Mój ogród- moja oaza spokoju

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Nie straszcie dziewczyny mrozami ;:oj ,bo róże zaczynają szaleństwo i nie tylko one ;:174 Może być niewesoło ;:174
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Tfu, tfu na potencjalny mróz ;:185
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Aniu wiosna już ślicznie u Ciebie gości. ;:138 ;:138 i będzie coraz piękniej....
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11515
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Aniu wiosna na rabatach piękna, już kolorowa. ;:215 Na pogodę nie mamy wpływu. Zimą nic nie okrywam, ale zawsze mam przygotowane kapturki na wiosenne przymrozki.
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Aniu byłam twarda - kupię sobie za to kilka tańszych liliowców, a na tego poczekam aż stanieje....
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Aniu :wit
Ale pięknie już u Ciebie wiosna swoje uroki pokazuje ;:138
Dwa moje grosze do pracy ogrodowej w niedziele: od wieków nikt nie uaktualnił listy grzechów. A czasy się zmieniły i to bardzo.
Często jest tak, że w tygodniu nie ma już na zbyt wiele czasu, bo codzienne obowiązki nas pochłaniają całkowicie. Na przyjemności i odpoczynek pozostaje nam czas w niedzielę. I konia z rzędem temu kto wskaże większą szkodliwość plewienia niedzielnego niż siedzenia przed telewizorem/laptopem/ekranem kinowym, biegania po galeriach, goszczenia się przy alkoholu itp., itd. :wink: Ostatnio pewien ksiądz oświecił moją teściową, która miała wyrzuty sumienia, że plewi w niedzielę stwierdzeniem, że nie robi tego na zarobek tylko dla przyjemności, więc zostaje jej to wybaczone :wink:
No to miłej niedzieli życzę ;)
Pozdrawiam serdecznie
Mirka
Zapraszam do mojego ogródka
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Wiecie. Bóg nie ustalał listy grzechów tylko " Kościół", więc czym się martwić. Własne, żeby z własnym sumieniem być. Nikomu przecież nie szkodzicie pracując w ogródku w niedziele. Jakoś zarobkowo ludzie pracują i że niby się z tego spowiadają? Moi rodzice mają świnie, kury, kaczki i muszą wokół w nich obrobić w kążdy dzień w roku. :D
Awatar użytkownika
anastazja B
1000p
1000p
Posty: 1414
Od: 3 mar 2013, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Aniu wszędzie widać już oznaki wiosny ;:138
Jeśli chodzi o pracę w niedzielę to uważam,że jeśli nie mamy czasu w tygodniu a na działce pracujemy dla przyjemności to jeszcze nic strasznego. Są jednak pewne granice. Co innego troszkę popielić a co innego kopać i wykonywać "brudną robotę". Człowiek powinien mieć zasady i jak ich przestrzega to go uszlachetnia. Po to Bóg dał nam niedziele do odpoczynku abyśmy jego wielbili, zadbanym ogródkiem również.
pozdrawiam Beata

Mój ogród w półcieniu
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

W sumie ja w niedzielę zawsze gdzieś jezdzilłam, spacerowałam z córcią. Na tygodniu były ciężkie prace, w niedzielę gotuję, zmywam i chcę odetchnąć. Za kopanie w ogródku bym się nie brała. ALe przyciąć gałązkę czy spontanicznie wyrwać kilka chwastów lub stworzyć dekorację w ogródku to nie problem. :D .
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Piękna wiosna u Ciebie zawitała. Pąki nabrzmiałe, przebiśniegi piękne. No i widzę że szykuje się infekcja liliowcowa :lol: .
Awatar użytkownika
Anuleczka
500p
500p
Posty: 957
Od: 25 sty 2015, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Kochani bardzo dziękuję za Wasze opinie na każdy temat. Sa dla mnie bezcenne. :wit
Koleszko - ten krzew powyginany to wiśnia Koyu-no-mai piekna jest kwitnie obficie na biało, pokaże zdjęcia jak zakwitnie. ;:109
Sweetdaisy - koniecznie na jesień zdobądź przebiśniegi są piękne. ;:cm
Jakuch - Jadziu u mnie wszystko zaczęło się opuszczać i boję sie tych mrozów ale może nie będą jakieś gigantyczne. ;:202
Kasiula 17 - już nie mogę się doczekać tego wybuchu kwiecia. ;:1
Cyma2704 - też będę kapturkami przykrywać w razie "W" ;:32
Vimen - ja też jestem twarda i nie zakupiłam kolejnych liliowców. Na razie powsadzam to co do mnie przyjedzie, a potem się zastanowię. Nie ma co szaleć od razu bo kto mi to wszystko pomoże sadzić to nie wiem. ;:88
Miwia - Rozana - Anastazja - dziękuję za piękne objaśnienie pracy w niedzielę. ;:168 Dla mnie ta praca w ogrodzie to przyjemność dlatego nie uważam że to jest grzech. ;:79
Pashmina2006 - Infekcja liliowcowa już mnie dopadła ale walczę oj walczę z nią ile sił. ;:223
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Aniu, z infekcją liliowcową walczyć nie warto. Ona się nie poddaje żadnej kuracji. ;:306 To jak narkotyk. Jedynie odcięcie od źródeł gotówki może by coś pomogło. Ale przecież jest Forum a tu wymieniać też się można. Jak już złapałaś tego bakcyla, to nie ma szans na wyleczenie :wink: Lepiej się z tym pogodzić ;:108 Ja jeszcze 3 lata temu miałam tylko 4 liliowce. Teraz mam koło 70ciu i już z tą chorobą nie walczę :;230
Na razie jeszcze bronię się przed różyczką i clematiosą ;)
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród- moja oaza spokoju

Post »

Aniu nie masz powojników liczonych w dziesiątkach a i masz je pod domem, to okryj jak powiedzą czarno na białym, że będzie taki mróz. A w dzień ściągnij, jeśli będzie cieplej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”