Ogród różą malowany - część II

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, dziękuję za relację. ;:196
Dobrze wiedzieć jakie miejsca należy... omijać szerokim łukiem. A szkoda, bo przecież czasami trochę zaangażowania i chęci trzeba, żeby mogło być fajnie. Czasami też zwyczajnie brakuje prawdziwego gospodarza.
A co Ci nie odpowiada w Let's Celebrate? Wygląda uroczo :)
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, narzekasz na suszę a ja na odwrót. Dość mam deszczu i widzę, że różom takie długotrwałe opady zupełnie nie służą ;:185 Wczoraj między opadami udało mi się ściąć trochę przekwitniętych kwiatów a większość z nich była tak nasiąknięta, że można było z nich wycisnąć wodę. Taka pogoda znacznie skróciła kwitnienie wielu róż. Już sama nie wiem co lepsze? Nadmiar wody, czy susza i ciągłe podlewanie? :roll:
Twoje panny ładnie się rozhulały i naprawdę jest na co popatrzeć ;:215 A na pierwszym planie rabaty z liliami co tak pięknie kwitnie? Chodzi mi o tę jasnoróżową piękność.
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

U mnie w ogrodzie w ten sposób kwiaty wyżerał chrząszcz podobny do ogrodnicy niszczylistki (tylko ciut większy, czarny z delikatnymi żółtymi plamkami na pokrywach skrzydeł), nie mam fotki, bo od razu był unicestwiany.
W każdym razie u mnie ręczne wybieranie dało rezultat - miałam ułatwione zadanie, bo chrząszcze przede wszystkim atakowały Crocus Rose, który jako pierwszy rozpoczął kwitnienie.

Nie wiem co chcesz od leśnego zakątku, dla mnie wygląda świetnie.

40 irysków :shock: o matko, co tu się będzie działo :wink:
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Witaj Elwi. ;:168
Nie mam pojęcia kto tak wyjada kwiaty róż ale i u mnie ten ktoś wyżarł tak kilka kwiatów Alchymista. :evil:
Moim zdaniem Augustę Luise powinnaś wykopać skoro jej przez trzy lata nie polubiłaś ani trochę. Żeby innym nie było żal to może poślij ją w podróż do jakiegoś zaprzyjaźnionego ogrodu, w którym będzie wielbiona? A Ty sobie w to miejsce posadź inną, pożądaną..? A może przeorganizuj to miejsce i posadź więcej irysków, swojej płonnej, nowej miłości? Tak bym zrobiła ja...
Tak samo z taką Let's Celebrate... no pięknie kwitnie, fakt. Jednak po co trzymać róże, które nie wzbudzają w nas płomiennych uniesień serca..? I jakoś mi jej kolor do Ciebie całkiem nie pasuje... :roll:
Kochana jestem zauroczona Twoimi szerszymi perspektywami Ogrodzia. Spacer po nim był bardzo inspirujący. Leśny zakątek z wiszącym garem do zmałpowania. (nie zdziw się więc jak i u mnie coś takiego zobaczysz :wink: )
Szpalery żurawek na obwódkach chodzą już za mną od dawna. Uruchomiłam produkcję żurawek i też będę u siebie robić. Piękne są one o każdej porze roku. ;:215
ścieżka w okół domu wraz z tymi kaskadami kwiatów w donicach mnie oczarowała.
Ach Kochana! Pięknie jest u Ciebie! Co tam ogrody Kapiasa! ;:180
I pytanko: co możesz mi napisać o Heidi Klum? Widzę, że to jedna z Twoich ulubienic. Nie choruje Ci? Zawsze mi się podobała ale jej zdrowotność mnie odstraszała... :oops:
Piszesz, że Giardina nie chce się piąć... a to Ci pech, bo jesienią posadziłam ją przy pergoli. Póki co nie sięga mi nawet pół łydki ale kwiaty ma piękne. ;:167
Dużo dobrego humorku na nadchodzący tydzień. ;:168
Awatar użytkownika
Minnie
200p
200p
Posty: 273
Od: 11 kwie 2016, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Witaj Elwi!

Mail doszedł, jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję ;:196

40 irysów! Będzie się działo!!! ;:152 Mnie również wzięło na iryski, ale z pewnością nie dorównam Twojemu szaleństwu :D

Póki co, pięknie kwitną Ci różyczki, masz sporo takich, których nigdzie nie spotykam. Ja swoją Galaxy wywaliłam, zupełnie nie podobały mi się jej kwiatki, w dodatku sadzonka marna, a miejscówki zbyt cenne, by trzymać takie niewypały... nie miałam jakoś ochoty czekać, czy czymś mnie zachwyci w następnym sezonie... szkoda, że nie mam nikogo, kogo mogłabym obdarować...

