Ogród Biedronki 641 cz.3

[witch]

Piękne iryski
Czy ten czarny pąk to też Irys Alu?

[Biedronka641]

Witam wieczorową porą.Dalej pada.Myślę,że jak wyleje Wisłoka to w końcu zrobi się pogoda,Zwykle tak bywa. Beczki z deszczówką pełne.Woda się z nich przelewa a wykorzystać jej nie mam jak.Bo co mam podlewać jak woda stoi w ogrodzie.

Nic nowego w ogrodzie nie kwitnie. łubiny,krzew Mojżesza,orliki i wszystko to co pokazywałam już.

Janku moje brunnery,a mam parę ich odmian też rosły gdzieś wetknięte ,gdzie było miejsce.W zeszłym roku przed chorobą przygotowałam miejsce na nie.W tym roku wczesną wiosną je skomasowałam. Skoro Tobie się to podoba to może nie był zły pomysł.
Miejsca przygotowałam za mało i jeszcze parę rośnie nie w kupie.A nie mam jeszcze wszystkich odmian. Janku kiedy nie byłam na forum to co kupiłam nie znając pewnych roślin wsadzałam tam, gdzie było miejsce.Teraz byt to zrobiła lepiej,ale nie mogę wszystkiego przesadzać.Mam tak jak mam i się cieszę ,że coś rośnie i kwitnie a jestem niepocieszona jak coś znów wypadnie.Ot dola ogrodnika.
Mąż podsumował mój ogród .Usłyszałam ,że mam piękne kwiaty ,ale ogród byle jaki. Teraz mi chce w nim pomóc i coś poprzerabiać. Może będzie kiedyś ładniejszy.

Renatko jeśli spacer w deszczu Ci sprawił przyjemność to zapraszam,kiedy będzie ciepło i słonecznie. Tak to perukowiec.Teraz zawiązuje peruczki a na jesieni jest cudny, a potem tylko wielkie po nim sprzątanie.

Iwonko cudów nie mam,ale pokazuje to co mam. Przypomnij się ,bo coś ode mnie chciałaś i kiedyś Ci wyślę.

Mariolu iryski kiedyś wyrzucałam,bo mi się wysokie ciągle pokładały.Teraz znów mi się zaczęły podobać i zacznę je chyba kolekcjonować. Teraz są tak piękne odmiany,że chciało by się mieć wszystkie.

Alu dziękuję.Perukowiec to stare drzewo i jest spore.

Aga ten pąk to też irys,ale dziś padało i nie dotarłam do niego.Jak się rozwinie to pokaże.



Tak mi stoi woda.



Jestem pod wrażeniem Pierwiosnka Francesca. Wszystkie już przekwitły a teń kwitnie nadal.



Na rabatę niebieską kupiłam na rynku coś takiego.Sprzedający nazwał to Kuku.Inny mówił,że to Felicja. .Może ktoś podpowie co to i jak pielęgnować, bo nic mi nie pasuje.





Ostragowce















To moje stare hosty.Wszystkie nn.

Młode pokaże kiedy indziej.Może podrosną.

[anabuko1]

U mnie woda nie stoi,Ale juz mokro i zimno
Piękne hosty
No i ten Pierwiosnek Francesca - śliczny jest

[marpa]

Alu u mnie już od popołudnia nie pada...już chodniki obeschły więc u Ciebie też już tuż,tuż. Unudziło się już to lanie na jutro już opadów nie zapowiadają .Ale chłodno przejściowe! Oby już ciepełko nam zawitało...
Hosty takiego przyśpieszenia dostały i u Ciebie też olbrzymki..ja swoje jesienią podzieliłam,żeby były mniejsze to one dopiero dają czadu.. .Biały ostrogowiec bardzo ładny no i "Frania" też miodzio! Przy najbliższej okazji już jej nie podaruję, będzie moja !Kiedyś ją miałam w ręku ale mi się nie podobała...

[Biedronka641]

Aniu u mnie w domu nie było ciepła i nic wiele nie robiąc włączyłam ogrzewanie,bo mi było zimno.

Na polu niby zimna nie ma,ale tę zmianę temperatur rośliny odczuły i nic nowego nie kwitnie.



Dla Ciebie moja jedyna krzewuszka Bicolor.Malutka jeszcze ,ale śliczna i kwitnąca.

Maryniu pewnie się wypogodzi jak wyleje rzeka.Tak jest przez lata długie.
Już mam dość deszczu.A co będzie po nim.Jedna mszyca ,grzyb i inwazja ślimaków.Chcę iść do ogrodu i coś w nim podłubać,bo w domu to nuda.
Franię szczerze polecam mam ją od wiosny zeszłego roku i powiadam,że jest jak dla mnie najpiękniejszym pierwiosnkiem.Kwitnie już miesiąc,ładnie przyrosła.

Dla Ciebie bodziszki.Masz je a znasz ich odmianę.

[marpa]

To bodziszki korzeniaste Geranium macrorrhizum ten drugi to odm.'Spessart' / znalazłam/.Mój jest ten pierwszy.

[Biedronka641]

Maryniu dziękuję. Ten ciemniejszy w różu w tym roku słabiej kwitnie.Może się jeszcze rozkręci.



Coś z ryneczku.Niestety nie wysiewałam sama.

[marpa]

Ja heliotropy siałam i kilka mam ale jeszcze na balkonie w pojemniku a do kwitnienia to im jeszcze ho ho...Ale doczekam się mam nadzieję niech no tylko poprawi się ta pogoda wreszcie!

[slila1]

Te niebieskie kwiatuszki, to laurencja zatokowa - laurentia axillaris, u nas uprawiana jako roślina jednoroczna. Od kilku lat też staram się ją kupować do pojemnika. W tym roku jeszcze nie zdążyłam.

[grazynarosa22]

Ala....ten\ta Franczesca....to przecudna jest kupiłaś na a...? też muszę sobie kupić bo od dawna mi sie bardzo podoba

[Wanda7]

Pierwiosnek rzeczywiście fantastyczny. Jakież to cudeńka wymyślają nasi producenci.
Współczuję ci tej wody na rabatach, ale dopóki nie ma szkód, to można to znieść. Masz zgłowy podlewanie na kilka tygodni. Ja to się tylko boję, żeby choroby grzybowe się nie przypałętały.

[e-genia]

Alu cudne te ostrogowce , kiedyś miałam różowy ale mi zginął.

[koziorozec]

Witaj Alu,pierwiosnek przepiękny ,śmiało można go kupić,i ostrogowce tak pięknie zakwitają ,u mnie ich jeszcze nie ma ale też będą kiedyś kwitły,u mnie już dzisiaj nie padało,więc ogród opryskany ,bo też boję się ciepła i inwazji chorób grzybowych,czasem jest rok ,że w ogóle nie trzeba pryskać ,ale teraz to niemożliwe ,pozdrawiam