Familokowego ciąg dalszy
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, jak to wszystko pędzi! Dopiero początek lipca a ja już musiałam lawendę ścinać bo zaczęła przekwitać.Zebrana w bukiecik do suszenia jest śliczna. W samą porę ją dopadłam.
Przyjemnego chłodnego wietrzyku życzę
Przyjemnego chłodnego wietrzyku życzę
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, jak pięknie Ci kwitną lilie chyba azjatki one kwitną wcześniej i liliowce.
Wypatrzyłam u Ciebie różyczkę Szent Hedrig w przybliżeniu wygląda jak moja
kiedyś kupiona w Lidlu ,możesz coś więcej napisać o niej może moja dostała by imię
chociaż bardzo trudne do wypowiedzenia
Wypatrzyłam u Ciebie różyczkę Szent Hedrig w przybliżeniu wygląda jak moja
kiedyś kupiona w Lidlu ,możesz coś więcej napisać o niej może moja dostała by imię
chociaż bardzo trudne do wypowiedzenia
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu dawno nie zaglądała, do Ciebie,widzę że Twoje róże nie ucierpiały tej zimy tak mocno jak moje.Najbardziej rabatowe i wielkokwiatowe.Teraz mają po 1-3 słabe pędy i trochę kwitną ale to połowa tego co zwykle.Ucierpiała też różyczka od Ciebie,długo nie odbijała ale w końcu dała radę i ma jeden pęd.Cieszę się że przeżyła bo to oryginalna róża .Na jesieni oczywiście planuję zmiany ,teraz obserwuję co nie pasuje i zapisuję .Zapisuję dlatego że za trzy dni nie pamiętam co zaplanowałam,i uciekają mi całkiem dobre pomysły.Kilka róż też będzie do oddania w dobre ręce.Nowości niektóre się sprawdzają inne rozczarowują.Ale czekam może jeszcze się pokażą z dobrej strony.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
TOSIA mam tyle roboty ,że wieczorem wysiadam, a do tego mecze trza kibicować A gdzie Ty się obijasz hmmmmm dziennie mam też zajęcie z Amelką lecz to juz nie na moje siły i coraz bardziej zaczęły mnie kochać kleszcze Dobrze ,ze kupiłam sobie takie urządzenie do ich wyciągania, bo inaczej musiałabym dziennie jeździć na punkt
ALU miło znów Cię gościć u mnie małe straty bo tylko jedna róża lecz sporo bylin mi wybyło po zimie .Biały ostrogowiec, bordowa jarzmianka Claret, skalniakowa roślinka która super sie rozrastała, a teraz nie mam ani jednej sadzonki ,a było ich mnóstwo Tej seledynowej róży daaaawno już nie mam
MARYSIU azjatki kwitną lecz zakwitła też cudnie pachnąca Honymoon lecz ona była kupiona wiosną szt2 Moja Jadwiga, bo to moja imienniczka SZENT HEDVIG EMLEKE niestety ta róża ma w sobie taką przypadłość ,że ma brzydkie blaszki liściowe i to jest róża z Węgier tak jak Elżbietka .A propos jak mają się patyczki żyją jeszcze ??????. Dzisiaj ścinałam Elzbietkę i mnóstwo patyczków znów powsadzałam tym razem na wierzbowym ukorzeniaczu .Jestem ciekawa czy wszystkie zatrybią.Tak wyglądają patyczki Pretty sunrise niedawno ścinane może jakiś tydzień temu
BEATKO moja lawenda dopiero zaczyna kwitnąć lecz jej nie ścinam dopiero pod jesień .Dzisiaj znów była spiekota tak jak i wczoraj i gdzieś popędziły zapowiadane burze a u nas spadły dwie krople Nie mam pojęcia jak Nachyłki okółkowe mogą być jednoroczne .Moje nawet na rabatkach przed domem gdzie tylko podlewa je deszcz rosną i się rozmnażają .Inny Nachyłek którego dostałam od Joli również kwitnie każdego roku
MARYSIU Rutewka rzeczywiście wyrosła ponad miarę lecz ja skróciłam i jestem ciekawa czy utrzyma się na swoich łodyżkach, bo chcę ja dać do suchego bukietu razem z czosnkami
KAROLCIA jeszcze nie było programu Twojego chyba tez nie .Po mimo ,że mam mały ogródek jednak sporo roślin w nim pomieszczę, a także warzyw, bo w tym roku mam też ogórki i pomidory także borówki ,agresty, porzeczki i truskawki Wszystko jakoś daje radę a w różach rosną pomidory także na wrzosowisku które ma trochę wolnego miejsca Wszystko musi być zagospodarowane każdy kawałeczek ziemi Jeśli nie zagospodaruje sama to chwasty się rozpanoszą a mam ich sporo na chodnikach to po co jeszcze maja być na rabatkach
RENIU niestety ten liliowiec nie jest różowy ona ma taki lila róż jedne mam brzoskwiniowo różowe z ciemniejszą gardzielą .Tego liliowca chciałabym trochę uszczuplić bo zbyt sie rozpanoszył
