Moja działka 7

[Locutus]

Mnie się też nie śpieszy do jesieni...

U Ciebie jak zwykle pełno ciekawych okazów... Eukomisy, kirengeszoma... Fiu, fiu...

Pozdrawiam!
LOKI

[magry]

A mnie dalej interesuje obrazek o który pytałem bo wskazałem niedokładnie.Pod rośliną którą określiłaś jako Sedum jest coś małego o białych kwiatach.
Ja nazwałem to skalnicą ale czy na pewno ?

[TerDob]

Lidziu ale miałam gościa dzisiaj na działce - przyszedł do wiaty jeż a ja biedna nie wiedziałam co mam z nim zrobić

[Florian Silesia]

Muszę spróbować czosnku bulwiastego. Dziś dopiero spostrzegłem, że kwitnie (zakręcony daliami).
Wiem, czego mi brakuje do kolekcji astrów - boltonii Jest piękna - taka zwiewna! Wypadła mi jeszcze w poprzednim ogrodzie.

[slila1]

Marysiu - delosperma dziękuję w imieniu eukomisów. Powinien zakwitnąć jeszcze jeden miękkolistny o białych kwiatach. Zapomniałam o jego cebulach i dopiero niedawno przesadziłam do świeżej ziemi. Ładnie wystartował, ale ślimaki już objadły mu rozetki liści. Zanim nie podrośnie muszę na noc i w czasie deszczu chować go do altany.
Tak też pomyślałam, że z rozmnażaniem rozwarów przez siew, to nie taka prosta sprawa. Danusia proponuje mi nasiona półpełnych, więc spróbuję, bo zależy mi szczególnie na niebieskim.

Marysiu - Maska dziękuję za pochwałę eukomisów. Wszystkie chryzantemy, oprócz odmiany 'Kriistin', które tak ładnie wyszły po zimie, zostały skonsumowane przez ślimaki i to tak dokładnie, że już żadna nie odbiła. Podratowała mnie Terenia i wysłała kilkanaście roślin. Wszystkie posadziłam do doniczek i czekam na pąki kwiatowe, dopiero wtedy wysadzam do gruntu, ślimaki obgryzają dolne liście, ale pączków już nie ruszają. Bardzo lubię chryzantemy, ale niestety muszę traktować je jako rośliny jednoroczne. Kirengeszoma koreańska rośnie u mnie w półcieniu w towarzystwie hortensji i rutewek. Nie wiem jaką masz kirengeszomę, dłoniastą, czy koreańską, ale one mają podobne kwiaty w kształcie dzwonków i nie rozkwitają się do końca.
Tamaryszka rozmnożyłam z patyczków grubości ołówka i trochę grubszych, pozyskanych przy okazji wczesnowiosennego przycinania. Po prostu wetknęłam je do ziemi w miejscu półcienistym i prawie wszystkie się ukorzeniły.

Małgosiu - clem3 dziękuję. Przykra przygoda spotkała Twojego kocurka. Mój Piorun też prawdopodobnie wybrał się na spódniczki, wyszedł poza obręb ogrodów działkowych, uszedł kilka metrów od bramy głównej i... już nie wrócił. Ilekroć tamtędy przechodzę, to łzy same cisną się do oczu.
Nie przejmuj się tym, że zapisuję sobie, co Ci się podoba. To tylko na wypadek, gdybyśmy znów pomyślały o małej wymianie.

Ewuniu - ewarost to już moja druga próba wprowadzenia zawilca 'Pamina' na działkę. Za pierwszym razem też zakwitł , ale wiosną już go nie było. Zobaczymy, czy tym razem się uda.
Witaj w klubie, bo ja też bardzo lubię wszelkie variegaty.
Bezkonkurencyjna Daszeńka dziękuje mruczeniem.

