Moje zielone zakręcenie cz.II
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Marysiu brzoskwiń faktycznie ciut było ale to na 2 drzewach w sumie jakieś 10 kg więc szału nie ma za to cały zbiur jabłek w liczbie 5 szt to jednak malutko w ubiegłym roku były 3 skrzynki.Nie narzekam tylko na winogrona i jeżyny.
Lucynko jeżynom nie dogadzam jedynie obornika dostają raz na kilka lat ,po za tym kompost jak mam może nawozu z trawnika czerpią bo jednak trawie sypię wiosną porcję sztucznych długo działających , rosną zaraz obok jedynie podlewam jak dłużej bez deszczu .
Co dalej z pumpkinem zerwać i do ozdoby
Iwonko u mnie winorośle w kilku miejscach ,ale mam posadzone w rozstawie co 1,5 metra nie mam pojęcia jak powinno być. Za to przycinam mocno i często w ciągu lata. Na 3,5 metrową pergolę też wcisnęłabym trzy krzewy z łakomstwa
Basiu
Lucynko jeżynom nie dogadzam jedynie obornika dostają raz na kilka lat ,po za tym kompost jak mam może nawozu z trawnika czerpią bo jednak trawie sypię wiosną porcję sztucznych długo działających , rosną zaraz obok jedynie podlewam jak dłużej bez deszczu .
Co dalej z pumpkinem zerwać i do ozdoby
Iwonko u mnie winorośle w kilku miejscach ,ale mam posadzone w rozstawie co 1,5 metra nie mam pojęcia jak powinno być. Za to przycinam mocno i często w ciągu lata. Na 3,5 metrową pergolę też wcisnęłabym trzy krzewy z łakomstwa
Basiu
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu, smaczne zbiory. U mnie będą królowały maliny. Dziś podpisujemy umowę u notariusza i działka będzie nasza. Już nie mogę się doczekać, kiedy będzie powstawał ogród - ale sobie zapowiedziałam, żadnych szaleństw
Pozdrawiam - Justyna
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16576
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julio, pumpkin to po polsku dynia. A skoro tak, to musi być jadalny, tylko że ma malutkie owocki. Od nas zależy, co z nim zrobimy. W ubiegłym roku wszystkie owoce wykorzystałam na pozyskanie nasion, ponieważ całkowicie dojrzałych miałam tylko kilka. Pozostałe powędrowały do wazonu jako uzupełnienie suchych bukietów.
Na podstawie Twoich informacji wnioskuję, że moje jeżyny dostają, co im się należy. Widocznie mam inną odmianę.
W tym roku słabo dojrzewają, bo dostają za mało słońca i ciepełka.
Dobrego tygodnia życzę.
Na podstawie Twoich informacji wnioskuję, że moje jeżyny dostają, co im się należy. Widocznie mam inną odmianę.
W tym roku słabo dojrzewają, bo dostają za mało słońca i ciepełka.
Dobrego tygodnia życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Justynko oczywiście ze bez szaleństw musi tylko miejsca starczyć na chciejstwa i pusto nie może być
Spokojnie doczekasz, najpierw budowa , a na końcu działki kawałek ziemi na szkółkę gdzie wyhodujesz roślinki do nasadzeń , wiadomo
Lucynko chyba spróbuję, a jak nie będzie smakować, pójdzie na nasionka i do bukietów dziś wyrwałam się na moment na działkę celem zaopatrzenia w warzywa i winogrona, tym bardziej ze w prognozach deszcz na najbliższe dni , ranek był chłodny ale w południe naprawdę przyjemnie, skoda tylko ze tak szybko wieczór zapada bo działka w promieniach słonka całkiem miła
Spokojnie doczekasz, najpierw budowa , a na końcu działki kawałek ziemi na szkółkę gdzie wyhodujesz roślinki do nasadzeń , wiadomo
Lucynko chyba spróbuję, a jak nie będzie smakować, pójdzie na nasionka i do bukietów dziś wyrwałam się na moment na działkę celem zaopatrzenia w warzywa i winogrona, tym bardziej ze w prognozach deszcz na najbliższe dni , ranek był chłodny ale w południe naprawdę przyjemnie, skoda tylko ze tak szybko wieczór zapada bo działka w promieniach słonka całkiem miła
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu oko się raduje patrząc na zdjęcia słoneczne i kolorowe U mnie już tak bogato róże nie kwitną, bo te co kwitną to na długich batach i nie ma tego efektu! rozchodnik w kupce a moje ciężkie od deszczu te co nie podwiązane wyległy na boki. Julciu u mnie na oryginalnym opakowaniu nasion pampkina było napisane ozdobna, ale jak nie masz dyń to możesz spróbować U mnie mokro, ciemno i do .... Dobrego dnia
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16576
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julio, jak miło popatrzeć na rozświetloną słońcem działeczkę.
