Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Szwedzki ogród pięknieje, a zdjęcia robisz wyjątkowo ciekawe. Róże pustaczki skradły moje serducho.
I ja się snuję w upale ospale. Nawet do ogrodu jeszcze nie zajrzałam, tylko zaległam na kanapie i oglądam co tam u znajomych forumków słychać. Wieczorem dopiero się wychylę, a wtedy zamiast słońca zaatakują mnie...komary
I ja się snuję w upale ospale. Nawet do ogrodu jeszcze nie zajrzałam, tylko zaległam na kanapie i oglądam co tam u znajomych forumków słychać. Wieczorem dopiero się wychylę, a wtedy zamiast słońca zaatakują mnie...komary
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Zerknęłam na Twoją "aż 1 piwonię" i od razu lżej mi się zrobiło (trochę to wredne, co piszę ), bo mnie zakwitła taka sama, chociaż masy zielonej było mnóstwo . Myślałam nawet, co by ją wykopać i dać sobie spokój, ale dam jej jeszcze jedną szansę .
Twój ogród zrobił się dynamiczny, tyle w nim pięknych roślin, że hej!. Jak pracujesz, tak pracujesz , ale efekty są niesamowite . Wychodzi na to, że bardziej nie musisz się wysilać - to moja ocena, oczywiście .
Twój ogród zrobił się dynamiczny, tyle w nim pięknych roślin, że hej!. Jak pracujesz, tak pracujesz , ale efekty są niesamowite . Wychodzi na to, że bardziej nie musisz się wysilać - to moja ocena, oczywiście .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Witaj . First Lady ma ciekawe kwiaty, jak szyszeczki . Myślałam o niej ale chyba rośnie wielka . Pashmina , ach ta róża jest tutaj na forum bardzo chwalona zwłaszcza przez Aneczkę . Ja też mam chociaż kiepsko wyglądają, mam nadzieję, że przeżyją i pokażą mi choć jeden cudny kwiat . Robisz fantastyczne zdjęcia . Upał nie tylko u Ciebie no ale jutro rozpoczyna się lato . Pozdrawiam .
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Elwi - no właśnie, u mnie nawet róże znane wyglądają inaczej Na łonie się nie da wytrzymać, zaległam pod zimnym prysznicem jak foka w zoologu...
Małgosiu - obie mogę polecić z czystym sumieniem, bo oprócz malowniczości są zdrowie i obficie kwitną, a białej to nawet robale nie chcą żreć
Aniu - to mnie pocieszyłaś z tą piwonią. Masę zieloną ta zaraza też zbudowała, oszukując mnie nadzieją, że za masą pójdzie obfitość kwiecia.
Ewelino - u mnie FL jest od trzech lat, akurat ten krzak. Co roku kwiaty wyglądały inaczej. A krzak raczej niski, nie wiem czy bez przewieszania się pod ciężarem tych bomb da radę dociągnąć nawet tych 70cm, przynajmniej tak jest u mnie. Pozostałe dwa krzaki bardzo wolno przyrastają.
*** *** ***
*** *** ***
Czy Wy już ścinacie/przycinacie Wasze kocimiętki? Moja już dość mocno się rozkłada i stoję nad nią z nożycami, i dumam. Dum dum dum...
Małgosiu - obie mogę polecić z czystym sumieniem, bo oprócz malowniczości są zdrowie i obficie kwitną, a białej to nawet robale nie chcą żreć
Aniu - to mnie pocieszyłaś z tą piwonią. Masę zieloną ta zaraza też zbudowała, oszukując mnie nadzieją, że za masą pójdzie obfitość kwiecia.
Ewelino - u mnie FL jest od trzech lat, akurat ten krzak. Co roku kwiaty wyglądały inaczej. A krzak raczej niski, nie wiem czy bez przewieszania się pod ciężarem tych bomb da radę dociągnąć nawet tych 70cm, przynajmniej tak jest u mnie. Pozostałe dwa krzaki bardzo wolno przyrastają.
