Ogródek Gosi cz. 14
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5897
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Moja uwagę też zwrócił tamaryszek-różowa mgiełka .
Pisałaś o pierisach. Też nie mam z nimi najlepszych doświadczeń , ale ukorzeniły się 2 gałązki, posadziłam na docelowe miejsce, wydaje się, że jest ok. Zobaczymy po kolejnej zimie.
Życzę miłych odwiedzin
Pisałaś o pierisach. Też nie mam z nimi najlepszych doświadczeń , ale ukorzeniły się 2 gałązki, posadziłam na docelowe miejsce, wydaje się, że jest ok. Zobaczymy po kolejnej zimie.
Życzę miłych odwiedzin
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1603
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Piękny tamaryszek, Gosiu. Ja kupowałam, miałam, ale nie chciał u mnie rosnąc i po zimie był uschnięty, zmarzł pewnie. Rodki też kupiłam w tym roku, kupujemy falami Gosiu, masz sporą kolekcję irysków, szkoda że nie opisujesz, jeden biało niebieski marzenie
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5111
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Gosia w kwestii formalnej dlaczego buczek nie podwiązany widzę że już mu w głowie bałagan się robi
- Agatra
- 500p
- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Witaj. No zakupy ciekawe. Muszę zobaczyć na żywo.
No i jak tam wizyta? JA niestety pracowałam. Ale może następnym razem.
Ucałowania. Kasia
No i jak tam wizyta? JA niestety pracowałam. Ale może następnym razem.
Ucałowania. Kasia
- jolcia1212
- 500p
- Posty: 930
- Od: 8 gru 2009, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Gosiu czy ten rododendron to RASPUTIN? Piekny. Powiedz czy pod nowe rośliny stosujesz mikoryzę?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Ale intensywny weekend za mną. Ledwo żyję. Niestety nie były to prace ogródkowe.
Nie wiem kiedy nadgonię ten czas. jedyną pociechą była wizyta Izy Tamaryszka.
Chyba z nikim nie ma tak merytorycznych rozmów na temat ogrodu jak z Izą. Docieka każdego szczegółu. Interesuje się każda rośliną. Potrafi stać na jedną kilka minut i dyskutowac o niej.
Martuś, zgadzam się, że schodki wyglądają zawsze atrakcyjnie. Cieszę się, ze je zrobiłam
Geniu, to nie pendula. To funtaine. Pendula jest strasznie szeroka. Takich olbrzymów nie mogę mieć u siebie.
Tylko takie cienizny mi się jeszcze mieszczą
Zaczynają kwitnienie większe irysy
Zuziu, może moje azalie są z tych wczesniejszych? Rodki mogą kwitnąć od początków maja do końca czerwca
Pies oczywiście trochę psoci, ale nie na tyle, żebym grodziła przed nim rabaty. Ma swoje ścieżki. Czasem coś kopie, ale najczęściej pod płożącymi iglakami, bo tam często mieszkają jakies żyjątka. Poza tym jakoś nie niszczy mi roślin obsikując.
Lucynko, gdybym wiedziałam, że czekałaś, to może jednak bym Cię poszukała
Ja byłam na działeczce bliżej Biedronki. To gdzieś w pobliżu?
Justynko, u mnie pieris chyba wreszcie znalazł dobre miejsce, bo przeżył i nawet miał 2 kwaitki. Zobaczymy jak będzie w bardziej mroźne zimy. W razie czego nie będę już kolejnego kupowała. Mam co przesadzić w jego miejsce
Ulu, niestety nie znam nazw irysków. Wszystkie są zdobyczne. Kochane duszyczki podzieliły się nimi.
U mnie tamaryszek jest niezniszczalny. Próbowałam go nawet kiedyś eksmitować, wykopać, ale się nie udało. Tnę go, podkopuję a on trwa. Chyba mu dobrze
U mnie w większości to były rodkowe zakupy. Ale tak w ogóle to stwierdziłam, że ja jestem naprawdę chora na kupowanie. Miałam nic nie kupowac oprócz rodków. I co? Cała masa roślin jest u mnie nowa. Ale teraz to już chyba naprawdę ostatnie zakupy.
Zbyszku, ale fajnie, że ejesteś
Widzisz jesteś tu potrzebny.
Czy wiesz, że mojego zaatakował chyba wełnowiec? Muszę koniecznie kupić oprysk.
Zapomniałam sie u Ciebie spytać czym opryskujesz?
Kasiu, przyjeżdżaj. Jestem bardzo ciekawa tych pięciorników. Zobaczymy jak będą sobie u mnie radziły.
Jolu, nie sprawdziłam co to za rodek. Musze zobaczyć. Jak zwykle nie przywiązuję wagi do nazw
Trochę najnowszych zdjęć
Nie wiem kiedy nadgonię ten czas. jedyną pociechą była wizyta Izy Tamaryszka.
Chyba z nikim nie ma tak merytorycznych rozmów na temat ogrodu jak z Izą. Docieka każdego szczegółu. Interesuje się każda rośliną. Potrafi stać na jedną kilka minut i dyskutowac o niej.
Martuś, zgadzam się, że schodki wyglądają zawsze atrakcyjnie. Cieszę się, ze je zrobiłam
Geniu, to nie pendula. To funtaine. Pendula jest strasznie szeroka. Takich olbrzymów nie mogę mieć u siebie.
