Na zachód od Wisły III

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Lidziu fajnie ze zajrzałaś, specjalnie dla Ciebie zrobiłam im sesję zdjęciową. Chyba wiem czemu z marnym skutkiem uprawiałam dymkę, ostatnio doczytałam i wyszło że albo za płytko albo za głęboko ją sadziłam. Szczypiorek mam wieloletni, a i wysieję w tym roku nasiona czosnkowego.

Karolinko dziękuję akurat na ten kawałek wychodzą okna, a kiedyś rosły tam ziemniaki, wolę obecny obrazek :D
Odmiana zapewne ma znaczenie, ja dotychczas stawiałam na czerwone cebule, w tym roku mam żółtą może to jest jedna z tych dwóch o których wspomniałaś. Mam też rozsadę cebulki exhibition. U mnie też rośnie taki wieloletni szczypior - na zielniku koło domu. O to sporo masz atrakcji ogrodniczych, super ;:333 Ja podobnie muszę wszędzie dojeżdżać, przynajmniej swoje ogrody mamy na miejscu :D

Z tego co udało nam się ustalić nasz pies jest mieszańcem foksteriera parson russell terrier i gładkowłosego. Jak większość terierów nie jest polecany dla małych dzieci i starszych osób.
Jest bardzo samodzielny, dość hałaśliwy i możliwe że przy tym bardzo czujny i uparty. Dogaduje się z większością psów, niecierpi kotów (niestety). Nadaje się na psiego terapeutę dla znerwicowanych psów, otóż nie reaguje na ujadającego zza płotu psa, a próbuje mimo wszystko nawiązać z nim przyjazny kontakt i zdarza się że pies po drugiej stronie zmienia zachowanie i udziela mu się spokój mojego psa. Jeśli chodzi o ludzi to zależy, jeśli ktoś boi się psów, albo nie właściwie się zachowuje to może mieć z nim problem, ale jeśli ktoś lubi psy i się ich nie boi to mój pies odda mu to samo :)
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Faktycznie ta rasa ndaje sie na terapeutę dla innego psa. Mój Bąbel jak widzi psa na wiele metrow to ujada jak ściekły , poza tym jest strasznie szybko i przepada za nami. Śliczny ten Twój piesek, ale faktycznie dla znawców psich charakterów.Zawsze takie pieski mi sie podobały, pewnie byśmy sie dogadali :wink: Ja psy rozpuszczam , zero dyscypliny, chociaz umiem Bąbla przywołać do porządku:)
Miłej i ciepłej majówki życzę :) :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Karolinko skoro pies Ciebie słucha to wszystko ok. A wiesz zdarzało się że mój znalazł się za płotem (np. gdy ktoś nie zamknął za sobą furtki ;:192 ), i dalej na wieś odwiedzać kolegów, wychodzę za nim a ten gdy mnie zobaczy daje dyla bo wie że za chwilę będzie koniec spacerku, w takiej chwili trzeba być bardzo wytrwałym i nie odpuszczać ale nie zawsze mam na to ochotę, dlatego on też jest trochę rozpuszczony.
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Taki podobny do Twojego pies usiłuje od długiego czasu dziabnąć mnie za nogę, kiedy biegam.
Tak więc potwierdzam, że kto się niewłaściwie zachowuje (z psiego punktu widzenia), będzie z takimi psami miał kłopot.
Właścicielami owego psa jest dwoje już niemłodych ludzi - pies ma ich w totalnym poszanowaniu.
Ciągle im ucieka, nie słucha i gania za zwierzyną leśną (i za mną, jak biegam, więc w tamtych stronach bez kija się raczej nie ruszam).

Ja azalię posadziłabym w miejscu, gdzie będzie nieco więcej przestrzeni - wbrew pozorom one nie są takie malutkie.
Wydaje mi się, ze między wrzoścem a świecznicą jest trochę za ciasno.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Jak mówił "zaklinacz psów" nie właściwe zachowanie względem obcego psa to patrzenie mu w oczy, dotykanie go lub mówienie do niego. Mój pies z terenu posesji obszczekuje rowerzystów, ale jak jesteśmy na zewnątrz to nie zwraca na nich najmniejszej uwagi. Co innego że niebezpieczne są dla nas wtedy inne psy, ostatnio gdy przechodziliśmy przez ulicę zaatakował mojego psa podobno jakiś przybłęda (większy) gdyby nie sąsiadka to nie wiem jakby to się skoczyło (uderzyła go trzonkiem od narzędzia którym pracowała w ogrodzie i odszedł) - mój pies leżał na chodniku. Innym razem duży wilczurowaty pies wyszedł z posesji i dziabnął mojego psa, także na chodniku była krew, a jeszcze innym razem inny pies zaatakował nas od tyłu, minęliśmy już działkę gdzie mieszka a tu coś uderza w moją nogę i to był mój pies na którego tamten się rzucił (urwał się chyba), na szczęście właściciele jego byli w domu. A na koniec coś optymistycznego: mój pies nie lubił się kiedyś ze starszym niskim psem, ale to się zmieniło - teraz go już lubi :)