*** *** ***
*** *** ***
Czy Wy już ścinacie/przycinacie Wasze kocimiętki? Moja już dość mocno się rozkłada i stoję nad nią z nożycami, i dumam. Dum dum dum...
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9813
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Nie przycinam kocimiętki, bo nie mam! Jak chcesz, to tnij!
To niebieskie, to cóż to pięknego?
Paszmina!
To niebieskie, to cóż to pięknego?
Paszmina!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Sylwiu cudna Pashmina! Ach zjawiskowa! Omotała już Cię? No ja mam totalnego kręćka na jej punkcie, trzeba przyznać.
A zdjęcie róży w objęciach Betty Corning godne jest fotograficznego nobla. Zjawiskowe.
First Lady i u mnie nie chce rosnąć w górę. Sabinka/nifredil twierdzi, że ona strasznie żarłoczna. No to pasę ją w tym roku aż nieprzyzwoicie. Może wtedy urośnie..? W zwyż, nie w szerz. Bardzo lubię te jej szyszeczki.
A zdjęcie róży w objęciach Betty Corning godne jest fotograficznego nobla. Zjawiskowe.
First Lady i u mnie nie chce rosnąć w górę. Sabinka/nifredil twierdzi, że ona strasznie żarłoczna. No to pasę ją w tym roku aż nieprzyzwoicie. Może wtedy urośnie..? W zwyż, nie w szerz. Bardzo lubię te jej szyszeczki.
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Bardzo, bardzo malowniczo pomimo upału piękne portrety roślin Na temat kocimiętki się nie wypowiem bo nie znam się.
Sylwio, napisałaś do Małgosi, że polecasz róże nie zjadane przez robale. Czy masz na myśli Cornelię i Schneekoenigin? Czy napisałabyś o nich coś więcej?
Sylwio, napisałaś do Małgosi, że polecasz róże nie zjadane przez robale. Czy masz na myśli Cornelię i Schneekoenigin? Czy napisałabyś o nich coś więcej?
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
A właśnie... kocimiętka... przekwitnięte już dawno obcięłam. Niektóre nadal kwitną, więc czekam.
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Miłko - no toś mi doradziła To przetacznik Nana Blauteppich, kupiłam go w zeszłym roku i czaję się na kolejne, bo wyjątkowo mi się podoba.
Aniu - skoro ją kupiłam, to znaczy że coś tam się tli Młody krzaczek, a ma 24 (!) pąki. Większość moich róż nie ma takiej ilości nawet po trzech latach. Czyli muszę karmić moją FL obficiej... Tak, kwiaty ma piękne, tylko żeby łodygi wytrzymywały ich ciężar. Chyba, że mojej coś brakuje stąd wiotkość łodyg. U mnie kocimiętka niby przekwitła, a na końcach coś tam jeszcze majaczy.
Izo - tak, chodziło mi o obie te róże. Schneekoenigin u mnie robi za wyższą okrywową - wsadzałam ją (tak jak i Cornelię) wiosną 2016. Rozrasta się szybko, ma masę kwiatów, a Schnee to nawet robale omijają. Te ich niewielkie kwiatuszki są wyjątkowo urocze.
Aniu - skoro ją kupiłam, to znaczy że coś tam się tli Młody krzaczek, a ma 24 (!) pąki. Większość moich róż nie ma takiej ilości nawet po trzech latach. Czyli muszę karmić moją FL obficiej... Tak, kwiaty ma piękne, tylko żeby łodygi wytrzymywały ich ciężar. Chyba, że mojej coś brakuje stąd wiotkość łodyg. U mnie kocimiętka niby przekwitła, a na końcach coś tam jeszcze majaczy.
