Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Przecudne widoczki, ciepło moczenie nóżek Krysiu masz przepiękne miejsce i zamykam teraz oczy i siadam z Wami czekając na kolejną żabkę
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Taki staw w upały to rewelacja
Jest gdzie nogi moczyć
Ja za bardzo za kąpielą nie przepadam, ale właśnie taka forma chłodzenia jest najlepsza
Jest gdzie nogi moczyć
Ja za bardzo za kąpielą nie przepadam, ale właśnie taka forma chłodzenia jest najlepsza
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Szczawik Golden Cape jak go hodujesz? ja kupiłam Versicolor ,ale nie wypuścił liści nie mówiąc o kwitnieniu
- juni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2079
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Papierową wiklinę odkryłam,kiedy pani z plastyki kazała dzieciom zrobić gwiazdę.
To zajęcie dla cierpliwych,ale dostałam 6.To moja pierwsza 6 ,bo kiedy ja chodziłam do szkoły to były tylko 5.
U mnie w rojnikach też mieszkaj malutkie jaszczurki.
To zajęcie dla cierpliwych,ale dostałam 6.To moja pierwsza 6 ,bo kiedy ja chodziłam do szkoły to były tylko 5.
U mnie w rojnikach też mieszkaj malutkie jaszczurki.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu wiciokrzew japoński jest piękny, bo przycinany. Mój źle posadziłam, na skarpie. Rozrasta się szybko, zagłusza wszystko obok. W tym roku pierwszy raz zakwitł. Wody zazdroszczę, piękne nogi popodziwiałam. Ja tylko pojemniki ceramiczne z wodą wystawiam dla zwierząt. Zacytowałaś piękny wiersz o spotkaniu starego i nowego roku. Remontowe niedoróbki z czasem maleją i już ich nie widzimy. Niech rok przyniesie tylko dobre dni.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5969
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Piękny wiciokrzew jeszcze takiego nie mam .. Jak będziesz miała sadzonki to poproszę ..Na moich piaskach przydałby się taki stawik z wodą ale u mnie nawet w studni wody brakuje przez te suche lata ,dobrze że jest wodociąg to mam czym podlewać ..
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12102
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Niesamowite te fotki z żabkami. Widać, że kochasz naturę.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Namawiam właśnie swojego M żeby zawiózł nie po wiklinę, muszę sobie naciąć, może coś poplotę znowu do wiosny, a przede wszystkim kule chcę na działkę popleść
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu , jestem dość mocno spóźniona z noworocznymi życzenia, za to z głębi serca życzę wszystkiego co najpiękniejsze i najlepsze , a przede wszystkim zdrówka . Mam nadzieję,ze wszystko OK Dziękuję serdecznie za rady w sprawie kasztanowca. Świetna fotka; kobietki z zieloną żabką Gdzie zielone żabki, tam nieskażone środowisko??? czy podzielasz tę opinię Krysiu??? Pozdrawiam cieplutko
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- stefcia
- 500p
- Posty: 672
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Witaj Krysiu
Pięknie masz na Twojej działce Świetne zdjęcie z wnusią
Ja naturę bardzo kocham , ale jak spotkam u siebie w ogrodzie żabkę
To skaczę razem z żabką
Pięknie masz na Twojej działce Świetne zdjęcie z wnusią
Ja naturę bardzo kocham , ale jak spotkam u siebie w ogrodzie żabkę
To skaczę razem z żabką
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7825
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu moje oczko jest nie co mniejsze choć według mojego planu miało być dużo większe .
Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma .
Pozdrawiam
Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma .
Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Jestem ciekawa jak przezimował ten mój kawałek wiciokrzewu i jak się rozkrzewi, bo puściłabym go na pergolę.Fajnie tak mieć kawałeczek stawu, a w nim mnóstwo żyjątek, lecz zawsze coś za coś i nie można mieć wszystkiego
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Witam i dziękuję wszystkim gościom za miłe słowa i odwiedziny
Mamy za sobą Święta Bożonarodzeniowe, Sylwestra i Nowy Rok - czas szybko minął ale ... zostały miłe rodzinne wspomnienia.
Od 6.01.2017 czyli w Święto Trzech Króli rozpoczął się karnawał, który tradycyjnie jest okresem zabaw, balów maskowych i wszelkich innych imprez dużych lub takich kameralnych...
Środa Popielcowa kończąca okres karnawałowy wypada 1.III.2017 więc 28.III będzie ostatnią sobotą karnawału .... sporo czasu na balowanie
Wielkanoc w tym roku zastanie nas w ogrodach przy pracach porządkowych
bo wypada w połowie kwietnia.
