Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Fajnie, że jesteś Na dodatek z cudnymi wiosennymi widoczkami Na pocieszenie napiszę ci, że moje dalie i inne też dopiero w sobotę do ziemi trafiły... Ale co zrobić, skoro pogoda taka...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Zuzia
Piękne wiosenne fotki z pięknego ogrodu.
Dobrze,że to w końcu pokazujesz.
Tulipanów masz dużo pięknych. Te pełne są cudne.
Mi Cię w tym roku nie zakwitl
Piękne wiosenne fotki z pięknego ogrodu.
Dobrze,że to w końcu pokazujesz.
Tulipanów masz dużo pięknych. Te pełne są cudne.
Mi Cię w tym roku nie zakwitl
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Kochani jak dziś pięknie świeci słoneczko No cudnie normalnie, aż czuję jak nowe siły we mnie wstępują
Weekend mam zaplanowany w większości ogrodowo i już trzymam kciukasy aby się wszystko udało. A no, mam też mocne postanowienie poprawy, aby tutaj więcej zaglądać i fotek więcej pstrykać, bo ostatnio nie robiłam tego wcale.
Początek wiosny przemknął niezauważony i nieuwieczniony
--------------------------------
Lucynko, w tym roku tulipany moje nie miały zbyt lekko. Wiatry tak mocno u mnie wiały i do tego deszcz, że dużo z nich szybko obleciało z kwiatów. Teraz cieszę się tymi co zostały, wreszcie jest cieplej i wiatr się uspokoił. Magnolią też się nie nacieszyłam, ma co prawda jeszcze parę kwiatków, ale to już nie to samo
Tulap, serducha ma już swoje lata, to może się pysznić na całego. A że wymiera praktycznie na lato, to jakoś mi nie przeszkadza że taki gigant z niej. A to fioletowe z pierwszego foto to zawciąg.
Kasia, Jestem jestem, mam nadzieję że już częściej będę zaglądała, choć podobno nadzieją matką...
Małgoś, ano ciężko ciężko Ale dziś za oknem piękne słońce, pogodę zapowiadali 20 stopni więc ogród będzie mój jak nic Weekend zamierzam spędzić baaardzo ogrodowo, zobaczymy czy tym razem mi to wyjdzie
Alicjo, a wiesz że ja zanim zaczęłam udzielać się na Forum to miałam ogród prawie całkowicie zielony Do dziś w przeliczeniu na roślinność, to iglaki z kwitnącymi będą pewnie w proporcji 50:50. Ale nie żałuję, przynajmniej zimą mam też fajne widoki
Sabina, na weekend prognozują pogodę wiosenną Może i Twoje dalie powędrują już do ogrodu. Tak, mój biały ciemiernik sieje się na potęgę, ja z niecierpliwością czekam aż różowy pójdzie w jego ślady. A Twoim nasionkom jakoś pomagasz? Moje sieją się w korę, więc mają przykrycie od zbytniego nasłonecznienia a i wilgoć tam maja lepszą. Może to jest jakiś sposób
Anka, a właśnie pisałam powyżej do Sabiny o wysiewaniu się ciemiernika w korę. Ja mam wrażenie że ona wręcz pomaga nasionkom w lepszym zakorzenieniu się. Ale ale, po przejrzeniu moich zdjęć właśnie wypatrzyłam że na różowym ciemierniku (pierwszy kwiat po lewej) widzę chyba nasienniki Muszę sprawdzić w ogrodzie na żywca czy mnie oczy nie mylą, jest nadzieja
Soniu, ta jedna biedroneczka pewnie nie podoła armii zielonych ssaczy Ale jestem na to gotowa i w zanadrzu mam już przygotowane cięższe działa, będę walczyć, nie poddam się tym zmorom tak łatwo Pierwiosnek w tym roku nad wyraz ładnie się prezentuje, pewnie dla tego że chłodno i wilgoć. Jak jest więcej słońca, to szybko pali mu listki.
Ewelina, ja jednoroczne mam posadzone w połowie, ale też wędrowałam z nimi do garażu. Teraz podobno wiosna już na całego. W weekend sadzę resztę i może wezmę się wreszcie za tą moją planowaną przebudowę rabatową
Iwonka, a zapraszam serdecznie zawsze miło mieć odwiedzinki, ja gości zawsze witam z otwartymi ramionami
Ania, a no to widzę, że nie tylko ja opóźniona z daliami Sabina pisała że jej dalie też jeszcze skrzynek nie opuściły. Ale teraz już ciepełko nadciągnęło, więc pewnie wszystkie opóźnione duszyczki popędzą nadganiać zaległości (na czele ze mną oczywiście )
Ewka, no nie strasz z tym odpuszczeniem renowacji trawnikowej Ja mam jednak nadzieję że słoneczko wygrzeje i wysuszy ziemię na tyle że będzie się można w nią wertykulatorem wgryźć.
