ewka36jj o tak już się zabieram bo jakoś ostatnio brak czasu trochę zmian w ogrodzie zrobiłam i jeszcze jakbym swojego miała mało to caly dzień u koleżanki spędziłam bo nie wiedziała co w ogrodzie zrobić więc jak się szpadla dopadłam tak prawie wszytkie bylinowe zmieniło swoje miejsce
a słońca jakoś też u nas brak chwilę co wyszło zrobiłam zdjęcie ale kolejne krokusy wielkokwiatowe wyszły i nie chcą się otworzyć bez promyków słońca
nemezja ja ze swoimi petuniami nic nie robię sadzę i sobie rosną nie nawożę ni podlewam i nigdy im kwiatów nie obrywałam a kwitną do późnej jesieni
Teraz kilka zdjęć
pierwsze poczynania z cięciem róż zrobiłam
21 w pierwszy dzień wiosny szalałam z sekatorem choć było strasznie zimno i nie wiedziałam zbytnio jak się zabrać za róże new down ona ma już takie badyle że szok
potem poszła pod nóż eden rose ale tylko delikatnie bo bardzo ładnie przezimowała właściwie wszytkie ładnie przezimowały choć żadnej nie okryłam ja nawet kopców nigdy żadnej nie robię
ta już pięknie puszcza choć nie wiem co to za róża
a w tym miejscu trochę wysiłku bo zmiany duże
w trakcie było tak
tu robiłam zarys jak ma wyglądać ten koncik
no a na koniec wygląda tak choć roślin jeszcze nie widać a mam tam 4 hortensje annabel, sporo floksów, języczke żurawki, rododendrony i drabina czeka na jednoroczne teraz nie będę musiała jej przestawiać przy koszeniu
o i przyszły jeszcze lilie pierwszy raz takie piękne dorodne
że aż głaskać by się je chciało bo już 4 rok zamawiam i zawsze albo spleśniałe albo malusie nawet z naszego forum zamawiałam to chyba były najgorsze jakie tylko zamówiłam wszytkie pogniłe zielone aż łuski same odpadały więc jak dostałam te to niemogłam się nacieszyć i wszystkie 50 sztuk z wielką ochota wsadziłam do donic bo u mnie niestety nornice grasują w tym roku z 200 tulipanów mi zjadły
a jakby tego było mało że nornice zjadły to przyszły sarny i zjadają mi tulipany choć wokół maja tyle pól
nowy zakup
kupiłam hortensje i wsadziłam do donic ciekawe jak sobie w nich poradzą
a na koniec krokusiki którym ewidentnie brak słońca
a co do miejsca może faktycznie teraz go sporo a za 10 lat bedę narzekać że nie mam gdzie już dosadzić kolejnych nowości
. Ja też nigdy sama po ogrodzie nie chodzę, towarzystwo zawsze się koło mnie kręci 
. Maju strasznie jestem ciekawa odmiany różny, którą pokazujesz przy poście o dzieleniu smagliczki na poprzedniej stronie. Widac zdrowa, gruba i gęsta. Pewnie masz gdzieś w wątku zdjęcia z sezonu, poszukam:). Pozdrawiam
