Moja działka 6
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6331
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 6
Lidziu cudnista jest jesień u Ciebie przynajmniej ta pora roku wynagrodziła Ci kiepskie lato
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2562
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Moja działka 6
Lidziu u ciebie te jasień jeszcze taka piękna ,kolorowa i kwitnąca a u mnie jakaś taka już nijaka.Ślicznie jeszcze u ciebie :)Masz jeszcze sporo żywych kolorów ,takich słonecznych i letnich,moje już trochę wyblakłe .
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Moja działka 6
Wróbelki mają raj
Czy na zdjęciu koło pieńka to opieńki? Pamiętam z dzieciństwa jak mi ciocia robiła jajecznicę z opieńkami i szczypiorkiem. Pyszna była i jak zobaczyłam je na zdjęciu od razu o niej pomyślałam
Czy na zdjęciu koło pieńka to opieńki? Pamiętam z dzieciństwa jak mi ciocia robiła jajecznicę z opieńkami i szczypiorkiem. Pyszna była i jak zobaczyłam je na zdjęciu od razu o niej pomyślałam
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6316
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 6
Marysiu Maska śnieguliczka jest prześliczna, całe gałązki ma obsypane koralowymi kuleczkami.
Koty są bardzo czujne, a Piorun przejął po Daszy przepędzanie z działki obcych kotów. Ostatnio dwa pogonił, w tym jednego ogromnego, a warczał przy tym jak pies. Daszeńka przebywa na działce tak długo jak ja, potem odchodzi.
Marysiu mar33 jesień jest prawie jak lato. Za jesienią nie przepadam, ale tegoroczna nawet mi się podoba.
Betusiu beacia0088 dziękuję i cieszę się, że moja jesień przypadła Ci do gustu.
Ewuniu jolifleur wróbelki, i nie tylko one, cieszą się z ciepłej jesieni.
Na grzybach się nie znam, ale to na pewno nie opieńki.
Zabieram Was na spacer.
Koty są bardzo czujne, a Piorun przejął po Daszy przepędzanie z działki obcych kotów. Ostatnio dwa pogonił, w tym jednego ogromnego, a warczał przy tym jak pies. Daszeńka przebywa na działce tak długo jak ja, potem odchodzi.
Marysiu mar33 jesień jest prawie jak lato. Za jesienią nie przepadam, ale tegoroczna nawet mi się podoba.
Betusiu beacia0088 dziękuję i cieszę się, że moja jesień przypadła Ci do gustu.
Ewuniu jolifleur wróbelki, i nie tylko one, cieszą się z ciepłej jesieni.
Na grzybach się nie znam, ale to na pewno nie opieńki.
Zabieram Was na spacer.
Pozdrawiam Lidka "A niebo zostawmy im - aniołom i wróblom". Heinrich Heine
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Moje wątki.
Moja działka cz.9
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Moja działka 6
Lidko,
wierzyć się nie chce, że acidantera wciąż kwitnie.
W moich stronach większość kwiatów zginęła po październikowym mrozie.
W zeszłym roku aura była łaskawsza - nie było znacznych spadków temperatury prawie do listopada.
Nie da się ukryć - w Cieszynie okres wegetacyjny jest znacznie dłuższy niż na północy Polski.
wierzyć się nie chce, że acidantera wciąż kwitnie.
W moich stronach większość kwiatów zginęła po październikowym mrozie.
W zeszłym roku aura była łaskawsza - nie było znacznych spadków temperatury prawie do listopada.
Nie da się ukryć - w Cieszynie okres wegetacyjny jest znacznie dłuższy niż na północy Polski.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42094
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 6
Lidziu u Ciebie jakieś powtórne kwitnienie u mnie tak jedynie żurawka drugi raz zakwitła. Zostały jedynie chryzantemy, jakiś spóźniony michałek i zimowe różyczki, reszta już śpi. Jednak ostatni przymrozek dał radę wszystkim wrażliwym roślinom, a u Ciebie nie było przymrozku? Czy acidanterę wykopujesz na zimę?
- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2562
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Moja działka 6
Lidziu ty to kochana chyba w ciepłym kraju mieszkasz bo tyle jeszcze kwitnie.U mnie już śladu praktycznie nie ma po jakichkolwiek kwitnących kwiatuszkach prócz róż,które walczą i chcą jeszcze zakwitnąć .Masz jeszcze co podziwiać w ogrodzie i się czym cieszyć,ja mam już pustkę
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Moja działka 6
Faktycznie, tak jak napisała Beata. Jak się ogląda Twoje zdjęcia, to się człowiek zastanawia czy aby na pewno żyjemy w tyma samym kraju ;)
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6837
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Moja działka 6
Hej Lidziu czy ten kwiat w cętki na 5 i 6 zdjęciu zimuje? co to jest wygląda jak storczyk
Udało mi się ukorzenić różę Alberich czy masz ochotę być jej właścicielką? Kwitnie ciągle z niewielkimi przerwami.
Udało mi się ukorzenić różę Alberich czy masz ochotę być jej właścicielką? Kwitnie ciągle z niewielkimi przerwami.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6316
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 6
Madziu Madziagos acidantera nadal kwitnie. Dzisiaj wykopałam całą jej kępę i wsadziłam do donicy. Zabiorę w takim stanie do domu, może przedłuży kwitnienie i otworzy jeszcze następne paki. Potem pójdzie spać do nieogrzewanego pokoju, bo w piwnicy dla niej za ciepło.