Lubię takie lata gdy już można poświętować pod chmurką bo po zimie łaknie sie bycia w plenerze.
Póki co w mieście wieczorne spacery wciąż umilają dekoracje wzdłuż ulic z takim motywem
U wejścia do parku z placem zabaw i fontanną wita nas łuk i inne dekoracje
W podobnej tonacji kolorystycznej w pobliżu kościoła jest bardzo ciekawie wykonana stajenka
Stary Dom Towarowy przy głównym skrzyżowaniu tez dostał nowe dekoracje
Zdjęcia nie oddają uroku w realu bo szczerze mówiąc nie opanowałam robienia nocnych zdjęć .
Kąpanie w nim nie jest możliwe bo dość dawno nie był odmulany, poza tym szkoda by mi było straszyć żabki, rybki i inne drobne stworzenia. Ja wolę pomoczyć nogi a kąpiel w wannie .
Wychowałam sie nad jeziorem i .... chyba limit szaleństw w czasie zabaw nad wodą i w wodzie wyczerpałam na długo. mając siostry i braci ze strony mamusi tworzyliśmy dograną paczkę do zabaw i do pracy.
Golden Cape rośnie w niewielkiej doniczce zadołowany w gruncie przy skalniakach. W doniczce dlatego,że mniej narażony na uszkodzenia przy kopaniu. Jest mrozoodporny ale chciałam popatrzeć na kwiaty dlatego przytargałam do skrzynki za oknem i długo cieszyłam oczy. Nadal ma liście zielone bo zimuje na klatce schodowej w + owej temperaturze.
Marzę o dużej kępie bo jego kwiaty są prześliczne.[/quote]
Mam nadzieję, że złapałaś bakcyla bo prace z papierową wikliną są fascynujące. Przy okazji to czas kiedy wspólnie z dziećmi można posiedzieć przy stole i każdy coś by dłubał w miarę swych sił - namawiam.
Przy okazji jest czas na wspólne rozmowy bo ciągle za mało rozmawiamy z dziećmi.
Do dekoracji potrzebowałam dużego dzwonka więc przyjęłam wyzwanie
Z papierowej wikliny też się da - na malutkim była próba a potem docelowy długości 20 cm z lekko zarysowanym św. Mikołajem na tle złoceń .
Miał udawać taki ... stary dzwonek i udało się
Bardzo lubię stroiki w kształcie wianków z odpowiednią do danego miejsca kolorystyką. Fajnie się je wyplata.
Z niedoróbkami to masz 100% rację ... powoli niektórych nie dostrzegam ale 2 muszą być poprawione i czekam na powrót fachowca.
Dziękuję za życzenia
za chwilką c.d.n.
Mamy za sobą Święta Bożonarodzeniowe, Sylwestra i Nowy Rok - czas szybko minął ale ... zostały miłe rodzinne wspomnienia.
Od 6.01.2017 czyli w Święto Trzech Króli rozpoczął się karnawał, który tradycyjnie jest okresem zabaw, balów maskowych i wszelkich innych imprez dużych lub takich kameralnych...
Środa Popielcowa kończąca okres karnawałowy wypada 1.III.2017 więc 28.III będzie ostatnią sobotą karnawału .... sporo czasu na balowanie
Wielkanoc w tym roku zastanie nas w ogrodach przy pracach porządkowych
bo wypada w połowie kwietnia.
Lubię takie lata gdy już można poświętować pod chmurką bo po zimie łaknie sie bycia w plenerze.
Póki co w mieście wieczorne spacery wciąż umilają dekoracje wzdłuż ulic z takim motywem
U wejścia do parku z placem zabaw i fontanną wita nas łuk i inne dekoracje
W podobnej tonacji kolorystycznej w pobliżu kościoła jest bardzo ciekawie wykonana stajenka
Stary Dom Towarowy przy głównym skrzyżowaniu tez dostał nowe dekoracje
Zdjęcia nie oddają uroku w realu bo szczerze mówiąc nie opanowałam robienia nocnych zdjęć .
Kasiu masz rację - przy upalnych dniach takie "prywatne SPA" na działce to luksus - zapraszam.Kasiula17 pisze:Napisane: Pn 09 sty 2017 07:34
Przecudne widoczki, ciepło moczenie nóżek Krysiu masz przepiękne miejsce i zamykam teraz oczy i siadam z Wami czekając na kolejną żabkę
Gosiu Ciebie też zapraszam - staw duży więc pomieści wielu gości.Margo2 pisze:Napisane: Wt 10 sty 2017 22:10
Taki staw w upały to rewelacja
Jest gdzie nogi moczyć
Ja za bardzo za kąpielą nie przepadam, ale właśnie taka forma chłodzenia jest najlepsza
Kąpanie w nim nie jest możliwe bo dość dawno nie był odmulany, poza tym szkoda by mi było straszyć żabki, rybki i inne drobne stworzenia. Ja wolę pomoczyć nogi a kąpiel w wannie .