Danusiu - danuta z od zeszłorocznej jesieni też zaczęłam zbierać nasiona, chociaż wcześniej tego nigdy nie robiłam. Nasiona głównie rozdaję, wysyłam i trochę wysiewam, ale głównie na rozsadniku, bo w domu nie mam warunków.
Irysów syberyjskich mam sporo, ale zaciekawił mnie ten tygrysi. Czy robisz swoim roślinom zdjęcia?
Bardzo ładne rośliny zamówiłaś, oj będzie się działo w przyszłym sezonie, szkoda że tego nie zobaczymy.
Ciekawy sposób na uprawę tulipanów w doniczkach.
Pytasz, co posadziłam w wolnych miejscach, ano wysadziłam z doniczek przede wszystkim astry jesienne, floksy i kilka innych roślin. Na wsadzenie czeka jeszcze kilka skrzynek doniczek z roślinami i kilkanaście zadoniczkowanych krzewów oraz cebulki wykopane latem i nowo zakupione.

Olu - Bufo-bufo rudbekia trójklapowa jest bardzo dekoracyjna i sama się rozsiewa.
Zwierzętom po sterylizacji zwykle zmienia się charakter, przynajmniej tak twierdzi weterynarz. Daszeńka też zrobiła się bardziej przyjacielska i zwykle leży lub śpi w miejscu gdzie coś robię, a jak kucnę, to zaraz ładuje się na kolana.

Tereniu - TerDob dziękuję bardzo w imieniu roślinek. Mam nadzieję, że Twoja kirengeszoma da radę.
Ketmia 'Purpureus Variegatus' ma bardzo ciekawe liście i wcale mi nie przeszkadza, że nie otwiera całkowicie swoich pełnych kwiatów.
Daszeńka już wygłaskana.

Jurku - Locutus chyba mało komu śpieszno do jesieni, a na pewno nie nam, kochającym kwitnące rośliny.
E tam zaraz pełno ciekawych okazów... Eukomisy mam od bardzo dawna, kirengeszoma dłoniasta nie obudziła się wiosną, za to koreańska świetnie sobie radzi.

Janku - magry mała roślina o białych kwiatach, to pelargonia z grupy Stellar 'Arctic Snow'.
Tak wygląda w zbliżeniu.


Tereniu - TerDob jeże szukają już chyba miejsc do zimowego odpoczynku. Może Twój gość znajdzie odpowiednie miejsce na działce i zostanie na zimę.

Florianie - Florian Silesia jeszcze nie skosztowałeś czosnku bulwiastego? Najsmaczniejszy jest przed kwitnieniem.
Boltonii ci u mnie dostatek.

Znacznie późniejszy od pozostałych, dzielżan o żółtych kwiatach, rozpoczyna kwitnienie.


Ogromny, w tym roku, figowiec zagarnął dla siebie dużo miejsca.


Kwitnie miskant cukrowy.


U miechunki rozdętej pojawiły się jesienne rumieńce.


Siewka mietelnika.


Motyle zainteresowały się przekwitającymi kwiatami budlei Dawida 'Alba'.


Ta piękna budleja nn oczekuje na motyle.


Ostatnie kwiaty złocieni maruna.


Jedna z najpiękniejszych - rudbekia trójklapowa.


Nawłoć przypomina o zbliżającej się jesieni.


Szczawik Depressa ma coraz więcej kwiatów.

[Locutus]

No cóż... Ja jak widzę rośliny, których u mnie brak, a które mi się podobają (eukomisy) albo nawet rośliny, o których nigdy nie słyszałem (kirengeszoma), to uznaję, że to ciekawe okazy. :-P

Pozdrawiam!
LOKI

[plocczanka]

Liduś, u Ciebie zawsze coś nowego i coś ciekawego można znaleźć.
Pięknie kwitną budleje, dzielżany i rudbekie, nawet miechunka już dostaje rumieńców. To lubię.
Natomiast nie lubię nawłoci, która zbyt natarczywie o zbliżającej się jesieni przypomina.

[TerDob]

Lidziu pięknie Ci wszystko kwitnie
Miskant cukrowy - śliczne kłosy a masz może zdjęcie całej roślinki ??
Rudbekie , dzielżany , budleje to cudowne kwiaty jesieni

[danuta z]

To jest ten irys. Mam jeszcze trawiasty.Jak Ci się nie spodoba to wykasuj.Ok?

