Namiastka ogrodu
Re: Namiastka ogrodu
Ela, jak ziemię wyściółkujesz korą to też Ci smardze wyrosną
Aniu, te grzyby są przepyszne. Liliowce chyba maja chorobę grzybową, która nazywa się rdzawa plamistość. Maja takie rdzawe pręgi.
Ula, u mnie też były zdrowe jak rosły na poprzedniej działce. Tam była gleba bardzo piaszczysta, tutaj jest dobrej klasy czarnoziem. Nie wiem, czy to ma coś wspólnego, ziemia u mnie trzyma wilgoć a teraz często pada. Kupiłam już preparat do pryskania, ale niestety złapałam anginę ropną i jestem uziemiona w domu. Uważaj bo nornice lubią liliowce i piwonie, wszystko co ma mięsiste korzenie.
Iwonko, mnie też się bardzo podobają te tulipanki, ubóstwiam taki kolor. Kupiłam kilka odmian tulipanów jesienią i teraz rzadko który jest taki jak kupiłam. No cóż, nie ma brzydkich tulipanów więc zostają. U nas magnolie krótko kwitły bo były przymrozki i kwiaty oraz nowe listeczka zmroziło. Przemarzła mi też serduszka - żal
Wandziu, żebyś ty widziała moje kamienie kaźni, ile ślimaków na nich straciło życie. Wybrałam ręczny sposób pozbywania się ślimaków.
Aż się boję bo ostatnio dużo u nas padało, teraz się rozciepla to te bestie ruszą na żer a ja musze w domu siedzieć Jak mi zjedzą jeżówki to się wścieknę
Aniu, te grzyby są przepyszne. Liliowce chyba maja chorobę grzybową, która nazywa się rdzawa plamistość. Maja takie rdzawe pręgi.
Ula, u mnie też były zdrowe jak rosły na poprzedniej działce. Tam była gleba bardzo piaszczysta, tutaj jest dobrej klasy czarnoziem. Nie wiem, czy to ma coś wspólnego, ziemia u mnie trzyma wilgoć a teraz często pada. Kupiłam już preparat do pryskania, ale niestety złapałam anginę ropną i jestem uziemiona w domu. Uważaj bo nornice lubią liliowce i piwonie, wszystko co ma mięsiste korzenie.
Iwonko, mnie też się bardzo podobają te tulipanki, ubóstwiam taki kolor. Kupiłam kilka odmian tulipanów jesienią i teraz rzadko który jest taki jak kupiłam. No cóż, nie ma brzydkich tulipanów więc zostają. U nas magnolie krótko kwitły bo były przymrozki i kwiaty oraz nowe listeczka zmroziło. Przemarzła mi też serduszka - żal
Wandziu, żebyś ty widziała moje kamienie kaźni, ile ślimaków na nich straciło życie. Wybrałam ręczny sposób pozbywania się ślimaków.
Aż się boję bo ostatnio dużo u nas padało, teraz się rozciepla to te bestie ruszą na żer a ja musze w domu siedzieć Jak mi zjedzą jeżówki to się wścieknę
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 26 gru 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie
Re: Namiastka ogrodu
A myślałam, że tylko ja mam wobec ślimaków zapędy sadystyczne. Kamienie kaźni??? u mnie na szczęście nie zdążyły nauczyć się pływać, więc je utopiłam
Ewuniu, mam nadzieję, że szybko wyzdrowiejesz i rzucisz się w wir prac ogrodowych
Ewuniu, mam nadzieję, że szybko wyzdrowiejesz i rzucisz się w wir prac ogrodowych
Ula
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Namiastka ogrodu
Ja ślimaki wrzucam do solanki To taki humanitarny środek unicestwiający. Rozbijać ich nie lubię Czasami tak robię, jak nie chce mi się iść po kubeczek z solą.
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 26 gru 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie
Re: Namiastka ogrodu
Iwonka, chcesz powiedzieć, że ty je konserwujesz?Iwonka1 pisze:Ja ślimaki wrzucam do solanki To taki humanitarny środek unicestwiający. Rozbijać ich nie lubię Czasami tak robię, jak nie chce mi się iść po kubeczek z solą.
