Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3562
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Smakowicie wygląda ta salaterka. Mniam.
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

E tam, prawie nie widać. :wink: Kotek zasłania wszystko. ;:306
Aniu żurawki pięknie Ci się wybarwiły, ale mnie wpadły w oko trawy. Gdyby nie chroniczny brak miejsca to kto wie...
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3562
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Trawy są fajne. Sama mam kilka, ale póki co są to małe sadzonki. Niestety moja spora już Rozplenica wiosną nie wystartowała. Pewnie wyschła.
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Jeszcze 2 lata temu śmiałam się z traw w ogrodzie.Twierdziłam stanowczo ze wystarczy mi tych które rosną na łące.Zmieniło się to jednak kiedy odwiedziłam wątek Alinki,Zakochałam się w trawach i co jAkiś czas dosadzam jakąś nową kępkę.Ta zima była cieżka dla traw.Sytuacji nie poprawiło też poprzedzającą ją suche lato.Wiosną byłam wręcz przekonana że rozplenica zmarzła doszczętnie, ale odbiła gdzieś z boku kępy i jak widać na załączonym obrazku wygląda nieźle.Pożegnałam miskanta Garalicimusa oraz Morning Light, jednak to nie koniec mojej przygody z nimi.Posadzę ponownie bo jestem nadal pod ich urokiem.


Obrazek

Lilie nadal kwitną :D

Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Jeszcze lilie kwitną ;:oj
Masz środek lata
Trawy są przepiękne. Już nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu.
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

A no kwitną ;:173 i bratki ;:173 Mam mix pór roku.



Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Czyli masz jeszcze lato. :D
Ja już nie mam
Za to jeszcze miesiąc temu miałam wiosnę, bo kwitły serduszki i czereśnia
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3562
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

A tutaj nadal jesień.
Puk, puk, Aniu budzimy się ... ;:7
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Cześc Lucynko ;:196 .U mnie oczywiście też już wiosna ale jak zwykle pracowita bardzo.Jakieś foto zdażyłam jednak poczynić ;:173

Obrazek

Obrazek
Moi pomocnicy w pracach ogrodowych.Jedno chwasty depcze, drugie zjada :lol:
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3562
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Bardzo piękne te twoje zwierzaki. Uwielbiam takie koty. Ciesz się, że tylko chwasty depczą. U mnie sarna i zając gustują w młodych krzaczkach. Wszystko mam przycięte. :?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Super pomocnicy, szczególnie ten zjadający.
Chyba kosiarki już nie włączasz ;:306
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Czesć Dziewczyny :wit .Ale miło ze ktoś tu jeszcze zaglada ;:196 .Moje kosiarki w ilości 8 depilują łąkę :lol: .Choć zdażyło się że kozioł mi uciekł i wtargnął do ogrodu.Oczywiście pierwsze co zjadł to była żurawka.Widać zna się chłop na rzeczy :;230 Potem zabrał się za bergenię.Też wie co dobre bo wybrał tą odmianową, a nie taka pospolitą, popularną.Smakosz mi się trawfił .Niestety trzymam je na uwięzi, bo wiadomo jakie są kozy... Nawet miotłę zjedzą .Ale mleczko , pyszne, serki jeszcze lepsze więc warto popinlnować. Trud się opłaci.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

A co w ogrodzie
Ja zaglądam, ale bardzo rzadko, bo czas mnie w tym roku totalnie goni
Jeszcze nigdy nie miałam takich zaległości
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”