Tymczasowy ogród Margo_margo

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Jakiś leśny stwór zaczął w nocy przchodzić na działkę . Zrobił sobie podkopy pod płotem , w kilku miejscach . Porwał siatkę w tunelowych okienkach , tak na przestrzał i z robił sobie przejście z jednej strony działki na drugą . Powynosił przed tunel dwie urzejowe papryki , ostrej nie ruszał . Wziął sie za pomidory , które rosną pod oknem . Pożarł dwa , albo trzy , połamał pęd i nazwalał zielonych . Potem w ramach rekompensaty chyba za wyrządzone szkody poszedł i posprzątał trawnik ze śliwkowych spadów .
Podejrzanym jest borsuk , ale będzie trzeba przeprowadzić dokładniejsze śledztwo :D
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu z tym wrzosowiskiem, to trochę przesadziłam ;:131 .... powiedzmy, że u mnie to raczej placyk wrzosowy :wink:. Ale musi mi tyle wystarczyć, bo jeszcze masę innych zachcianek trzeba upchnąć. Z totalnego braku czasu dawno tam nie zaglądałam, tylko z daleka widziałam, że już pokazują się kolory. Dziś spotkała mnie mała niespodzianka, bo okazało się, że wśród wrzosów szykuje się malutkie "owocobranie" żurawiny i poziomek :lol:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo fajna ta rabata wietrzna u Ciebie ;:333. Też bardzo lubię różnego rodzaju trawy i trochę udało mi się już zdobyć do kolekcji :).

Beatko, czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy dreszczowca :lol:.

Witku, dziękuję za wskazanie odmian truskawek. Będę ich szukała i jeśli uda się znaleźć posadzę z każdej po trochu ;:333.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Z truskawek polecanych przez Witka miałam Honey i bardzo dobra się okazała: plenna, słodka i dość wczesna. Mam jeszcze parę krzaczków na zachowanie gatunku, jakieś resztki, bo musiałam zlikwidować poletko truskawkowe na rzecz basenu dla dzieciaków. Kasiu gdybyś nie znalazła tej odmiany to popatrzę, może coś się rozmnożyło. Teraz nic nie widać, bo zarosły nagietkami i aksamitkami, ale na rozmnożenie wystarczy parę sadzonek.

Piękne te wrzosy Kasiu. Ja mam dwa ciemno różowe wrzośćce, które kwitną wiosną.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

:wit
Czy wiecie, że dziś jest piątek- piąteczek- piątunio?
W nocy było podlewanie więc jutro będę szalała z plewieniem i może kopaniem dołków pod nowe róże i winorośl (muszę przesadzić). Dosieję chyba także trawy, bo straszliwe gołe placki wyszły po suszy.

Beatko Dreszczowiec super ;:215 Czy ustaliłaś już sprawcę tych zniszczeń? Nocne stwory- chyba tego boję się najbardziej przy rozważaniu ewentualnego noclegu na wsi. U mnie grasowała kiedyś kuna, wczesną wiosną widziałam ślady ale teraz chyba jej nie ma :roll:

Elu Cieszę się, że do mnie nie zaglądają tacy goście jak u Twoich Kowalskich. Chyba padłabym na zawał.
Pamiętam czasy, jak u nas pod drzwiami (jak mieszkałam z rodzicami)regularnie nocował jeden z sąsiadów. Bloki na osiedlu takie same, klatki schodowe również więc chłopina po spożyciu trunków wysokoprocentowych często trafiał pod nasze drzwi zamiast do siebie. Wychodził na 4 piętro, walczył z zamkiem i takiego śpiącego z kluczami w rękach znajdowaliśmy na wycieraczce ;:306

Kasiu Wrzosowisko pięknie się prezentuje ;:138 Takie naturalne. Z takich maleńkich krzaczków żurawiny nawet bym nie oczekiwała owoców a tu takie ślicznoty. A poziomki sadziłaś czy same przywędrowały?
Moje "tymczasowe wrzosowisko" jest bardzo regularnie i poukładane ale przez agrotkaninę siedzą tam nornice. Muszę im powtykać gałązki bzu czarnego- może się wyniosą gdzie indziej


Jeśli tylko czas i siły pozwolą wieczorem wrzucę parę fotek od Beatki ;:215
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu, poziomki same przywędrowały, ale takich pożytecznych gości to ja bardzo lubię, więc nie zostały wyrzucone z wrzosowiska :wink: :lol:.
U mnie też pod korą jeszcze jest agrotkanina. Mam zamiar ją usunąć (jak tylko znajdę na to czas, czy pewnie nie prędko), bo też różne gryzonie tam szaleją. Mówisz, że bez czarny może pomóc? Mam krzaczek, to spróbuję.
Jak u mnie po ostatnich suszach zrobiły się placki na trawniku wystarczyło, że wyczesałam suchą trawę wertykulatorem (mogą być też zwykłe grabie, jak powierzchnia nie jest zbyt duża). Bardzo szybko ładnie odbiła w tych miejscach bez żadnego dosiewania.

