Moje małe zielone co nieco -cz. II

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Witam o poranku.Obrazek

Dzień przywitał mnie deszczowo...Chyba już w nocy padało.
Roślinki wczoraj trochę otrzęsły się po ulewie to dziś znowu przygięte do ziemi. ;:222
Jak nie było opadów to nie było, teraz jak się rozbujało to końca nie widać .Obrazek
Już u mnie wystarczy jak na razie , może ktoś oczekuje jeszcze deszczu to chętnie podeślę...

*********************************
*************************

Mati u mnie kilka ich kwitnie ,ale myślę ,że o Purpurea Plena Elegans ci chodzi...
Ty myślisz ,że tak łatwo się choinki uczepić...też byś spadł. ;:306
Ja też niektóre podwiązuję bo w całkiem inną stronę się pną niż ja bym tego oczekiwała...

Obrazek

Aniu super że zajrzałaś do mnie. Witaj.Obrazek
Cieszę się że ci się podoba u mnie , miło mi bardzo.
Zapraszam cię kiedy tylko będziesz miała ochotę, spaceruj do woli...
A zwierzątka wszystkie u mnie mile widziane , no chyba oprócz ślimaków i mszyc... ;:306

Obrazek

Kilka zdjęć na dobry początek dnia. ;:3


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Pięknie Olu u Ciebie :D
Bardzo ładnie skomponowany ogród ;:108
Awatar użytkownika
Anah
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 maja 2016, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olu, o mszycach nic mi nie mów ;:223 Nie wiem dlaczego, ale w tym roku jest ich od zatrzęsienia. Zieleniutkie, tłuste, nażarte. Ale walczę z nimi konsekwentnie, chociaż z dnia na dzień coraz mniej ekologicznymi metodami ;:163
Zapraszam na Anusiny balkonik :)
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Już w kolejnym wątku oglądam Chocoladę i coraz bardziej mi się podoba... ;:108
powojniki również piękne... mój Anioł jakiś taki niemrawy w tym roku... chyba czeka go przeprowadzka...
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5933
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Właśnie,o Purpule'ę mi chodzi ;:108
Mi deszcze możesz słać,zanim na bagnach zacznie stać woda to wiesz ;:224
Fajne masz te trawki,u mnie coś wykitowały prawie wszystkie :roll:
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olu :wit Jarzmianki śliczne
Różyczki piękniutkie :D ;:215
Daisy śliczna
Przepięknie wszystko Ci kwitnie
Mój wątek jest otwarty. Na dniach postaram się coś dodać w moim wątku :roll:
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Witaj Olu. Zaciekawiła mnie ta róża Chocolate ;:108 . Wspaniały duet z powojnikiem , brawo ;:138 . Tydzień temu kupiłam tego Purpurea Plena Elegans bo zauroczył mnie kwiatami ;:108. W sumie to przypadkiem na niego natrafiłam i oby to był rzeczywiście on. Masz przepiękny ogródek i będę zawsze Cię chwaliła ;:138 . Pozdrawiam :wit .
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olu ale się uśmiałam z Daisy :;230 Cwaniara z niej ;:333 Co do Dolly to wiesz chyba mi wystarczy, że Florek często okupuje parapet, psa już tam nie potrzebuje :lol: Poza tym ona jeszcze za dużym wierciochem jest, dłużej niż parę sekund by tam nie wytrzymała :D No i Florek musi mieć jakąś swoją ostoję, gdzie może odpocząć od czasami zbyt nachalnej miłości Dolly :;230 Jaki ten deszcz niesprawiedliwy, ty narzekasz na nadmiar, a inne forumki ciągle na niego czekają ;:3 Powojniki i róże pięknie ci kwitną ;:333
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Witajcie kochani. :wit
Oj jak to dobrze być na urlopie , w moim przypadku dość długim tego lata! :tan
Istne wakacje. ;:333
Kawusia z rana w słoneczku, wśród kwiatów i śpiewających ptaków....Super.
Reszta rodzinki jeszcze śpi , włącznie z psem. Cisza i spokój... ;:108
Młodsza latorośl zajęta na wyjeździe, nie ma czasu zadzwonić. Wieczorami tylko na chwilę się odezwie a też nie zawsze.
Wczoraj dopiero dała oznaki życia o 22giej , tak długo byli na plaży...Zazdroszczę jej tego bardzo. ;:131
Ale ja też wczoraj miło spędziłam czas.
Mój eM poszedł do pracy , Mateusz jechał ze szwagrem nad jezioro wędkować a ja z siostrą i jej córcią ,zabrałyśmy się z nimi.
Oni sobie łowili a my poszłyśmy na spacer dookoła jeziora , na plac zabaw a potem na piwko...
Na końcu byłyśmy już takie głodne że wylądowaliśmy u nas na grillu. I tak zastał nas eM wracający z pracy...

