Na zachód od Wisły III

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

A cóż to za kocięta?
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Koteczki którą znam od stycznia. Bidulka miała świeże rany na uszach i ogonie, od razu zaczęłam ją dokarmiać (i smarować jej rany maścią). Od tej pory prawie codziennie ją widywałam. Nieraz czekała na mnie gdy wracałam do domu.W pewnym momencie zauważyłam że jest w ciąży (nie od razu wiedziałam że to kotka). Nadałam jej imię - Pysia, i chyba od tej chwili postanowiłam ją przygarnąć, ale po kociakach. Jednak Pysia kilka dni po narodzeniu kociąt zaczęła je znosić do mnie (dotąd nocowała w samochodzie - nie przydatnym do jazdy, na sąsiedniej działce). Mieszkają na strychu, gdzie nie chodzi pies, który nie lubi kotów..Obecnie szukam dla nich domu, będą do wzięcia w połowie lipca gdy przestaną pić mleko od kotki. Oswajam je. W tej chwili mają około 14 dni życia.
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Śliczne kocięta.
Żebym nie miała swojego stada, to bym wzięła któregoś.
Niestety, już nie da rady.
Prawdę mówiąc, mam nadzieję, że ktoś mi znowu jakiegoś kota nie podrzuci lub, że sama jakiejś znajdy nie przyniosę.
Każdemu kolejnemu kotu będę zmuszona szukać nowego domu.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Cudne maluszki, mam nadzieję że znajdziesz dla nich nowy dom kiedy podrosną ;:167
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Madziu, Natalio dziękuję.

Dwa dni temu kociaki otworzy oczy i odszedł rudy kocurek, gdy go znalazłam (znajdował się z dala od reszty) był już chłodny, próbowałam go ratować (myślałam że to z głodu), ale chyba jednak nie. Dzień wcześniej nie zauważyłam nic niepokojącego. Biedaczek. Nie wiem czemu kotka go odsunęła od reszty, musiała wyczuć że coś z nim jest nie tak. Bardzo szybko to się potoczyło.

Tymczasem kilka zdjęć z ogrodu.

Byliny: len i chaber
Obrazek Obrazek

mydlnica lekarska ładnie się rozrasta, będę musiała wykopać dwie mniejsze byliny które zarosła.
Obrazek Obrazek

posłonek i jastrzębiec
Obrazek Obrazek

stokrotka, pliszka siwa która korzysta ze zraszacza ogrodowego.
Obrazek Obrazek


Iryski
Obrazek Obrazek

Zawilec i ubiorek
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Olu ;:196
Szkoda kotka. :?
Może kociczka nie miała sił by utrzymać trzy kocięta i ten był najsłabszy ?
Iryski w końcu rozkwitły u mnie też a dają niezły popis.
Chyba nam równo te kwiaty rozkwitają.
:wit
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4200
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Piękne kwiaty i ekstra ujęcia ;:138
Pozdrawiam i życzę miłej i słonecznej niedzieli :wit ;:3
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Krysiu pewnie tak, domyślam się że dzieli nas kilkadziesiąt km, co to dla jednej chmury :D Zostały 2 piękne kotki :) lubię z nimi przebywać :) Zostawię jedną by Pysia miała towarzystwo, zasadniczo i druga mogłaby zostać, ale to byłoby bardziej kosztowne (sterylizacja kosztuje około 200zł)
Aradiusie dziękuję za odwiedziny :)

Lak i firletka smółka
Obrazek Obrazek

Irysek i kamasja
Obrazek Obrazek

Azalia Knap Hill i kocimiętka Fassena
Obrazek Obrazek

Kolkwicja chińska i żylistek Nikko
Obrazek Obrazek

Bodziszki nn (z nasion) i endressa Wargave Pink.
Obrazek Obrazek

Serduszka i wielosił (jeden z tegorocznych nabytków)
Obrazek Obrazek

Krzewuszka cudowna i dziewanna fioletowa
Obrazek Obrazek

Posłonki
Obrazek Obrazek

Kociczki
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Oleńko ;:196
ależ one słodziutkie. ;:oj
Nic dziwnego, że miękniesz na ich widok.
Wszystkie maluchy to samiczki ?
Na pewno należałoby wysterylizować mamusię.
Niestety, to wszystko kosztuje.
Ostatnio polecono mi podobno niezawodną obróżkę dla kota, taką przeciw kleszczom.
Wet wspomniał, że jest droga ale jak w sklepie usłyszałam 110 zł, to mnie przytkało.
Ale są taniej w internecie. Szkoda, że nie można przez neta wysterylizować kota. :lol:
:wit
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Krysiu tak, są dwie Mała Mi (Mimi) i Perełka (tego imienia jeszcze nie jestem pewna). Pysia będzie wysterylizowana po zakończeniu karmienia. Kleszcze dość mocno dają się we znaki w tym roku. Obecnie jestem na antybiotyku (których nie cierpię) przeciw boreliozie. Cena za obrożę wysoka. Są zioła i olejki które działają odstraszająco na owady, może tą drogą spróbować chronić siebie i kotka.

Ostatnio miały miejsce targi ogrodnicze pod Elblągiem. Masa wystawców, także wszędzie nie dotarłam. Ludzi było sporo, ale głównie oglądających. Wróciłam z krzewuszką Rumba, o jasnoróżowych kwiatach, słoneczniczkiem wierzbolistnym (drugie podejście, tym razem dostał lepsze miejsce) i jednorocznym wilczomleczem do kompozycji z begoniami.
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Goździki brodate
ObrazekbObrazek

Goździk bezimienny, dzwonek poszarskiego
Obrazek Obrazek

Krzewuszki wg kolejności kwitnienia (dwukolorowa jest ciut wcześniejsza)
Obrazek Obrazek

Czosnek Krzysztofa, gailardia
Obrazek Obrazek

Penstemon i piwonia z goździkiem kropkowanym
Obrazek Obrazek

Moszeniec południowy, ładnie się rozrasta
Obrazek Obrazek

Krzewuszka Rumba (z targów w Starym Polu) i lwia paszcza
Obrazek Obrazek

Rutewka orlikolistna i szałwia muszkatołowa
Obrazek Obrazek

Naparstnica, chaber
Obrazek Obrazek

Pierwsza: okrywowa Golden Eye, mak wschodni
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Olu dawno Ci nie odwiedzałam, a tu tyle ciekawostek! Przede wszystkim koteczki, szylkretka to pewnie będzie kotka, a drugi może kotek? Mnóstwo ładnych zdjęć roślin :D Ciekawa dwukolorowa krzewuszka!
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Olu ależ cudna ta kocinka i juz bym ją wzięła tylko ta paskudna alergia...
Koty w naszym domu były zawsze , jak zamieszkaliśmy w świeżo wybudowanym domu to dostałam od kolegi wymarzonego kotka - czarny z białym krawacikiem, skarpetkami i koniuszek ogonka tez biały.
To już historia ale wspomnienia są zawsze piękne.
Masz oko do chwytania ulotnych chwil - owadom trudno zrobić dobre zdjęcie bo małe toto i płochliwe.
Motyl z zielonym wzorkiem kojarzy mi się z pierwszym wiosennym pokoleniem Bielinka rukiewnika. Ma bardzo ciekawe tryb życia i zachowanie.
Tylna para skrzydełka ma takie zielonkawe wzorki, szkoda,że nie rozpostarł skrzydeł bo wtedy łatwiej by było porównać z foto w sieci.
Zerknij i daj znać . Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”