Minibotanik Jacka cz.10
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Ostatni aster tez śliczny teraz możemy go podziwiać ,a wtedy mógłby zostać niedostrzeżony .Śmieszna nazwa miejsce spotkania,ale aster niczego sobie i jak na hybrydę ma z pewnością duże kwiaty
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku kończy się sezon a Ty wciąż masz co pokazywać.
Ilość odmian przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania ... wystarczyło kilka lat abyś zorganizował tak wspaniała kolekcję astrów .
Jak Ty się w tym rozeznajesz - podziwiam i gratuluję !!!
Te z grupy lateriflorus (bocznolistnych) wyglądają bardzo interesująco z racji rozmieszczenia kwiatów bo są ułożone charakterystycznie po jednej stronie pędów
Ilość odmian przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania ... wystarczyło kilka lat abyś zorganizował tak wspaniała kolekcję astrów .
Jak Ty się w tym rozeznajesz - podziwiam i gratuluję !!!
Te z grupy lateriflorus (bocznolistnych) wyglądają bardzo interesująco z racji rozmieszczenia kwiatów bo są ułożone charakterystycznie po jednej stronie pędów
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku,
wpadłam pooglądać Twój ogród.
Podoba mi się - zostaję na dłużej
wpadłam pooglądać Twój ogród.
Podoba mi się - zostaję na dłużej
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku chyba nikt na forum nie ma tak dużej kolekcji astrów ,jesteś wielki ja mam tyko kilka wybrałam tylko te które mi się najbardziej podobają z braku miejsca i sił do pielenia musiałam z wielu zrezygnować ,
Teraz uwielbiam też dzielżany choć wcześniej wcale za nimi nie przepadałam .
Grażynko a dzielżany masz? one też są cudne i bezproblemowe .
Teraz uwielbiam też dzielżany choć wcześniej wcale za nimi nie przepadałam .
Grażynko a dzielżany masz? one też są cudne i bezproblemowe .
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jadziu, masz rację; tyle astrów już się przewinęło, że niejeden mógł zostać nie doceniony. A tu taki 'Treftpunkt' mógł na koniec zabłysnąć Przy okazji dowiaduję się od Ciebie znaczenia tych niemieckich nazw. Niemcy i Austria to zagłębie astrowe Europy
Aster 'Treftpunkt' ma rzeczywiście bardzo dobre cechy - duże kwiaty, gęsto obsadzone na łodydze i to prawie od podstawy łodygi do czubka. Taki pokrój to ogromny atut!
Astry już wszystkie pokazałem więc trochę innych kwiatów ciągle zdobiących ogród. Objawieniem stała się nerina, która obgryziona przez ślimaki nadrabiała zaległości jesienią i zdążyła zakwitnąć!!!:
Krysiu, bardzo dziękuję Kolekcjonowanie astrów mnie wciągnęło, jak zobaczyłem ich różnorodność w innym ogrodzie, a potem w necie. Poza tym już parę lat temu założyłem sobie, by wzbogacić ilość kwiatów w skrajnych miesiącach sezonu, które są zazwyczaj mniej atrakcyjne. I trochę mi się to udało.
W ogrodzie zazwyczaj mam orientację, gdzie który aster rośnie i wszędzie są tabliczki. Ale bez nich to nierzadko sam miałbym problemy
Astry bocznolistne do teraz kwitną więc są tym bardziej cenne Inną rośliną, która do teraz kwitnie, a nie była pokazywana jak sezon długi to kocimiętka. Tak o nich zapomniałem, że nawet nie rozróżniam teraz odmian
Magdo, cieszę się z Twojej wizyty i zapraszam częściej
Odmianę tej kocimiętki na szczęście nie trudno było rozszyfrować, bo mam tylko jedną białą
Geniu, bardzo dziękuję Nawet chryzantemy przegrały u mnie z astrami, bo są mniej odporne. Już mam apetyt na kolejne astry, bo są jeszcze gatunki, których w ogóle nie posiadam
Dzielżany też lubię ale kwitną w tym samym czasie co dalie, dlatego zaniedbuję je.
Jeszcze jedną roślinę chcę pokazać, choć zdjęcie z lipca ale kwitła prawie do listopada. Jestem z niej dumny, bo moje próby jej utrzymania były podejmowane kilkukrotnie. Niestety mój wilgotny grunt całkowicie jej nie odpowiadał. W końcu trafiłem z miejscem i rośnie wraz z ww. kocimiętkami
Aster 'Treftpunkt' ma rzeczywiście bardzo dobre cechy - duże kwiaty, gęsto obsadzone na łodydze i to prawie od podstawy łodygi do czubka. Taki pokrój to ogromny atut!
