Elizabetka po śląsku nr 7
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elusia wielkolud z tego Snow white ale z tego co piszesz smaczny .Fajna historyjka z tym pomidorem , a róże nadal czarują i taki porządeczek, to ja mogę tylko na razie pozazdrościć
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Kochani odpowiem wieczorem a teraz tylko wstawia moja zagwozdka bo jednak mam wątpliwości. A co więcej czytom i oglądom to tym bardzi.
Miałam dwie cebulki Amarcrinum howardii i Crinum Poweli .
Jedna padła a druga jedna wielka bida po raz pierwszy niedawno zakwitła.
Mam ją chyba z 3 lata ale nie poddaję się tak łatwo.
Oto ona...może znajdzie się dzięki Wam nazwa.
Pachnie bardzo ładnie i to ją wyróżnia od hippeastrum a zapach coś pomiędzy konwaliami i trochę lilii.
Kurcze tak się ciesza
Jest naprowda cudno.
Miałam dwie cebulki Amarcrinum howardii i Crinum Poweli .
Jedna padła a druga jedna wielka bida po raz pierwszy niedawno zakwitła.
Mam ją chyba z 3 lata ale nie poddaję się tak łatwo.
Oto ona...może znajdzie się dzięki Wam nazwa.
Pachnie bardzo ładnie i to ją wyróżnia od hippeastrum a zapach coś pomiędzy konwaliami i trochę lilii.
Kurcze tak się ciesza
Jest naprowda cudno.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elu, nazwy kwiatka Ci nie podpowiem... kwiatek, jak kwiatek...
Ale jakie Ty masz ładne firanki!!!
Ale jakie Ty masz ładne firanki!!!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Też nie wiem co to za kwiatek .Ale ładny i ładny delikatny na kolorek
I hibiskus śliczny. Kiedyś miałam taki w domu. Ale jakiegoś szkodnika miał i padł
I hibiskus śliczny. Kiedyś miałam taki w domu. Ale jakiegoś szkodnika miał i padł
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elusia z jednego paka tyla kwiecio coś ślicznego warto było tyle czekać na ten kwiat
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elizabetko pięknie zagospodarowany ogród,mnóstwo pięknie kwitnących roślin a na widok tak smacznych pomidorków aż ślinka cieknie-"idzie zjeść"
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Piekne masz to cudo Elusiu. A takiego różowego kolorku jeszcze nie widziałam. Śliczne!
Piekną masz też Barbulę, super fotka. https://images83.fotosik.pl/798/58cf7e224699f69e.jpg
Piekną masz też Barbulę, super fotka. https://images83.fotosik.pl/798/58cf7e224699f69e.jpg
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elu wczoraj byłam w górach, a dziś przeczytałam pierwszy wątek, drugi wybiórczo, a aktualny tylko ten rok. Zimą popodglądam, ale zmiany niesamowite przez te lata nastąpiły w ogrodzie.
Wyjątkowo spodobała mi się podzielona hortensja ogrodowa, która tak pięknie zakwitła. Jak u każdej ogrodniczki torebki z nasionami i pełne parapety obowiązkowe. Uśmiałam się ze słoninki i piwa dla M, żeby wiózł na spotkanie forumowe. Krokusy w nogach jałowców pięknie wyglądały, ale teraz cebulowych masz dużo, piękne kolory wiosną. Migdałek wspaniale się ma u Ciebie. Jednak róże zawojowały Twój ogród wyjątkowo. Pnące cudne, ale Gipsy Boy szczególnie mnie zachwycił, uwielbiam takie mocne kolory. Opuncje w ogrodzie to dla mnie nowość, a pracy przy nich nie zazdroszczę, choć kwiaty cudne mają. Wypatrzyłam niziutkie białe jeżówki, przy różowych wysokich, czy znasz odmianę?
Pomidorowe szaleństwo bardzo mi imponuje, dopiero uczę się opieki nad nimi. W tym roku miałam 7 sztuk w ogródku.
Ciepła i słońca na jesień.
Wyjątkowo spodobała mi się podzielona hortensja ogrodowa, która tak pięknie zakwitła. Jak u każdej ogrodniczki torebki z nasionami i pełne parapety obowiązkowe. Uśmiałam się ze słoninki i piwa dla M, żeby wiózł na spotkanie forumowe. Krokusy w nogach jałowców pięknie wyglądały, ale teraz cebulowych masz dużo, piękne kolory wiosną. Migdałek wspaniale się ma u Ciebie. Jednak róże zawojowały Twój ogród wyjątkowo. Pnące cudne, ale Gipsy Boy szczególnie mnie zachwycił, uwielbiam takie mocne kolory. Opuncje w ogrodzie to dla mnie nowość, a pracy przy nich nie zazdroszczę, choć kwiaty cudne mają. Wypatrzyłam niziutkie białe jeżówki, przy różowych wysokich, czy znasz odmianę?
Pomidorowe szaleństwo bardzo mi imponuje, dopiero uczę się opieki nad nimi. W tym roku miałam 7 sztuk w ogródku.
Ciepła i słońca na jesień.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
warto było czekać, jest super.
