Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Mariusz. U mnie w tej studzience jest wystająca z ziemi rura od st. rewizyjnej... no nie bylo sposobu żeby ją sensownie ukryć bez większego nakladu pracy..
Mój synio tak to wymyślił i zrobił ;)
Mój synio tak to wymyślił i zrobił ;)
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
I efekt końcowy bardzo ładny
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Witajcie
Ostatnio okupuję stronę Floribundy..i za każdym razem kiedy wchodzę, żeby coś uszczuplić z wybranek..to efekt jest odwrotny!
Może ktoś mi skutecznie z głowy którąś z wybranych śliczności
Jeśli macie jakieś słówko krytyki dla którejś z nich PISZCIE proszę...
Eden Rose
Bouquet Parafait
Chippendale
Golden Celebration
Lady of Shalott
Alchymist
Lemon Parody
Crocus Rose
Lacre
Pashmina
Piano
Sibelius
Ballerina
Waterloo
z góry dzięki ;)
Ostatnio okupuję stronę Floribundy..i za każdym razem kiedy wchodzę, żeby coś uszczuplić z wybranek..to efekt jest odwrotny!
Może ktoś mi skutecznie z głowy którąś z wybranych śliczności
Jeśli macie jakieś słówko krytyki dla którejś z nich PISZCIE proszę...
Eden Rose
Bouquet Parafait
Chippendale
Golden Celebration
Lady of Shalott
Alchymist
Lemon Parody
Crocus Rose
Lacre
Pashmina
Piano
Sibelius
Ballerina
Waterloo
z góry dzięki ;)
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Witajcie
Na Was to można liczyć! Widzę, że budżet na różane zakupy chyba mi się nie uszczupli... nikt niczego mi nie che
W ubiegłym roku część mojego zamówienia z Floribundy niestety musiała przetrwać zadołowana przy kompostowniku.
Zdążyłam posadzić tylko kanadyjki w wąwozie, natomiast reszta zaliczyła obóz przetrwania.....
... i tak oto sobie poradziła....
Pastella...wspaniała wg mnie
Artemis, niesamowity kolor, jak lody waniliowe ;)
Aspiryn Rose mega delikatna..
Soul, piękna..ale nie na bezpośrednie słońce..
Swany obłędna! Zważywszy na warunki jakie miała...niesamowita terminatorka!
TOWAR WARTY SWOJEJ CENY!
Na Was to można liczyć! Widzę, że budżet na różane zakupy chyba mi się nie uszczupli... nikt niczego mi nie che
W ubiegłym roku część mojego zamówienia z Floribundy niestety musiała przetrwać zadołowana przy kompostowniku.
Zdążyłam posadzić tylko kanadyjki w wąwozie, natomiast reszta zaliczyła obóz przetrwania.....
... i tak oto sobie poradziła....
Pastella...wspaniała wg mnie
Artemis, niesamowity kolor, jak lody waniliowe ;)
Aspiryn Rose mega delikatna..
Soul, piękna..ale nie na bezpośrednie słońce..
Swany obłędna! Zważywszy na warunki jakie miała...niesamowita terminatorka!
TOWAR WARTY SWOJEJ CENY!
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Witaj Agnieszko. Ja dzisiaj zrobiłam zakupy różane w tejże szkółce jednak miałam zupełnie inne typy niż Twoje. Niczego Ci nie mogę napisać bo sama jestem początkująca. Mam tylko Ballerinę i ją koniecznie musisz mieć, świetna i niezawodna . Reszty nie znam bo ich nie mam .Z róż , które posiadasz to mam od jesieni Pastellę i Artemisa a wiosną przyjedzie do mnie Aspiryna . Sądząc po Twoich zdjęciach to wspaniałe róże i oby u mnie tak kwitły . Pozdrawiam i życzę udanych wyborów bo one są trudne .