Dziękuję Madziu, azalia czeka jeszcze w donicy, w tym trójkącie świecznica - wrzosiec - róża, nie będzie dla niej miejsca. Wolę pozostawić roślinę w donicy lub posadzić do donicy niż później przesadzać.
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Witaj Olu :wit . Cudną i kolorową masz wiosnę ;:138 . Te białe/kremowe tulipanki boskie ;:333 . Kurczę, czytam o tych psich sprawach i przykro mi, że tak często musiałaś doświadczyć wrogości ze strony innego psa w stosunku do Twojego pupila. Mam nadzieje, że już nigdy żaden pies nie skoczy na Twojego z zębami ;:168 . My nie mamy psa ale mój eM chciałby mieć w przyszłości ;:224 . Pozdrawiam i słoneczka życzę bo ta wiosna jakaś taka byle jaka :roll: .
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Olu,
gdybym obcym, wałęsającym się psom patrzyła w oczy, zagadywała do nich albo je dotykała to chyba już dawno temu byłabym zjedzona żywcem.
Wielu ludzi, zarówno miejscowych, jak i przyjezdnych uważa, że ich psy mają szczególne prawa, które pozwalają im wałęsać się luzem, gdzie zechcą i robić, co zechcą.
Natomiast zdaniem tych samych ludzi, wszyscy pozostali, ludzie oraz zwierzęta, mają obowiązek schodzenia z drogi ich psom.
Idąc tym torem rozumowania, kiedy zostanie się pogryzionym, to wina jest po stronie pogryzionego.
Pokrętne, co.
Niestety, przekonałam się wielokrotnie, że co poniektórzy właśnie tak myślą.

Moje azalie rosną w półcieniu.
Słońce mają do południa, potem jasny cień.
Kiedyś posadziłam tam kilka azalii japońskich.
Już widzę, że będę je stopniowo rozsadzać, bo mają zbyt ciasno.
Na szczęście przesadzenie tej rośliny nie sprawia trudności.
Z perspektywy czasu widzę, że azalie japońskie najlepiej sadzić w różnobarwnych grupach, zachowując pomiędzy roślinami nieco większe odległości niż by się to wydawało konieczne.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Ewelinko mi też one się podobają; są bardzo delikatne w kolorze i zastanawiałam się czy aparat go uchwyci, ale się udało :wink:
Dziękuję :) Psy są bardzo kontaktowe, ale koty też lubię :)

Madziu nie rozumiem jak można stawiać psa nad człowiekiem, sama patrzę na niewielkie pieski raczej z wyrozumiałością gdy wałęsają się po wsi, ale ja znam i widuję je od lat i nie sądzę by mogły kogoś skrzywdzić, co innego duże psy lub niebezpieczne rasy jak np. rottwailer, ale takie na szczęście nie chadzają samopas.

Chciałabym odnieść się do zalecanego terminu cięcia wrzosów. Odkąd pamiętam zawsze stosowałam się do niego (kwiecień), ale po cięciu po prostu zamierały, tak było i tym razem, na 4 sztuki tylko 2 przetrzymały i to o dziwo. Moim zdaniem w mojej strefie mikroklimatycznej należy przycinanie wrzosów opóźniać jak najdłużej, żal mi szczególnie jednego wrzosu, który przed cięciem wyglądał jak należy, a po zbrązowiał i nadaje się tylko do wyrzucenia.
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Epimedium i miesięcznica
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Tu dotąd rządziły żagwiny jednak latem brakowało koloru, dlatego jesienią pojawiła się róża rabatowa Bonica.
Obrazek
Dwie róże (Double Delight i burgundzka) wypadły chyba przy kwietniowym ociepleniu i następującym po nim ochłodzeniu, na szczęście potem kwiecień był w miarę stabilny w temacie temperatury, inną rośliną która wypadła na przedwiośniu jest firletka smółka ;:145
Dzisiaj był w miarę przyjemny dzień, jednak wiał chłodny wiatr, dzięki temu rośliny zbytnio może się nie rozhartowały. Ciekawe jak będą wyglądali w tym roku zimni ogrodnicy. Na zdjęciu widać koteczkę Pysię, jest kotna, nieraz towarzyszy mi w ogrodzie.

Za żagwinami rosną m.in. narcyze Jet Fire
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

Witaj :wit . Żagwiny prezentują się świetnie a z Bonicy powinnaś być zadowolona ;:108 . Przykro jak pojawiają się straty i rośliny nam wypadają ;:222 . Ułudka jest śliczna , taka niewinna a w rzeczywistości taki mały potworek z niej ;:306 . U mnie powoli zaczyna pokazywać, że chce dominować nad rabatą ;:224 . Nie dam się :lol: . Pozdrawiam i słońca życzę :wit .
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Na zachód od Wisły III

Post »

:)
Żagwin to u mnie bylina nr 1 wiosną, następna jest gęsiówka.
Niezapominajka ;) ma kwiaty podobne do ułudki i brunerry. Ułudka to fajna bylina zadarniająca, rośnie tam gdzie barwinek - w krańcowo niekorzystych warunkach: cień-półcień i na suchej ziemi, ale i niezapominajka ładnie się rozsiewa.

Dzisiaj wykopałam martwą różę, miałam ją ze 3 lata, więcej raczej nie, ale i tak było ciężko. Mam na oku jeszcze jedną-nie ma liści, ale jednak wygląda na żywą.
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”