Leśne ranczo nad wodą I.

[Anna11]

Róży Flamentanz chyba się nie przycina Alchymist też nie, najpiękniej kwitnie na dwuletnich pędach...też ją Masz

[Pashmina2006]

Soniu na dwa oczka tzn. dwa oczka od ziemi czy skrócić o dwa oczka? Innocent i różowa róża... będzie duet idealny.
Ania w zeszłym roku lekko skróciłam Flammentanz. Dosłownie nie dużo. Kwitła obficie ale trochę później niż zazwyczaj. W tym roku nie będę jej przycinać. Wytnę tylko słabe pędy. Alchymist zamówiłam w tym roku. Sadzony będzie wiosną ale nie w towarzystwie Flamm. Pójdzie naprzeciw powojników.

[Filemon24]

Mam nadzieje, że będzie co podziwiać. Zastanawiam się z czym je posadzić może z lawendą?
Ja już swoje przycięłam hortensje w tamtym roku chyba jeszcze wcześniej to zrobiłam. Cięcie to te sprawa indywidualna.... ja np tnę dość nisko nad drugim ozkiem (od dołu krzewu)
Widzisz jaką jesteś inspiracją dla sąsiadki

[Pashmina2006]

Lawenda nie będzie zbyt wysoka dla Pashmin? U mnie aż takie wysokie nie są. Lawenda by je chyba przysłoniła. U mnie fioletowe nie są aż takie duże, ale widziałam już spore kępy lawendowe. No i jeszcze jak wypuści kwiatostany... Ja bym chyba posadziła coś niskiego przed Pashminy.
Szkoda, że nie pomyślałam i wczoraj tych hortensji nie ciachnęłam.

[Filemon24]

może przed przywrotnik a między krzaczkami lawendę jak sądzisz?

[Pashmina2006]

No między krzaczkami to już lepszy pomysł. Może to fajnie wyglądać.

[Filemon24]

W ogrodzie robaczka widziałam ją w towarzystwie jarzmianek, a ty z czym ją posadziłaś?

[iwwa]

Madziu Podziwiam Twój ogród, mimo, że to jeszcze zima Masz świetny teren, latem jeszcze bardziej przyciąga swoim urokiem. Roslin, różnych i pięknych jest masa, a róze i powojniki, to rośliny, które wybitnie Ci się uadały. Rosną niesamowicie pięknie. Widać rękę masz "zieloną" a to cudny dar w ogrodnictwie
Na powojnikach tak się nie znam, ale nie martw się, z tego co forumki piszą, powinny dać radę - mam na myśli te rosnące przy przechylonej od wiatru kracie. Eden Rose wygląda na fotce zjawiskowo ! Nie kupiłam jej jeszcze, ale nie wiem, czy tego nie zrobię
Świerczka koniecznie ratuj, u mnie sosny miały też przędziorka, pryskałam i musiałam poobrywać zasuszone gałazki. Niestety rosną już zniekształcone...

[Annes 77]

Madziu witaj kochana:) Wczoraj późnym wieczorem zobaczyłam Twój wpis kiedy kładłam się spać i pomyślałam sobie,że tą przyjemność bycia u Ciebie zostawię na rano przy kawce:)
Ale mnie rozbawiłaś z tą sąsiadką,no ja rozumiem,że ktoś nie ma weny do tworzenia,ale tak nachalnie krok po kroku zżynać?
Chyba stawu nie wykopie,to chociaż pociecha
Kratka się przechyliła,musiało mocno zawiewać.Powojniki i tak zetniesz na wiosnę,na pewno odbiją.Gorzej gdyby to były róże.
Masz rację Eden to piękność i zawsze na nią czekam i tęsknię za jej kwiatami.
Mój Białobok nadal mały,ale ja go uwielbiam te kremowe igiełki na końcach mniammm
Galaxy to chimeryczna odmiana,u mnie zakwitła po 4 latach,co ja na nią się złościłam to moje.Może to i dobrze,że na jedną poczekasz.Nie za dużo szczęścia naraz byś miała? A tak za rok Galaxy jako królowa zakwitnie i wszystkie inne odmiany położy na łopatki

Pozdrawiam serdecznie

[Pashmina2006]

