Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
To ja dziękuję za ucztę dla oczu
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Widzę Mariusz ..że zapaliłeś się i to na dobre.. w tak krótkim czasie Twoje pasje się błyskawicznie rozwijają..
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
No i tak zaczęłam oglądać wasze ogrody i zmagania jak super się zakłada nowe ogrody..działeczki. .że sama do wspomnień wróciłam ile to potu wylałam i sił straciłam..hihi..ale to się szybko zapomina..i cieszy każda roślinka ..każda rabatka powstała nawet ta najmniejsza ...i te zmiany co sezon..i te zarzekanie że już konie nic więcej nie kupuję..i od nowa nowy sezon nowe chciejstwa i tak w kółko...chyba każdy tu to zna.. To czekanie z utęsknieniem na wiosnę..te obawy co wyjdzie z ziemi co umarzło.. tyle lat to przezywam a i tak głupia jestem.. czasem przyroda sama się obroni..i zaskakuje pozytywnie czasem bywa różnie..ale zawsze mamy ten kawałek własnego ogrodu pełnego kolorów i radości..
tak an szybko odnalazłam parę fotek..porównałam sobie jak to było kiedyś..
;SKARPA..
tak zaczynałam ja obsadzać..wcześniej jednak wywrotkę zimie nawiozłam aby ja umocnić..i masę kamieni weszło..
a tak już wrzesień 2016
-- Pt 13 sty 2017 13:48 --
Dolny też powstawał powoli..
a tak lipiec 2016
sorry za jakość fotek ale robiłam zdjęcie zdjeciu
tak an szybko odnalazłam parę fotek..porównałam sobie jak to było kiedyś..
;SKARPA..
tak zaczynałam ja obsadzać..wcześniej jednak wywrotkę zimie nawiozłam aby ja umocnić..i masę kamieni weszło..
a tak już wrzesień 2016
-- Pt 13 sty 2017 13:48 --
Dolny też powstawał powoli..
a tak lipiec 2016
sorry za jakość fotek ale robiłam zdjęcie zdjeciu
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Wyczytałam ..zastosowanie Octu w ogrodzie..
Nie musisz stosować chemicznych środków, żeby uporać się z nieproszonymi gośćmi w ogrodzie. Zapachu octu nie cierpią meszki, ślimaki, a nawet króliki. Czy wiesz, do czego jeszcze warto zastosować ocet w ekologicznym ogrodzie?
Zastosowań octu w domu jest więcej, niż się spodziewasz. - Jego zapach wabi muszki owocowe, które - jak nazwa wskazuje - krążą wokół owoców ? mówi Jarosław Mikietyński, ogrodnik z Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. - Trzeba nalać na talerzyk trochę octu (najlepiej jabłkowego, ewentualnie balsamicznego) i postawić wieczorem na parapecie albo kuchennym stole. Rano na talerzyku będzie mnóstwo małych muszek.
Ocet pomaga też przedłużyć życie kwiatom ciętym. Do wazonu z wodą trzeba wlać dwie łyżki octu i wymieszać z łyżką cukru. Bukiet powinien być świeży przynajmniej przez cztery dni.
Oprysk na chwasty
Ocet znajduje też wiele zastosowań w ogrodzie ekologicznym. Wczesną wiosną ogrodnicy stosują oprysk, aby zlikwidować szkodniki i choroby. Specyfik z dodatkiem octu pomoże pozbyć się owadów i nie pozwoli na rozwój chorób roślin. W 8 litrach wody wymieszaj dwie łyżki stołowe octu, trzy łyżki proszku do pieczenia, dwie łyżki rozpuszczonego szarego mydła i dwie łyżki oleju (najlepiej rzepakowego). Tą płynną mieszanką spryskaj rośliny tak mocno, żeby płyn zaczął skapywać z liści. Oprysk najlepiej wykonywać w ciepłe, słoneczne dni.
Lepsze kiełkowanie roślin
Ocet przydatny jest również roślinom, zapewnia im bowiem lepsze kiełkowanie. Szparagi, fasolka słodka albo pietruszka będą lepiej się rozwijały, gdy wcześniej zamoczysz je w letniej wodzie z dodatkiem trzech łyżek stołowych octu, najlepiej winnego.
Metoda na kwaśną ziemię
Jeżeli zamierzasz zasadzić rośliny lubiące kwaśną glebę, warto ją ?zakwasić" w naturalny sposób. Mniej więcej na trzy tygodnie przed zasadzeniem kwiatów lub krzewów należy kilkakrotnie podlać ją obficie wodą z dodatkiem octu (w skali 8:1).