*********************************
Aga dziękuję ci bardzo , ogród stał się moim oczkiem w głowie...
Jeszcze bardziej zapewne od czasu kiedy dołączyłam do FO.
Ale co ci będę mówić , my wszystkie tu tak mamy...



Obrazek

Aniu właśnie zrobiłam obchód po ogrodzie i widzę że znów niektóre róże muszę pryskać.
A wiciokrzew w tym roku to tak miałam oblepiony , że nic nie pomagało... ;:134
Takie to małe a takie złośliwe. ;:306

Obrazek

Gabi chocolate mam młodziutką , kupowana wiosną. Ale zachwyciła mnie bardzo.
Żaden deszcz jej nie straszny , nie robi się po nim brzydka. Trzyma formę, nie zwisa i jest piękna... ;:167

Obrazek

Mati u mnie już słonecznie a jak tam u ciebie?
Popadało?
Purpurea to nawet te pędy ma takie cieniutkie , delikatne , inne niż pozostałe powojniki.
Kwiatuszki takie niepozorne ale śliczne... ;:215
Trawki , odpukać nawet ładnie rosną. Ciekawe , czy zeszłoroczne rozplenice będą się w tym roku kłosić...Czy sobie jeszcze poczekam na nie? ;:173

Obrazek

Paulii jak zwykle wszystko ci się podoba. Cieszę się bardzo.
Ty u siebie pokazuj co chowasz w zanadrzu ogrodowym. Tyle kwitnień a ty latasz po obcych ogrodach... ;:124


Obrazek

Ewelinko tak jak powyżej pisałam , Purpurea ma takie cieniutkie , delikatne pędy.
W porównaniu z innymi powojnikami taki wiotki się wydaje. Mam dwa i obydwa takie same , z tym że kwitnie na razie tylko jeden. ;:173
Chocolate jest piękna i jak na razie nie zniszczalna... ;:108
Zobaczymy czy drugi pąk też tak będzie się długo utrzymywał.

Obrazek

Małgosiu no tak , kociak u ciebie musi mieć miejsce w którym będzie czuł się bezpieczny...
Ale Dolly i tak sama by na pewno nie wskoczyła na parapet...
Deszcz u mnie na razie poszedł do innych Forumowiczów. Ale masz rację , niektórzy mają go o wiele częściej...
Buziaki zostawiam i uciekam do zajęć codziennych. Potem chcemy iść na basen , więc muszę się spiąć. ;:196


Obrazek
Awatar użytkownika
Anah
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 maja 2016, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

W takich okolicznościach przyrody to nic tylko wypoczywać! Korzystaj z wakacji, kochana ;:3

A ja tymczasem zauważyłam nowego wroga na moim balkonie (po przędziorku i mszycach) - gąsienice! Kilka roślin jest już mocno podziurawionych, a mrozy w dolnych partiach już niemal całkiem wyżarte. Wkurzyłam się i stwierdziłam, koniec z naturalnymi metodami. Zrobiłam roztwór z Actellicu 500 EC i podlałam nim wszystkie rośliny, a na koniec spryskałam je Polysectem Substralu. Teraz już muszą być efekty. A za tydzień powtórka z rozrywki :pogon Robale w tym roku wyczerpały już moją cierpliwość i albo one, albo ja ;:163
Zapraszam na Anusiny balkonik :)
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Czekoladka chodzi za mną od jesieni ,tylko stale myślę o miejscu dla niej ,ale chyba muszę szybciej podjąć decyzję bo inaczej zima mnie zastanie ;:306 Powojniki masz śliczne ,ale tu jestem zdecydowana -przyszły rok .Pozdrawiam i zazdroszczę tym co na rybach ;:145
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olu pewnie ci trochę przykro, że córcia ma tak mało czasu dla ciebie, ale to oznacza, że fajnie się bawi, a to przecież najważniejsze ;:333 Em wrócił prosto na grilla, więc powinien być zadowolony :lol: Fajnie tak czasami wrzucić na luz ;:215
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Groszek pachnący piękny musi obłędnie pachnieć :D
I znów przepiękne kwitnienia
Wcale nie latam po obcych ogrodach tylko po zaprzyjaźnionych ogrodach ;:224 :wink:
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”