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Ewelinko właśnie wyczytałam o Ballerinie, że jest niezawodna i kwitnie cały sezon, jako mieszaniec piżmowy to cecha przewodnia. Lepiej nie trzeba! Każdy marzy o takich roślinach w swoim ogrodzie! Idąc tym tropem wybrałam jeszcze Waterloo, Sibelius, Bouquet Parafait. Liczę na całosezonowe kwitnienie
Masz absolutną rację, że to trudne wybory...zawsze coś nas ogranicza, czy to finanse, czy miejsce,,,,, a przecież dążymy do doskonałości
Artemis..Pastella..Aspirynka.. no co mogę powiedzieć... "będzie Pani zadowolona"! ;)
Masz absolutną rację, że to trudne wybory...zawsze coś nas ogranicza, czy to finanse, czy miejsce,,,,, a przecież dążymy do doskonałości
Artemis..Pastella..Aspirynka.. no co mogę powiedzieć... "będzie Pani zadowolona"! ;)
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Agnieszko, ja też zamawiałam z F., ale jesienią i tez nie mogłam wybrać Ciężko mi było
Z Twoich zauroczyła mnie Swany, widziałam ją na zdjęciach, ale nie wyglądała tak atrakcyjnie jak u Ciebie.
Artemisa posadziłam jesienią, nie wiem jeszcze jaki da popis w pierwszym roku, ale na zdjęciach była przepiękna
Z Twoich zauroczyła mnie Swany, widziałam ją na zdjęciach, ale nie wyglądała tak atrakcyjnie jak u Ciebie.
Artemisa posadziłam jesienią, nie wiem jeszcze jaki da popis w pierwszym roku, ale na zdjęciach była przepiękna
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Amanita witaj
Swany zauroczyła mnie w ogrodzie u Aneczki i tak mi weszła w głowę, że w ciemno ją zamawiałam
Trzeba jednak posadzić ją tam, gdzie będzie miała dużo miejsca wokoło... bo wypuszcza poziome gałęzie 1-1,5m już w pierwszym roku. Przynajmniej u mnie tak było. Ale te kwiaty...mmmmm....
Swany zauroczyła mnie w ogrodzie u Aneczki i tak mi weszła w głowę, że w ciemno ją zamawiałam
Trzeba jednak posadzić ją tam, gdzie będzie miała dużo miejsca wokoło... bo wypuszcza poziome gałęzie 1-1,5m już w pierwszym roku. Przynajmniej u mnie tak było. Ale te kwiaty...mmmmm....
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Agnieszko ja mam Pashminę, Sibeliusa i Ballerina. Żadnej Ci nie odradzę, wszystkie cudne. Nie wierz tylko opisowi Sibeliusa- mój wypuszcza pędy na zdecydowanie więcej niż deklarowane na stronie F. 0.7-1m. Mam plan by go zakulkować na wiosnę o ile te długasy nie przemarzną. Ale jest piękny, zdrowy, kwitnie obficie i ładnie powtarza. Ma ciekawe liście- podobne do jarzębiny. A Pashmina i Ballerina kradną serce
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25128
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
J też nie pomogę Ci zredukować listy
Z tych co ja mam jestem zadowolona, innych nie mam więc nie wypowiadam się
Niestety przed nami trudne wybory
Ty jeszcze możesz mieć kilkanaście panienek, a ja jeśli w ogóle to pojedyncze sztuki
I co tu wybrać?
Kącik imprezowy super wygląda
Z tych co ja mam jestem zadowolona, innych nie mam więc nie wypowiadam się
Niestety przed nami trudne wybory
Ty jeszcze możesz mieć kilkanaście panienek, a ja jeśli w ogóle to pojedyncze sztuki
I co tu wybrać?
Kącik imprezowy super wygląda
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2253
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Agnieszko cudownie oglada się zeszłoroczne wspominki
Kącik imprezowy niezle sie zapowiada , fajne miejsce w ogrodzie.