Na Daisy Days mój syn wziął ulotkę z ze szkółki Milczyński, są tam ponoć ogrody do zwiedzania, m.in. różany, romantyczny, azaliowy, ziołowy... oglądałam na internecie, ale wydaje mi się, że to dosyć mały kompleks. Jest tam też ponoć jakaś szkółka. Dankowice koło Czechowic to chyba nie tak daleko od Ciebie...? Moim marzeniem jest wybrać się do Wojsławic, ale to może jak młodszy syn pójdzie do przedszkola :D

Pozdrawiam serdecznie,
Ania
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi,
Wspaniale się czyta Twoje opowieści, czegokolwiek by nie dotyczyły.
Zdumiewa mnie fenomen ogrodów reklamowanych w necie, które nie mają nic do zaoferowania, stoją odłogiem i nawet nie udają, że coś się w nich dzieje. Aż by chciało się zapytać "What the fuck?" (przepraszam za niecenzuralny wyraz).
Bardzo mi się podobają zaszczytne tytuły, jakie nadajesz swoim rozom. Królowa rabaty, Roza czerwca - świetna sprawa!
Uwielbiam rankingi i sama je robię, ale Twoje podejście jest bardziej wyrafinowane ;:306

Ogrodzio jest piękny. Ten barokowy zakątek bardzo do mnie przemawia, bo ciągnie mnie do barokowych ogrodów i barokowej muzyki. A zdjęcia Twojej roboty należą do najlepszych na tym Forum. Jest tylko kilka równie utalentowanych osób, na zdjęcia których patrzy się z rozdziawioną gębą ;:oj , tak jak na Twoje.
Pozdrawiam serdecznie, ciekawa irysków, które pojawią się w Ogrodziu.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
x-ja-a

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Zainspirowana wpisem Lisicy, włączyłam sobie na ju-tubie muzykę barokową i oglądałam Twoje róże... No ja pierdzielę!!! Ale czad! Obrazek
Od dzisiaj obowiązkowo oglądam wszystkie wątki różane z barokowym podkładem muzycznym! Chociaż ma to swoje minusy - nawet nielubiane przeze mnie róże wyglądają powalająco w barokowej oprawie... Obrazek
Lecę obejrzeć tak swoje własne! Obrazek
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, z Twojego ogrodu zdjęcia dużo ładniejsze niż ze zwiedzonego :wink: Może zareklamuj się w necie i otwórz swój kawałek ziemi dla szukających wrażeń ogrodomaniaków ;:215
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Widzę ,ze w pięknym Novalisie nawet zagustował jeden okaz z tarczówkwatych :) Dziękuję Elwi za cudny pokaz róż i przekaz z wyprawy po ogrodach .Niestety to wstyd jak można tak zaniedbać ogród i to taki dla zwiedzających .Dobrze ,że jeszcze wstępu nie trzeba było zapłacić i ciekawe po co siedział tam cała ekipa ;:222
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Jagno, (cichaczem, pod nieobecność Gospodyni)
A jakiejż to muzyki słuchałaś? Widzisz, jak wszechstronnie edukacyjną funkcję spełnia nasze Forum ;:306
Do roz pastelowych polecam Mozarta, a do purpurowych - bardziej monumentalną muzykę Haydna lub Haendla.
Miłych koncertów różano-barokowych!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

40 odmian irysów, wow też bym tak chciała ;:173
A to miałaś wycieczkę ;:306 Nic w tym śmiesznego nie ma, ale twój opis rozbawił mnie ogromnie :D A czemu nie przepadasz za Let's Celebrate? Wszakże niczego sobie ;:224 Rosa Belmonte ma taki układ płatków jaki lubię najbardziej ;:173
Bardzo oryginalna lilia, jeszcze takiej nie widziałam ;:306
Kochana twoja Galaxy ciut mi przypomina moją, myślisz, że to może być ona? To jej pierwszy kwiatuszek...
Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

A to miałaś wyprawę - przygodę z tymi ogrodami. Dobrze ,że ten drugi już ładny I było się gdzie odsterwować .
Dziękuję za info o rozach.
Twoje przepiękne. A ta Led's Celebrate jest cudna.urzekła mnie.
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, jak zmusiłaś królową czerwca do wypuszczenia pięciu silnych pędów obsypanych kwiatami ;:oj
Szkoda, że nie jest Twoją ulubienicą, a tak się stara. ;:138
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”