Elu u mnie niestety wszystkie posadzone wrzośce nie przetrwały poprzedniej zimy. Teraz w puste miejsca po nich wsadzam inne kwasolubne roślinki, bo boję się, że z wrzośców znów nic by nie było. W sumie dobrze się stało, bo m.in. żurawina została zatkajdziurą :tan. Mam nadzieję, że uda mi się zdobyć te truskawki, ale jeśli nie to się odezwę z pytaniem, czy coś Ci ocalało ;:180
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

:wit Witajcie po chwili mojej nieobecności.Ostatnie dni i parę godzin więcej snu zrobiły swoje i mam się już trochę lepiej,chociaż pracy mi wcale nie ubyło. ;:333 Nareszcie przez dwie ostatnie noce i mnie deszcz poratował. :D
Kasiu wrzosy szczególnej urody,tylko pozazdrościć w pozytywnym tego słowa znaczeniu.Ładnie Ci się wkomponowały w teren i myślę że powinnaś ich znów mieć,a wracając do truskawek polecałem Ci Elsantę.Jest jeszcze jej krzyżówka o nazwie Elkat,która rodzi dużo owoców jednak jest bardzo wrażliwa na szarą pleśń, ;:185 więc gdybyś się nad nią zastanawiała weź to pod uwagę.
Elu kiedyś sadziłem jeszcze wcześniejszą od Honeoye i słodszą,idealną na przetwory Kamę,miała dużo owoców i tylko jeden minus,szybko drobniały jej owoce.
Małgosiu nie licz na to że dziś bez relacji się obędzie-czekam. ;:173
Teraz trochę wieści z mini sadu na podwórku koło domu.
Mam jeden krzak aronii ale za to co roku gałęzie kłaniają się po samej ziemi od nadmiaru owoców.Potrafi się odwdzięczyć za posadzenie. :wink:

Obrazek

Obrazek
Jerzyna ogrodowa bezkolcowa w tym roku plonem bardzo się odwdzięczyła,dziś dała dwie takie miski:


Obrazek
Owoce jabłoni pomimo że susza im doskwierała nawet ładnie wyrosły.
Kronselka


Obrazek
Malinówka


Obrazek

Obrazek
Mam brzoskwinię i nie jest to odmiana szlachetna,tylko pozyskany odrost od odmiany właściwej.W tym roku ma pierwsze owoce i ciekaw jestem smaku,a obrodziła jak widzicie całkiem przyzwoicie,a to zdjęcie tylko jednej gałęzi.


Obrazek
Na dziś po 21 niech nudzi :
Richard Marx - hazart
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Na mojej jabłonce Jaśniepańskiej jeszcze jedno jabłko wisi, jest młoda 4 letnia, ale w ubiegłym roku miała 9 jabłek, które utrzymały się do końca i były pyszne. W tym roku było około 20 i większość spadła z robakami ;:145 Mam jeszcze młodą Antonówkę, ale jeszcze nie kwitła. Zaraz poszukam fotek mojej jaśniepańskiej, ale tymczasem muszę synusiowi ugotować lane kluski na mleku. :D

Kasiu wrzośce kupiłam okazyjnie i nie myślałam, że przetrwają 1 zimy, a przetrwały już ze trzy :D
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Dwa lata temu postanowiłem wsadzić po jednym krzaku dawne odmiany jabłoni i teraz zaczynają owocować Papierówka,Koksa,Antonówka,Kosztela,Malinówka,Kronselka,Złota i Szara Reneta i Starking.
Elu ugotuj tych klusek trochę więcej-też lubię. ;:333
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Ech Witek, we wszystkim musisz być lepszy ;:215 Chciałam Malinówkę i Renetę szarą i złota, Papierówkę chce mój syn, ale miejsca za mało na to wszystko ;:145 musiałam zadowolić się tymi dwiema. Kluski już gotowe, zaraz dostaniesz :D

Witek dmuchaj bo gorące. :D
Obrazek

a to moja jaśniepańska
Obrazek

Obrazek
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Wsypałam podczas gotowania, wyjdzie tak jak lubisz :D
Ja wycięłam kilka śliwek, morelę, 3 wiśnie, orzech, jabłoń NN, leszczynę, gruszkę - to wszystko w pierwszych latach. Teraz została grusza, 2 wiśnie, orzech i te dwie jabłonki, które dosadziłam.
aaaa jeszcze czereśnia poszła pod siekierę, że o kilku świerkach już nie wspomnę :;230