Anitka u mnie rośnie w towarzystwie róż jedna i druga. Jedynym towarzystwem innym od róż jest clematis Sophie. Kasia ma cudny ogród. Nie dziwię się, że zakupiła kolejne tereny do aranżacji.
Asia Eden kupuj w ciemno. Na świerku gołe gałązki ale te guzki wyglądają jakby żyły i miały wyskoczyć do góry. Nic teraz nie zrobię. Po pierwsze nie ma mnie a po drugie no jeszcze nie takie temperatury. Jak będzie możliwość to go spryskam. Ale nigdy jeszcze mi się aż takie coś nie zdarzyło. Ciągle podejrzewam, że to robota sporego mrozu. Maluch był chyba za mały jeszcze.
Aniu pociecha żadna. Staw miała, cały zarośnięty trawskiem. W ogóle wody widać nie było. Same krzaki. U mnie, Tata miał staw. Gdy ja swój staw doprowadziłam do stanu używalności to ona swój też. Potem z każdą rzeczą już tak było. Dosłownie z każdą. Zrobiliśmy miejsce na ognisko to nagle u nich też jakieś takie dziury kamienne zaczęły się tworzyć itd. A jak już zobaczyłam u następnej sąsiadki reklamówki na roślinach to myślałam że padnę. W pierwszym roku było gadanie po kątach. Po co przykrywam, worki kupować jeszcze itd. A z roku na rok sami po mnie zgapiają. Niech sobie robią. Mnie to nie parzy. Komentować każdy potrafi. Szkoda tylko, że pewne osoby muszą najpierw zgapić coś żeby zrozumieć że jest coś ładne. Białoboki są cudne. Czekam cały rok żeby ich przyrosty zobaczyć. Zawsze nie mogę się ich doczekać. Mój też malutki jest. Troszkę większy niż Twój. A pomyśl, jak będą wyglądały gdy podrosną . Ciągle się łudzę, że nie dojrzałam choćby jednego pąka Galaxy ukrytego pod kapturem. Mam taki 1 % nadziei. Ale coś czuję, że nic z tego.. Może masz rację, za rok albo i za kilka lat. Gdy w końcu się doczekam, to powali mnie na kolana.
Obserwuję ceny tych naszych fioletowych lampionków. Ja kupiłam jak dobrze pamiętam, za 25 zł. Czy 35... . Potem były powyżej 40, 70... a teraz 90zł. Szkoda, że tak się na nie uwzięli. Gdyby teraz wystawili znowu za 25 chyba bym z 10 kupiła. Nie mam kasy na wiele dekoracji w tym roku, bo są sprawy ważniejsze. Ale tych lampionków bym nie odpuściła. Muszę kupić drugi garaż, bo w swoim się nie mieszczę... a ja myślałam że taki jak mam to świat i ludzie. W końcu co tam można takiego trzymać... a no można.

[Madziagos]

Powojnikami się nie przejmuj, wiosną i tak trzeba by było nieco przyciąć.
Galaxy jest magnolią dla cierpliwych.
Za to, jak wreszcie przyjdzie jej czas, zobaczysz, że warto było czekać.
Świerka dopadł grzyb - u mnie też tak czasem kończą.
Jak najszybciej - byleby temperatura była dodatnia - podlej środkiem o działaniu układowym.
Zabieg należy powtórzyć ze trzy razy, można także spryskiwać (wiosną i latem) na grzyby i owady oraz przędziorki.
Może przeżyje i ukształtuje nowy czubek.
To, co jest suche najlepiej usunąć.

[Annes 77]

Madziu a to nie trafiłam ze stawem...pewnie jeszcze niejedno zgapi widocznie taki charakter.Widzisz swoje ranczo odbite jakby w lustrze u sąsiadki.Mnie np.drażni jak ktoś mówi "Po co Ci tyle róż"? lepiej coś z warzyw posadzić itd.To moja sprawa co będę sadziła i nic nikomu do tego.Marzę o własnym domu z ogrodem,abym mogła się spełnić całkowicie ogrodowo i móc rano budzić się,otworzyć rankiem okno i wdychać zapach róż
Madziu gdzie obserwujesz lampioniki? Ja dokupiłabym białe,ale jeśli cena 90 zł to sporo Ja już kupowałam za 45 zł...
Ty czekasz na moją Yellow Bird,a ja na Twoją Genię

[iwwa]

Madziu Edenka jest cudna ! Idę ją zamówić