Trzy rabatki adamanny

[Ola2310]

Ja też raczej staram się w niedzielę nic nie działać ogrodowo. Ale jak się pracuje to coraz mniej czasu nam zostaje w tygodniu....Jak jesteś osłonięta od sąsiadów to możesz troszkę podziałać. Trzeba korzystać jak będzie pogoda....

[adamanna]

Pogoda jakby się klarowała, ale ciiii żeby nie zapeszyć jak pójdzie w tym kierunku to czekają mnie dwa dni na działce może zdążę wszystko posadzić

[TROJA]

U nas pogoda zaczyna sie robić już pojawiło się słońce, tylko oby przestało w końcu wiać.

[Majajka]

Ada ja Ci z całego serca życzę takiej pogody, jaką sama dzisiaj miałam - przyjemne słoneczko, nie za ciepło, nie za zimno... W efekcie w końcu wykopałam ścieżkę do domku. Kiedyś była wylana betonem czy innym cementem (baba jestem, nie znam się), ale przez lata zaniedbania "lekko" jej się zarosło - miejscami zrywałam trawę z 10 cm warstwą ziemi!

[adamanna]

Pogoda nie rozpieszcza, ale jade kończyć sadzenie dalii niech się dzieje wola niebios już nie mam serca ich dalej w pudle trzymać, kły mają już po 10 cm, a takie mniejsze karpy już bardzo mocno przeschnięte były nawet nie wiem czy odbiją chociaż mam nadzieję że tak bo ziemia wilgotna tylko żeby cieplej się zrobiło

[adamanna]

Udało się w całości wykonać to co zaplanowałam dalie posadzone i nawet drobny zakup udało się poczynić, ale o tym potem. A tu kolejna rabatka. Planowanie....







na inspekcje przyszła mała liszka...

Huba z daleka zerka co się dzieje...

i kilka obrazków wiosny....























Niespodziewanie kupiliśmy dziś pojemniczek na deszczóweczkę...

... trochę prowizorycznie ale zamontowany

taka malutka jaszczureczka szukając ciepła wlazła do psiej klaty która stała pod drzewem..

[Ola2310]

Super kochana , że udało ci się pojechać na działeczkę i podziałać. Rabatki pięknie się prezentują...
Miałaś chyba . U mnie po wczorajszym dniu ze słonkiem , dziś już deszcz....

[adamanna]

Dzień zapowiadał się rano całkiem mało ciekawie, miałam poważne obawy czy deszcz nas nie wygoni z działki ale wytrzymało cały dzień chwilami całkiem fajnie grzało tylko pod wieczór popadało, narobiło błota i nasz szalony pojemnik na deszczówkę ustawialiśmy w błotku ale najważniejsze że stoi teraz ze spokojem czekam na lato, bo mam nadzieje do lipca trochę tej wody uzbierać

[Ola2310]

Ja już mam dwie 200l beczki pełniutkie.Wszystko przez te deszcze ostatnimi dniami. Ciekawe jakie będzie lato?

[adamanna]

Zapasik wody potrzebny ja na działce nie mam podłączonej wody więc jak była susza to woziliśmy z domu bo wcześniej pod rynną stał mniejszy pojemnik, ale w upalne dni to była kropla w morzu potrzeb, przez jakiś czas jak rozgrzebali wodociągi miałam taką wodę podsiąkającą ze starego wodociągu, ale wodociąg zrobili nowy stary zamknęli i źródełko wyschło

[Ola2310]

O takim pojemniku myslałam nawet w zeszłym roku, ale nie bardzo mam go gdzie postawić , żeby jak najmniej rzucał się w oczy. Staneło w końcu na beczkach , które mam pod rynnami altany...

[adamanna]

No fakt uroku temu kącikowi raczej nie dodaje bo zajmuje sporo miejsca, nawet się nie spodziewałam że to takie wielkie, ale jak już wszystko będzie jak trzeba to pomyślę jak go zamaskować - pewnie posadzę jakieś wysokie rośliny
Najważniejsze że nie będę musiała się liczyć z każdą kroplą wody w razie jak przyjdzie susza, bo rabatki mi się cudownie rozciągają ... a jak do tej pory to brak wody był jedną z przyczyn konieczności ograniczenia zakupów roślinnych.

[TROJA]

Najbardziej spodobały mi się tulipany białe z fioletem, taki zbiornik to dobra sprawa, sama o takim myślałam, żeby zbierać deszczówkę na pewno kiedyś kupimy, a teraz z wężem wszędzie biegam i podlewam.