Moja ostoja cz.5
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja ostoja cz.5
Czy obrzeża już porobione?
Ja miałam tym roku zrobić obrzeża, ale czasu i chęci brak
Zostawiam się na przyszły rok
Co będzie w wybetonowanym walcu? Oczko?
Ja miałam tym roku zrobić obrzeża, ale czasu i chęci brak
Zostawiam się na przyszły rok
Co będzie w wybetonowanym walcu? Oczko?
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Witam serdecznie
Wpadłam do domu na kilka dni, ponieważ moja najmłodsza wnusia Lidzia kończy 2 latka, ale po urodzinach znikam dalej na działkę aby pokończyć zaczęte prace.
Alu lilie to takie wdzięczne kwiaty i zawsze idzie je gdzieś wetknąć na rabatę.
Małgosiu Obrzeża rabat dokończone, betonowy walec zrobiony jest do ogniska, zostało jeszcze wykończenie kostką wokół niego.
Małgosiu ostróżki w zeszłym roku kupiłam u Mariusza,
Natalko lwia paszcza ta paskowana jest z mieszanki, ale spróbuję zebrać z niej nasiona bo przyciąga oko.
Ogródkowe co nieco
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Moja ostoja cz.5
Witaj Ewuniu , u Ciebie floksowo , u mnie również , ale już przekwitły więc ścięłam. a kwitną już drugi raz róże , jest teraz co drugi dzień deszczyk więc jest super . mało pokazujesz róż , a przecież też ich masz dużo .
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7828
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moja ostoja cz.5
Ewuniu bardzo współczuję nawałnic
Nasz rejon jakoś omijają takie zjawiska deszcz i owszem pada i to dość obfite .
Ogrodowe co nieco bardzo piękne .Byłam z moim bratem ciotecznym w ogrodzie pełnym róż i liliowców i zachwyciłam się po raz kolejny różami .
Myślę ,żeby u siebie stworzyć ogród pełen róz liliowców floksów hortenjii i hibiskusów choć te ostatnie nie bardzo u mnie zimują .
zdrówka i ciagłego dobrego humoru Ci zyczę
Nasz rejon jakoś omijają takie zjawiska deszcz i owszem pada i to dość obfite .
Ogrodowe co nieco bardzo piękne .Byłam z moim bratem ciotecznym w ogrodzie pełnym róż i liliowców i zachwyciłam się po raz kolejny różami .
Myślę ,żeby u siebie stworzyć ogród pełen róz liliowców floksów hortenjii i hibiskusów choć te ostatnie nie bardzo u mnie zimują .
zdrówka i ciagłego dobrego humoru Ci zyczę
Pozdrawiam Alicja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moja ostoja cz.5
Nawałnic współczuję, ale deszczu to ciągle mi mało Jakie cudne różyczki I floksy takie piękne... Moje w części już przekwitają.
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Re: Moja ostoja cz.5
Witaj Ewo!!!! piszesz że u Ciebie nie dotknęła nieszczęsna nawałnica to dobrze. Ale jak piszesz sąsiad ma problem. U mnie dopiero od wczoraj zaczął padać deszcz bo była susza ogromna ledwo utrzymały się przy życiu rosliny które troszeczkę podlewałam.Ale w tym sezonie sukcesów nie ma. pozdrawiam.
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Witam serdecznie
Dzisiaj w południe wróciłam z działeczki, jest względnie wypielona, przez deszcz podlana, to kilka dni w domu podziałam.
Marysiu w tym roku na brak deszczu nie narzekam, tak w sam raz mam
Małgosiu floksy bardzo lubię, ale kilka odmian mi padło, pewnie im w moim ogródku nie służyło.
A takie dwa kolorki teraz zakwitły
Kupiony jako niebieski
I jasno różowy z ciemniejszym środkiem
Alu wiesz jak kocham różyczki, więc będę je z całego serca polecała
Tereniu fotek róż mam mniej, bo deszcze niszczą mi kwiaty.
Ale dzisiaj trochę wstawię
Anahe
Chippendale
Capri
Ashram
Claude Brasseur
Jazz
Brother Cadfael bardzo ją lubię, ma cudowny kwiat, który przypomina piwonię
Foxy F.C. a miała być podobna do Pashminy
Crismon F.C.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja ostoja cz.5
Witaj Ewuniu, ten floks niby niebieski całkiem ładny jest nawet
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja ostoja cz.5
Piękne widoki Ciekawa jestem, czy lwia paszcza w paski powtórzy tę cechę? Wydaje mi się, że widziałam takie nasionka w ogrodniczym, ale na 100% nie jestem pewna
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7828
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moja ostoja cz.5
Wiem ,wiem Ewuś ,zastanawiam sie dlaczego tak późno sie na nie zdecydowałam .Miałam kilka ,ale stanowczo za mało .
Moja Jazz cos mi choruje ne jest tak piekna jak w pierwszym roku .
Ja ja przycięłam wiosna może dlatego?Czy swoja przycinałaś ?
Moja Jazz cos mi choruje ne jest tak piekna jak w pierwszym roku .
Ja ja przycięłam wiosna może dlatego?Czy swoja przycinałaś ?
Pozdrawiam Alicja