Roślinki szczęśliwe wychylają główki do i cieszą się jego ciepłymi promieniami.
U mnie chmury w ciągu dnia, a teraz słyszę już stukanie deszczu o parapet.
Dobrego weekendu Ci życzę i zdrowego.
Roślinki szczęśliwe wychylają główki do i cieszą się jego ciepłymi promieniami.
U mnie chmury w ciągu dnia, a teraz słyszę już stukanie deszczu o parapet.
Dobrego weekendu Ci życzę i zdrowego.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Działeczka w słońcu cudna ,ostatnio czytałam w gazetce ogrodniczej ,że rozchodnikom w maju wyciąć 1/3 pędów to nie będą się tak rozkładać /,do wypróbowania w następnym roku/moje bardzo się pokładają.Pozdrawiam serdecznie i
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Marysiu słonko fajna rzecz tylko dlaczego w ciągu tygodnia a w weekend leje.
dziś pod parasolem jednak działka była niestety tylko spacerowo, a kiedy będzie okazja popracować
Pumpkin w tej chwili naprawdę obficie kwitnie szkoda tylko ze już nie zdąży zawiązać owocków całe lato rósł mizernie a teraz krzaki olbrzymie.
Lucynko dziś słonka nie ma, pączki róż szare od pleśni, jeżyny również mimo ze u mnie nie było tyle deszczu za to chłodno i mglisto .
Tenciumoje rozchodniki jakoś się nie rozłażą, mimo ze nie przycinane, może to zasługa odmiany
ale warto wiedzieć może wypróbuję sposób w następnym roku tym bardziej ze jednak mam ochotę na więcej odmian.
Dziś słonka nie było, jednak działeczka jeszcze tragicznie nie wygląda
za życzenia dziękuję a Wam zyczę słońca i koniecznie złotej jesieni
dziś pod parasolem jednak działka była niestety tylko spacerowo, a kiedy będzie okazja popracować
Pumpkin w tej chwili naprawdę obficie kwitnie szkoda tylko ze już nie zdąży zawiązać owocków całe lato rósł mizernie a teraz krzaki olbrzymie.
Lucynko dziś słonka nie ma, pączki róż szare od pleśni, jeżyny również mimo ze u mnie nie było tyle deszczu za to chłodno i mglisto .
Tenciumoje rozchodniki jakoś się nie rozłażą, mimo ze nie przycinane, może to zasługa odmiany
ale warto wiedzieć może wypróbuję sposób w następnym roku tym bardziej ze jednak mam ochotę na więcej odmian.
Dziś słonka nie było, jednak działeczka jeszcze tragicznie nie wygląda
za życzenia dziękuję a Wam zyczę słońca i koniecznie złotej jesieni
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu pewnie znowu pokrój rośliny zależy od podłoża skoro rozchodnik się nie wykłada
Bardzo mi się podoba rabatka na 2 i 3 zdjęciu ...fajnie skomponowana
Jeszcze kolory w ogródku są, a jak nie kwiatów to pewnie aronia się przebarwia? Przeleciał ten sezon bardzo szybko, bo ciągle na coś czekaliśmy! jak długo czekaliśmy na wiosnę jako taką! ja jeszcze sezon miałam przerywany wyjazdami Dobrego tygodnia Julciu
Bardzo mi się podoba rabatka na 2 i 3 zdjęciu ...fajnie skomponowana
Jeszcze kolory w ogródku są, a jak nie kwiatów to pewnie aronia się przebarwia? Przeleciał ten sezon bardzo szybko, bo ciągle na coś czekaliśmy! jak długo czekaliśmy na wiosnę jako taką! ja jeszcze sezon miałam przerywany wyjazdami Dobrego tygodnia Julciu
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Marysiu aronia już praktycznie łysa nie mam pojęcia co to, ale całe gałęzie latem zasychały i wycinałam.
Pierwsze gałęzie usuwałam już na początku lipca. Krzewy ocalały jak na razie ale co będzie wiosną nie mam pojęcia.
rabatka która Ci się podoba to moje zakładane w ubiegłym roku hostowisko, też jestem zachwycona praktycznie cały sezon ładna ,ale już wiem ze muszę dopracować bo niskie hosty ukrywają się za wysokimi.
