Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Witam serdecznie,pięknie u ciebie bardzo,lawendy bajeczne,pracy własnej włożonej wiele ale efekt powala Bardzo ciekawie wątek mi się czytało
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Co jesteśmy na jakimś spacerze to patrzę za kamieniami
Ostatnio właśnie braliśmy z obrzeży pól. Świeżo zaorane było, więc kamienie ładnie na kupkach leżały.
Tylko brać Oczywiście podjechałam samochodem i kupki posprzątane
Muszę znaleźć kolejne źródełko
Ostatnio właśnie braliśmy z obrzeży pól. Świeżo zaorane było, więc kamienie ładnie na kupkach leżały.
Tylko brać Oczywiście podjechałam samochodem i kupki posprzątane
Muszę znaleźć kolejne źródełko
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Mariuszu przy Twojej działalności nasz efekt pracy raczej nie powala Ale dzięki za odwiedziny i zapraszam ponownie, może nam coś doradzisz z remontem altanki. Mój mąż się stara, ale nie ma za dużo doświadczenia w pracach remontowych. Namawiam go na ocieplanie, a on mówi, że nie da rady. Trudne to? Bez sensu tylko malować, jak ta altana taka brzydka...
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Moj M też nie ma doświadczenia a sami ociepliliśmy dom, dacie radę
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Będę pracować nad tematem. Jestem zdania, że nawet cały sezon, ale lepiej zrobić to porządnie.
Dziś cały dzień na działce, zimno, pomimo słońca.
Wsadzone sporo roślin. Zdjęć nie było czasu robić, tylko jedno, dwa telefonem.
No i mam kłopot. Tydzień temu przycięłam, umiarkowanie, lawendę. W tej chwili nie widać na niej nic zielonego, wygląda jak uschnięta, same suche badyle i uschnięte igły. Jednak jak przełamuję gałązki, w środku są zielone. Modlę się, żeby wypuściła zielone przyrosty, bo jak nie, to się zapłaczę... Mój piękny szpaler, moja duma.. Chyba za wcześnie albo za dużo ścięłam. Pocieszcie mnie proszę.
Dziś cały dzień na działce, zimno, pomimo słońca.
Wsadzone sporo roślin. Zdjęć nie było czasu robić, tylko jedno, dwa telefonem.
No i mam kłopot. Tydzień temu przycięłam, umiarkowanie, lawendę. W tej chwili nie widać na niej nic zielonego, wygląda jak uschnięta, same suche badyle i uschnięte igły. Jednak jak przełamuję gałązki, w środku są zielone. Modlę się, żeby wypuściła zielone przyrosty, bo jak nie, to się zapłaczę... Mój piękny szpaler, moja duma.. Chyba za wcześnie albo za dużo ścięłam. Pocieszcie mnie proszę.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Oj szkoda by było Twoich lawend, były piękne.
Jak ja moje przycinałam to one już miały nowe, zielone listki
Jak ja moje przycinałam to one już miały nowe, zielone listki
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Oczywiście że puści nowe pędy Daj jej czas! Moje starsze też wyglądają po zimie jak sucha miotla, ale zauważam po dwóch tygodniach ciszy pierwsze małe pędy tegoroczne. Mimo to chyba za nisko je przycielam, będę myśleć w tym roku, gdzie je jesienią przesadzić, by mogły rosnąć wyżej. Aha, u mnie na liście weszła szara pleśń i wtedy większość krzaka uschlo Możesz zerknąć na zdjęcia w necie jak to wygląda i czy Twoje lawendy mialy podobnie. Bo jak tak, to można je wiosną wyleczyć
Moniko ja wydaję na to samo pieniądze, nie na ciuchy, nie na kosmetyki, tylko rośliny i książki W tym roku uwijam się by do czerwca wszystko z wiekszych prac zrobić w ogrodzie, a potem tylko córci rozstawie basen, a sobie leżak i lekturka
Wybacz brak polskich literek, ale piszę na tablecie i część poprawia, a część nie
Moniko ja wydaję na to samo pieniądze, nie na ciuchy, nie na kosmetyki, tylko rośliny i książki W tym roku uwijam się by do czerwca wszystko z wiekszych prac zrobić w ogrodzie, a potem tylko córci rozstawie basen, a sobie leżak i lekturka
Wybacz brak polskich literek, ale piszę na tablecie i część poprawia, a część nie
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Agnieszko, obyś miała rację Jest mi naprawdę przykro, byłam pełna dobrych chęci, lawenda wspaniale kwitła, ładnie ją cięłam. Nic mi nie zmarzło, wszystko ładnie odbija (martwię się tylko o werbeny patagońskie i barbule), a tu taki klops z moją cudną lawendą... Takie suchalce stoją i praktycznie NIC zielonego na nich nie ma... Chociaż grube gałązki są giętkie i w środku zielone...