Kicia przecudna, ja od nastu lat mam koty, zrządził to przypadek,los taki. Babcia moja zmarła i nie wyobrażałam sobie oddać kotkę do schroniska i z eM zdecydowaliśmy, że zamieszka z nami. W tym czasie był już psiak dorosły w domu i kotka babci też mocno dojrzała. Dziewczyny jakoś się dogadały. Nie było wojen, obchodziły się z daleka i w domu był spokój.Od tamtej pory, nie wyobrażam sobie życia bez kota w domu.
Bardzo podoba mi się powiedzonko
" Dom bez kota, to głupota " i tego sie trzymam
Suni i kotki już nie ma z nami, za to sa nowi domownicy, pies i 2 koty - wszystko przybłędy. Taka moja karma Dom pełen zwierzaków
Co do jarzębiny,super szpaler posadziłaś ! Duet z berberysem - świetny !
Ja mam jedną jarzębinę posadzoną z lasu. Dłuuugo się zaaklimatyzowała, zajęło jej to 4 lata. Masakra! Juz myślałam, że chyba sie pożegnamy, ale ruszyła w górę i wreszcie zaczeła wyglądać jak prawdziwa jarzębina. Trochę chce rosnąć mi krzakiem, bo takie mamy siewki w okolicy, ale bawię się w fryzjera i przykrócam to i owo
Chciałabym dosadzić sobie jarzębinę jakieś oryginalnej odmiany, bo jest ich trochę np. z bardzo czerwono-bordowymi owocami , nazywa się "Granatnaja"
Ponoć jarzębiny dosyć krótko żyją jak na drzewa, jakieś 10 lat, no zobaczymy. Ja w każdym razie nie wyobrażam sobie ogrodu bez tego drzewa. Tak samo, jak bez brzozy, to również moja ulubienica
Róże przepiękne ! a ponoć dopiero się rozkręcają !
Kącik imprezowy niezle sie zapowiada , fajne miejsce w ogrodzie.
Kicia przecudna, ja od nastu lat mam koty, zrządził to przypadek,los taki. Babcia moja zmarła i nie wyobrażałam sobie oddać kotkę do schroniska i z eM zdecydowaliśmy, że zamieszka z nami. W tym czasie był już psiak dorosły w domu i kotka babci też mocno dojrzała. Dziewczyny jakoś się dogadały. Nie było wojen, obchodziły się z daleka i w domu był spokój.Od tamtej pory, nie wyobrażam sobie życia bez kota w domu.
Bardzo podoba mi się powiedzonko
" Dom bez kota, to głupota " i tego sie trzymam
Suni i kotki już nie ma z nami, za to sa nowi domownicy, pies i 2 koty - wszystko przybłędy. Taka moja karma Dom pełen zwierzaków
Co do jarzębiny,super szpaler posadziłaś ! Duet z berberysem - świetny !
Ja mam jedną jarzębinę posadzoną z lasu. Dłuuugo się zaaklimatyzowała, zajęło jej to 4 lata. Masakra! Juz myślałam, że chyba sie pożegnamy, ale ruszyła w górę i wreszcie zaczeła wyglądać jak prawdziwa jarzębina. Trochę chce rosnąć mi krzakiem, bo takie mamy siewki w okolicy, ale bawię się w fryzjera i przykrócam to i owo
Chciałabym dosadzić sobie jarzębinę jakieś oryginalnej odmiany, bo jest ich trochę np. z bardzo czerwono-bordowymi owocami , nazywa się "Granatnaja"
Ponoć jarzębiny dosyć krótko żyją jak na drzewa, jakieś 10 lat, no zobaczymy. Ja w każdym razie nie wyobrażam sobie ogrodu bez tego drzewa. Tak samo, jak bez brzozy, to również moja ulubienica
Róże przepiękne ! a ponoć dopiero się rozkręcają !
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Agnieszko, ale Swany nie pachnie, prawda? Ale podoba mi się bardzo, dokupię ją sobie
Re: Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa
Witajcie
Za mną bardzo pracowita sobota!...ufff...dobrze, że już wieczór i ten dzień się kończy!