Astry już wszystkie pokazałem więc trochę innych kwiatów ciągle zdobiących ogród. Objawieniem stała się nerina, która obgryziona przez ślimaki nadrabiała zaległości jesienią i zdążyła zakwitnąć!!!:
Krysiu, bardzo dziękuję Kolekcjonowanie astrów mnie wciągnęło, jak zobaczyłem ich różnorodność w innym ogrodzie, a potem w necie. Poza tym już parę lat temu założyłem sobie, by wzbogacić ilość kwiatów w skrajnych miesiącach sezonu, które są zazwyczaj mniej atrakcyjne. I trochę mi się to udało.
W ogrodzie zazwyczaj mam orientację, gdzie który aster rośnie i wszędzie są tabliczki. Ale bez nich to nierzadko sam miałbym problemy
Astry bocznolistne do teraz kwitną więc są tym bardziej cenne Inną rośliną, która do teraz kwitnie, a nie była pokazywana jak sezon długi to kocimiętka. Tak o nich zapomniałem, że nawet nie rozróżniam teraz odmian
Magdo, cieszę się z Twojej wizyty i zapraszam częściej
Odmianę tej kocimiętki na szczęście nie trudno było rozszyfrować, bo mam tylko jedną białą
Geniu, bardzo dziękuję Nawet chryzantemy przegrały u mnie z astrami, bo są mniej odporne. Już mam apetyt na kolejne astry, bo są jeszcze gatunki, których w ogóle nie posiadam
Dzielżany też lubię ale kwitną w tym samym czasie co dalie, dlatego zaniedbuję je.
Jeszcze jedną roślinę chcę pokazać, choć zdjęcie z lipca ale kwitła prawie do listopada. Jestem z niej dumny, bo moje próby jej utrzymania były podejmowane kilkukrotnie. Niestety mój wilgotny grunt całkowicie jej nie odpowiadał. W końcu trafiłem z miejscem i rośnie wraz z ww. kocimiętkami
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Ja nie mam dalii więc dzielżany bardzo mi odpowiadają szkoda że mam mało miejsca bo inaczej więcej bym nasadziła .
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Ratibida też z astrowatych ,ale to raczej nie dzielżan ,bo dzielżan to helenium .Jednak Ratibida bardziej mi się podoba ze względu na ten wielki nos Moja Nerine już poszła spać ,ale miałam tę bowdenii.Kiedyś miałam Nerinę sarniensis miała cudne szkarłatne kwiaty teraz nie umiem jej spotkać. Kwiaty wyglądały jakby zakończone perełkami .Co do Treftpunktu to rzeczywiście atut jeśli ma kwiaty od samej podstawy i jeszcze to ,że kwitnie wtedy kiedy inne idą spać
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Ja na ratibidię choruję już ze 3 lata. W mojej okolicy nie spotkałam, w sklepach internetowych też jej nie widać. W tym roku wysiałam nasiona z Akcji i kupione ze sklepu. Wzeszło z 15 sztuk. Niestety nie dotrwały do czasu, aby wysadzić je do ogrodu. Może tobie się same wysieją i będziesz mógł rozpowszechnić tą piękną roślinę. A astry pokazuj do wiosny
Viola
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Ratibida wygląda interesująco. Jej charakterystyka również. Żebym tylko miała dla niej odpowiednie miejsce...Muszę to przemyśleć. Próbowałam znaleźć więcej informacji o pokazanej przez Ciebie heteroteka Golden Sunshine. Nic nie znalazłam Czyżby jakaś literówka się wkradła?
Z astrów chciałabym jeszcze coś z tym niższych i raczej "nierozłażących" się. Dzięki nim i chryzantemom prawie do zimy widać kolor na mojej działce.
Z astrów chciałabym jeszcze coś z tym niższych i raczej "nierozłażących" się. Dzięki nim i chryzantemom prawie do zimy widać kolor na mojej działce.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Geniu, dzielżany są super! Też je kiedyś zbierałem. Ale tak jak piszesz - są duże i teraz upycham je po kątach
Najwyższy czas na pokaz chryzantem. Niektóre kwitły już w lipcu więc od nich zacznę:
Jadziu, masz rację - ratibida z astrowatych ale jeszcze bliższe pokrewieństwo ze słonecznikami. Pięknie wygląda i nawet wczoraj dostrzegłem jeszcze jeden kwiatuszek
Moja nerina to flexuosa. Tak w ogóle - pierwszy raz zakwitła i na dodatek w listopadzie!
'Treftpunkt' kwitł znacznie wcześniej, tylko tak jak pisałem - zdjęcie mi się zawieruszyło
Po raz pierwszy tak obficie zakwitł złocień arktyczny:
Violu, ja też ratibidę mam z nasion więc myślę, że to najlepszy sposób, by ją posiąść
Pokaz astrów zakończyłem na razie. Może jeszcze po chryzantemach pokażę te najwytrwalsze ale też mam inne projekty zdjęciowe
A to już zdjęcia prawie aktualne. Ta chryzantema zdominowała te kilka odmian, jakie mi pozostały:
Izo, spolszczyłem łaciński zapis; w oryginale: heteroteca villosa. Na pewno znajdziesz w necie.