Tylko takie cienizny mi się jeszcze mieszczą
Zaczynają kwitnienie większe irysy
Zuziu, może moje azalie są z tych wczesniejszych? Rodki mogą kwitnąć od początków maja do końca czerwca
Pies oczywiście trochę psoci, ale nie na tyle, żebym grodziła przed nim rabaty. Ma swoje ścieżki. Czasem coś kopie, ale najczęściej pod płożącymi iglakami, bo tam często mieszkają jakies żyjątka. Poza tym jakoś nie niszczy mi roślin obsikując.
Lucynko, gdybym wiedziałam, że czekałaś, to może jednak bym Cię poszukała
Ja byłam na działeczce bliżej Biedronki. To gdzieś w pobliżu?
Justynko, u mnie pieris chyba wreszcie znalazł dobre miejsce, bo przeżył i nawet miał 2 kwaitki. Zobaczymy jak będzie w bardziej mroźne zimy. W razie czego nie będę już kolejnego kupowała. Mam co przesadzić w jego miejsce
Ulu, niestety nie znam nazw irysków. Wszystkie są zdobyczne. Kochane duszyczki podzieliły się nimi.
U mnie tamaryszek jest niezniszczalny. Próbowałam go nawet kiedyś eksmitować, wykopać, ale się nie udało. Tnę go, podkopuję a on trwa. Chyba mu dobrze
U mnie w większości to były rodkowe zakupy. Ale tak w ogóle to stwierdziłam, że ja jestem naprawdę chora na kupowanie. Miałam nic nie kupowac oprócz rodków. I co? Cała masa roślin jest u mnie nowa. Ale teraz to już chyba naprawdę ostatnie zakupy.
Zbyszku, ale fajnie, że ejesteś
Widzisz jesteś tu potrzebny.
Czy wiesz, że mojego zaatakował chyba wełnowiec? Muszę koniecznie kupić oprysk.
Zapomniałam sie u Ciebie spytać czym opryskujesz?
Kasiu, przyjeżdżaj. Jestem bardzo ciekawa tych pięciorników. Zobaczymy jak będą sobie u mnie radziły.
Jolu, nie sprawdziłam co to za rodek. Musze zobaczyć. Jak zwykle nie przywiązuję wagi do nazw
Trochę najnowszych zdjęć
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5111
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Gosia wstawiłem u siebie foto cięcie wredniaka
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Zbyszku, dzięki, chyba jednak nie mam wełnowców, tylko mszyce. Wszystko się lepi, ale fakt jest, ze mają biały nalot.
Sprawdzę jak ciąć wrednego, bo bardzo mi się podoba taki wystrzyżony
Sprawdzę jak ciąć wrednego, bo bardzo mi się podoba taki wystrzyżony
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Gosiu, o piękności Twojego tamaryszka powiedziano już wiele, ale jest się czym zachwycać
Omoshiro niesamowicie Ci rośnie niestety ja walczę z uwiądem. Wycięłam już dwa pędy pełne pąków.
Omoshiro niesamowicie Ci rośnie niestety ja walczę z uwiądem. Wycięłam już dwa pędy pełne pąków.
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Gosia, bogate rabatki , super kompozycje , clematis rzuca się w oczy taki dorodny.
Jak na buku kleją się liście to jest mszyca szybko go opryskaj mospilanem i dokarmiaj aby się wzmocnił. Ja miałam ten sam problem
z dużym klonem liście miał oklejone a na każdej gałązce czarna mszyca dwa razy go opryskałam wzmocniłam nawozem i udało mi się go uratować.
Jak na buku kleją się liście to jest mszyca szybko go opryskaj mospilanem i dokarmiaj aby się wzmocnił. Ja miałam ten sam problem
z dużym klonem liście miał oklejone a na każdej gałązce czarna mszyca dwa razy go opryskałam wzmocniłam nawozem i udało mi się go uratować.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Aniu77, Omoshiro jest naprawdę zachwycający. Cieszę się, że go mam
Aniu08, niestety w tym roku nie dałam nadmanganianu wiosną i nie wiem, czy moje powojniki w tym roku nie ucierpią.
Na razie nie podoba mi się JPII. Ale i Westerplatte jakoś dziwnie wygląda
Helenko, tak mi się wydaje, że to mszyca. Takie objawy mam po raz pierwszy. W ogóle w tym roku mam strasznie dużo mszycy. Do tej pory miałam ją tylko na różach. Ściągałam ją ręcznie. Teraz mam zaatakowane prawie wszystkie krzewy. Musze koniecznie wziąc się za oprysk, ale na razie nie mam czasu jechac do sklepu.
Aniu08, niestety w tym roku nie dałam nadmanganianu wiosną i nie wiem, czy moje powojniki w tym roku nie ucierpią.
Na razie nie podoba mi się JPII. Ale i Westerplatte jakoś dziwnie wygląda
Helenko, tak mi się wydaje, że to mszyca. Takie objawy mam po raz pierwszy. W ogóle w tym roku mam strasznie dużo mszycy. Do tej pory miałam ją tylko na różach. Ściągałam ją ręcznie. Teraz mam zaatakowane prawie wszystkie krzewy. Musze koniecznie wziąc się za oprysk, ale na razie nie mam czasu jechac do sklepu.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12604
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek Gosi cz. 14
Gosiu, ależ u Ciebie pięknie. RH masz cudne pod domem.
U mnie też już zaczynają.
Gosiu, jak ja kocham wiosnę!!!!!!!
Dla Ciebie!!!
U mnie też już zaczynają.
Gosiu, jak ja kocham wiosnę!!!!!!!
Dla Ciebie!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.