BASIU ta róża to róża nadziei Dzisiaj wyglądała tak lecz nie wszystkim podobają się tak przekwitające róże
TERENIU dzisiaj walczyłam z Elżbietką na wyżynach i nizinach .Pretty jest z Serbii od Petrovica ona super się ukorzenia .Jutro dalej będę ścinać jeśli pogoda pozwoli pozostałe potwory Angela ,Alpenfee Cardinal Hume, a także Lavender Lassie .Zorba to ładna róża lecz to też pnąca dla takich już nie mam miejsca w ogóle dla żadnych nie mam miejscówek
IWONKO masz rację lepiej mieć zarośnięte,bo odchodzi pielenie Wystarczy ,ze chodniki muszę czyścić z zielska w szczególności z wstrętnego szczawiku
IWONKO 1 która pieguska ta żółta czy ruda mnie również busz odpowiada lecz trochę go ograniczam bo róże są coraz większe i szersze.Dzisiaj trochę poskromiłam z zapędami Księciunia z Monaco, bo właził mi już na moje cudne Oczęta
Jutro odwiedzę wasze ogrody bo dzisiaj mam dosyć.Chyba się starzeję
ALU miło znów Cię gościć u mnie małe straty bo tylko jedna róża lecz sporo bylin mi wybyło po zimie .Biały ostrogowiec, bordowa jarzmianka Claret, skalniakowa roślinka która super sie rozrastała, a teraz nie mam ani jednej sadzonki ,a było ich mnóstwo Tej seledynowej róży daaaawno już nie mam
MARYSIU azjatki kwitną lecz zakwitła też cudnie pachnąca Honymoon lecz ona była kupiona wiosną szt2 Moja Jadwiga, bo to moja imienniczka SZENT HEDVIG EMLEKE niestety ta róża ma w sobie taką przypadłość ,że ma brzydkie blaszki liściowe i to jest róża z Węgier tak jak Elżbietka .A propos jak mają się patyczki żyją jeszcze ??????. Dzisiaj ścinałam Elzbietkę i mnóstwo patyczków znów powsadzałam tym razem na wierzbowym ukorzeniaczu .Jestem ciekawa czy wszystkie zatrybią.Tak wyglądają patyczki Pretty sunrise niedawno ścinane może jakiś tydzień temu
BEATKO moja lawenda dopiero zaczyna kwitnąć lecz jej nie ścinam dopiero pod jesień .Dzisiaj znów była spiekota tak jak i wczoraj i gdzieś popędziły zapowiadane burze a u nas spadły dwie krople Nie mam pojęcia jak Nachyłki okółkowe mogą być jednoroczne .Moje nawet na rabatkach przed domem gdzie tylko podlewa je deszcz rosną i się rozmnażają .Inny Nachyłek którego dostałam od Joli również kwitnie każdego roku
MARYSIU Rutewka rzeczywiście wyrosła ponad miarę lecz ja skróciłam i jestem ciekawa czy utrzyma się na swoich łodyżkach, bo chcę ja dać do suchego bukietu razem z czosnkami
KAROLCIA jeszcze nie było programu Twojego chyba tez nie .Po mimo ,że mam mały ogródek jednak sporo roślin w nim pomieszczę, a także warzyw, bo w tym roku mam też ogórki i pomidory także borówki ,agresty, porzeczki i truskawki Wszystko jakoś daje radę a w różach rosną pomidory także na wrzosowisku które ma trochę wolnego miejsca Wszystko musi być zagospodarowane każdy kawałeczek ziemi Jeśli nie zagospodaruje sama to chwasty się rozpanoszą a mam ich sporo na chodnikach to po co jeszcze maja być na rabatkach
RENIU niestety ten liliowiec nie jest różowy ona ma taki lila róż jedne mam brzoskwiniowo różowe z ciemniejszą gardzielą .Tego liliowca chciałabym trochę uszczuplić bo zbyt sie rozpanoszył
BASIU ta róża to róża nadziei Dzisiaj wyglądała tak lecz nie wszystkim podobają się tak przekwitające róże
TERENIU dzisiaj walczyłam z Elżbietką na wyżynach i nizinach .Pretty jest z Serbii od Petrovica ona super się ukorzenia .Jutro dalej będę ścinać jeśli pogoda pozwoli pozostałe potwory Angela ,Alpenfee Cardinal Hume, a także Lavender Lassie .Zorba to ładna róża lecz to też pnąca dla takich już nie mam miejsca w ogóle dla żadnych nie mam miejscówek
IWONKO masz rację lepiej mieć zarośnięte,bo odchodzi pielenie Wystarczy ,ze chodniki muszę czyścić z zielska w szczególności z wstrętnego szczawiku
IWONKO 1 która pieguska ta żółta czy ruda mnie również busz odpowiada lecz trochę go ograniczam bo róże są coraz większe i szersze.Dzisiaj trochę poskromiłam z zapędami Księciunia z Monaco, bo właził mi już na moje cudne Oczęta
Jutro odwiedzę wasze ogrody bo dzisiaj mam dosyć.Chyba się starzeję
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Rose der Hoffnung, nawet w fazie przekwitania prezentuje się uroczo Speelwark też zachwycający.
