U mnie dzisiaj 22 st. dawno wszystko odkryte. Dzisiaj siałam wszystko co się dało. Jeszcze wyplewiłam motyką moją nowa rabatkę. Zrobiłam w ub.r. ale nie wiem czy nie będę załowała. To był przekopany trawnik , teraz dużo trawy sie wydobywa, chwastów, narobiłam się i po co mi to było ? Człowiek jak głupi szuka sobie roboty 
Więcej nie robię, niech zarasta, trudno , to jak walenie w kamień , ciężko 
Posadziłam tam róze i byliny. Próbuję zadarnić jakoś, może z czasem sie uda, albo obsypie korą . Ale już kiedyś obsypywałam a i tak chwasty rosły 
No nic, zobaczymy. jutro jeszcze posieję w ogrodzie kwiatki, a nakupiłam dużo
Też nie wiem po co ? co ja kwiatków nie widziałam ? A tak tylko robota i robota. Moja szwagierka fruwa to tu to tam , wszędzie jej pełno, zalicza wszystkie imprezy w okolicy, a ja tylko haruję , durna jestem. No to się wyżaliłam
-- 4 kwi 2016, o 20:50 --
Aaaa, Stasiu dobra jesteś
To jak w kawale. Facet poszedł do lekarza i mówi,że mu z zoną nie wychodzi. Lekarz myślał ,że on nie umie technicznie więc pokazał mu pieski na trawniku. Po czasie pacjent wraca , lekarz pyta jak było ?. No dobrze panie doktorze, tylko najtrudniej było wyciągnąć żonę na trawnik 
Jestem i ja w kolejnym wątku.
Tak jak derenia kousa. 
Za tydzień powinny wyjśc 
