Rajsko, wiejsko, sielsko...

[TerDob]

Ewuniu piękna ta odętka ja też mam taką muszę zajrzeć czy zakwitła bo strasznie marnie wyglądała przez tą suszę .
Dynie ja tez w tym roku wyhodowałam pierwszy raz
Hortensje śliczne -gratuluje że się udał ukorzenić i pięknie zakwitły

[Iwonka1]

Mam taką samą odętkę i też dopiero teraz kwitnie. Hortensjowe patyczki bardzo szybko Ci zakwitły, będziesz miała pięknie jak już podrosną
Ogród już się na pewno nie mógł doczekać Twojej uwagi, nadrabiaj teraz, naciesz się nim.
Szkoda, że Leosia nie masz na co dzień, dni spędzone razem bardzo szybko mijają. Pozdrawiam

[plocczanka]

Ewuniu, cieszę się, że jesteś!
Hortensje fantastycznie odpłacają Ci się za troskę. A w ogóle, to masz do nich (jak to mówią) rękę!
Odętka wirginijska variegata , z tego co zdołałam się doczytać, kwitnie znacznie później niż te zwyczajne i ma nieco inny odcień różu.
Dynie masz dorodne , a marcinki rzeczywiście wprowadzają jesienny nastrój.
U nas już liście na drzewach zaczęły zmieniać barwy. Będzie kolorowo, ale też nostalgicznie, bo gdy liście spadną, to już tylko oznaczać będzie rychłą zimę.... Niestety.
Zdrówka życzę. Dużo!

[Maska]

Ewciu mam nadzieję, że różyczka odbije, bo za Twoje serducho wsadzone w ogród powinna się odwdzięczyć!
Jesteś hortensjową królową i już widzę za parę lat jak ogród będzie pięknie wyglądał! hortensje się rozrosną, a nowe na pewno przybędą Jesień musi nastać, ale niech będzie złota polska i cieplutka...a potem znowu będziemy planować siać i szaleć Czy Twoja szklarenka zostaje na zimę czy ją zlikwidujesz?

[ewarost]

Kochane dziewczynki dziękuję za odwiedzinki bardzo mi miło gdy do mnie zaglądacie, a jak słyszę pochwały to coś mi się zdaje że są na wyrost
Dzisiaj podzielę się z Wami przepisem na zwalczanie turkucia podjadka dzisiaj go właśnie częstowałam miksturą ... wyprowadziłam 9 kolesi, ale jeszcze ponowię akcje jak przestanie padać ... oto sposób :
do konewki 6l rozkruszyłam 1 kulkę lawendowej naftaliny, 50 mil oleju jadalnego, do pełna nalałam wodę i to wlewałam do dziurek , wychodziły turkucie po około 5 min..... działa!!! Oczywiście potem

A teraz zrobiłam domowy ukorzeniacz ... wiem, że są gotowe, ale pogoda brzydka, wierzba za darmo to czemu nie spróbować Robiłam w/g przepisu
Utnij kilka gałązek wierzby (wszystkie gatunki produkują naturalny hormon ukorzeniający), potnij je na 5-10 cm odcinki (przygotuj ich tyle, żeby zapełnić wybrany garnek). Zalej ciepłą wodą tak, aby były całkowicie zakryte, przykryj pokrywką, postaw na małym ogniu i podgrzewaj (nie gotuj) przez 2 godziny. Odstaw z ognia i zostaw na 12 godzin.
Po 12 godzinach odcedź płyn do pojemnika, wyrzuć gałęzie. Płyn powinien mieć ciemnobrązowy kolor.
Odpowiednią ilość wlej do słoika lub uciętej plastikowej butelki, włóż patyczki roślin, które chcesz ukorzeniać i zostaw na 12 godzin, co pozwoli im w pełni zaabsorbować hormon ukorzeniający, a następnie wsadź do ziemi. Zużyty płyn wylej.
Natomiast resztę przygotowanego płynu można przechowywać w lodówce nawet kilka lat i zawsze jest ukorzeniacz pod ręką.