Wychowałam sie nad jeziorem i .... chyba limit szaleństw w czasie zabaw nad wodą i w wodzie wyczerpałam na długo. mając siostry i braci ze strony mamusi tworzyliśmy dograną paczkę do zabaw i do pracy.
Dorotko kupowałam obie odmiany - Versicolor w ogóle nie wylazł ...dorcia7 pisze:Napisane: Wt 10 sty 2017 22:23
Szczawik Golden Cape jak go hodujesz? ja kupiłam Versicolor ,ale nie wypuścił liści nie mówiąc o kwitnieniu
Golden Cape rośnie w niewielkiej doniczce zadołowany w gruncie przy skalniakach. W doniczce dlatego,że mniej narażony na uszkodzenia przy kopaniu. Jest mrozoodporny ale chciałam popatrzeć na kwiaty dlatego przytargałam do skrzynki za oknem i długo cieszyłam oczy. Nadal ma liście zielone bo zimuje na klatce schodowej w + owej temperaturze.
Marzę o dużej kępie bo jego kwiaty są prześliczne.[/quote]
Beatko pierwsza praca i maksymalna ocena - brawo !!!juni pisze:Napisane: Śr 11 sty 2017 10:24
Papierową wiklinę odkryłam,kiedy pani z plastyki kazała dzieciom zrobić gwiazdę.
To zajęcie dla cierpliwych,ale dostałam 6.To moja pierwsza 6 ,bo kiedy ja chodziłam do szkoły to były tylko 5.
U mnie w rojnikach też mieszkaj malutkie jaszczurki.
Mam nadzieję, że złapałaś bakcyla bo prace z papierową wikliną są fascynujące. Przy okazji to czas kiedy wspólnie z dziećmi można posiedzieć przy stole i każdy coś by dłubał w miarę swych sił - namawiam.
Przy okazji jest czas na wspólne rozmowy bo ciągle za mało rozmawiamy z dziećmi.
Do dekoracji potrzebowałam dużego dzwonka więc przyjęłam wyzwanie
Z papierowej wikliny też się da - na malutkim była próba a potem docelowy długości 20 cm z lekko zarysowanym św. Mikołajem na tle złoceń .
Miał udawać taki ... stary dzwonek i udało się
Bardzo lubię stroiki w kształcie wianków z odpowiednią do danego miejsca kolorystyką. Fajnie się je wyplata.
Soniu większość roślin pnących lubi przycinanie a u niektórych jest wręcz zalecane przez fachowców. Koniecznie przycinaj i to krótko. Widziałam u kogoś na forum ten wiciokrzew rosnący bez podpór i prowadzony w formie kulistego krzewu. Pięknie wyglądał - taka burza ślicznych liści. Mam chęć coś takiego zrobić u siebie ale z miejscem nie za bardzo. W tej chwili mój opiera się o pień starej śliwy, bardzo spróchniała i mąż musiał wzmocnić stary pień bo wszystko by runęło.cyma2704 pisze:Napisane: Śr 11 sty 2017 10:50
Krysiu wiciokrzew japoński jest piękny, bo przycinany. Mój źle posadziłam, na skarpie. Rozrasta się szybko, zagłusza wszystko obok. W tym roku pierwszy raz zakwitł. Wody zazdroszczę, piękne nogi popodziwiałam. Ja tylko pojemniki ceramiczne z wodą wystawiam dla zwierząt. Zacytowałaś piękny wiersz o spotkaniu starego i nowego roku. Remontowe niedoróbki z czasem maleją i już ich nie widzimy. Niech rok przyniesie tylko dobre dni.
Z niedoróbkami to masz 100% rację ... powoli niektórych nie dostrzegam ale 2 muszą być poprawione i czekam na powrót fachowca.
Dziękuję za życzenia
Janko w ub sezonie nie ukorzeniałam żadnych pnączy więc wiosną nie będę mieć ale jeśli sezon będzie dobry ta wiesz ... ja uwielbiam ukorzeniać więc nie trzeba mnie do tego namawiaćmaniusika pisze:Napisane: Śr 11 sty 2017 12:50
Piękny wiciokrzew jeszcze takiego nie mam .. Jak będziesz miała sadzonki to poproszę ..Na moich piaskach przydałby się taki stawik z wodą ale u mnie nawet w studni wody brakuje przez te suche lata ,dobrze że jest wodociąg to mam czym podlewać ..
za chwilką c.d.n.