Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
Smakowicie wygląda ta salaterka. Mniam.
-
- 1000p
- Posty: 6118
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
E tam, prawie nie widać. Kotek zasłania wszystko.
Aniu żurawki pięknie Ci się wybarwiły, ale mnie wpadły w oko trawy. Gdyby nie chroniczny brak miejsca to kto wie...
Aniu żurawki pięknie Ci się wybarwiły, ale mnie wpadły w oko trawy. Gdyby nie chroniczny brak miejsca to kto wie...
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
Trawy są fajne. Sama mam kilka, ale póki co są to małe sadzonki. Niestety moja spora już Rozplenica wiosną nie wystartowała. Pewnie wyschła.
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
Jeszcze 2 lata temu śmiałam się z traw w ogrodzie.Twierdziłam stanowczo ze wystarczy mi tych które rosną na łące.Zmieniło się to jednak kiedy odwiedziłam wątek Alinki,Zakochałam się w trawach i co jAkiś czas dosadzam jakąś nową kępkę.Ta zima była cieżka dla traw.Sytuacji nie poprawiło też poprzedzającą ją suche lato.Wiosną byłam wręcz przekonana że rozplenica zmarzła doszczętnie, ale odbiła gdzieś z boku kępy i jak widać na załączonym obrazku wygląda nieźle.Pożegnałam miskanta Garalicimusa oraz Morning Light, jednak to nie koniec mojej przygody z nimi.Posadzę ponownie bo jestem nadal pod ich urokiem.
Lilie nadal kwitną
Lilie nadal kwitną
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
Jeszcze lilie kwitną
Masz środek lata
Trawy są przepiękne. Już nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu.
Masz środek lata
Trawy są przepiękne. Już nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu.
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
Czyli masz jeszcze lato.
Ja już nie mam
Za to jeszcze miesiąc temu miałam wiosnę, bo kwitły serduszki i czereśnia
Ja już nie mam
Za to jeszcze miesiąc temu miałam wiosnę, bo kwitły serduszki i czereśnia
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
A tutaj nadal jesień.
Puk, puk, Aniu budzimy się ...
Puk, puk, Aniu budzimy się ...
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
Bardzo piękne te twoje zwierzaki. Uwielbiam takie koty. Ciesz się, że tylko chwasty depczą. U mnie sarna i zając gustują w młodych krzaczkach. Wszystko mam przycięte.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
Super pomocnicy, szczególnie ten zjadający.
Chyba kosiarki już nie włączasz
Chyba kosiarki już nie włączasz
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
Czesć Dziewczyny .Ale miło ze ktoś tu jeszcze zaglada .Moje kosiarki w ilości 8 depilują łąkę .Choć zdażyło się że kozioł mi uciekł i wtargnął do ogrodu.Oczywiście pierwsze co zjadł to była żurawka.Widać zna się chłop na rzeczy Potem zabrał się za bergenię.Też wie co dobre bo wybrał tą odmianową, a nie taka pospolitą, popularną.Smakosz mi się trawfił .Niestety trzymam je na uwięzi, bo wiadomo jakie są kozy... Nawet miotłę zjedzą .Ale mleczko , pyszne, serki jeszcze lepsze więc warto popinlnować. Trud się opłaci.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową
A co w ogrodzie
Ja zaglądam, ale bardzo rzadko, bo czas mnie w tym roku totalnie goni
Jeszcze nigdy nie miałam takich zaległości
Ja zaglądam, ale bardzo rzadko, bo czas mnie w tym roku totalnie goni
Jeszcze nigdy nie miałam takich zaległości