Izo - tak, chodziło mi o obie te róże. Schneekoenigin u mnie robi za wyższą okrywową - wsadzałam ją (tak jak i Cornelię) wiosną 2016. Rozrasta się szybko, ma masę kwiatów, a Schnee to nawet robale omijają. Te ich niewielkie kwiatuszki są wyjątkowo urocze.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Nie odmladzalam iryskow. .nawet nie wiem jak to się robi. Może faktycznie tu jest problem ,że moje nie kwitną. .
Widzisz jaka gapa ze mnie napis na powojniku jest a ja to nie widziałam. Tak mnie kwiat zauroczyl, że na boki nie patrzyłam .
Śliczne masz róże Sylwio Pashmina zachwyca. Ja jej nie mam.
Piękne wszystkie zdjęcia. Ciekawie przedstawione rośliny, kwitnienia.
A i jeszcze ta delikatnie różowa naparstnice piękna; subtelna.
Widzisz jaka gapa ze mnie napis na powojniku jest a ja to nie widziałam. Tak mnie kwiat zauroczyl, że na boki nie patrzyłam .
Śliczne masz róże Sylwio Pashmina zachwyca. Ja jej nie mam.
Piękne wszystkie zdjęcia. Ciekawie przedstawione rośliny, kwitnienia.
A i jeszcze ta delikatnie różowa naparstnice piękna; subtelna.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Ja też sobie kupiłam jesienią dwie Pashminy Ale jeszcze nie kwitną Nie mogę się wprost doczekać.
Mme FG widziałam kiedyś u Kasi Robaczka, nie wiem czy ją znasz bo już nie jest na forum ale ma swojego bloga. Piękne robiła tej róży zdjęcia. A ona podobno malusia, taka doniczkowa. Warto kupić?
Mme FG widziałam kiedyś u Kasi Robaczka, nie wiem czy ją znasz bo już nie jest na forum ale ma swojego bloga. Piękne robiła tej róży zdjęcia. A ona podobno malusia, taka doniczkowa. Warto kupić?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5044
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Witaj, Sylwio!
Teraz jest najlepszy czas na przycięcie kocimiętki. I to krótko, na jeża. Będzie miała jeszcze mnóstwo czasu, żeby zakwitnąć ponownie w tym sezonie.
Ja swoją pewnie przytnę w tym tygodniu. Powstrzymuje mnie tylko ogromna ilość buszujących w niej pszczół . Niech sobie jeszcze trochę pojedzą... .
Buziaki - Jagi
PS. Pashminy nie mam i nie zamierzam mieć. Smoczków typu kwiaty First Lady nie lubię. Tarzających się po ziemi kwiatów róż nie znoszę. Wiszących smętnie jeszcze bardziej. W ogóle: kto wymyślił te wszystkie róże , i po co?
Zaraz pewnie spadną na mnie gromy i pierony... .
Teraz jest najlepszy czas na przycięcie kocimiętki. I to krótko, na jeża. Będzie miała jeszcze mnóstwo czasu, żeby zakwitnąć ponownie w tym sezonie.
Ja swoją pewnie przytnę w tym tygodniu. Powstrzymuje mnie tylko ogromna ilość buszujących w niej pszczół . Niech sobie jeszcze trochę pojedzą... .
Buziaki - Jagi
PS. Pashminy nie mam i nie zamierzam mieć. Smoczków typu kwiaty First Lady nie lubię. Tarzających się po ziemi kwiatów róż nie znoszę. Wiszących smętnie jeszcze bardziej. W ogóle: kto wymyślił te wszystkie róże , i po co?
Zaraz pewnie spadną na mnie gromy i pierony... .
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Oj, właśnie dzisiaj rano stałam nad swoją kocimiętką - wymaga przycięcia, a jakże, ale tyle jest pilniejszych robót, że jej sprawa zeszła na plan dalszy. Mam tak sucho, że muszę podlewać, bo mi padną dalie, hosty i róże, nie mówiąc o hortensjach. Niestety, obsmyczyłam tylko na razie tylko dalie. Gdzież te zapowiadane burze na Mazowszu? Kpiny jakieś...