A jak tam pomidorki w laboratorium, już nasionka zebrane ?
U mnie jeszcze nie wszystkie, sporo czeka na swój moment do zebrania nasion.
Czy też tak leje u was od kilku dni ?
U mnie tylko na kilka godzin błysło słonkiem i znowu leje.
A jak tam pomidorki w laboratorium, już nasionka zebrane ?
U mnie jeszcze nie wszystkie, sporo czeka na swój moment do zebrania nasion.
Czy też tak leje u was od kilku dni ?
U mnie tylko na kilka godzin błysło słonkiem i znowu leje.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Elka doniczkowiec ma piękny kolorek taki - pudrowy róż Też mnie interesują Twoje zapasy pomidorowych nasionek, czy ty je jakoś specjalnie przygotowujesz
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Ewko to prawda koniec lata blisko i ten deszcz nieustający. Wczoraj wykopywałam koleżance kawałek słonecznika pełnego i wyobraź sobie w korzeniach miał sucho...ja nie wiem kaj ten deszcz spływa...to jest niemożliwe. A nasze koty mają się wyśmienicie: pełna miseczka i ciepełko.ewarost pisze:Elka zimowity zdradzają koniec lata, ale trawka u ciebie zieloniutka i jeszcze sporo kolorowych kwiatów. Jedynie Dioblikowi już cieplej pod kołderką ... Moje kocurki też po mokrym nie lubią chodzić wolą drzemkę w domowym ciepełku
ewarost pisze:Elka doniczkowiec ma piękny kolorek taki - pudrowy róż. Też mnie interesują Twoje zapasy pomidorowych nasionek, czy ty je jakoś specjalnie przygotowujesz?
Ewko otwierają się nowe kwiaty, które pięknie pachną. Na dworze nieprzyjemnie ale za to w domu pachnąco.
Moje zapasynasion pomidorków rosną i już myśla o przyszłym roku kiere sadzić ..a może próbować nowe
Grażko jest wyjatkowo nieprzyjemnie na dworze. Jednak udało mi się posadzić co nieco przy kontroli czornego ale sporo pracy przede mną. Może październik będzie bardziej sprzyjający.kogra pisze:U mnie już też zimowity kwitną, ej jesień za pasem.
A dzisiaj wyjątkowo dżdżysta i zimna.
Nic dziwnego, że Diobliś zanurzony w pieleszach, komu chciałoby się ganiać po polu za myszami przy takiej pogodzie.
Grażko na tego pudrowego jak Ewka określiła bardzo warto było czekać.kogra pisze: warto było czekać, jest super.
A jak tam pomidorki w laboratorium, już nasionka zebrane ?
U mnie jeszcze nie wszystkie, sporo czeka na swój moment do zebrania nasion.
Czy też tak leje u was od kilku dni ?
U mnie tylko na kilka godzin błysło słonkiem i znowu leje.
A jeżeli chodzi o nasionka pomidorów to już wszystkie wysuszone i laboratorium zamknięte.
Pogoda sprzyja siedzeniu w domu...a tela roboty jeszcze na dworze. Wczoraj kupiłach 2 kilo gorczycy żeby posiać po pomidorach...jedno dopołudnia bez deszczu by wystarczyło żeby powyrywać pędy pomidorów i obsiać grządki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10859
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Eluś, już planujesz co będziesz siać w przyszłym roku ?
Ja na razie nie myślę... też mam sporo roboty, ale deszcz nie pozwala nic robić... choć wcale nie żałuję że pada, bo było strasznie sucho...
Doniczkowiec piękny...
Ja na razie nie myślę... też mam sporo roboty, ale deszcz nie pozwala nic robić... choć wcale nie żałuję że pada, bo było strasznie sucho...
Doniczkowiec piękny...
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku nr 7
Aniu kochamy pomidorki a zwłaszcza prosto z zegrodki...co za zapach i smak. Dzwonki biały i niebieskie przycięłam i bardzo szybko pojawiły się nowe kwiatki. Róże kochają woda i tak naprowda teraz dopiero pokazują co potrafią ale ja sie tak łatwo nie poddowom i cierpliwie czekam. U mnie taką różą jest Rosarium Uetersen nigdy nie zawodzi...ale róże tak naprawdę trzeba i być cierpliwym.anabuko1 pisze:Ale pomidorki to super warzywko!!ja je bardzo lubię.
Dzwonek, jeszcze ci kwitnie, brawo kobieco!
A róże masz jakie i ładne krzaczki i ładnie, ba, ślicznie kwitną.
Jedyna Elshorm, twardziela.Robi sobie przerwę ze 2 tygodnie i znowu kwitnie cudnie
Przy takiej pogodzie takie domowe kwiatki pozwalają przetrwać najgorsze zimnice. Choć na dwór warto wyjść między kroplami bo pięknie kwitną barbule.anabuko1 pisze:Też nie wiem co to za kwiatek. Ale ładny i ładny delikatny na kolorek.
I hibiskus śliczny. Kiedyś miałam taki w domu. Ale jakiegoś szkodnika miał i padł