Chwasty w betonie
Młode chwasty i trawy, które wyrastają w szparach czy pęknięciach betonu, można zlikwidować, polewając je lub spryskując octem. - Alternatywą dla środków chemicznych jest przygotowanie własnego, naturalnego i zdecydowanie bardziej ekologicznego preparatu ? podkreśla Małgorzata Gral z firmy Jadar. - Mieszamy ocet z wodą w proporcji 2:1 i spryskujemy otrzymanym roztworem wszystkie chwasty. Dla uzyskania lepszego efektu możemy ten zabieg powtórzyć kilkakrotnie, stosując sam ocet. Nie należy używać w tym celu roztworów solnych, które mogą mieć negatywny wpływ na ziemię w ogrodzie oraz na samą kostkę brukową.
Mrówki wyproszone
Ocet to skuteczny środek na mrówki. Ich dróżki trzeba spryskać 10-procentowym octem wlanym do ręcznego spryskiwacza. Te owady nienawidzą zapachu octu, więc będą miały przymusową przeprowadzkę.
Sposób na ślimaki
Ogrodnicy narzekający na kolonie ślimaków również powinni sięgnąć po ocet. Do litra wody trzeba wlać tyle samo octu i wymieszać, po czym spryskać miejsca, w których pojawiają się mięczaki. Można też przygotować swoisty wabik - do starej podstawki od doniczki należy wlać trochę octu i piwa. Talerzyk trzeba położyć w miejscu, w którym ślimaki pojawiają się najczęściej. Piwo zwabi je swoim zapachem, a ocet - wyeliminuje.
Nie musisz stosować chemicznych środków, żeby uporać się z nieproszonymi gośćmi w ogrodzie. Zapachu octu nie cierpią meszki, ślimaki, a nawet króliki. Czy wiesz, do czego jeszcze warto zastosować ocet w ekologicznym ogrodzie?
Zastosowań octu w domu jest więcej, niż się spodziewasz. - Jego zapach wabi muszki owocowe, które - jak nazwa wskazuje - krążą wokół owoców ? mówi Jarosław Mikietyński, ogrodnik z Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. - Trzeba nalać na talerzyk trochę octu (najlepiej jabłkowego, ewentualnie balsamicznego) i postawić wieczorem na parapecie albo kuchennym stole. Rano na talerzyku będzie mnóstwo małych muszek.
Ocet pomaga też przedłużyć życie kwiatom ciętym. Do wazonu z wodą trzeba wlać dwie łyżki octu i wymieszać z łyżką cukru. Bukiet powinien być świeży przynajmniej przez cztery dni.
Oprysk na chwasty
Ocet znajduje też wiele zastosowań w ogrodzie ekologicznym. Wczesną wiosną ogrodnicy stosują oprysk, aby zlikwidować szkodniki i choroby. Specyfik z dodatkiem octu pomoże pozbyć się owadów i nie pozwoli na rozwój chorób roślin. W 8 litrach wody wymieszaj dwie łyżki stołowe octu, trzy łyżki proszku do pieczenia, dwie łyżki rozpuszczonego szarego mydła i dwie łyżki oleju (najlepiej rzepakowego). Tą płynną mieszanką spryskaj rośliny tak mocno, żeby płyn zaczął skapywać z liści. Oprysk najlepiej wykonywać w ciepłe, słoneczne dni.
Lepsze kiełkowanie roślin
Ocet przydatny jest również roślinom, zapewnia im bowiem lepsze kiełkowanie. Szparagi, fasolka słodka albo pietruszka będą lepiej się rozwijały, gdy wcześniej zamoczysz je w letniej wodzie z dodatkiem trzech łyżek stołowych octu, najlepiej winnego.
Metoda na kwaśną ziemię
Jeżeli zamierzasz zasadzić rośliny lubiące kwaśną glebę, warto ją ?zakwasić" w naturalny sposób. Mniej więcej na trzy tygodnie przed zasadzeniem kwiatów lub krzewów należy kilkakrotnie podlać ją obficie wodą z dodatkiem octu (w skali 8:1).
Chwasty w betonie
Młode chwasty i trawy, które wyrastają w szparach czy pęknięciach betonu, można zlikwidować, polewając je lub spryskując octem. - Alternatywą dla środków chemicznych jest przygotowanie własnego, naturalnego i zdecydowanie bardziej ekologicznego preparatu ? podkreśla Małgorzata Gral z firmy Jadar. - Mieszamy ocet z wodą w proporcji 2:1 i spryskujemy otrzymanym roztworem wszystkie chwasty. Dla uzyskania lepszego efektu możemy ten zabieg powtórzyć kilkakrotnie, stosując sam ocet. Nie należy używać w tym celu roztworów solnych, które mogą mieć negatywny wpływ na ziemię w ogrodzie oraz na samą kostkę brukową.
