Ogród Ignis05 część 7
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród Ignis05 część 7
Nie wiem jak innym, ale mi się podoba ta lekko zimowa odsłona Twego ogrodu. Wszystkie inne odsłony też. Bo jak mówi stare przysłowie - "ładnemu we wszystkim ładnie"
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Ignis05 część 7
Wydaje mi się Krysiu,ze przechowanie w piwnicy przez pierwszą zimę , tych kupowanych chryzantem to jest dobry pomysł. Ja go próbuję zastosować, zobaczymy. Moze nie wszystkie będę zimotrwałe ale jeśli czesc będzie dalej potem zyła w gruncie to już dobrze. Bo w sprzedazy są teraz takie zachwycające kolory Ależ u Ciebie piękna zima , cudne widoki pokazujesz oj cudnie a ten mosteczek i stawek
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Ignis05 część 7
Witaj Krysiu . Przepiękne zdjęcia w takiej zimowej szacie . Śnieg na Twoich iglakach i krzewach dodaje ogrodowi uroku . Oczko także wygląda świetnie . Oj taka zima ma sporo uroku i żeby tak chciało być w święta. Czas pokaże jak będzie, pozdrawiam .
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 7
Witam
Około godziny 3.45 udało mi się zrobić takie zdjęcie pełni księżyca.
Szkoda, że nie dotrwałam jeszcze z godzinkę, może byłoby więcej coś widać.
Jak spojrzałam w niebo księżyc wyglądał jak jajko sadzone , taki efekt dawały otaczające go chmurki.
Jagódko
Śnieg zrobił mi porządek, zakrył niezgrabione liście. Wczoraj właśnie grabiłam liście ze śniegiem.
Z tym księżycem to nie lipa. Kiedyś już widziałam skrawek takiego wielkiego księżyca za lasem.
Wtedy jechałam samochodem i ten widok całkiem mnie zaskoczył.
Myślałam, że go jeszcze zobaczę, jak dojadę do domu ale nic z tego.
Wprawdzie nie była to aż taka super pełnia jak tym razem ale wierz mi , wrażenie niesamowite.
Szkoda tylko, że mam dookoła lasy ( no , może nie całkiem szkoda, bo tylko przy takiej okazji jak ta pełnia ),
bo skutecznie zasłaniają mi widok na niebo nad horyzontem. Wtedy ten księżyc jest największy i taki aż pomarańczowy.
Wyobraź sobie na niebie pomarańczę wielką jak transatlantyk, wpływający do portu .
Już się cieszę na tę dalię. Całkiem mnie zauroczyła. Już nie wspomnę jaka jeszcze.
Miłego wieczoru
Lisiczko
Całkiem podzielam Twoje zdanie, bo już kiedyś coś podobnego widziałam ale tylko fragment i przez chwilę.
Chciałabym zobaczyć to dokładniej jeszcze raz.
Miałaś farta, że akurat jechałaś o tej porze.
Obudziłam się o 3.30 , gapiłam się w niebo ale to jeszcze nie to, co Ty widziałaś.
Przez tę pełnię nie mogłam zasnąć a jak już zasnęłam , to następna pobudka była za późno.
Zresztą, nie wiem, czy coś było widać , bo niebo chmurzyło się od zachodu.
Niezła z Ciebie podróżniczka. Dopiero był Londyn a już teraz Austria.
Miłego i owocnego pobytu i szczęśliwego powrotu do domu.
Iza
Dzięki za miłe słowa.
Ta lekko zimowa odsłona mi też pasuje.
Nawet mogłam pograbić sobie liście z tym śniegiem.
Wiem, że na zimę śnieg w ogrodzie potrzebny w naszym klimacie.
Szkoda, że nie mamy takiego klimatu jak w Anglii, gdzie opad 10-o centymetrowy to katastrofa.
Karolinko
Możliwe, że te podpędzane na 1 listopada kwiaty chryzantem mogą być zbyt wrażliwe.
Myślę, że dobrze wymyśliłaś. Przez ten pierwszy rok wrócą do swojego naturalnego rytmu i może okażą się wieloletnie.
Tym bardziej, że niektóre mają niesamowite kolory.