[Maska]

Lidziu dziękuję za instrukcję rozmnażania tamaryszka. Widzę, że jednak przystałaś na nazwę pelargonii Stellar 'Arctic Snow'. bo miałaś kiedyś wątpliwości Muszę odnaleźć nazwę Kirengeszomy, bo znacznik całkowicie wyblakł Pączek coraz bardziej żółty i może się otworzy. Bardzo ładna ta maruna z żółtym środkiem... nie mam takiej jakby Ci się udało zebrać nasionka, to byłabym wdzięczna

[slila1]

Jurku - Locutus a dlaczegoż to u Ciebie eukomisów brak?
Kirengeszoma to roślina preferująca kwaśne podłoże, a więc nawet Ci jej nie polecam.

Lucynko - płocczanka dziękuję. Jeszcze kwitną ostatnie letnie kwiaty, ale zaczynają też te typowo jesienne. Chociaż nawłoć kojarzy się z jesienią, to kwiaty ma bardzo ładne. Niedługo pokaże też kwiaty nawłoć karłowa 'Laurin'. Astry jesienne już w pąkach i pojawiają się ich pierwsze kwiaty. A że mam ich sporo, to dzięki nim zrobi się znów kolorowo na działce.

Tereniu - TerDob dziękuję. Zdjęcia całej rośliny miskantu cukrowego jeszcze nie zrobiłam, ale może jutro mi się uda.
Wiele roślin szybko przekwita, bo wróciły upały i susza. A ja cieszę się jeszcze na astry jesienne, bo wprowadzą na działkę trochę żywych kolorów.

Danusiu - danuta z zdjęcie niech zostanie, bo irys jest śliczny. Czy to na pewno syberyjski?
Irysa trawolistnego też mam, nawet w nadmiarze.

Marysiu - Maska próbowałam jeszcze szukać, ale nic konkretnego nie znalazłam, przystałam więc na nazwę pelargonii.
Kirengeszoma ma grube, mięsiste płatki kwiatów i to otwieranie paków trwa dosyć długo.
Maruna z żółtym środkiem, o dziwo, przetrwała zimę i zakwitła. Nasiona postaram się zebrać. A jak już jesteśmy przy nasionach, to niestety muszę Cię zmartwić. Orlik wachlarzowaty, o którego nasiona prosiłaś, miał puste nasienniki.














Przedwczoraj Dasza przyniosła mi nowy prezent, około 50 cm długości zaskrońca, który z szeroko rozdziawionym pyskiem udawał martwego. Akurat zbierałam odpadki pod jabłonią, więc włożyłam go do wiadra, nakryłam i poszłam po aparat. Jak wróciłam, to już buszował w wiadrze.
]

Gdy zorientował się, że droga wolna, lotem błyskawicy, pionowo wspiął się po dość wysokiej ściance wiadra i czmychnął w trawę za płotem.


Następnego zdjęcia nie zdążyłam już zrobić.
Dasza kilka razy wymiotowała i zapamięta chyba na dłużej to polowanie, bo wąż broniąc się spryskał ją śmierdzącą substancją. Jeszcze wczoraj gdy tuliła się do mnie, czułam ten nieprzyjemny zapach.


Ulubione miejsce Daszeńki to moje kolana, tu najlepiej jej się zasypia.

[adamiec]

Lidziu, jestem i podziwiam Twoje piękności, męczy mnie czekanie do rana to zaglądam do ogródków.

[Maska]

Lidziu cóż i wśród roślin trafiają się egzemplarze bezpłodne
Miałam nasiona tej maruny i wykiełkowała jedna roślinka, ale nie zakwitła i w tym roku jej nie widzę
Jak będą nasiona to dobrze, jak nie to nic się nie stanie Rok temu Kirengeszoma została pączkiem do końa
Pieszczotki dla Daszeńki to prześliczna kociczka!