Zuzka a ja sobie z przycinaniem kiepsko radzę,i tej gałązki mi szkoda i tamtej żal

a później wkurzam się na siebie jak widzę takie miotły rozczochrane

Coraz niecierpliwiej czekam na pierwsze kwitnienie jaśminowców,na żylistka i białą krzewuszkę....coś mnie na te biało kwitnące krzewy wzieło
Madziu niezmiennie podziwiam twój sposób komponowania drzew i krzewów ,różne pokroje ,odcienie liści ,ty nie potrzebujesz nawet kwitnących bylin ,by malować barwny ogród

choć przyznaję ,rosnąca liczba kwitnących krzewów w moim ogrodzie to niewątpliwie twoja zasługa

Ja przesadzałam pośrednie IB i też w tym roku są spóźnione ,ten np.zakwitł dopiero wczoraj

- May Care
Jacku zazwyczaj narzekamy ,że jakiś irys nie zakwitł nam od razu ,ja w tym roku mam dwa ,które zakwitły za wcześnie

łodyżki wyrosły góra na 40 cm wiotkie i drobne i kwiatek też drobny i nie taki . Sciełam je wczoraj do wazonu ,bo żal patrzeć ile wysiłku roślina wkłada w utrzymanie kwitnącego pędu

Slovak to zakup od Emila,jak dotąd nie miałam pomyłek od niego ,ani w irysach ,ani w liliowcach ,mam nadzieję ,że teraz kłącze wzmocni się i za rok pokarze się z lepszej strony

W tamtym roku miałam tak z Time Zone i Victorią

W tym roku kwiat dwukrotnie większy

Aneczko

jeśli masz choć kawałeczek słonecznego miejsca to warto posadzić sobie chociaż kilka w ulubionym kolorze...tylko czy przy twojej ilości drzew masz jeszcze wolne słoneczne miejscówki

Też pierwsze kwitnienie Cranberry Souce
Geniu nawet nie wiesz jak się cieszę i to nie tylko z twojej wizyty

Zazdroszczę tobie i Sławkowi spotkania w realu ,więc na powitanie będzie coś od Sławka

Luisas Song
Sławku

jest taka jedna ślicznotka też od ciebie

na ,którą czekam co roku z utęsknieniem - moja ulubienica

Maagharee
Beciu

nie umiem robić tak pięknych fotek jak ty ,ale pozanudzam cię jeszcze jedną sesją Sofii

Marzenko

kusząca daliami, rozgość się

jak będziesz mi podsyłać takie linki jak ostatnio to czarno to widzę

Black the Afair i mój jedyny odmianowy orlik