A liliowce... mm.... chyba muszę je zacząć brać pod uwagę, bo pięknie się prezentują
A liliowce... mm.... chyba muszę je zacząć brać pod uwagę, bo pięknie się prezentują
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10859
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, dobrze by było gdybyś pokazała LL przed i po ścięciu...
Ja na razie nie mam koncepcji jak ją uformować, bo rośnie z niej straszny potwór, a ja nie mam siły jej pielęgnować...
Ja na razie nie mam koncepcji jak ją uformować, bo rośnie z niej straszny potwór, a ja nie mam siły jej pielęgnować...
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Ja także Jadziu zawsze dużo później ścinałam lawendę - dlatego taka jestem zdziwiona, że musiałam ją już teraz pościnać... Chyba upały robią swoje...
No widzisz - u mnie nachyłki nie przetrwały jak dotąd ani jednej zimy. Może z tegorocznych zakupów dadzą radę... Właśnie zaczynają kwitnąć..
No widzisz - u mnie nachyłki nie przetrwały jak dotąd ani jednej zimy. Może z tegorocznych zakupów dadzą radę... Właśnie zaczynają kwitnąć..
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
BEATKO przecież one rozchodzą się rozłogami oczywiście te okółkowe i mam je posadzone w doniczkach z tego względu.
GABI jutro zrobię fotkę LL bo jeszcze nie brałam jej pod uwagę zbyt gorąco i nie da się pracować a wcześnie rano nie da sie wszystkiego zrobić .Teraz trochę popadało lecz jakby kot napłakał.Moze jeszcze ta burza nadciągnie i do mnie bo grzmoty i błyski było słychać z oddali.Nie masz tyle miejsca ,żeby puścić ja na żywioł ????
BASIU koleżance ta róża się nie podobała właśnie dlatego jak przekwita i dała ją mnie, bo mnie to nie przeszkadza ,.Speelwark też tak przekwita także Gartenspass .Liliowce muszę podzielić bo zbyt mocno się rozpanoszyły jednak taka ilość kwiatów robi wrażenie.Mnie bardzo podobaj się ten pastelowy Hemerocalis X hybryda Pastel classik a dodatkowo prawie wszystkie liliowce cudnie pachną
GABI jutro zrobię fotkę LL bo jeszcze nie brałam jej pod uwagę zbyt gorąco i nie da się pracować a wcześnie rano nie da sie wszystkiego zrobić .Teraz trochę popadało lecz jakby kot napłakał.Moze jeszcze ta burza nadciągnie i do mnie bo grzmoty i błyski było słychać z oddali.Nie masz tyle miejsca ,żeby puścić ja na żywioł ????
BASIU koleżance ta róża się nie podobała właśnie dlatego jak przekwita i dała ją mnie, bo mnie to nie przeszkadza ,.Speelwark też tak przekwita także Gartenspass .Liliowce muszę podzielić bo zbyt mocno się rozpanoszyły jednak taka ilość kwiatów robi wrażenie.Mnie bardzo podobaj się ten pastelowy Hemerocalis X hybryda Pastel classik a dodatkowo prawie wszystkie liliowce cudnie pachną
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu patyczek jeszcze żyje sprawdzam i śledzę mam, go na oku
a to Twoje przedszkole, to rzecz niewiarygodna tak szybko się u Ciebie ukorzeniają, te patyczki
U mnie białe rutewki też kolosy szt 2 ale ja mam Splendide White inną odmianę od Twojej .
