa działka
Natalko, mam sadźca już od kilku lat, ale jeszcze nigdy mi się nie rozsiał. Z tego co pamiętam, to działkę mam dużo mniejszą niż Ty, a nie wyobrażam sobie, że mogłabym go nie mieć. Wcale nie jest ekspansywny, masywny tak, tak jak powiedziała Jadzia. Od lat rósł ciągle w tym samym roku i dopiero tej wiosny go zmniejszałam. Zawsze go podwiązuję w pasie i wtedy od razu robi się mniejszy.
Fajnie mieć takie zdjęcia porównawcze, ja takich zupełnie nie mam. Zmiany, nawet jak będą postępować małymi kroczkami, po pewnym czasie pokażą jak wiele się zmieniło. Powodzenia
Fajnie mieć takie zdjęcia porównawcze, ja takich zupełnie nie mam. Zmiany, nawet jak będą postępować małymi kroczkami, po pewnym czasie pokażą jak wiele się zmieniło. Powodzenia
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Aniu właśnie dlatego zdecydowałam, że każdy etap obecnych i przyszłych zmian trzeba uwiecznić - nawet jeśli takie zdjęcia wydają się nieciekawe, po latach docenię ich wartość
Iwonko mój już się rozsiał dookoła jest całe mnóstwo małych roślinek które mogły wyrosnąć tylko z nasion
Przeglądu ciąg dalszy, dzisiaj detale zauważone podczas tej samej wizyty. Na początek sadziec w pełni kwitnienia, dość mocno opóźniony w stosunku do swoich pobratymców z innych ogrodów. Motyle uwielbiają jego kwiaty, mimo to nie udało mi się żadnego na nich sfotografować? Dalej aksamitki-samosiejki, wyrosły w miejscu gdzie jesienią zeszłego roku położyłam wyrwane rośliny. To dowód na ich niesamowitą odporność, nie dały się chwastom, wzeszły i zakwitły. Za zdjęciami dzielnych aksamitek ligustr ? długo byłam przekonana że to tylko odrost od rośliny sąsiada, po bliższych oględzinach okazało się, że nie, rośnie w całości na Truskawkowej. Na koniec grzybowe znalezisko ze ścieżki, na pewno pierwsze z wielu oraz (całkiem spory) gość pilnujący wejścia do domku.
Iwonko mój już się rozsiał dookoła jest całe mnóstwo małych roślinek które mogły wyrosnąć tylko z nasion
Przeglądu ciąg dalszy, dzisiaj detale zauważone podczas tej samej wizyty. Na początek sadziec w pełni kwitnienia, dość mocno opóźniony w stosunku do swoich pobratymców z innych ogrodów. Motyle uwielbiają jego kwiaty, mimo to nie udało mi się żadnego na nich sfotografować? Dalej aksamitki-samosiejki, wyrosły w miejscu gdzie jesienią zeszłego roku położyłam wyrwane rośliny. To dowód na ich niesamowitą odporność, nie dały się chwastom, wzeszły i zakwitły. Za zdjęciami dzielnych aksamitek ligustr ? długo byłam przekonana że to tylko odrost od rośliny sąsiada, po bliższych oględzinach okazało się, że nie, rośnie w całości na Truskawkowej. Na koniec grzybowe znalezisko ze ścieżki, na pewno pierwsze z wielu oraz (całkiem spory) gość pilnujący wejścia do domku.
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia