Ogród różą malowany - część II
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi, mam kilkanaście liliowców i starczy. Od dwóch lat nie dokupuję nowych. W moich warunkach rosną tak sobie, a ślimaki je uwielbiają. Jak się nie zorientuję na czas, to drań może skutecznie pozbawić liliowca chęci do wzrostu, a nawet życia. Wkurza mnie również nieustanne usuwanie przekwitłych kwiatostanów.
Z Muscadet próbowałam dwa razy i jak czytam, to co najmniej raz za dużo.
Zasypać Rów Mariański może tylko urlop. U mnie zadziałało. Zostawienie ogrodu na dwa tygodnie dobrze nam robi.
Gdzie kupujesz tulipany. Potrzebuję sprawdzone miejsce do realizacji nowej koncepcji.
Z Muscadet próbowałam dwa razy i jak czytam, to co najmniej raz za dużo.
Zasypać Rów Mariański może tylko urlop. U mnie zadziałało. Zostawienie ogrodu na dwa tygodnie dobrze nam robi.
Gdzie kupujesz tulipany. Potrzebuję sprawdzone miejsce do realizacji nowej koncepcji.
- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród różą malowany - część II
Witaj Elwi!
Czy w tym roku rowniez bedziesz uskuteczniac zakupy tulipanowe? W tym roku pokazalas malo tulipanow i czuje niedosyt
Z opowiesci z zycia Elwi usmialam sie niezmiernie i az meza wolalam, bo dopytywal z czegoz to tak rechocze do siebie. Wybacz mi ale tak to napisalas, ze nie dalo sie powstrzymac. Ciesze sie, ze laptop jednak odzyskal zdrowie
Rozyczki prezentujesz wspaniale, cudne robisz zdjecia i pieknie prezentujesz ogrod.
Lilia Muscadet urzekla i mnie, ale orientalne nie dla mnie chyba. Posadzilam dwa lata temu kilka, przechowalam jak Ty w lodowce, ale wczesna wiosna zaczely juz wylazic jak obcy z woreczkow. Posadzilam wiec do doniczek i na zimny strych kolo polnocnego okna. Wyciagnely sie tam, zanim pogoda wreszcie pozwolila na bezpieczne posadzenie... koniec koncow na okolo 12 cebulek dochowalam sie kilka kwiatkow W tym roku posadzilam orienpedy, niech sa jakie chca (byle w moich kolorach), ale sa bezobslugowe i pieknie pachna, a o to mi chodzi
Na lipcowe i jesienne rabatki, gdy juz z rozami krucho, super nadaja sie dalie. Piszesz, ze juz mialas? Jak dla mnie to nie ma z nimi znow tak wiele roboty, gorzej jeśli nie ma sie miejsca do ich przechowywania. jeśli by sie tak dobrze zastanowic, to nie liczac tego wkopywania i wykopywania, to sa to roslinki calkowicie bezobslugowe. U mnie tez plaga niesamowita slimorow, ale daliom podgryzly tylko lekko najnizsze liscie. Najgorzej wygladaja mieczyki. A wiosna upodobaly sobie mlode paczki hortensji bukietowych, myslalam, ze zezra na amen, alez bylam zla. I co ciekawe - uparcie zerowaly na rozy Burgund - tez myslalam, ze tego nie przezyje... Z roz tylko w niej gustowaly. U mnie glownie te z domkami, a na nie nie dzialaja niebieskie granulki Mozna wyzbierac, pewnie, tylko jak znalezc te paskudy, jak sie tak sprytnie chowaja!
Jaka szkoda, ze nie widzialam u Ciebie wczesniej Gräfin Diany - malo o niej info na Rosebooku i zrezygnowalam... rozyczki z RC bralam w doniczkach i zamowienie juz u mnie... moze kiedys
Czy w tym roku rowniez bedziesz uskuteczniac zakupy tulipanowe? W tym roku pokazalas malo tulipanow i czuje niedosyt
Z opowiesci z zycia Elwi usmialam sie niezmiernie i az meza wolalam, bo dopytywal z czegoz to tak rechocze do siebie. Wybacz mi ale tak to napisalas, ze nie dalo sie powstrzymac. Ciesze sie, ze laptop jednak odzyskal zdrowie
Rozyczki prezentujesz wspaniale, cudne robisz zdjecia i pieknie prezentujesz ogrod.
Lilia Muscadet urzekla i mnie, ale orientalne nie dla mnie chyba. Posadzilam dwa lata temu kilka, przechowalam jak Ty w lodowce, ale wczesna wiosna zaczely juz wylazic jak obcy z woreczkow. Posadzilam wiec do doniczek i na zimny strych kolo polnocnego okna. Wyciagnely sie tam, zanim pogoda wreszcie pozwolila na bezpieczne posadzenie... koniec koncow na okolo 12 cebulek dochowalam sie kilka kwiatkow W tym roku posadzilam orienpedy, niech sa jakie chca (byle w moich kolorach), ale sa bezobslugowe i pieknie pachna, a o to mi chodzi
Na lipcowe i jesienne rabatki, gdy juz z rozami krucho, super nadaja sie dalie. Piszesz, ze juz mialas? Jak dla mnie to nie ma z nimi znow tak wiele roboty, gorzej jeśli nie ma sie miejsca do ich przechowywania. jeśli by sie tak dobrze zastanowic, to nie liczac tego wkopywania i wykopywania, to sa to roslinki calkowicie bezobslugowe. U mnie tez plaga niesamowita slimorow, ale daliom podgryzly tylko lekko najnizsze liscie. Najgorzej wygladaja mieczyki. A wiosna upodobaly sobie mlode paczki hortensji bukietowych, myslalam, ze zezra na amen, alez bylam zla. I co ciekawe - uparcie zerowaly na rozy Burgund - tez myslalam, ze tego nie przezyje... Z roz tylko w niej gustowaly. U mnie glownie te z domkami, a na nie nie dzialaja niebieskie granulki Mozna wyzbierac, pewnie, tylko jak znalezc te paskudy, jak sie tak sprytnie chowaja!
Jaka szkoda, ze nie widzialam u Ciebie wczesniej Gräfin Diany - malo o niej info na Rosebooku i zrezygnowalam... rozyczki z RC bralam w doniczkach i zamowienie juz u mnie... moze kiedys
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwiiii wracaj
Śpieszę donieść, że w końcu napisałam do sklepu cebulowego, żeby zameldować o pomyłce, która zepsuła mi kompozycję tulipanową. I dostałam na dniach te cebulki, które miałam dostać w poprzednim sezonie. Czyli sklep w porządku
Śpieszę donieść, że w końcu napisałam do sklepu cebulowego, żeby zameldować o pomyłce, która zepsuła mi kompozycję tulipanową. I dostałam na dniach te cebulki, które miałam dostać w poprzednim sezonie. Czyli sklep w porządku
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Re: Ogród różą malowany - część II
Witaj Elwi.
Piękny masz ogród, a ja się zastanawiam dlaczego nie trafiłam tutaj wcześniej. Zauroczona jestem ilością tulipanów. Mnie do gustu bardzo przypadła kolorystyka biało-różowa. Ja osobiście bardzo lubię tulipany liliokształtne i strzępiaste. Zidentyfikowałam u Ciebie jednego z moich rodków i jest to rododendron Sternzauber. Zauważyłam u Ciebie kwitnącą piwonię Do Tell. Ja wciąż czekam na jej kwiaty. Kusi mnie róża Eglantyne, tylko gdzie ją posadzić ? U Ciebie na zdjęciach wygląda zjawiskowo. W planach mam zakup azalii Persil. Piszesz, że ładnie pachnie i to mi bardzo odpowiada Ty mieszkasz blisko ogrodów Kapiasów - szczęściara. Lubie tam wpadać, a mam dalej od Ciebie Elwi, mam wrażenie, że moja Giardina ma inne kwiaty.
Obejrzałam cały Twój wątek i troszkę poczytałam. Masz piekny ogród a w nim cudnej urody rośliny. Masz dar do robienia zdjęć.
Pozdrawiam Ewa
Piękny masz ogród, a ja się zastanawiam dlaczego nie trafiłam tutaj wcześniej. Zauroczona jestem ilością tulipanów. Mnie do gustu bardzo przypadła kolorystyka biało-różowa. Ja osobiście bardzo lubię tulipany liliokształtne i strzępiaste. Zidentyfikowałam u Ciebie jednego z moich rodków i jest to rododendron Sternzauber. Zauważyłam u Ciebie kwitnącą piwonię Do Tell. Ja wciąż czekam na jej kwiaty. Kusi mnie róża Eglantyne, tylko gdzie ją posadzić ? U Ciebie na zdjęciach wygląda zjawiskowo. W planach mam zakup azalii Persil. Piszesz, że ładnie pachnie i to mi bardzo odpowiada Ty mieszkasz blisko ogrodów Kapiasów - szczęściara. Lubie tam wpadać, a mam dalej od Ciebie Elwi, mam wrażenie, że moja Giardina ma inne kwiaty.
Obejrzałam cały Twój wątek i troszkę poczytałam. Masz piekny ogród a w nim cudnej urody rośliny. Masz dar do robienia zdjęć.
Pozdrawiam Ewa
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród różą malowany - część II
Witaj . Przybyłam do Ciebie zachęcona wpisem u Dorotki . Muszę przyznać, że bardzo zauroczyła mnie Twoja opowieść o Twoim Ogrodziu i nawet nie wiedziałam, że istnieje taka choroba jak łopato-widło-wstręt . Masz przepiękny różany ogród a poza różami masz też mnóstwo innych cudowności . Twój sposób pisania bardzo przypadł mi do gustu . Do tego wszystkiego robisz przepiękne zdjęcia i portrety , same superlatywy . Jak tylko wrócisz z zimowego odpoczynku , na pewno będę Cię odwiedzać . Teraz pozdrawiam i słoneczka życzę .
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród różą malowany - część II
Łopato - widło - wstręt - a to ja to znam, też na to choruję , dlatego w cięższych pracach ogrodowych wyręcza mnie M., on jakiś odporny na choróbska!
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogród różą malowany - część II
Kochani
dziękuję, że o mnie pamiętacie
Wiosna tuż, tuż, przebiśniegi szaleją, słoneczko przyświeca Obiecuję, że "odkurzę" wątek jak tylko tulipany raczą wystartować Tymczasem pohasam po Waszych ogrodach, a tutaj niech jeszcze panuje sen zimowy
źródło: http://ciekawostki-zwierzaki.bloog.pl
dziękuję, że o mnie pamiętacie
Wiosna tuż, tuż, przebiśniegi szaleją, słoneczko przyświeca Obiecuję, że "odkurzę" wątek jak tylko tulipany raczą wystartować Tymczasem pohasam po Waszych ogrodach, a tutaj niech jeszcze panuje sen zimowy
źródło: http://ciekawostki-zwierzaki.bloog.pl
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi, bardzo się cieszę na zapowiedź odkurzenia wątku Mam nadzieję, że wytrwasz dzielnie na posterunku
Też czekam na start swoich cebulowych
Też czekam na start swoich cebulowych
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1430
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi,
A cóż to za piękny piesek w papilotach na głowie?
A cóż to za piękny piesek w papilotach na głowie?
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi super, że zaczęłaś odkurzanie. W końcu wiosna za pasem.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi, to czekam na obszerną fotorelację z festiwalu tulipanów.
Jak, już się rozgrzejesz, to za ciosem róże i wszystko inne...
Jak, już się rozgrzejesz, to za ciosem róże i wszystko inne...
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród różą malowany - część II
Oj czekam ja czekam na te twoje tulipanowe spektakle, więc trzymam za słowo
Piesio nieziemski
Piesio nieziemski
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11687
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi i ja czekam na bal tulipanów w Twoim ogrodzie