Wiejski ogród Ewy cz.3
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Pewnie się będę powtarzać, ale naprawdę twój ogród to jeden z piękniejszych jakie widziałam ( jeśli tak można powiedzieć, oglądając fotografie), bardzo fajna aranżacja przestrzeni Ja dopiero zaczynam przygodę z ogrodem i tak sobie wędruję po forumowych ogrodach podglądając i inspirując się nieco . U ciebie jest pięknie i miło Pozdrawiam
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2503
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Witam poniedziałkowo.
Znowu upał, a do tego w prognozach burze z gradem.
Ech....na samą myśl o tym robi mi się niedobrze. W minionym roku właśnie w lipcu zrównało mi ogród z ziemią i mam nadzieję, że nie będzie powtórki.
Przez cały rok starałam się w miarę możliwości doprowadzić do jakiegoś ładu i częściowo się udało, ale jestem pewna, że kolejnego razu już bym nie zniosła.
Miejmy więc wszyscy nadzieję, że Matka Natura łaskawie się z nami w tym sezonie obejdzie.
Dorotko energetyczne kolorki mają lilijki, bo tylko takie się uchwały. Było więcej kolorów, ale nornice i gradobicie nieźle mi je przetrzebiły , a te dosadzone jeszcze nie kwitną.
Zakończyło się pierwsze spektakularne kwitnienie róż i teraz ogród jest zielono- zielony.
Wszędzie gdzie mam kamyczki daję coś pod spód. Matę lub folię....w zależności od tego czy to będzie żwirowa rabatka, czy ścieżka.
Marysiu oj pamiętam miniony sezon. Teraz znowu piecze i juz trawa zaczyna wysychać.
Zasmuciła Cię rudbekia? ......u mnie już dawno kwitnie, a do tego pojawiły się pierwsze czerwone listki na trzmielinie oskrzydlonej.
Złote rączki są moje i wybacz, ale nie oddam. O założeniu firmy nawet nie myślę, bo to temat dla nas raczej nie do udźwignięcia i pewnie brakowało by czasu na własny ogród.
Pozdrawiam Cię serdecznie, życzę dobrego dnia i dalej czekam....wiesz na co.
Ewelinko zarówno obrzeża jak i miejsca odpoczynku są u mnie przymusowe.
Bywało, że nieposłuszna kosiarka wykaszała to, co nie powinna, a teraz już wie dokładnie jak daleko może się zapuścić.
Wszelakie siedziska, to z powodu moich problemów kręgosłupowych.
Zazwyczaj jest tak, że chwilkę popracuję i muszę usiąść, więc by dodatkowo nie obciążać moich kości zawsze gdzieś niedaleko mogę przycupnąć na chwilkę. Może to się wydać śmieszne, ale działka ma około 100 metrów długości i średnio 40 metrów szerokości, więc dziennie robię sporo kilometrów po ogrodzie.
Ewciu witam Cię serdecznie w moich skromnych progach.
Dzięki wielkie za wielce pochlebną opinię o moim ogrodzie.
Mi się ciągle wydaje, że nie bardzo zasłużoną.
Ty dopiero zaczynasz....fajnie.
Możesz sobie na wiele pozwolić, ale jeśli mi wolno się wtrącić, to jeśli masz takowe w planie, posadź najpierw drzewa, duże krzewy......taki szkielet ogrodu. Potem dopiero wkoło nich kombinuj resztę.
Pozdrawiam serdecznie i powodzenia.
A w ogrodzie .....skwar i straszna duchota ....
Znowu upał, a do tego w prognozach burze z gradem.
Ech....na samą myśl o tym robi mi się niedobrze. W minionym roku właśnie w lipcu zrównało mi ogród z ziemią i mam nadzieję, że nie będzie powtórki.
Przez cały rok starałam się w miarę możliwości doprowadzić do jakiegoś ładu i częściowo się udało, ale jestem pewna, że kolejnego razu już bym nie zniosła.
Miejmy więc wszyscy nadzieję, że Matka Natura łaskawie się z nami w tym sezonie obejdzie.
Dorotko energetyczne kolorki mają lilijki, bo tylko takie się uchwały. Było więcej kolorów, ale nornice i gradobicie nieźle mi je przetrzebiły , a te dosadzone jeszcze nie kwitną.
Zakończyło się pierwsze spektakularne kwitnienie róż i teraz ogród jest zielono- zielony.
Wszędzie gdzie mam kamyczki daję coś pod spód. Matę lub folię....w zależności od tego czy to będzie żwirowa rabatka, czy ścieżka.
Marysiu oj pamiętam miniony sezon. Teraz znowu piecze i juz trawa zaczyna wysychać.
Zasmuciła Cię rudbekia? ......u mnie już dawno kwitnie, a do tego pojawiły się pierwsze czerwone listki na trzmielinie oskrzydlonej.
Złote rączki są moje i wybacz, ale nie oddam. O założeniu firmy nawet nie myślę, bo to temat dla nas raczej nie do udźwignięcia i pewnie brakowało by czasu na własny ogród.
Pozdrawiam Cię serdecznie, życzę dobrego dnia i dalej czekam....wiesz na co.
Ewelinko zarówno obrzeża jak i miejsca odpoczynku są u mnie przymusowe.
Bywało, że nieposłuszna kosiarka wykaszała to, co nie powinna, a teraz już wie dokładnie jak daleko może się zapuścić.
Wszelakie siedziska, to z powodu moich problemów kręgosłupowych.
Zazwyczaj jest tak, że chwilkę popracuję i muszę usiąść, więc by dodatkowo nie obciążać moich kości zawsze gdzieś niedaleko mogę przycupnąć na chwilkę. Może to się wydać śmieszne, ale działka ma około 100 metrów długości i średnio 40 metrów szerokości, więc dziennie robię sporo kilometrów po ogrodzie.
Ewciu witam Cię serdecznie w moich skromnych progach.
Dzięki wielkie za wielce pochlebną opinię o moim ogrodzie.
Mi się ciągle wydaje, że nie bardzo zasłużoną.
Ty dopiero zaczynasz....fajnie.
Możesz sobie na wiele pozwolić, ale jeśli mi wolno się wtrącić, to jeśli masz takowe w planie, posadź najpierw drzewa, duże krzewy......taki szkielet ogrodu. Potem dopiero wkoło nich kombinuj resztę.
Pozdrawiam serdecznie i powodzenia.
A w ogrodzie .....skwar i straszna duchota ....
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Po pierwsze dziękuję za radę ... w moim ogrodzie jest już nieco drzew po poprzednich gospodarzach, ale nie wszystkie są w moim guście, muszę przejść z nimi przez wszystkie pory roku by je poznać i zdecydować co zostawić a z czym się pożegnać... no i muszę brać pod uwagę moje czworonogi, które też się uczą ogrodu ... U mnie dzisiaj też duszno, więc dopiero późnym popołudniem coś pomajstruję w ogrodzie W dzień a w nocy trochę życzę i pozdrawiam
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Parę stron musiałam nadrobić lecz warto było Cudnie ukwiecony kącik wypoczynkowy biel też jest sliczna Ewuniu co to za kwiatki czy to jakieś geranium patrząc na listki tak mi się wydaje .Jeśli tak to mogłabym z Tobą zrobić machniom na Double Jewel też śliczne http://images76.fotosik.pl/678/987f37cdf9c860a1med.jpg .Wreszcie skończyły się deszcze a nastał czas chwastów bo coraz szybciej rosną .Jakoś Cię zgubiłam siedząc w różanych wątkach Moja Perowskia chyba się nie zaniebieszczy trochę zagłuszył ja Księciunio i już go trochę ograniczyłam w swobodach
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Witaj Ewciu!
Nie ma Cię Kotek na studni jak u wróżki pozuje. Nawet kota masz niezwykłego. Ogród skąpany w słońcu, ale mam nadzieję że i podlany był. Ta różyczka jeżeli tylko okazałaby się moja taka ...cudowna jest
Czas tak szybko ucieka, jakoś mi smutno z tego powodu, chciałabym się nudzić i żeby czas się wlókł
Całuję i pozdrawiam serdecznie
Nie ma Cię Kotek na studni jak u wróżki pozuje. Nawet kota masz niezwykłego. Ogród skąpany w słońcu, ale mam nadzieję że i podlany był. Ta różyczka jeżeli tylko okazałaby się moja taka ...cudowna jest
Czas tak szybko ucieka, jakoś mi smutno z tego powodu, chciałabym się nudzić i żeby czas się wlókł
Całuję i pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Ewciu, dziękuję za kącik wypoczynkowy, posiedziałam a jakże nawet sobie powiększyłam żeby lepiej się zrelaksować. Do oazy spokoju męża też wdepnęłam , świetne miejsce.
Nie wiem co chwalić, wszystko cudowne, widać że nie siedzisz w tym ogrodzie tylko zasuwasz mróweczko. Widzę u Ciebie dużo rabat ze żwirkiem, lub kamyczkami( przy trawach, ławkach), jak sobie radzisz z oczyszczaniem tego?, chodzi mi o liście jesienne, chwasty. Na jakimś podłożu są wysypane?.
Nie wiem co chwalić, wszystko cudowne, widać że nie siedzisz w tym ogrodzie tylko zasuwasz mróweczko. Widzę u Ciebie dużo rabat ze żwirkiem, lub kamyczkami( przy trawach, ławkach), jak sobie radzisz z oczyszczaniem tego?, chodzi mi o liście jesienne, chwasty. Na jakimś podłożu są wysypane?.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Witaj. Masz sporą działkę i to zrozumiałe, że przy problemach z kręgosłupem trzeba odpocząć. W ogóle dziwię się, że przy tego typu problemach zdrowotnych tak wspaniale o to wszystko dbasz . Na prawdę szacun kobieto . Wszystko wygląda pięknie . Kot na studni urzekł mnie swoim futerkiem . Pięknie to wszystko urządziłaś i jestem pod wrażeniem . Pozdrawiam .
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Ewuniu,ja też jestem pod wrażeniem pięknych kompozycji i różnorodności gatunków i odmian..Mam wielką ochotę zobaczyć Twój ogród w realu ,może w sierpniu będę mogła się wybrać,o ile podtrzymujesz zaproszenie.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Łał, ale kota nie widziałam jeszcze na zdjęciach. Za mało dokładnie oglądam, czy to jego debiut? Cudny, moja Zuza byłaby zachwycona.
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2503
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Witam miłych gości w bardzo upalny dzień.
Jest ssstraszny skwar.
Wybaczcie, ale odpowiem Wam wszystkim potem, a teraz prośba. ..
czy zdjęcia są za duże???
Jest ssstraszny skwar.
Wybaczcie, ale odpowiem Wam wszystkim potem, a teraz prośba. ..
czy zdjęcia są za duże???
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6554
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
U mnie są na całą stronę. Treść się nie rozlewa. I w dodatku piękne zdjęcia!
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2503
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Witaj Dorotko.
Dziękuję za opinię, a te jak widać? Wstawiam zdjęcia przez telefon i nie jestem pewna jak je widać u Was.
Dziękuję za opinię, a te jak widać? Wstawiam zdjęcia przez telefon i nie jestem pewna jak je widać u Was.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6554
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Widać u nas cudowne trawy, przepiękny trawnik i super obramowania!