Mój ogród wśród łąk część 4
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Małgosiu włochate pąki ślicznie sfotografowałaś. Anemony też lubię, kwitły w ubiegłym roku, ale przepadły, oczywiście posadziłam kolejne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Pomimo niesprzyjającej pogody udało mi się co nieco podziałać ogrodowo. Posadziłam poziomki, nowe świerczki, hortensję, kilka karp dalii. Wykopałam również hosty z hostowiska z zamiarem posadzenia ich w innym miejscu. Jejuńciu, jakież ogromne z nich wyrosły kapuchy . Ledwo zipałam po akcji z nimi. Muszą się koniecznie wyprowadzić, bo miejsce w którym rosły zostało pozbawione kilku okolicznych drzew i słońce paliło je za mocno.
Soniu - Anemony są cudne. Czekam z niecierpliwością aż zakwitną mi niebieskie. A przynajmniej mam taką nadzieję
W moim domowym foliaczku....
Bakłażany
Selerki
Cleome ciernista
Pomidorki
W warzywniku
dostałam słomę i okryłam moje roczne truskawki....
nowo posadzone kapusty dostały ochronę z plastikowych butelek, jak widać ochrona przed chłodem nie zdała egzaminu
W sadzie
Pepsi otrzymała zadanie zostać koniem i specjalnie dla niej zbudowano poniżej widoczne przeszkody z którymi radziła sobie nieźle...jako dyżurny kucyk na padoku
I moje kwiatuszki w zbliżeniu
omieg puszcza oczko
cesarska pokazała koronę
musiałam zajrzeć do tego zaczarowanego świata
dla nich mam szczególny sentyment
szczególny układ geometryczny
Miłego wieczoru
Soniu - Anemony są cudne. Czekam z niecierpliwością aż zakwitną mi niebieskie. A przynajmniej mam taką nadzieję
W moim domowym foliaczku....
Bakłażany
Selerki
Cleome ciernista
Pomidorki
W warzywniku
dostałam słomę i okryłam moje roczne truskawki....
nowo posadzone kapusty dostały ochronę z plastikowych butelek, jak widać ochrona przed chłodem nie zdała egzaminu
W sadzie
Pepsi otrzymała zadanie zostać koniem i specjalnie dla niej zbudowano poniżej widoczne przeszkody z którymi radziła sobie nieźle...jako dyżurny kucyk na padoku
I moje kwiatuszki w zbliżeniu
omieg puszcza oczko
cesarska pokazała koronę
musiałam zajrzeć do tego zaczarowanego świata
dla nich mam szczególny sentyment
szczególny układ geometryczny
Miłego wieczoru
- MariaWy
- 1000p
- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Witaj Małgosiu po dłuższej mojej nie obecności .
Jestem pod wielkim wrażeniem ile się u Ciebie dzieje , u Ciebie bakłażany już takie duże a moje jeszcze nie wysiane tyle masz sadzonek ale będzie sadzenia. pozdrawiam
Jestem pod wielkim wrażeniem ile się u Ciebie dzieje , u Ciebie bakłażany już takie duże a moje jeszcze nie wysiane tyle masz sadzonek ale będzie sadzenia. pozdrawiam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Małgosiu rozsady wzorcowe, moje dużo mniejsze, no może pomidorki ciut więcej wybujały. Bakłażany za późno posiałam Kwiatki też Ci się spieszą a ja na młode truskawki użyłam słomy i zimowego okrywania karczochów. Tylko dwa przetrwały zimę i nornice Pepsi a la kucyk, a wysterylizowany? Marta też ma swojego w połowie haszczaka http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=28 śliczny jest i ma jedno oko niebieskie i jedno brązowe
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Wyściółkowanie truskawek słomą było świetnym posunięciem - będziesz miała czyściutkie, śliczniutkie owocki.
Ja w międzyrzędy rzucam na przedwiośniu słomę z gnojem.
Do czasu owocowania obornik się wypłukuje w ziemię, a owoce leżą na słomie.
W czasie lata słoma rozkłada się i tworzy próchnicę na kolejny sezon.
Ja w międzyrzędy rzucam na przedwiośniu słomę z gnojem.
Do czasu owocowania obornik się wypłukuje w ziemię, a owoce leżą na słomie.
W czasie lata słoma rozkłada się i tworzy próchnicę na kolejny sezon.
- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Z przyjemnością obejrzałam kwitnącą Twoją wiosnę , u Ciebie Małgosiu anemony w pąkach i lada moment otworzą swoje płateczki,ja też mam niebieskie i czerwone,rosną w pół cieniu ,i kwitną bardzo późno , muszę im koniecznie zmienić stanowisko,tylko nie wiem czy zrobić to teraz czy po kwitnieniu
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Małgoś
Piękne kolorki
I anemonki tez ci juz zaczynają.U mnie też kila zaczyna.A kilka jeszcze je dokupiłam i dosadzę to potem w lecie, albo na jesieni zakwitna , jak w ubiegłym roku mialam
Korona śliczna.No i pani Pepsi, dostojna, piękna jest
Ale wrzywek juz masz. Ja juz kilka ogórków posiałam i mam, du=yńki i arbuza( tegoroczny eksperyment będzie)
Piękne kolorki
I anemonki tez ci juz zaczynają.U mnie też kila zaczyna.A kilka jeszcze je dokupiłam i dosadzę to potem w lecie, albo na jesieni zakwitna , jak w ubiegłym roku mialam
Korona śliczna.No i pani Pepsi, dostojna, piękna jest
Ale wrzywek juz masz. Ja juz kilka ogórków posiałam i mam, du=yńki i arbuza( tegoroczny eksperyment będzie)
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Małgosiu, ja to jakaś niedorobiona jestem - jak ta wiosna zupełnie . Tak sobie ostatnio myślałam o Tobie, a tu wąteczek wypasiony, jak ta lala. No, kto to widział w środku zimy wątki otwierać, kiedy moje szare komórki śpią snem sprawiedliwego. Później się błąkam, szukam i nadgonić nie mogę. Uff... Teraz przynajmniej będę na bieżąco.
Niby zimno i ponuro, ale rośliny się nie dają i od razu robi się weselej. Nawet kiedy pada śnieg i wichrzysko łeb urywa, to widok z okna ładniejszy . Anemonki już Ci pięknie wystartowały. Moje zasiliły zimowy tłuszczyk jakichś gryzoni zapewne . Korona cesarska też już lada chwila... Aż miło popatrzeć.
Na mojej działce wciąż etap krokusów, więc się nacieszam gdzie mogę.
Niby zimno i ponuro, ale rośliny się nie dają i od razu robi się weselej. Nawet kiedy pada śnieg i wichrzysko łeb urywa, to widok z okna ładniejszy . Anemonki już Ci pięknie wystartowały. Moje zasiliły zimowy tłuszczyk jakichś gryzoni zapewne . Korona cesarska też już lada chwila... Aż miło popatrzeć.
Na mojej działce wciąż etap krokusów, więc się nacieszam gdzie mogę.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Ach za chwile będą truskawki
Kapuste zasadziłas , nasza dopiero kiełkuje ;
Ten świat piękny , bliski
Kapuste zasadziłas , nasza dopiero kiełkuje ;
Ten świat piękny , bliski
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Piesek z dziećmi i wiele pięknych kolorków
- chalaputkowo
- 1000p
- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Ja swoje truskawki obsypuję sianem po wertykulacji - nie mam dostępu do słomy , a już do takiego o jakim piesze Madzia to , ale nie można przecież mieć wszystkiego - więc jak się nie ma co się chce to się ma co się ma , zagmatwałam się jakoś , Ty piszesz że ja mam podgrzewany ogród , Ty - a u Ciebie to niby skąd takie piękne kwiatki ?
Na moim Chałapucie to tylko kleszcze jeżdżą a Pepsi
Zauważyłam że jak wyciągałam w zeszłym roku anemnonki to musiałam kilka przegapić i wyłażą takie pojedyncze sztuki , dziękuję Ci za podpowiedź w tym roku na pewno zostawię je w ziemi na zimę
Na moim Chałapucie to tylko kleszcze jeżdżą a Pepsi
Zauważyłam że jak wyciągałam w zeszłym roku anemnonki to musiałam kilka przegapić i wyłażą takie pojedyncze sztuki , dziękuję Ci za podpowiedź w tym roku na pewno zostawię je w ziemi na zimę
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Małgosiu rewolucja z przesadzaniem. Sadzonki wypasione, moja kleome ma 3 cm. Pięknie podglądnęłaś pąki kwiatowe. Mam włókninę na wysianych warzywach i jak wiatr, to biegam poprawiać, bo ląduje na płocie. Dzieciaki mają radość z piesia.
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Ale duże zasiewy - super.... Ja kupiłam por i seler do zrobienia rozsady i najpierw było ciągle coś innego, a potem koleżanka, której wszystko się udaje (nie wiem, jak ona to robi) powiedziała, że mam się w rozsady ie bawic, ona wszystko sieje do gruntu i rośnie.... uch... Warto jeszcze zrobic rozsadę? Może tak pół na pół?
PS - Mój bratanek ostatnio też pytał, czy może na Rozie pojeździc.
PS2 ;) Odnośnie pytania Maski - ja dziś dzwonię umawiac się na sterylkę, bo boję się, że młoda zaciążyła.
PS - Mój bratanek ostatnio też pytał, czy może na Rozie pojeździc.
PS2 ;) Odnośnie pytania Maski - ja dziś dzwonię umawiac się na sterylkę, bo boję się, że młoda zaciążyła.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.