Ewelinko
U mnie tylko przyprószyło. Ty to masz prawdziwą zimę.
Myślisz już o świętach ?
Jak tylko minęły Zaduszki powędrowałam do OBI i oni tam też już szykowali świąteczne towary i dekoracje.
A choinki, świeże drzewka, już stały w rzędach gotowe do kupienia.
Miłego wieczoru
Około godziny 3.45 udało mi się zrobić takie zdjęcie pełni księżyca.
Szkoda, że nie dotrwałam jeszcze z godzinkę, może byłoby więcej coś widać.
Jak spojrzałam w niebo księżyc wyglądał jak jajko sadzone , taki efekt dawały otaczające go chmurki.
Jagódko
Śnieg zrobił mi porządek, zakrył niezgrabione liście. Wczoraj właśnie grabiłam liście ze śniegiem.
Z tym księżycem to nie lipa. Kiedyś już widziałam skrawek takiego wielkiego księżyca za lasem.
Wtedy jechałam samochodem i ten widok całkiem mnie zaskoczył.
Myślałam, że go jeszcze zobaczę, jak dojadę do domu ale nic z tego.
Wprawdzie nie była to aż taka super pełnia jak tym razem ale wierz mi , wrażenie niesamowite.
Szkoda tylko, że mam dookoła lasy ( no , może nie całkiem szkoda, bo tylko przy takiej okazji jak ta pełnia ),
bo skutecznie zasłaniają mi widok na niebo nad horyzontem. Wtedy ten księżyc jest największy i taki aż pomarańczowy.
Wyobraź sobie na niebie pomarańczę wielką jak transatlantyk, wpływający do portu .
Już się cieszę na tę dalię. Całkiem mnie zauroczyła. Już nie wspomnę jaka jeszcze.
Miłego wieczoru
Lisiczko
Całkiem podzielam Twoje zdanie, bo już kiedyś coś podobnego widziałam ale tylko fragment i przez chwilę.
Chciałabym zobaczyć to dokładniej jeszcze raz.
Miałaś farta, że akurat jechałaś o tej porze.
Obudziłam się o 3.30 , gapiłam się w niebo ale to jeszcze nie to, co Ty widziałaś.
Przez tę pełnię nie mogłam zasnąć a jak już zasnęłam , to następna pobudka była za późno.
Zresztą, nie wiem, czy coś było widać , bo niebo chmurzyło się od zachodu.
Niezła z Ciebie podróżniczka. Dopiero był Londyn a już teraz Austria.
Miłego i owocnego pobytu i szczęśliwego powrotu do domu.
Iza
Dzięki za miłe słowa.
Ta lekko zimowa odsłona mi też pasuje.
Nawet mogłam pograbić sobie liście z tym śniegiem.
Wiem, że na zimę śnieg w ogrodzie potrzebny w naszym klimacie.
Szkoda, że nie mamy takiego klimatu jak w Anglii, gdzie opad 10-o centymetrowy to katastrofa.
Karolinko
Możliwe, że te podpędzane na 1 listopada kwiaty chryzantem mogą być zbyt wrażliwe.
Myślę, że dobrze wymyśliłaś. Przez ten pierwszy rok wrócą do swojego naturalnego rytmu i może okażą się wieloletnie.
Tym bardziej, że niektóre mają niesamowite kolory.
Ewelinko
U mnie tylko przyprószyło. Ty to masz prawdziwą zimę.
Myślisz już o świętach ?
Jak tylko minęły Zaduszki powędrowałam do OBI i oni tam też już szykowali świąteczne towary i dekoracje.
A choinki, świeże drzewka, już stały w rzędach gotowe do kupienia.
Miłego wieczoru
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5044
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród Ignis05 część 7
No tak, czyli tylko ci na "psiej wachcie" dostąpili zaszczytu obejrzenia wielkiej pomarańczy .
Inni, nawet nocne marki, zobaczyli zwykłą pełnię księżyca . I tak mieli fart, bo od rana chmury, a od popołudnia leje.
Mów, Krysiu, śmiało, jakież to jeszcze dalie chodzą za Tobą... .
Miłego - Jagi
PS. Lisico .
