Elizabetka po śląsku nr 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16968
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Narobiłaś smaka tym plackiem śliwkowym. :)
Róże piękne.
Dynki fajniusie. Co z nich robisz ??
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

tyle sie napisałam i wcięło ;:223

:wit

Jadzinko warto było czekać masz rację ale my cierpliwe jesteśmy. Jak przekwitnie to musza przesadzić albo do nowej doniczki całość albo młodziutkie osobno. Jeszcze nie wiem jak to zrobia.

Arkadius witaj u mnie po raz pierwszy. :D Ja i roślinki dziękujemy za miłe słowa. Mosz racjo pomidorki w kożdej chwili idzie zjeść. ;:304

Beatko ;:196 cudo i mnie cieszy....i o mały figiel bych przegapiła.....w końcu tyle lat czekałach. ;:306 A niebieskie barbule to teraz taka namiastka nieba. ;:3




Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16968
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Też miałam już takie doświadczenie ,ze posty napisane poszły w kosmos.To bardzo wkurzające.Przyznaję. :roll:
My też lubimy swoje pomidorki z działki. Tak, ten zapach i smak. umm jedyny :)
O widzisz, nic dziwnego,że nie rozpoznałam barbuli pięknej , bo jej nie mam.
.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

A co będziesz robiła z tych dyniek ?
Pójdą w słoiki czy ozdobią dom na jesieni ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

:wit moi mili i dziękuję za odwiedzinki.
Soniu cyma2704 witaj w mojej zegrodce. ;:168
Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas u mnie. Rzeczywiście zmian sporo i muszę kiedyś zrobić takie małe porównanie jak było kiedyś a jak dziś...a ile się jeszcze pozmienia ;:306 Można powiedzieć, że wszystkiego przybyło np. róż było 17 a teraz prawie 120, hortensja była jedna i to ogrodowa a teraz przybyły bukietowe, przybyło też sporo cebulkowych a zwłaszcza krokusy, szafirki, narcyzy, lilie, cebulice, czosnki....z tulipanów i hiacyntów rezygnuję ( na dziś :wink: ) i krzewy: pęcherznice, żylistki, słoneczniki, pięknotki (jedna zmarzła) różne byliny no i pustynniki o ile nie zgniją przez te obecne deszcze. Pomidory na pewno zostaną a w przyszłym roku planuję na poważnie inne warzywa siać typu: zielona fasolka szparagowa, jarmuż, brukselkę i na zielone: seler, pietruszka i koper....oby tylko zdrowie dopisało.
Nazw jeżówek niestety nie znam.
7 pomidorów to już jest dobrze ;:215 ...tak to się zaczyna ale uwierz warto :!:
Dla Ciebie również pogodnej i słonecznej jesieni żebyśmy mogli dokończyć prace no i nałapać promieni słonecznych. ;:304

Gabrysiu ...plany zasiewów na przyszły rok są bardzo rozległe ;:306 ...jak widza te torebki, torebeczki, koperty i dilerki to mi sie zdo, że byda musiała zacząć zarozki po Świętach Bożego Narodzenia żeby z wszystkim zdążyć.
Deszcz bardzo się przydał i był bardzo potrzebny a my podgoniłyśmy robota w domu. Dzięki w imieniu doniczkowca...musza go rozgryźć co on za jeden. Gabrysiu życzę słonka i pogodnej jesieni. ;:196

Aniu przepis na placek wstawia w mojej kuchni...jest pyszny i tanio wychodzi. Dynie Hokkaido pozbierane ale parę jeszcze dochodzi na zegrodce. Jak na razie zrobiłam grochówkę (zamiast grochu dynia hokkaido) i rozejrzę się co by tu jeszcze z niej wyczarować. Barbulę warto posadzić bo jest niewymagająca choć kopczyk na zimę niezaszkodzi (tak jak dla róż). ;:3 ;:304

Grażuś z Hokkaido jak na razie grochówka (zamiast grochu dynia) i porozglądam się co by jeszcze. A ze zwykłej zrobia dżem z antonówką ze sklepu. Domu już nie zdobią ...wszystkie schowane bo im było zimno i mokro :;230 Grażuś słonka życzę i pogodnej jesieni.

Fotek żadnych nowych nie mam...chowcie sie na szpyrka. ;:168 ;:167
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Elu powiedz mi jak z zimowaniem barbuli? Okrywasz ją?
Piękny krzewik! Ja niestety przez te deszcze nie mam jak podziwiać ich urody...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Basiu pierwsze lata po sadzeniu kopczykowałam jak róże. To nigdy nie zaszkodzi i okryć też możesz bo nie wiadomo jaka będzie zima.
Zdjęcie im robiłam przed deszczami ale naprawdę są fajne a kwiaty rozwijają się nawet podczas deszczu. Dziś pod wieczór trochę przestało padać i miałam okazję je podziwiać.
Może jutro pogoda dopisze to cykna fotki. :D
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Dziękuję Eluniu, jak będę kopcować róże to i one dostaną swoją porcję :) A obcina się je tak jak budleje?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

......chowcie sie na szpyrka......... ;:306 toś zgadła Elusia.
Z tej pogody to ino chodza i maszkeca a szpyrka sie sama odkłodo. :;230
Ale od poniedziałku mo być lepij i tego tyż Ci życza. ;:196
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Elutku czy z tej variegatowej Barbulki szlo by coś uszczyknąć ????? .No patrz niby miejsca nie mom a durch mi się coś zachciewo ;:306 Wczoraj był na razie jedyny dzień bez deszczu jakaż to była ulga można było coś niewiela porobić Słonecznej niedzieli Ci życza ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Elka barbula ciekawa roślinka nie mam, ale chciałabym wiedzieć jak zimuje... bo może na wiosnę ... kto wie :) Muszę i ja pogrzebać w ziemi zobaczyć jak głęboko mokro, bo pada i pada a kałuży nie widzę ;:173
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Elu, mam dokładnie te same barbule i gdyby tylko metrażowe mozliwosci były większe, chętnie kolekcję też bym powiększyła. Próbowałam jeszcze z taką z limonkowymi liśćmi, ale mi przemarzła.

Dynie smakowite- mniam! ;:oj
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Elu, czyli muszę sama testować pomidorki :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”