Ależ się cieszę, że jesteśmy w pełnym "zestawie"
Beatko U mnie Marcinki też jeszcze pączkowe, więc póki co, nacieszmy oczy kwiatuchami koleżanek i kolegów
Mam nadzieję, że jutro zobaczę swoje w rozkwicie
Elu To prawda, że dziś biegałam i co chwilę w innym miejscu robiłam przeciąg. Czasem tak mam- norma musi być wybiegana
Marcinki białe wyglądają pięknie i to chyba z tych mniejszych? Muszę takich poszukać
Irenko Chryzantemy mam dwie od Marysi ale wciąż w pączkach i nie chcą się ujawnić. Może miały za sucho? Albo za mało słońca?
Mam nadzieję, że niebawem rozchylą nieco pączki i choć kolorki pokażą
Marysiu Mnie boli już kręgosłup od tego dilowania
Ostatnio zapakowałam kostrzewę siną i jak mój eM to zobaczył, zapytał, czy jestem pewna, że to legalne
Wituś Nie ma znaczenia, kiedy ktoś dołącza do wątku- ważne, że jest i chce w nim istnieć nadal
Tak- paczka z nas zgrana
Kasiu Ja także tęsknię już za wiosennymi kolorami i zapachami. Każda pora roku jest ciekawa i pełna uroku ale wosna dla mnie jest najwspanialsza.
Szkoda, że takie zdjęcie, nie pachnie