Kilka drzew wyrudowałam sama ( może ze trzy) po kawałku ścinałam sekatorem, potem piłą i na końcu wykopałam pieniek :;230
były stare, ale nie były potężne, takie tam drzewunia :D

Małgosiu jak mieszkałam w bloku, to też pamiętam z dzieciństwa takie przygody, jak sąsiada po głębszym śpiącego na schodach trzeba było przekroczyć, żeby wejść na moje piętro :;230
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

:tan Ja wyciąłem wiśnie bo kiepsko owocowały i na dodatek po pewnym czasie dostały choroby kory.Orzech to wyżera wszystko z ziemi i wszystko co rośnie dookoła niego wymaga dokarmiania,ale to wiesz.Stare a jednocześnie drzewunia?powiadasz.To ty Elu mocarna kobitka jesteś. ;:333
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Witajcie
Mnie też wczoraj z Wami nie było , bo znowu byli u mnie goście . Lato to taka pora roku , że jadą do nas . Czasami się śmiejemy , że muszą się wcześniej na turnusy zapisywać , bo dom u nas mały .
Rośliny na Waszych zdjęciach prezentują się bardzo ładnie i smakowicie :D
Kasiu takie wrzosowisko z własnym zwierzyńcem to jest coś ;:333 , myszkom jest tam bardzo miło , ale pewnie dzięki włókninie nie masz na wrzosowisku chwastów . Wiem to z własnego doświadczenia , bo miałam wrzosowisko bez włókniny i wrzosy poprzerastane cienkimi trawkami ( nie perzem )nie prezentują się zbyt pięknie . Moje wrzosowisko nie funkcjowało zbyt długo , może trzy lata ? Wyleczyłam się z niego . :tan
Elu zdecydowanie wolę borsuka niż takiego zaradnego pana . U mnie raz tacy zaradni panowie obejrzeli dokładnie podwórko pod naszą nieobecność i bardzo im się spodobało kilka rzeczy . Szczególnie do gustu przypadła im czteroczę ściowa aluminiowa drabina , taczka , łańcuchy i moje adidasy . Tylko adidasy udało się policji odzyskać , były dość znaczne , bo pomarańczowe i przez nie ci panowie wpadli . Panowi ci miesiąc wcześniej wrócili z sanatorium z za krat i jakoś musieli zorganizować sobie pieniądze na wakacje . Grasowali po okolicy , u nas nie weszli do domu , bo jest pies , ale tam , gdzie pies był na łańchu przy budzie , w domach mieli prawdziwe używanie . Dobrze , że dość szybko ich złapali i znowu są w sanatorium , mam nadzieję , że na długo jako recydywa . ;:125 ;:125
Wituś o takich brzoskwiniach na moich terenach to my możemy albo pomarzyć , albo kupić w sklepie . Śliczne !
Marysiu bardzo się cieszę , że idzie ku dobremu . Szczególnie jeśli okazuje się , że sprawa była bardzo niebezpieczna . Może lepiej , że nie do końca byłaś poinformowana , bo dochodziłyby do tego jeszcze większe nerwy;:147
Małgosiu takich goście jak kuna i borsuk bać sie nie ma czego . Bać to się trzeba nieproszonych gości ludzkiego gatunku . ;:108
Oczywiście jak zwykle ktoś się przede mnie wtarabanił .
Elu kluseczki miam , miam ;:215
Wituś to Ty taki słodziak jesteś ? ;:224
Pozdrawiam, Beata.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Mój orzech ma ogromne owocem ale bardzo wrośnięte w skorupkę i dużo czarnych jest. Już któryś z kolei rok mu grożę, że go wytniemy, ale jakoś tak jest. W tym roku został skrócony o 1/3, bo robił cień na folię, podobnie wiśnia-cała oskubana została ze wszystkiego i też jej nie było szkoda. Podobnie jak u Ciebie mało miała owoców i chorobę koryę. Teraz wypuściła masę odrostów, ale pójdzie pod siekier, bo mi robi cień na folię i puszcza masę odrostów z ziemi.Oto ona dosłownie dzisiaj robiłam fotkę.

Obrazek

a tam w głębi za wiśnią widać orzech- niski, bo obcięty.
Z widocznego na zdjęciu basenu wczoraj podlaliśmy wszystkie thuje, kwiaty i dzisiaj jeszcze została prawie połowa do wylania.
a dalej za folią jest plac zabaw, z którego w przyszłym roku chcę warzywnik z rozsadnikiem zrobić.

Obrazek

Za placem zabaw są cukinie w cieniu orzecha, a za nimi koktajlowe pomidory i winodrono

Obrazek

Beatko jak Ci się znowu udało wcisnąć :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”