Ula
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Namiastka ogrodu
Ewuniu zdrowiej. Tulipany takie słoneczne, wyjątkowo cieszą na rabatach. Nigdy się nie odważyłam przygotowywać smardzów.
- gosiak132
- 100p
- Posty: 120
- Od: 21 wrz 2013, o 23:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNY ŚLĄSK
Re: Namiastka ogrodu
Ewuniu zdrówka życzę . Tulipany śliczne. U mnie chłodno a w nocy nawet minusowe temperatury.Tulipany dopiero wystawiają pąki inne roślinki też słabo rosną i na kolorki muszę poczekać.
Pozdrawiam Małgosia
Re: Namiastka ogrodu
Ula, wybrałam rozgniatanie je nogą, wydaje mi się, że to szybka i w miarę bezbolesna śmierć. Żal mi tych stworzeń i to bardzo wstyd mi, że jestem taką bestią . Roślin i moich funduszy też mi jest żal.
Iwonka, pierwsze słyszę o solance. Jak to działa? Jest bardziej humanitarne od szybkiego zgniecenia? Zależy mi na tym, żeby jak najmniej cierpiały.
Soniu, ja odważyłam się w tym roku. Sąsiad potwierdził mi, że to są grzyby jadalne. Wszyscy żyjemy a minęło już więcej niż trzy dni
Muszę wciąż siedzieć w domu ale nie mam już gorączki to wstaję z łóżka bo kręgosłup cierpi od leżenia
Takie coś poczyniłam dzięki anginie, bedzie jak znalazł latem
Małgosiu, u nas już po przymrozkach, tak mi się wydaje, że to już byli zimni ogrodnicy. Chyba w tym roku wcześniej wpadli. U mnie tylko magnoliom kwiatki zmroziło i serduszka też.
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie
Iwonka, pierwsze słyszę o solance. Jak to działa? Jest bardziej humanitarne od szybkiego zgniecenia? Zależy mi na tym, żeby jak najmniej cierpiały.
Soniu, ja odważyłam się w tym roku. Sąsiad potwierdził mi, że to są grzyby jadalne. Wszyscy żyjemy a minęło już więcej niż trzy dni
Muszę wciąż siedzieć w domu ale nie mam już gorączki to wstaję z łóżka bo kręgosłup cierpi od leżenia
Takie coś poczyniłam dzięki anginie, bedzie jak znalazł latem
Małgosiu, u nas już po przymrozkach, tak mi się wydaje, że to już byli zimni ogrodnicy. Chyba w tym roku wcześniej wpadli. U mnie tylko magnoliom kwiatki zmroziło i serduszka też.
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie
Re: Namiastka ogrodu
- gosiak132
- 100p
- Posty: 120
- Od: 21 wrz 2013, o 23:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNY ŚLĄSK
Re: Namiastka ogrodu
Witaj Ewuniu.Dobrze słyszeć że trochę lepiej się czujesz . U mnie chyba zimni ogrodnicy dalej balują .Noce zimne wczoraj tylko -4,dziś piękne słońce ale teraz już temperatura spada, ciekawe ile dzisiaj będzie
Pozdrawiam Małgosia
Re: Namiastka ogrodu
Teraz czekam na "narcyzy Babuni" powinno ich troszkę zakwitnąć, tuż tuż
-- 30 kwi 2016, o 19:22 --
Małgosiu, to bardzo dziwne bo Twoje rejony zawsze kojarzyły mi się z ciepłem. Bardzo mi przykro i mam nadzieję, że nie ędziesz miała dużych szkód. Jak oglądałam długoterminową prognozę to u nas już nie powinno być zimnych ogrodników.gosiak132 pisze:Witaj Ewuniu.Dobrze słyszeć że trochę lepiej się czujesz . U mnie chyba zimni ogrodnicy dalej balują .Noce zimne wczoraj tylko -4,dziś piękne słońce ale teraz już temperatura spada, ciekawe ile dzisiaj będzie
- gosiak132
- 100p
- Posty: 120
- Od: 21 wrz 2013, o 23:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNY ŚLĄSK
Re: Namiastka ogrodu
Sama się dziwię Ewuniu ,że w tym roku jeszcze tak chłodno jest .Zawsze było dużo cieplej niż w innych rejonach . A ten rok masakra, oby tylko szkody były małe a najlepiej żadne.
Pozdrawiam Małgosia