Marysiu Maska na temat zimowania acidantery odpowiedziałam w poście powyżej. Przymrozek u mnie był, ale zmroził tylko dziwaczki i dalię, które wczoraj wykopałam. Acidantera rosła przy altanie i tam przymrozek nie sięgnął.
Betusiu beacia0088 codziennie robię obchód i wypatruję, co tam jeszcze na działce kwitnie. Wczoraj zauważyłam pierwszy kwiatek pierwiosnka lekarskiego, ale zapomniałam zrobić zdjęcie.
Ewuniu jolifleur do wczoraj było zupełnie ciepło, dzisiaj już trochę chłodniej, trzeba będzie przed wyjściem lepiej się ubierać.
Ewuniu ewa w kwiatek w cętki czyli trójsklepka owłosiona 'Masamunei' zimuje, to chyba najodporniejsza z trójsklepek. Reszta na PW.
Jesień, jesień, jesień na niebie i na ziemi.
Marysiu Maska na temat zimowania acidantery odpowiedziałam w poście powyżej. Przymrozek u mnie był, ale zmroził tylko dziwaczki i dalię, które wczoraj wykopałam. Acidantera rosła przy altanie i tam przymrozek nie sięgnął.
Betusiu beacia0088 codziennie robię obchód i wypatruję, co tam jeszcze na działce kwitnie. Wczoraj zauważyłam pierwszy kwiatek pierwiosnka lekarskiego, ale zapomniałam zrobić zdjęcie.
Ewuniu jolifleur do wczoraj było zupełnie ciepło, dzisiaj już trochę chłodniej, trzeba będzie przed wyjściem lepiej się ubierać.
Ewuniu ewa w kwiatek w cętki czyli trójsklepka owłosiona 'Masamunei' zimuje, to chyba najodporniejsza z trójsklepek. Reszta na PW.
Jesień, jesień, jesień na niebie i na ziemi.
Pozdrawiam Lidka "A niebo zostawmy im - aniołom i wróblom". Heinrich Heine
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Moje wątki.
Moja działka cz.9
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42094
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 6
Lidziu widzę, że u Ciebie wegetacja od nowa odętka będzie kwitła i mnóstwo innych, a pąk pąsowej róży niczym w czerwcu szykuje się do rozwinięcia. Listopada nie widać. Ptaszki wdają się w zaloty i zaraz będą gniada wić Uwielbiam kowaliki szczególnie jak zasuwają po pniu drzewa! Najważniejsze, że czarnule są znowu bezpieczne W moim ogrodzie szaroburoiponuro a do tego błoto bo ciągle z małymi przerwami leje. Dziękuję za odpowiedź Mocno ograniczam zimujące w pomieszczeniu
- jacekopole71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1713
- Od: 25 maja 2012, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Moja działka 6
Lideczko,tak sobie oglądam Twoje zdjęcia i taka refleksja mnie dopadła... co było by najpiękniejsze gdyby nie było kwiatów? Super kwiecie,zdjęcia ze zmysłem
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moja działka 6
Lidziu, nadrobiłam moje jesienne zaległości u Ciebie.
Dobrze, że trafiło nam się tak dużo pięknych słonecznych dni. Aż szkoda, że temperatura teraz tak mocno spadła.
Zasmuciła mnie historia z kotami: to, że ktoś miał jakieś niecne zamiary wobec nich i wszystko porozrzucał, a teraz biedna Daszeńka boi się przebywać w altanie. Mam nadzieję, że za jakiś czas się to zmieni.
Bardzo ładnych ocieni nabierają kwiaty tych chryzantem jak to odmiana?
Bardzo ładnie przebarwiły się też liście odętki, co widziałam na zdjęciach z połowy listopada - i super wyglądała na tle tej jasnożółtej trawy.
Owoce trzmieliny podziwiałam od dziecka, jak chodziliśmy w przedszkolu na spacery do pobliskiego lasu. Miałam to szczęście, że wychowałam się w małej miejscowości, gdzie zieleń nie była taką rzadkością jak w Krakowie. Niedaleko przedszkola był las i stawy hodowlane połączone groblami. Chodziliśmy tam na spacery o każdej porze roku i myślę, że miało to duży wpływ na moje życie i zainteresowania.
Dobrze, że trafiło nam się tak dużo pięknych słonecznych dni. Aż szkoda, że temperatura teraz tak mocno spadła.
Zasmuciła mnie historia z kotami: to, że ktoś miał jakieś niecne zamiary wobec nich i wszystko porozrzucał, a teraz biedna Daszeńka boi się przebywać w altanie. Mam nadzieję, że za jakiś czas się to zmieni.
Bardzo ładnych ocieni nabierają kwiaty tych chryzantem jak to odmiana?
Bardzo ładnie przebarwiły się też liście odętki, co widziałam na zdjęciach z połowy listopada - i super wyglądała na tle tej jasnożółtej trawy.
Owoce trzmieliny podziwiałam od dziecka, jak chodziliśmy w przedszkolu na spacery do pobliskiego lasu. Miałam to szczęście, że wychowałam się w małej miejscowości, gdzie zieleń nie była taką rzadkością jak w Krakowie. Niedaleko przedszkola był las i stawy hodowlane połączone groblami. Chodziliśmy tam na spacery o każdej porze roku i myślę, że miało to duży wpływ na moje życie i zainteresowania.