Inni, nawet nocne marki, zobaczyli zwykłą pełnię księżyca . I tak mieli fart, bo od rana chmury, a od popołudnia leje.
Mów, Krysiu, śmiało, jakież to jeszcze dalie chodzą za Tobą... .
Miłego - Jagi
PS. Lisico .
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 7
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1430
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ogród Ignis05 część 7
Krysiu,Ignis05 pisze:Wyobraź sobie na niebie pomarańczę wielką jak transatlantyk, wpływający do portu
Lepiej tego nie można ująć!
Ten zjawiskowy księżyc faktycznie wyglądał jak wielki pomarańczowy transatlantyk wpływający do portu.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Ignis05 część 7
Witaj Krysiu . U mnie powoli topnieje śnieg i zrobi się plucha . Zjawiskowy księżyc . Myślę powoli o świętach bo to już za miesiąc , czas szybko leci . Masz rację, w sklepach już pojawiły się świąteczne dekoracje i cała reszta , nie wspomnę o świątecznych reklamach w TV . Pozdrawiam .
- zlotko73
- 100p
- Posty: 198
- Od: 30 mar 2015, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź, Łódzkie
Re: Ogród Ignis05 część 7
Witaj Krysiu
Pięknie zimowo u Ciebie.U mnie dziś ciepło,no jeśli 8 stopni można nazwać ciepełkiem
Wczoraj byłam w LM poszperać za przecenionymi cebulkami a tam....cebulki wrzucone w jakiś kosz a dookoła święta na całego.
Miłoego dnia
Pięknie zimowo u Ciebie.U mnie dziś ciepło,no jeśli 8 stopni można nazwać ciepełkiem
Wczoraj byłam w LM poszperać za przecenionymi cebulkami a tam....cebulki wrzucone w jakiś kosz a dookoła święta na całego.
Miłoego dnia
Pozdrawiam,Danusia
Mój jest ten kawałek ...ogródka, czyli u Danusi
Mój jest ten kawałek ...ogródka, czyli u Danusi
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Ignis05 część 7
Ja jeszcze cofnęłam się o kilka stron i sobie obejrzałam fotki przepięknych chryzantem. Właśnie one i dalie przybędą po raz pierwszy do mojego ogrodu. Nie zdecydowałam się jeszcze na kolorystykę, ale to dobrze, że jest do wiosny tyle czasu, bo koncepcja co jakiś czas mi się zmienia i nie mam pojęcia, na co w końcu się zdecyduję. Ponieważ teraz na dworze jest szaroburo, więc marzą mi się żółcie, pomarańcze i morele. Ale im bliżej wiosny, może będę bardziej zastanawiać się nad różowymi i purpurami...
U Ciebie już mroźne krajobrazy, ja mam +10 stopni i nadal grabię liście, żeby mieć mniej na wiosnę.
U Ciebie już mroźne krajobrazy, ja mam +10 stopni i nadal grabię liście, żeby mieć mniej na wiosnę.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4550
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Ignis05 część 7
Krysiu tego Ci życzę. Ja chwilowo wyleczyłam się z choroby chryzantemowej i postawiłam w tym roku na jednoroczne. Tak, miałam przez 1 sezon Tiki Tip. W poniedziałek po 16 widziałam wschodzący księżyc
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Ignis05 część 7
U mnie też dzisiaj ciepło i słoneczko , chociaż trochę wiatr. nadal też grabimy liście. Ale mój eM wymyślił ,że idzie z kosiarką , trawy nie ma , ale zbiera w ten sposób liście . Łatwiej , lżej ...no leniuszek zawsze coś wymyśli żeby się nie napracować
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Ogród Ignis05 część 7
Krysiu Widziałaś wczoraj Księżyc? Było go widać tak mniej więcej 3/4 ale właśnie wschodził wielki i pomarańczowy. W czasie pełni nic takiego nie widziałem. Tę dalię co wkleiłaś Jagodzie kiedyś miałem, całkiem była spora ale czy dotrwała do dziś.... Nawet nie wiem bo w tym roku wszystkie dalie rosły razem i takie wielkie żółte zarosły wszystkie inne. Jak jest mokro (jak w 2014) potrafiły na ponad 2 metry wyrosnąć.