Lubię takie chwile, kiedy dom się wycisza..nikt nic już nie potrzebuje, robota zrobiona..można na spokojnie zająć się swoimi sprawami:)
Krajobrazy u nas dzisiaj bajkowe Padał gruby i mokry śnieg..oblepił wszystko! Drzewa wyglądają fantastycznie.
Temperatura bardzo przyjemna, bo zbliżona do zera w ciągu dnia...
Mam nadzieję, że jutro uda mi się nacieszyć oko takimi krajobrazami i odpocząć..
klarag/ Kasiu dobrze, że napisałaś mi o rozmiarach Sibeliusa! Już mam dla niej dzięki temu miejscówkę ...no bo u mnie to nie jest tak prosto z tymi zakupami.. zazwyczaj kupujemy to, czego potrzebujemy i wiemy gdzie to ma rosnąć...a ja? Oczywiście wybieram to co mi się podoba, a jak przyjdzie przesyłka to będę biegać z badylami po ogrodzie i kombinować co i gdzie..
Nawet kiedy robiłam sobie jakiś plan nasadzeń.. to w wykonaniu nigdy nie zdarzyło mi się ściśle się go trzymać też tak macie?????
A ciekawi mnie Twoje kulkowanie. Pewnie masz ją posadzoną na włókninie albo na żwirku...
Przyznam, że w tym roku miałam kandydatkę do kulkowania, ale nie bardzo wiedziałam co robić z tą trawą która będzie rosła pod gałązkami.. trudno ją wykosić i wygląda przerośnięta nieestetycznie.. więc zarzuciłam pomysł
Margo2/Gosiu..z jednego się cieszę..ta moja różana lista chyba nie jest taka zła skoro nikt mi niczego z niej nie odradza ;)
Masz rację, że mogę jeszcze pozwolić sobie na większe zakupy. Wiosną chcę przedłużyć tą nową rabatę, tzn chyba bardziej pasuje tu słowo kontynuacja lub dokończenie.. wstawię w następnym poście fotki z tej najnowszej rabaty!
Kącik grilowy jutro mam nadzieję, że będziemy okupować ;) zaplanowaliśmy sanki i kociołek na ognisku
Tutaj mam NN..ale jak dla mnie może troszeczkę podobna do the Fairy, którą oglądałam u iwwy z zachwytem!!
iwwa witaj u mnie
Dziękuję za miłe słowa pochwał dla moich działań ogrodowych! Zerknęłam do Ciebie na chwilkę, jeszcze nie zdążyłam niczego wpisać, ale już mogę stwierdzić, że zapał i zmysł ogrodowy masz pierwsza klasa!!
Nie wiedziałam, że jarzębina jest tak nietrwała, a raczej nie dotrzymuje sędziwego wieku ;/
Temat zwierząt przy domu i w domu jest mi bardzo bliski. Zawsze u nas były zwierzaki. W domu rodzinnym..teraz w moim ciągle mamy coś na stanie
Kocica z naszą Tinką od razu jakoś pokojowo podeszły do siebie... nawet zdarzało im się spać przytulonym ;) ku naszemu zdziwieniu, bo Yorki to straszne egoistki i zazdrośniki.
Mamy też pekińczyka i ta jest charakterna.. jednak jakoś funkcjonują wspólnie z kocicą i bez żadnych ofiar ;)
Amanita wg mnie Swany nie pachnie. Choć w opisach podają, że ma jakiś lekki zapach. Ja tam od swojej niczego nie czułam.
Po pierwszym sezonie jestem nią zachwycona! Teraz jesienią powędrowała już na właściwe miejsce na rabacie.. mam nadzieję, że krzywdy tym jej nie zrobiłam i w tym roku będzie jeszcze piękniejsza
Westerland
Bonfire
Chopin
Dziurawiec
Świerk Konika
A na dobranoc i piękny jutrzejszy dzień Jeżówki bardzo optymistyczne i lekkie... takie, jakiej niedzieli Wam życzę!
Za mną bardzo pracowita sobota!...ufff...dobrze, że już wieczór i ten dzień się kończy!