Sylwia, moja godzilla ma już parę latek, więc może dlatego taka spora. Choć miałam białą i jakoś nie bardzo rosła, jakaś taka słaba i licha była. Już jej nie mam, brak miejsca na takie byleco, inne rośliny czekają w kolejce na zwalniające się miejscówki A Twój ciemiernik zawiązuje nasienniki? Jak długo go masz? Ten tulipan o którego pytasz to Ice Cream, w tej fazie właśnie jest najładniejszy, całkiem lidy waniliowe w pucharku
Karolcia, masz rację, słoneczko od wczoraj grzeje ślicznie, aż chce się żyć i na rabaty wyruszać. No tego właśnie było mi trzeba
Małgosia, mam nadzieję że to nasze późne sadzenie dalii nie spowoduje że pierwsze kwiatuchy zobaczymy we wrześniu Oby teraz było ciepło żeby ich wegetacja ruszyła ze zdwojoną siłą
Aniu, no wreszcie się trochę otrząsłam z letargu. Dużą zasługę w tym ma wreszcie świecące słonko Zapał do ogrodowania powrócił, więc i nadzieja że częściej będę na Fo wydaje się bliższa spełnieniu Zdrówka dla syna.
Weekend mam zaplanowany w większości ogrodowo i już trzymam kciukasy aby się wszystko udało. A no, mam też mocne postanowienie poprawy, aby tutaj więcej zaglądać i fotek więcej pstrykać, bo ostatnio nie robiłam tego wcale.
Początek wiosny przemknął niezauważony i nieuwieczniony
--------------------------------
Lucynko, w tym roku tulipany moje nie miały zbyt lekko. Wiatry tak mocno u mnie wiały i do tego deszcz, że dużo z nich szybko obleciało z kwiatów. Teraz cieszę się tymi co zostały, wreszcie jest cieplej i wiatr się uspokoił. Magnolią też się nie nacieszyłam, ma co prawda jeszcze parę kwiatków, ale to już nie to samo
Tulap, serducha ma już swoje lata, to może się pysznić na całego. A że wymiera praktycznie na lato, to jakoś mi nie przeszkadza że taki gigant z niej. A to fioletowe z pierwszego foto to zawciąg.
Kasia, Jestem jestem, mam nadzieję że już częściej będę zaglądała, choć podobno nadzieją matką...
Małgoś, ano ciężko ciężko Ale dziś za oknem piękne słońce, pogodę zapowiadali 20 stopni więc ogród będzie mój jak nic Weekend zamierzam spędzić baaardzo ogrodowo, zobaczymy czy tym razem mi to wyjdzie
Alicjo, a wiesz że ja zanim zaczęłam udzielać się na Forum to miałam ogród prawie całkowicie zielony Do dziś w przeliczeniu na roślinność, to iglaki z kwitnącymi będą pewnie w proporcji 50:50. Ale nie żałuję, przynajmniej zimą mam też fajne widoki
Sabina, na weekend prognozują pogodę wiosenną Może i Twoje dalie powędrują już do ogrodu. Tak, mój biały ciemiernik sieje się na potęgę, ja z niecierpliwością czekam aż różowy pójdzie w jego ślady. A Twoim nasionkom jakoś pomagasz? Moje sieją się w korę, więc mają przykrycie od zbytniego nasłonecznienia a i wilgoć tam maja lepszą. Może to jest jakiś sposób
Anka, a właśnie pisałam powyżej do Sabiny o wysiewaniu się ciemiernika w korę. Ja mam wrażenie że ona wręcz pomaga nasionkom w lepszym zakorzenieniu się. Ale ale, po przejrzeniu moich zdjęć właśnie wypatrzyłam że na różowym ciemierniku (pierwszy kwiat po lewej) widzę chyba nasienniki Muszę sprawdzić w ogrodzie na żywca czy mnie oczy nie mylą, jest nadzieja
Soniu, ta jedna biedroneczka pewnie nie podoła armii zielonych ssaczy Ale jestem na to gotowa i w zanadrzu mam już przygotowane cięższe działa, będę walczyć, nie poddam się tym zmorom tak łatwo Pierwiosnek w tym roku nad wyraz ładnie się prezentuje, pewnie dla tego że chłodno i wilgoć. Jak jest więcej słońca, to szybko pali mu listki.