Tak Marysiu sezon naprawdę umknął nie wiem kiedy nigdzie nie wyjeżdżałam w tym roku a mam niedosyt działki jeszcze tyle chciałabym zrobić, ale chyba dopiero w następnym roku.
Pierwsze gałęzie usuwałam już na początku lipca. Krzewy ocalały jak na razie ale co będzie wiosną nie mam pojęcia.
rabatka która Ci się podoba to moje zakładane w ubiegłym roku hostowisko, też jestem zachwycona praktycznie cały sezon ładna ,ale już wiem ze muszę dopracować bo niskie hosty ukrywają się za wysokimi.
Tak Marysiu sezon naprawdę umknął nie wiem kiedy nigdzie nie wyjeżdżałam w tym roku a mam niedosyt działki jeszcze tyle chciałabym zrobić, ale chyba dopiero w następnym roku.
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu zawsze coś odkładamy, nie da się ! Nie widać mankamentów rabaty ! podobają mi się różne struktury roślin i odcienie zieleni...wyszła super jakbyś coś jeszcze z host chciała to pisz, bo na pewno wszystkich nie posłałam. Niektóre robią się wielkie i wiekiem!
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16576
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
[quote="Maska"] Bardzo mi się podoba rabatka na 2 i 3 zdjęciu ...fajnie skomponowana [/quote
Julio, do Marysinej pochwały dodam jeszcze rabatkę na 4. zdjęciu ( choć może to druga część rabaty z trzeciego zdjęcia ). Dobór roślinek co do ich pokroju, kształtu listków i barw wyszedł Ci rewelacyjnie!
Niestety, coraz bardziej daje się zauważyć jesienne klimaty na naszych rabatkach. Coraz to mniej kolorów, coraz więcej szarych miejsc, takich "placków" sprawiających ponure wrażenie.
Cóż, cieszmy się tym, co jeszcze nam pozostało przed nadejściem zimy.
Dobrego tygodnia, Juleczko.
Julio, do Marysinej pochwały dodam jeszcze rabatkę na 4. zdjęciu ( choć może to druga część rabaty z trzeciego zdjęcia ). Dobór roślinek co do ich pokroju, kształtu listków i barw wyszedł Ci rewelacyjnie!
Niestety, coraz bardziej daje się zauważyć jesienne klimaty na naszych rabatkach. Coraz to mniej kolorów, coraz więcej szarych miejsc, takich "placków" sprawiających ponure wrażenie.
Cóż, cieszmy się tym, co jeszcze nam pozostało przed nadejściem zimy.
Dobrego tygodnia, Juleczko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Marysiu faktycznie odkładam na za moment i zrobił się ponad miesiąc nieobecności we własnym wątku
A to deszcz, a to inne problemiki, albo dzień za krótki, bo po pracy ciemno ,a w weekend pada ,albo trzeba nadgonić w domku ciągle coś
Lucynko niby tydzień ale zmienił sie w miesiąc, dopiero w sobotę udało mi się wyrwać na działkę i posadziłam wreszcie czosnek, wkopałam donice z pnącymi truskawkami na zagonku by korzenie nie przemarzły zgrabiłam liście z trawnika i już wieczór.
ostatnie zdjęcia z tego sezonu, jeszcze aksamitki w kwiatach, jakieś zapóźnione lub powtarzające kwitnienia i koniec trzeba wiosny wyglądać
Pa pa działeczko byle do wiosny.
teraz ewentualnie niedzielny spacer w południe. Na szczęście domowe doniczkowce rozweselają
Wszystkim życzę pogody na dokończenie tegorocznego sezonu
A to deszcz, a to inne problemiki, albo dzień za krótki, bo po pracy ciemno ,a w weekend pada ,albo trzeba nadgonić w domku ciągle coś
Lucynko niby tydzień ale zmienił sie w miesiąc, dopiero w sobotę udało mi się wyrwać na działkę i posadziłam wreszcie czosnek, wkopałam donice z pnącymi truskawkami na zagonku by korzenie nie przemarzły zgrabiłam liście z trawnika i już wieczór.
ostatnie zdjęcia z tego sezonu, jeszcze aksamitki w kwiatach, jakieś zapóźnione lub powtarzające kwitnienia i koniec trzeba wiosny wyglądać
Pa pa działeczko byle do wiosny.
teraz ewentualnie niedzielny spacer w południe. Na szczęście domowe doniczkowce rozweselają
Wszystkim życzę pogody na dokończenie tegorocznego sezonu
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie