Elizabetka po śląsku nr 7

[Elizabetka]

Witam w ten prawdziwie wiosenny dzień.

Pomyśleć, że to już dziewiąty rok idzie na forum. Dużo się pozmieniało na mojej zegrodce a ile sie jeszcze pozmienio z Waszą pomocą.

Na wystawie Gardenia zakupiłam hippeastrum: pełne i zwykłe...trzeba mieć jakoś pamiątka. Kupiłam jeszcze lilie drzewiaste, piękne dorodne cebule:cytrynową, różową i pomarańczową....ale jeszcze nie kwitną.
Na paletkach posiałam papryki.

A na zegrodce takie cudowności wiosenne:













Ciąg dalszy wiosny nastąpi wkrótce.
Piękny czas dla nas

[edulkot]

Elizabetko ale miałam farta
Bywam czasami i akurat trafiłam na nowy wątek a tu takie atrakcje z Gardenii

[Elizabetka]

Maju ależ miło Cię widzieć. Skoro się pojawiłaś to się zaczęło na dobre.


Za niedługo wystartują migdałki i podsadzone pod nimi szafirki.


Hortensje bukietowe już poprzycinane.

[JAKUCH]

Haha ha ,ale mi się udało wskoczyć na rozpoczęcie wątku .Elusia już kwitną u Ciebie iryski moje jeszcze w fazie wychodzenia z ziemi

[camellia]

Witam Elizabetko i od razu pytam o te śliczne fioletowe kwiatki, co to takiego? Podobne do irysów ale... sama nie wiem a jestem ciekawa i spodobały mi się. Wiosna do Ciebie przyszła wcześniej, u mnie krokusy ciągle jeszcze wychodzą z ziemi i nie mam jeszcze żadnego kwiatu.
Maja-Edulkotek się pojawiła.

[ewa w]

No w końcu Eluś czekałach i czekałach a Ty nic nie otwiyrałaś

Ciekawi mnie czy były na Gardeni piwonie drzewiaste? i skolko?

Czy chcesz ta forsycja czy mom ją za płot do sasiada podrzucić - on i tak nie przychodzi na działka to dopatrzy sie yno cudu z niebiesiech

Irysek cudny jeszcze takiego nie widziałam

[Elizabetka]

Jadźko moje... u mnie jest cieplej niż w centrum naszego miasta średnio o 2 stopnie...może bliskość zalewu to robi. Fajne są te iryski jak tylko będą inne kolory to biera na wyrwoł.
Asiu kochana witaj. To Iris reticulata Kosaciec żyłkowany i póki co mam tylko ten kolor a jest ich sporo. Jest to roślinka cebulowa kwitnie razem z krokusami i przebiśniegami przynajmniej u mnie. Jest śliczny. Jak moje przekwitną to przyjdę do Ciebie się pocieszyć.
Ewko witaj. No musiałabych podjechać po ta forsycja. Może w przyszłym tydniu. Musza drzewka poprzycinać w pierwszej kolejności i jak sie wyrobia to dom znać.

[camellia]

Już zapamiętuję. Bardzo fajne te iryski. W sprzedaży pewnie będą jesienią więc muszę na nie zapolować. Bardzo brakuje mi wczesnowiosennych kwiatów a u Ciebie miło popatrzeć.

[Elizabetka]

Bardzo sympatyczne są i warto je mieć....niskie jakieś 20cm wzrostu mają. Ja je kupiłam wiosną kwitnące ...nie można było przejść obojętnie. Szkoda, że tak wolno przyrastają bo chętnie bym się podzieliła.

[camellia]

Oby jeszcze były odporne na mrozy. Na pewno jesienią gdzieś znajdę.

[justi177]

Cześć Elizabetko
U mnie te iryski zdecydowanie przodują. Dlatego bardziej je lubię niż krokusy, które są później . Mam źólte, niebieskie i jasne niebieskie z ciemnymi żyłkami.
Asia, jesteś
One nie przemarzną - spokojnie, kupuj od razu kilka paczek. Potem - po przekwitnięciu, liście wyciągają się w górę i są zdecydowanie wyższe. Takie szczypiorki

[JAKUCH]

Mosz racjo Elusia bardzo słabo się namnażają te iryski .Mom nadzieja ,że ten ciemny od Ciebie tyż sie pokoże .Już nie moga sie doczekać ich kwiotków.Fakt u Ciebie ciepli i wiyncy słonka

[Elizabetka]

Witaj Justi O te jasno niebieskie są śliczne i przygarnęłabym choćby jednego. Wydaje mi się, że są mrozoodporne skoro tą srogą zimę przeżyły....Aśka nie wahaj się bierz jak będą. I faktycznie potem po kwitnieniu rosną te szczypiorki wyżej.
Jadźko szukałach Twoigo wątku ale widza, że szykuje się wielkie tajemnicze wejście wiosenne. Fajne są te iryski....a jutro ma być słoneczny dzień więc może się już pokażą.