No to tyle z serii powiedział co wiedział
A to kilka fotek z wczoraj... nie padało






Zapraszam

[Maska]

Ewciu nie mam turkucia i obym nigdy nie musiała stosować takiej mikstury! Mam za to masę różnych gryzoni, a co za tym idzie różnej wielkości kopce Deszcz u mnie przestał padać, ale ponuro okropnie!
U Ciebie jeszcze całkiem letnio...tzn zielono po tych deszczach się zrobiło, aż miło
Miłej niedzieli Ewciu

[plocczanka]

Ewuniu, dzięki za podanie sposobu na walkę z turkuciem podjadkiem. U mnie te potwory siedzą w ziemi i podgryzają korzonki. Wypowiem im wojnę.
Ukorzeniacz wg takiego przepisu już robiłam i potwierdzam: spełnia swoją rolę.

Zieloniutko w Twoim ogródeczku i kolorowo, widać że słoneczko świeciło.

U mnie też świeciło, ale tylko do południa, wobec tego pojechałam na działkę i nawet trochę popracowałam. Teraz już od trzech godzin leje deszcz. Cóż, nie padało od wczoraj.

Dobrej, cieplutkiej i zdrowej niedzieli, Ewuś.

[slila1]

Turkucia podjadka jeszcze na oczy nie widziałam, po prostu ich u nas nie ma. Natomiast z przepisu na wykonanie ukorzeniacza domowej roboty chętnie skorzystam. Dziękuję.
W prognozie pogody do 25 września mam opady deszczu o różnym natężeniu, a robota na działce czeka. Jeżeli październik będzie taki sam jak wrzesień, to może być nieciekawie.

[korzo_m]

Jak to dobrze, ze ja takiego dziadostwa nie mam w ogrodzie, za to opuchlaki mi dziurkują trzmieliny.
Cytrynowe aksamitki są piękne, czy to wysokie.
Ależ ogromne dynie wyrosły.

[TerDob]

Ewuniu dzięki za przypomnienie przepisu na ukorzeniasz muszę sobie zrobić .
Też mam takie aksamitki - są śliczne tylko posadziłam nie tam gdzie trzeba y teraz mi przeszkadzają .
Obok aksamitek to gaura ?? takie duże kępy ??
Pozdrawiam cieplutko

[Ignis05]

Ewcia
A jak poznać, że mamy takie turkucie ?
Przepis wydaje się prosty.
Czy czekałaś na nie w okolicy wylania płynu ?
Tylko jak je wyłapałaś, to co dalej ?
Jak widzisz nic, tylko pytam.

Mam nadzieję, że Ci ta róża odrośnie. Takie dzikuski są nie do zdarcia.
I czasami kuracja, jaką zastosowałaś przynosi doskonałe rezultaty.
Miłego dzionka i .

[ewarost]

Kochane dziewczynki fajnie, że większość z was nie ma turkucia... u mnie nie ma ślimaków... tak więc każdy ma soją paskudę
Dorotko te aksamitki są wysokie 70 - 80 cm widać je z daleka
Tereniu Gaurę mam na dwóch fotkach ... pierwsza od góry po prawej to Gaura różowa a na zbiorczej fotce z wysokimi aksamitkami to Gaura biała ... mam dwie kępy i to sadzone na wiosnę (z sadzonek) rosną w pełnym słońcu (na patelni)
Krysiu dziurki w ziemi zwłaszcza po deszczu pokazują na obecność tego nieproszonego gościa... czasem mozna go spotkać przy przekopywaniu grządki... paskudny jegomość. Po zalaniu ich miksturą wychodzą za kilka minut, a ze wychodzą tyłem to łatwo je złapać i do słoika... trzeba je unicestwić ... Ja oddaję wędkarzom... podobno jakieś ryby je lubią ... W ubiegłym roku nie było ich prawie wcale, w tym roku miałam kilku gości i mam nadzieje ze zalałam ich schowanka ... zobacz jak dalej będę przekopywać grządki
Jakiś ten rok pokręcony... róże nadal pączkują, ale chyba nie zdąża zakwitnąć...
A to moje słoneczka ... jak widać nie tylko ja je lubię





Czekam więc na może zdążę wreszcie posadzić do końca te cebulki

[anabuko1]

Bardzo ładne jasne aksamitki
Róża powinna odbić. Dzikuski to twardzielki.
To skutecznej walki życzę z tym turkuciem.