Lubię takie chwile, kiedy dom się wycisza..nikt nic już nie potrzebuje, robota zrobiona..można na spokojnie zająć się swoimi sprawami:)
Krajobrazy u nas dzisiaj bajkowe Padał gruby i mokry śnieg..oblepił wszystko! Drzewa wyglądają fantastycznie.
Temperatura bardzo przyjemna, bo zbliżona do zera w ciągu dnia...
Mam nadzieję, że jutro uda mi się nacieszyć oko takimi krajobrazami i odpocząć..
klarag/ Kasiu dobrze, że napisałaś mi o rozmiarach Sibeliusa! Już mam dla niej dzięki temu miejscówkę ...no bo u mnie to nie jest tak prosto z tymi zakupami.. zazwyczaj kupujemy to, czego potrzebujemy i wiemy gdzie to ma rosnąć...a ja? Oczywiście wybieram to co mi się podoba, a jak przyjdzie przesyłka to będę biegać z badylami po ogrodzie i kombinować co i gdzie..
Nawet kiedy robiłam sobie jakiś plan nasadzeń.. to w wykonaniu nigdy nie zdarzyło mi się ściśle się go trzymać też tak macie?????
A ciekawi mnie Twoje kulkowanie. Pewnie masz ją posadzoną na włókninie albo na żwirku...
Przyznam, że w tym roku miałam kandydatkę do kulkowania, ale nie bardzo wiedziałam co robić z tą trawą która będzie rosła pod gałązkami.. trudno ją wykosić i wygląda przerośnięta nieestetycznie.. więc zarzuciłam pomysł
Margo2/Gosiu..z jednego się cieszę..ta moja różana lista chyba nie jest taka zła skoro nikt mi niczego z niej nie odradza ;)
Masz rację, że mogę jeszcze pozwolić sobie na większe zakupy. Wiosną chcę przedłużyć tą nową rabatę, tzn chyba bardziej pasuje tu słowo kontynuacja lub dokończenie.. wstawię w następnym poście fotki z tej najnowszej rabaty!
Kącik grilowy jutro mam nadzieję, że będziemy okupować ;) zaplanowaliśmy sanki i kociołek na ognisku
Tutaj mam NN..ale jak dla mnie może troszeczkę podobna do the Fairy, którą oglądałam u iwwy z zachwytem!!
iwwa witaj u mnie
Dziękuję za miłe słowa pochwał dla moich działań ogrodowych! Zerknęłam do Ciebie na chwilkę, jeszcze nie zdążyłam niczego wpisać, ale już mogę stwierdzić, że zapał i zmysł ogrodowy masz pierwsza klasa!!
Nie wiedziałam, że jarzębina jest tak nietrwała, a raczej nie dotrzymuje sędziwego wieku ;/
Temat zwierząt przy domu i w domu jest mi bardzo bliski. Zawsze u nas były zwierzaki. W domu rodzinnym..teraz w moim ciągle mamy coś na stanie
Kocica z naszą Tinką od razu jakoś pokojowo podeszły do siebie... nawet zdarzało im się spać przytulonym ;) ku naszemu zdziwieniu, bo Yorki to straszne egoistki i zazdrośniki.
Mamy też pekińczyka i ta jest charakterna.. jednak jakoś funkcjonują wspólnie z kocicą i bez żadnych ofiar ;)
Amanita wg mnie Swany nie pachnie. Choć w opisach podają, że ma jakiś lekki zapach. Ja tam od swojej niczego nie czułam.
Po pierwszym sezonie jestem nią zachwycona! Teraz jesienią powędrowała już na właściwe miejsce na rabacie.. mam nadzieję, że krzywdy tym jej nie zrobiłam i w tym roku będzie jeszcze piękniejsza
Westerland
Bonfire
Chopin
Dziurawiec
Świerk Konika
A na dobranoc i piękny jutrzejszy dzień Jeżówki bardzo optymistyczne i lekkie... takie, jakiej niedzieli Wam życzę!