Jak będę musiała, wsadzę nowe, ale naprawdę, byłoby mi niepomiernie żal...
Dziś było pięknie, ciepło, co z tego, jak wczoraj tak się zaziębiłam, że dzisiaj umieram i jutro idę do lekarza. Z nosa mi cieknie, węzły chłonne bolą i gardło. Wsadziłam tylko lilie i grzałam się z słońcu, dziś też odpaliliśmy pierwszy grill.
Migawki już iście wiosenne:
korony cesarskie już takie:
Jak będę musiała, wsadzę nowe, ale naprawdę, byłoby mi niepomiernie żal...
Dziś było pięknie, ciepło, co z tego, jak wczoraj tak się zaziębiłam, że dzisiaj umieram i jutro idę do lekarza. Z nosa mi cieknie, węzły chłonne bolą i gardło. Wsadziłam tylko lilie i grzałam się z słońcu, dziś też odpaliliśmy pierwszy grill.
Migawki już iście wiosenne:
korony cesarskie już takie:
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
I takie tam jeszcze rzuty:
rabata z boku działki, hortensjowo- bylinowa, roślinki powoli się budzą
przedłużenie rabaty, z widocznym skalniakiem
rabata przed tarasem
Hakuro już zielenieje
I koło się wietrzy
Za 2 tygodnie włączają wodę. Do tego czasu chcę posiać groszek, rukolę, rzodkiewkę, szpinak, wsadzić cebulki czosnku niedźwiedziego (mąż skopie zagonek pod leszczyną), zrobić rabaty 2 z boku altanki przed grillem (pomiędzy nimi stanie bujana huśtawka), oporządzić truskawki. Mam już wyplewione, ziemia poruszona haczką, rabata duża wykorowana, ale będę sypać korą jeszcze inne, bo nie mam siły pielić tego wszystkiego i dłużej wilgoć się trzyma w ziemi.
No i męża pogonię o zrobienie skrzyni na ogórki i cukinię. Potem już nawozy, podlewanie, koszenie i malowanie altany. Mam nadzieję, że zostanie trochę czasu na czytanie.
-- 26 mar 2017, o 20:33 --
Drodzy zaglądający, podpowiecie gdzie kupić dość wąskie pergole pod róże, ukośna kratka, szerokość około 45- 50 cm. Róże tnę za tydzień, w kwietniu kupuję im do towarzystwa powojniki.
rabata z boku działki, hortensjowo- bylinowa, roślinki powoli się budzą
przedłużenie rabaty, z widocznym skalniakiem
rabata przed tarasem
Hakuro już zielenieje
I koło się wietrzy
Za 2 tygodnie włączają wodę. Do tego czasu chcę posiać groszek, rukolę, rzodkiewkę, szpinak, wsadzić cebulki czosnku niedźwiedziego (mąż skopie zagonek pod leszczyną), zrobić rabaty 2 z boku altanki przed grillem (pomiędzy nimi stanie bujana huśtawka), oporządzić truskawki. Mam już wyplewione, ziemia poruszona haczką, rabata duża wykorowana, ale będę sypać korą jeszcze inne, bo nie mam siły pielić tego wszystkiego i dłużej wilgoć się trzyma w ziemi.
No i męża pogonię o zrobienie skrzyni na ogórki i cukinię. Potem już nawozy, podlewanie, koszenie i malowanie altany. Mam nadzieję, że zostanie trochę czasu na czytanie.
-- 26 mar 2017, o 20:33 --
Drodzy zaglądający, podpowiecie gdzie kupić dość wąskie pergole pod róże, ukośna kratka, szerokość około 45- 50 cm. Róże tnę za tydzień, w kwietniu kupuję im do towarzystwa powojniki.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Szybko wracaj do zdrowia
Mnie też często ostatnio boli gardło, a nawet nie mogę wziąć żadnych leków
Twój lawendowy szpaler jest cudowny
Mnie też często ostatnio boli gardło, a nawet nie mogę wziąć żadnych leków
Twój lawendowy szpaler jest cudowny
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Kasiu, ja też chcę o nim myśleć w czasie teraźniejszym...
Tobie też życzę zdrówka. Podwójnie na siebie uważaj.
Tobie też życzę zdrówka. Podwójnie na siebie uważaj.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Też mam nadzieję że twoim lawendom nic nie będzie , tak ładnie się prezentował szpaler z nich zrobiony . Takie wąskie pergole to może w obi lub w jakimś markecie . U mnie w mrówce chyba były. Sporo masz już kwiatów,widać wiosna u ciebie już jest.