Mrówki wyproszone
Ocet to skuteczny środek na mrówki. Ich dróżki trzeba spryskać 10-procentowym octem wlanym do ręcznego spryskiwacza. Te owady nienawidzą zapachu octu, więc będą miały przymusową przeprowadzkę.
Sposób na ślimaki
Ogrodnicy narzekający na kolonie ślimaków również powinni sięgnąć po ocet. Do litra wody trzeba wlać tyle samo octu i wymieszać, po czym spryskać miejsca, w których pojawiają się mięczaki. Można też przygotować swoisty wabik - do starej podstawki od doniczki należy wlać trochę octu i piwa. Talerzyk trzeba położyć w miejscu, w którym ślimaki pojawiają się najczęściej. Piwo zwabi je swoim zapachem, a ocet - wyeliminuje.
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Super takie foty jak można się w czasie cofnąć,tak sobie myślę że naprawdę dużo czasu potrzeba żeby było tak pięknie jak masz teraz
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Mariusz,,trochę czasu upłynęło..wiele zmian zaszło..lubię fotografować mam masę zdjęć...jednak same początki to tylko fotki papierowe..jeszcze wtedy nie było cyfrówek..często wracam do wspomnień i porównuję jakie zaszły zmiany...
Ale widzisz i tak jeszcze nie jest to co bym chciała..jeszcze mam parę miejsc do przerobienia..może gdybym miała pomoc i więcej kasy..to szybciej by to szło...choć wzrostu krzewów nie przyspieszysz chyba że kupisz już duże...ale sama robię tyle ile mogę..jednak cieszy mnie fakt że zawdzięczam sobie to co mam..i tez doceniam M..za to co mi pobudował..z moją oczywiście pomocą..bo zawsze jak coś budujemy to razem ja wymyślam tylko projekty..jednak do ogrodu M..się nie wtrąca i mogę sobie robić co mi się podoba to jest duży plus... W ostatnim roku i synowie pomogli przy budowie domku gospodarczego ..bo M..po dwóch operacjach nie miał już tyle siły..teraz czeka nas wykończenie ale to już pomalutku bez pospiechu aby sił i zdrowia starczyło..a do przodu..
Ale widzisz i tak jeszcze nie jest to co bym chciała..jeszcze mam parę miejsc do przerobienia..może gdybym miała pomoc i więcej kasy..to szybciej by to szło...choć wzrostu krzewów nie przyspieszysz chyba że kupisz już duże...ale sama robię tyle ile mogę..jednak cieszy mnie fakt że zawdzięczam sobie to co mam..i tez doceniam M..za to co mi pobudował..z moją oczywiście pomocą..bo zawsze jak coś budujemy to razem ja wymyślam tylko projekty..jednak do ogrodu M..się nie wtrąca i mogę sobie robić co mi się podoba to jest duży plus... W ostatnim roku i synowie pomogli przy budowie domku gospodarczego ..bo M..po dwóch operacjach nie miał już tyle siły..teraz czeka nas wykończenie ale to już pomalutku bez pospiechu aby sił i zdrowia starczyło..a do przodu..
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
No trochę namieszałam tymi wspomnieniami..ale tak to jest jak zima i człowiek ma taki wolny dzień nie ma w co ręce włożyć to się kompa chwyciłam..zabijam czas..jutro mam pogrzeb wujka M..nie chcę o tym myśleć bo ciężko przezywam takie chwile i dlatego uciekam tu..i wspominam co się da...aby zajęcie mieść..wracam do ..maja ..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Rozsądne podejście do tematu.Zdrówko najważniejsze,niestety docenia się to jak go zaczyna brakować. Myślę że jak by człowiek kupował od razu wszystko duże to w rok by ogród ukończył i co dalej?Trzeba kochać to co się robi bo inaczej nic nie wychodzi czego jesteś doskonałym przykładem
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Też lubie takie porównania Reniu, aż się sama dziwię jak ogród się zmienił od początku, a z tym octem to mnie zastanowiłaś, no myślę, że nie do wszystkiego ocet spirytusowy, ale ciekawe, muszę spisać sobie, ja jabłkowego mam sporo, jesienią narobiliśmy go z M, że na kilka lat nam starczy
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Jeśli mogę coś z własnego doświadczenia powiedzieć to ocet komarów nie odstrasza,na rybach przetestowane.