Do ratibidy namawiał nie będę, mając w pamięci wcześniejsze niepowodzenia z tą rośliną. No i tak jak pisałem powyżej - trzeba wysiać nasionka.
Astry niskie (do 30cm) to zazwyczaj krzaczaste (dumosus), a te niestety się rozłażą. Łatwiej już znaleźć nierozłażące się wśród średnich, czyli do ok. 60cm.
Chryzantema złocista, o której rozmawialiśmy, znalazła się. Dopiero teraz zakwitła. Ale dla Ciebie zdjęcie trochę wcześniej zakwitniętej chryzantemy:
Najwyższy czas na pokaz chryzantem. Niektóre kwitły już w lipcu więc od nich zacznę:
Jadziu, masz rację - ratibida z astrowatych ale jeszcze bliższe pokrewieństwo ze słonecznikami. Pięknie wygląda i nawet wczoraj dostrzegłem jeszcze jeden kwiatuszek
Moja nerina to flexuosa. Tak w ogóle - pierwszy raz zakwitła i na dodatek w listopadzie!
'Treftpunkt' kwitł znacznie wcześniej, tylko tak jak pisałem - zdjęcie mi się zawieruszyło
Po raz pierwszy tak obficie zakwitł złocień arktyczny:
Violu, ja też ratibidę mam z nasion więc myślę, że to najlepszy sposób, by ją posiąść
Pokaz astrów zakończyłem na razie. Może jeszcze po chryzantemach pokażę te najwytrwalsze ale też mam inne projekty zdjęciowe
A to już zdjęcia prawie aktualne. Ta chryzantema zdominowała te kilka odmian, jakie mi pozostały:
Izo, spolszczyłem łaciński zapis; w oryginale: heteroteca villosa. Na pewno znajdziesz w necie.
Do ratibidy namawiał nie będę, mając w pamięci wcześniejsze niepowodzenia z tą rośliną. No i tak jak pisałem powyżej - trzeba wysiać nasionka.
Astry niskie (do 30cm) to zazwyczaj krzaczaste (dumosus), a te niestety się rozłażą. Łatwiej już znaleźć nierozłażące się wśród średnich, czyli do ok. 60cm.
Chryzantema złocista, o której rozmawialiśmy, znalazła się. Dopiero teraz zakwitła. Ale dla Ciebie zdjęcie trochę wcześniej zakwitniętej chryzantemy:
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Z myślą o towarzystwie dla dzielżanów już w ub roku zainteresowałam się ratibidą ale nasiona jakoś nie wpadły mi w ręce. Może zimą gdzieś je znajdę i spróbuję posiać.
Chryzantemę białą z żółtym środkiem mam chyba od 3 lat - dorasta do 40-50 cm , zakwita w sierpniu i jeśli warunki pozwalają kwitnie do mrozów , średnica kwiatów ok 5 cm.
Kupowałam ją pod nazwą Walia - porównaj >> moje w tym roku tak kwitły zdaje mi się, że kwiaty są identyczne.
Złocień arktyczny ma takie ... delikatne kwiaty. U mnie cały łan liści z pąkami załatwił mróz i ani jednego kwiatuszka nie zobaczyłam. Na mój teren to za późny termin kwitnienia
Chryzantemę białą z żółtym środkiem mam chyba od 3 lat - dorasta do 40-50 cm , zakwita w sierpniu i jeśli warunki pozwalają kwitnie do mrozów , średnica kwiatów ok 5 cm.
Kupowałam ją pod nazwą Walia - porównaj >> moje w tym roku tak kwitły zdaje mi się, że kwiaty są identyczne.
Złocień arktyczny ma takie ... delikatne kwiaty. U mnie cały łan liści z pąkami załatwił mróz i ani jednego kwiatuszka nie zobaczyłam. Na mój teren to za późny termin kwitnienia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Ano właśnie , dzielżany są śliczne, ale wymagają wsparcia. Pomimo tych małych niedogodności bardzo je lubię i muszę poszukać jeszcze inne odmiany niż mam.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3796
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku pokazałeś piękną kolekcję astrów. Przemyśl poważnie projekt stworzenia narodowej kolekcji tych kwiatów.
Ratibida wygląda bardzo ciekawie. Kiedyś zastanawiałam się nad posianiem jej u siebie, ale ostatecznie spełzło na niczym.
Znasz nazwę chryzantemy z ostatniego zdjęcia?
Ratibida wygląda bardzo ciekawie. Kiedyś zastanawiałam się nad posianiem jej u siebie, ale ostatecznie spełzło na niczym.
Znasz nazwę chryzantemy z ostatniego zdjęcia?
Pozdrawiam Hala