Ewelina, ja jednoroczne mam posadzone w połowie, ale też wędrowałam z nimi do garażu. Teraz podobno wiosna już na całego. W weekend sadzę resztę i może wezmę się wreszcie za tą moją planowaną przebudowę rabatową
Iwonka, a zapraszam serdecznie zawsze miło mieć odwiedzinki, ja gości zawsze witam z otwartymi ramionami
Ania, a no to widzę, że nie tylko ja opóźniona z daliami Sabina pisała że jej dalie też jeszcze skrzynek nie opuściły. Ale teraz już ciepełko nadciągnęło, więc pewnie wszystkie opóźnione duszyczki popędzą nadganiać zaległości (na czele ze mną oczywiście )
Ewka, no nie strasz z tym odpuszczeniem renowacji trawnikowej Ja mam jednak nadzieję że słoneczko wygrzeje i wysuszy ziemię na tyle że będzie się można w nią wertykulatorem wgryźć.
Sylwia, moja godzilla ma już parę latek, więc może dlatego taka spora. Choć miałam białą i jakoś nie bardzo rosła, jakaś taka słaba i licha była. Już jej nie mam, brak miejsca na takie byleco, inne rośliny czekają w kolejce na zwalniające się miejscówki A Twój ciemiernik zawiązuje nasienniki? Jak długo go masz? Ten tulipan o którego pytasz to Ice Cream, w tej fazie właśnie jest najładniejszy, całkiem lidy waniliowe w pucharku
Karolcia, masz rację, słoneczko od wczoraj grzeje ślicznie, aż chce się żyć i na rabaty wyruszać. No tego właśnie było mi trzeba
Małgosia, mam nadzieję że to nasze późne sadzenie dalii nie spowoduje że pierwsze kwiatuchy zobaczymy we wrześniu Oby teraz było ciepło żeby ich wegetacja ruszyła ze zdwojoną siłą
Aniu, no wreszcie się trochę otrząsłam z letargu. Dużą zasługę w tym ma wreszcie świecące słonko Zapał do ogrodowania powrócił, więc i nadzieja że częściej będę na Fo wydaje się bliższa spełnieniu Zdrówka dla syna.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9813
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
No i fajnie! Słońce zawsze daje siłę! Czekam zatem na relacje i przechwałki!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Witaj Zuza pospacerowałam po Twojej działce i aż dech mi zaparło jak u Ciebie ładnie Działeczka taka wypieszczona, elegancka Piękne,przemyślane nasadzenia każdej roślinki, a każda taka dorodna, zadbana. Wielki szacunek i gratulacje dla Twojej pracy Sliczne zdjęcia
serdecznie pozdrawiam Bożena
serdecznie pozdrawiam Bożena
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Ze snu zimowego trzeba się budzić bo już coraz cieplej. U Ciebie ładnie i czyściutko. Zdjęcia pięknie wyostrzone
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
No i co tam napstrykałaś tych zdjęć w weekend? Jeszcze segregujesz? Pokaż coś, please...
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Zuza, wcale się nie dziwię Twojej niechęci do działania w ogrodzie. Jeszcze do niedawna nie dało się wyjść i porządnie popracować. Kapryśna wiosna dała się nam wszystkim we znaki, za to teraz próbuje nadrobić. W ciągu tych kilku dni rośliny przyrosły w iście rekordowym tempie i chyba nadgonią U mnie coraz więcej pączków na różach, no i niestety pojawili się także amatorzy różanych piękności
Twoje tulipany obejrzałam z przyjemnością, a białe szafirki w takiej ilości powaliły mnie na kolana. Cudne są
Twoje tulipany obejrzałam z przyjemnością, a białe szafirki w takiej ilości powaliły mnie na kolana. Cudne są
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Białe szafirki powalają na kolana piękność
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Moje ciemierniki mają po dwa lata, czyli młodziaczki. I co podziałałaś coś ogrodowo?
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Czyli czekamysweetdaisy pisze: mam też mocne postanowienie poprawy, aby tutaj więcej zaglądać i fotek więcej pstrykać, bo ostatnio nie robiłam tego wcale.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
A niech i będzie we wrześniu, byle były Wtedy już mniej roślin kwitnie to dalie będą zdobić A próbowałaś może posadzić jakąś do donicy? Kupiłam dwie nowe i za skarby nie mam gdzie upchnąć na rabatach
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi
Zuza wskakuj na forum. Słyszałam, że niedźwiedzie obudziły się, ze snu zimowego. I ja się właśnie przebudziłam, to i Ty byś mogła.