Róże piękne ciągle kuszą ,dzisiaj miałam niewinne wyjście z koleżanką do centrum ogrodniczego
a zakończyło się kupnem 3 róż ona kupiła więcej -była świeża dostawa róż ,żebym wiedziała, to siedziałabym w domu
a to Twoje przedszkole, to rzecz niewiarygodna tak szybko się u Ciebie ukorzeniają, te patyczki
U mnie białe rutewki też kolosy szt 2 ale ja mam Splendide White inną odmianę od Twojej .
Róże piękne ciągle kuszą ,dzisiaj miałam niewinne wyjście z koleżanką do centrum ogrodniczego
a zakończyło się kupnem 3 róż ona kupiła więcej -była świeża dostawa róż ,żebym wiedziała, to siedziałabym w domu
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu - napisz proszę kilka słów o Hansestadt Rostock. Ona bardzo podobna do mojej, tylko nie zgadza się wzrost. Jak wysoka jest u Ciebie?
Lilie masz pięknej urody, ale mnie zaciekawiła też Speelwark. Nie znam jej, jeśli będziesz miała chwilkę, napisz i o niej bardzo Cię proszę.
Lilie masz pięknej urody, ale mnie zaciekawiła też Speelwark. Nie znam jej, jeśli będziesz miała chwilkę, napisz i o niej bardzo Cię proszę.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
EWUNIU Speelwark mam ją od 2010 lecz słabo się krzewi .To wielkokwiatowy mieszaniec herbatni Kordesa .Kwiaty przekwitają jak u Rose der Hoffnung nie łapie chorób tylko to słabe kwitnienie jednak kwiat ma cudny w początkowej fazie .Jest dalej do kupienia u Ćwika bo od niego ja mam a Hansestadt Rostock to żarłoczna róża jak kreśliła ją kiedyś Ewcia gloriadei.Żeby ładnie kwitła musi dostać porządnie zjeść Lubi słoneczko i nic się z nią nie dzieje to samo w deszczu nie sklejają jej się kwiaty a poza tym zdrowa medalistka tylko zapach ma słaby .Łanie się rozkrzewiła ma jakiś 1m i szerokość ta sama Jednym słowem warta zakupu
MARYSIU ogródek mam podlany obyło się bez żadnych ekscesów, chociaż było groźnie i musiałam wyłączyć kompa.Burza sobie odeszła gdzie indziej.Jak te patyczki się ukorzenią to doślę Ci, bo mnóstwo ich wsadziłam do ziemi.Nie tylko Elżbietkę także CHEWdelight i Pretty sunrise wsadziłam do doniczek i do ziemi.Jestem ciekawa efektu na wierzbowym ukorzeniaczu bo jak na razie patyczki wyglądają nadzwyczaj urodziwie ODPUKAĆ .Ciekawe na jakie róże dałaś się skusić.Splendide White też mam ta nie jest taka wysoka i ma cudne kwiatki takie kuleczki jak gipsówka
hosta od Andrzeja [any] cudnie zakwitła a kwiaty jaki mają zapach
MARYSIU ogródek mam podlany obyło się bez żadnych ekscesów, chociaż było groźnie i musiałam wyłączyć kompa.Burza sobie odeszła gdzie indziej.Jak te patyczki się ukorzenią to doślę Ci, bo mnóstwo ich wsadziłam do ziemi.Nie tylko Elżbietkę także CHEWdelight i Pretty sunrise wsadziłam do doniczek i do ziemi.Jestem ciekawa efektu na wierzbowym ukorzeniaczu bo jak na razie patyczki wyglądają nadzwyczaj urodziwie ODPUKAĆ .Ciekawe na jakie róże dałaś się skusić.Splendide White też mam ta nie jest taka wysoka i ma cudne kwiatki takie kuleczki jak gipsówka
hosta od Andrzeja [any] cudnie zakwitła a kwiaty jaki mają zapach
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Hosty wspaniałe, a ta Lilia...........
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu u mnie deszczu nie było , choć wokoło pada , susza ścinam też dużo cały czas ,ale jakbyś miała na nadwyżki patyczków Elżbietki i Preety byłabym bardzo zobowiązana.
Też zaczynają kwitnąc lilie , ale marnie chyba działały kotki, a U Ciebie widzę zieleń , czyli popaduje , wszystko ładnie rośnie
Też zaczynają kwitnąc lilie , ale marnie chyba działały kotki, a U Ciebie widzę zieleń , czyli popaduje , wszystko ładnie rośnie